Pierwsze pływanie na swoim nowym gumiaku mam za sobą na 6 km silniczku samemu spokojnie wchodzi w ślizg, we dwóch było nieco słabiej, choć tragedii nie było ale trafiła się okazja i już we wtorek będzie u mnie nowa Hondzia 9,9 i teraz na samotne wypady będę użytkował 6km natomiast na gościnne 9,9
Po pierwszym pływaniu jestem zadowolony choć nie wiem czy to jakiś niuans, ale tak jakby ubywało mi powietrza po postoju w garażu 4-5dni to normalne? Burty trzymają powietrze normalnie bez znacznego ubytku a kill nieco słabnie