Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Pomocy z boleniami


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   jacavip

jacavip

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 371 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Jacek

Napisano 08 maj 2007 - 14:12

Witam wszystkich, poniewaz w tym roku postanowilem zaczac swoja przygode z boleniami chcialbym prosic wszystkich bardziej doswiadczonych kolegow z forum o pomoc. Prosilbym o jakies wskazowki na temat sprzetu(bede lowil glownie z brzegu), przynet(i sposobow ich prowadzenia). Rowniez jesli nie jest to jakas wielka tajemnica prosilbym o jakies namiary gdzie najlepiej w warszawskiej wisle szukac tej pieknej ryby. Ja osobiscie spacerowalem juz nad Wiselka za Konstancinem w okolicy Piasek i Cieciszewa i upatrzylem tam kilka fajnych miejsc, bylem tez na dzialce u kolegi za Lomiankami w okolicy Dziekanowa i tez mi sie calkiem tamtejsza Wisla podobal. Czekam na wszelkie rady i namiary na miejsca w ktorych moge szukac bolkow. Z gory wielkie dzieki i pozdrawiam.
Jacek

#2 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5838 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 08 maj 2007 - 14:27

Sprzęt to kij ok 3m, kołowrotek o dużym przełożeniu z szeroką szpulą, żyłki 0.18-0.20, chyba że lubisz łowić cienkimi plecionkami. Przynęty:smukłe woblery, ołowianki, gumy na ok 10g główkach, drobno pracujące twistery, rippery, siudaki(woblery Tomka Siudakiewicza). Ogólnie przynęty mają przy szybkim prowadzeniu robić jak najmniej zamieszania w wodzie.
Jeśli chodzi o miejsca to jeżeli zaczynasz przygodę z boleniami skupiłbym się na przelewach z głębokimi(>2m) zapływami. Bolenie najczęściej żerują tam w warkoczach odchodzących od szczytu przelewu w tzw. lusterkach. Konieczne do tego będą wysokie spodnie do brodzenia. Łap o różnych porach najlepiej przy ustabilizowanej słonecznej pogodzie. Szukaj bijących boleni.
Inne miejsca to warkocze główek, opaski i dzikie burty, ewentualnie szerokie średniej głębokości rafy, najlepiej z zatopionymi dużymi kamieniami za którymi też bolenie lubią bić,filary mostów.
powodzenia

#3 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5838 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 08 maj 2007 - 14:28

Sprzęt to kij ok 3m, kołowrotek o dużym przełożeniu z szeroką szpulą, żyłki 0.18-0.20, chyba że lubisz łowić cienkimi plecionkami. Przynęty:smukłe woblery, ołowianki, gumy na ok 10g główkach, drobno pracujące twistery, rippery, siudaki(woblery Tomka Siudakiewicza). Ogólnie przynęty mają przy szybkim prowadzeniu robić jak najmniej zamieszania w wodzie.
Jeśli chodzi o miejsca to jeżeli zaczynasz przygodę z boleniami skupiłbym się na przelewach z głębokimi(>2m) zapływami. Bolenie najczęściej żerują tam w warkoczach odchodzących od szczytu przelewu w tzw. lusterkach. Konieczne do tego będą wysokie spodnie do brodzenia. Łap o różnych porach najlepiej przy ustabilizowanej słonecznej pogodzie. Szukaj bijących boleni.
Inne miejsca to warkocze główek, opaski i dzikie burty, ewentualnie szerokie średniej głębokości rafy, najlepiej z zatopionymi dużymi kamieniami za którymi też bolenie lubią bić, filary mostów.
powodzenia



#4 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 08 maj 2007 - 14:44

Zobacz tutaj:

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=536& prevloaded=1&&start=0

oraz tutaj

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=531& prevloaded=1&&start=0

poza tym ciekawy artykuł Roberta z naszego forum

http://www.salmo.com...page.php?id=198

Szczególnie dobre!
http://www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News& ;file=article&sid=203
http://www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News& ;file=article&sid=194

Pozdrawiam
Remek

#5 OFFLINE   jacavip

jacavip

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 371 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Jacek

Napisano 09 maj 2007 - 10:24

Witam , no i stalo sie. Bylem wczoraj ok 18.30 na moim pierwszym boleniowym wypadzie niestety nic nie udalo mi sie zlowic ale wrazenia zostaly super bo w okolo kamiennego usypu na ktory wszedlem cos (wydaje mi sie rapy:)) caly czas trzaskalo o wode. Co prawda w efekcie ryby pomachaly mi ogonem na dowidzenia i pokazaly ze maja mnie w glebokim powazaniu ale i tak zamierzam tam juz jutro wrocic i znow powalczyc. Pozdrawiam i dzieki za rady.

#6 OFFLINE   Maciejowaty

Maciejowaty

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1178 postów
  • LokalizacjaLegionowo

Napisano 09 maj 2007 - 10:36

No to połowa sukcesu:)
Namierzyłeś rapy a skoro trzaskały o wodę to na dodatek żerowały.
Teraz bądź niewidzialny.Obserwuj je ,patrz w którą stronę ucieka drobnica ,w ktorych miejscach powtarzają sia ataki.
Potem to już kwestia czasu aż pierwsza z nich pogoni Twoja przynęte :mellow:






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych