Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Potrzeba pomocy - utopiony silnik


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
25 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Maciej_K

Maciej_K

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4688 postów
  • LokalizacjaKrajna

Napisano 13 czerwiec 2023 - 20:48

@CORNEL

 

Problemem jest cały czas niedbałość czyli złe dokręcenie. Jeśli będzie silnik prawidłowo dokręcony, odpalony na biegu nie odleci. Zdarzyć się może wszystko i każdemu. Na wodzie ze spaliną trzeba myśleć, przewidywać i mieć odrobinę zmysłów technicznych, a to dzisiaj takie oczywiste nie jest.

Do tego pawęż powinna mieć podkładkę/wkładkę z tworzywa nieśliskiego, by nie wyskoczył z siodełka jak palony na biegu. 



#22 OFFLINE   darek63

darek63

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 366 postów
  • Lokalizacjawlkp.
  • Imię:Darek

Napisano 13 czerwiec 2023 - 20:52

Za krótko widocznie pływasz i mało widziałeś. 

 

Być może. W 4 dekady nie widziałem. Może w piątej coś się trafi...... :)



#23 OFFLINE   nurek28

nurek28

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1577 postów
  • LokalizacjaMazury

Napisano 13 czerwiec 2023 - 21:12

Ja mam przewiercone na 2 śruby.
Ale słyszałem o przypadku jak ktoś powiesił 60 koni do łódki która była do 30 i pawęż nie wytrzymała.

#24 OFFLINE   highvoltage

highvoltage

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 276 postów
  • Imię:Krz

Napisano 13 czerwiec 2023 - 21:30

Być może. W 4 dekady nie widziałem. Może w piątej coś się trafi...... :)


Oby nie

#25 OFFLINE   Lucas

Lucas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 998 postów
  • LokalizacjaDolina Środkowej Wisły
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Lucas

Napisano 14 czerwiec 2023 - 07:58

To nie jest tak, że dokreci się raz i spokój. Od wibracji motylki też się luzują i silnik też się układa na pawęży, trzeba to kontrolować i dokręcać. Ja uważam że silniki powyżej 15hp powinny być na dodatkowe śruby przykręcane. Ja przy starej łodzi miałem zrobione otwory i silnik był łapany na dwie śruby na motylki. Takie rzeczy się zdarzają, ja przez swoje krótkie 3 i pół dekadowe życie poznałem kilka przypadków spadających silników. Jeden to był mercury 20hp na dotarciu i pomimo wezwania nurków nie został znaleziony, spadł na około 3-4m.
  • Misiek1 lubi to

#26 OFFLINE   Misiek1

Misiek1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 163 postów
  • LokalizacjaMyślenice
  • Imię:Michał

Napisano 14 czerwiec 2023 - 13:50

To nie jest tak, że dokreci się raz i spokój. Od wibracji motylki też się luzują i silnik też się układa na pawęży, trzeba to kontrolować i dokręcać. Ja uważam że silniki powyżej 15hp powinny być na dodatkowe śruby przykręcane. Ja przy starej łodzi miałem zrobione otwory i silnik był łapany na dwie śruby na motylki. Takie rzeczy się zdarzają, ja przez swoje krótkie 3 i pół dekadowe życie poznałem kilka przypadków spadających silników. Jeden to był mercury 20hp na dotarciu i pomimo wezwania nurków nie został znaleziony, spadł na około 3-4m.

 

 

A ja mam jakiś dziwny nawyk aby od czasu do czasu sprawdzić czy się  coś nie poluzowało .

Mam tak z silnikiem na pawęży mimo ,że mam linkę .Sprawdzam też pasy transportowe po drodze jak jadę z łódką . 

Mam też nawyk aby podczas  łowienia sprawdzić czy kołowrotek się nie rusza i  wędki na połączeni co by z dolnikiem nie zostać :)  

Dokładnie tak jest .Ja jestem kawał chłopa , ale jestem wyczulony ,że po każdym przepłyniętym odcinku sprawdzam/dokręcam śruby .Jeszcze nie zdążyło mnie się by się lekko nie poluzowały. Mój brat z 2-3 razy łapał silnik bo się odkręcił.