Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wędkarski kajak


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2478 odpowiedzi w tym temacie

#221 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 18 lipiec 2013 - 06:36

Panowie. A taki kajak:

 

http://www.gokajak.c...way-id-181.html

 

Czy to może być sprzęt do wędkowania? Strasznie długi, ale i bardzo smukły, wąski. Wydaje się bardziej głęboki niż większość SOT. Niestety bez steru w zestawie.

 

Jeszcze jedno. O rejsetracji kajaka raz jeszcze. Znalazłem takie info:

 

"Nikt nie wymaga rejestracji, jeśli jest to zwykły kajak rekreacyjny. Jeżeli natomiast będziesz go używać jako łódź wędkarską, to rejestracja może okazać się konieczna.
W sierpniu 2006 powstało zamieszanie prawne, którego konsekwencje nie są do końca jasne. Niby wszystkie łodzie o długości większej niż 5 metrów pływające po dużych rzekach (oficjalnych drogach wodnych) trzeba rejestrować, ale PZKaj nie rejestruje.
W czerwcu 2007 Sejm przeglosował poprawkę do ustawy, która zdecydowanie znosi obowiązek rejestracyjny kajaków."

 

źródło: http://kajak.org.pl/faq/#17    punkt 17.

 

To trzeba, czy nie trzeba kiedy służy do APR?


Użytkownik Krzysiek_W edytował ten post 18 lipiec 2013 - 07:46


#222 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 18 lipiec 2013 - 09:08

-kajak dość wąski, ja bym do łowienia go nie brał. Będzie pewnie szybki i wygodnie będzie się nim zasuwać na spore odległosci, jednak jest wąski i w sytuacjach wędkarskich, szczególnie niedoświadczona osoba może zaliczyć wywrotkę.

-jeśli chcesz z tego łowić, to nawet beczkę, czy pływający konar musisz zarejestrować.



#223 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 18 lipiec 2013 - 09:48

Zrozumiano. Podziękował. :)



#224 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 01 sierpień 2013 - 19:00

No to się pochwalę. :) Zrobiłem ten krok. Dziś miałem wodowanie i pierwsze próby, najpierw na wodzie stojącej potem na Odrze, bez wędkowania. Moken 14, największy z rodziny. Kiedy go rozpakowałem pierwsze wrażenie, to było  coś w rodzaju " F... co ja zrobiłem?!". Wielki jak stodoła, tak mi się wydawało. Strasznie się biłem z myślami czy brać 12.5 czy 14. 14stka smuklejsza i węższa od 12.5, sporo poczytałem i ogólne relacje użytkowników oraz sugestie producenta były takie, że większy jest szybszy, taki cruiser do przemieszczania się z A do B. Jeszcze nie wszystko gotowe, bo muszę dokupić 2 profile pomagające w ładowaniu na dach w pojedynkę oraz zrobić mały wózek  transportowy pod  rufę (tylne pojedyncze kóko spisuje się tylko kiedy slipujemy z utwardzonej nawierzchni, w innym wypadku bezużyteczne), ale diabeł wcale nie jest taki straszny. Miejsca full, schowki na wszystko, siedzenie z oparciem królewskie Pływanie fantastycznie, inna jakość doznań, bezszelestne sunięcie po wodzie, majestatycznie. Bez kondycji kajakowej popłynąłem sobie 10 ostróg pod prąd. Starałem się szukać wolnych prądów, ale raczej średnio to wychodziło. Stan wody średni, jeszcze nie niżówka, ale nurt leniwy. Podobno przy głębszej wodzie, choć szybszej pływa się lżej, nie wiem czy to prawda- do sprawdzenia. Na wodzie nie czuć wielkości, po nabraniu prędkości utrzymując rytm idzie leciutko, ograniczeniem jest tylko wydolność i technika- do poprawienia. W przyszłym tygodniu ostanie poprawki: kotwica, trolley, chora rejestracja do wymalowania, może skręce jakiś filmik. 



#225 OFFLINE   thug

thug

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1121 postów
  • LokalizacjaMazowsze

Napisano 01 sierpień 2013 - 19:30

Koniecznie nakrec film, albo chociaz zdjecia sprzetu przygotowanego do wedkarskiej wyprawy :)



#226 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 01 sierpień 2013 - 21:04

Krzysiek - super, najważniejszy krok za Tobą. 

W Morskim Łowcy są 2 artkuły o kajakach, które, khem, machnąwszy.

Tez nabyłem, tydzień temu - nowy kajak, triumpha 13. Szybki :D



#227 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 03 sierpień 2013 - 20:08

Sory za dodanie nowego posta, ale uważam że warto go przeczytać, a przy edycji nie pokazuje się informacja o nowym poście.  Ostatnio korzystając z ciepłych dni, wybrałem się nad jeziorko z rodzinką i kajakiem. Byłem bardzo ciekaw, jak będzie się zachowywał mój kajak, gdy będę próbował wskoczyć na niego z wody. Wypłynąłem kilkadziesiąt metrów od brzegu, oczywiście jak zawsze w kamizelce ratunkowej i hop do wody.

I powiem tak: nie było tak łatwo jak sobie wyobrażałem. Za pierwszym razem udało mi się wskoczyć z niemałym trudem, ale kolejny raz miałem już problem. Próbowałem kilka razy i nie dałem rady. Musiałem trochę odpocząć w wodzie i przy mocnym samozaparciu udało się.

Wnioski. Przed większym oddaleniem się od brzegu na naszym kajaczku, dobrze jest przećwiczyc akcję ratunkową. bo możemy być niemile zaskoczeni.  Jeśli dojdzie do tego panika i zimna woda, to nieszczęście gwarantowane. Trzeba pomyśleć też o osprzęcie. Najlepiej jak by był łatwo odpinany, aby w razie w., nie przeszkadzał nam we wskoczeniu na pokład. Nie ma co żałować echa za parę złotych, jeśli jest perspektywa, że go już nigdy nie użyjemy.

Pozdrawiam, Marcin Piaskowski

 

Dzisiaj zrobiłem to samo. Nie było łatwo. Dwie tury, w pierwszej za 4tym razem udało mi się wejść. 5 min odpoczynku i w drugiej turze za drugim razem. Moja kobitka, która waży prawie połowę mniej wskoczyła na kajak, dwa razy za pierwszym razem :huh: . Próbowałem też przewracania odwróconego kajaka, co ciekawe to nie nastręczało mi większego problemu. Chwyt za za przeciwległy uchwyt i siup. Średnio sobie wyobrażam wpadnięcie do wody w ciężkich ciuchach, do zimnej wody, z zaskoczenia.  :wacko:



#228 OFFLINE   Piasek

Piasek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 80 postów

Napisano 03 sierpień 2013 - 21:24

Dlatego, według mnie lepiej nie zakładać zbyt ciężkich ciuchów. Dobrze zainwestować od razu w dobrą piankę kajakarską. Ciepłe to i wodoszczelne (ochlapywanie). Do czasu wiosennej troci na zatoce gdańskiej muszę kupić kombinezon wypornościowy. To chyba będzie najlepsze rozwiązanie.

Pozdrawiam



#229 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2326 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 04 sierpień 2013 - 12:08

nie wyobrażam sobie raczej pływania w kombinezonie wypornościowym.

warto chyba zinwestować w suchy kombinezon kajakowy, bo pianka to raczej też mnie nie przekonuje.

jedyny problem to ceny takich "dry suitów" - zabijają, ale na chłodną wodę to jedyna chyba alternatywa.

pozdrówka


  • Włóczykij lubi to

#230 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2326 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 04 sierpień 2013 - 12:14

zobaczcie tutaj. fajna technika wchodzenia z pomocą wiosła.

 



#231 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 04 sierpień 2013 - 12:58

M.in. o tym jest własnie 2gi artykuł w MŁ :D

 

Dmuchane poduszki na wiosło do kupienia na ebayu i w bantry-bay, niecałe 30e?



#232 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2326 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 04 sierpień 2013 - 13:01

próbowałeś?



#233 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 04 sierpień 2013 - 13:01

Ten łowca to jest w kioskach, czy tylko online? Co do kombinezonu, też tego nie widzę, no chyba że zaraz podpłynie jakaś ekipa i wyłowi. Pianka, z tego co piszą kajakarze, to tylko dół + sucha kurtka, najtańsza opcja. Pełna pianka to podobno ciężkie pływanie. Chyba wiem co robiłem źle przy wskakiwaniu, jadę dziś sprawdzić. 



#234 OFFLINE   brzoza

brzoza

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 436 postów

Napisano 04 sierpień 2013 - 13:02

Kajak kajakiem ma swoje zady i walety.
Też łazi mi po łbie jakieś coś podręczne.
A może to:



Pozdrawiam

 

 

Sporo ludzi łowi z Porta Boat w UK. Powodem tego jest fakt, że jeden znany wędkarz sprowadził jako pierwszy taka łodke klikanascie lat temu ze stanów i tak poszło.

Sporo ludzi tez sprzedaje te łodki po 2-3 sezonach. Łowiłem kilka razy z tych łódek ze wsponianym wędkarzem i innymi. Moim zdaniem są one przede wszystkim za drogie, za długo się jes składa i rozkłada, podłoga nie jest płaska a do tego elastyczna, nie sposób stać i spinningować bez podpierania sie jednym kolanem o ławkę.

Po 10 latach użytkowani łódka zaczyna przepuszczać na 'szwach' i w zasadzie jest to nie do naprawienia. 

Poza tym to fajna łódka :D

Po testach u znajomych kupiłem ponton. Teraz sprzedaje ponton i zamierzam kupić aluminówkę.


Użytkownik brzoza edytował ten post 04 sierpień 2013 - 13:04


#235 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 04 sierpień 2013 - 13:07

próbowałeś?

Wczołguję się z wdziękiem orki pierwszą metodą z filmiku :D



#236 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2326 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 04 sierpień 2013 - 13:08

to też dobre. szczególnie ze w odpowiednich warunkach :-)

 



#237 OFFLINE   peresada

peresada

    Tug is the Drug....

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2326 postów
  • LokalizacjaBow River

Napisano 04 sierpień 2013 - 13:09

Wczołguję się z wdziękiem orki pierwszą metodą z filmiku :D

 

 

ok, pytałem bom myślał że być może masz i stosujesz. 

:-)



#238 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 04 sierpień 2013 - 13:11

to też dobre. szczególnie ze w odpowiednich warunkach :-)

 

Ten film super, bo pokazuje, jak wygląda to realu, w warunkach, w których często łowię. Fala jak cholera, rzuca na wszystkie strony i ... wszystkie te metody mogą dac nam lekkiego zonka, bo po prostu nie jesteśmy w stanie takiej sztuczki machnać :D



#239 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 04 sierpień 2013 - 13:12

ok, pytałem bom myślał że być może masz i stosujesz. 

:-)

Nie mam jeszcze, ale sposób wygląda na bardzo, bardzo ułatwiający.

Przy najbliższej okazji nadmiaru gotówki zamierzam zanabyć, bo o ile w warunkach flauty wejść się mi w końcu udaje, to obawiam sie ze w takich jak w drugim filmiku może być challenge :D



#240 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 04 sierpień 2013 - 13:21


To tez przydatna technika:

 






Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych