
Miał być bolek, a przyfasolił pólmetrowy kleń. Nie gniewam się, miła zaskoczenie po niezbyt udanym wieczorze z naszymi orzełkami.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 21 czerwiec 2024 - 21:02
Napisano 22 czerwiec 2024 - 07:39
SAM_5913 — kopia.JPG 76,56 KB
33 Ilość pobrań
Użytkownik Tomasz K edytował ten post 22 czerwiec 2024 - 07:43
Napisano 22 czerwiec 2024 - 09:08
Takich sporo ,na woblerki mikro.
Napisano 22 czerwiec 2024 - 11:28
Napisano 24 czerwiec 2024 - 18:02
Napisano 24 czerwiec 2024 - 22:10
Użytkownik Darek P edytował ten post 24 czerwiec 2024 - 22:34
Napisano 25 czerwiec 2024 - 07:33
Napisano 26 czerwiec 2024 - 10:29
Rzeka zarośnięta jak dzika łąka, ciężko się łowi.
Na bezsterowca od Tomka Janeczka.
Napisano 30 czerwiec 2024 - 14:15
Napisano 02 lipiec 2024 - 15:43
Gratki Panowie,
Wczoraj wybralem sie na pozne klenie bo za dnia miejscowka oblegana przez spacerowiczow itd. Pierwsze 20 min podejrzana cisza. kilka zmian wabikow i zero efektow. zakladam Bialego 4,5cm Sieka i od razu w pierwszym rzucie mocne branie. Rybka buja sie lekko na kiju i mysle super fajna kluska na nowym kijku bedzie pierwszy test. Po chwili rybka rusza i hamulec gra ale cos mi tu nie pasuje i sprawdzam czy hamulec mam za lekko bo ryba nie przestaje maszerowac ale wszystko pasuje. Ryba idzie bez chwili przerwy i po dluzszym czasie odpalam lampke czolowa i patrze na szpule a tam ju caly podklad widac. Dokrecam lekko hamulec i probuje zatrzymac Kijanke bo to juz wiadomo ze to nie klen. RTybka staje i daje sie podpompowac 2 - 3 metry po czym wali ogonem po pletce i rusza dalej. Chcialem uniknac aby wasaty plywal ze 150m plecionki wiec wlazlem do wody i probowalem go zatrzymac ale niestety nie bylo szans. Naszczescie pekl wezel przy agrafce i rybka niestety poszla z wobkiem. juz drugi raz w ciagu 4 lat wasaty rzucil sie na kleniowego wobka. Meta bardzo charakterystczna bo to doplyw malej plytkiej rzeczki z plytkim piaszczystym Blatem ktory nagle sie urywa i mamy od razu glowne koryto. Glebokosc wody w tym miejscu to 10 - 50cm. Kijek przetestowany solidnie bo gial sie pieknie szkoda tylko ze bez fotki
Napisano 02 lipiec 2024 - 16:02
Napisano 03 lipiec 2024 - 21:28
Użytkownik bartosz311287 edytował ten post 03 lipiec 2024 - 21:44
Napisano 07 lipiec 2024 - 14:53
Napisano 07 lipiec 2024 - 21:03
Z wieczora na bezsterowca Tomka Janeczka.
Zdjęcie takie że wygląda na 75, ale miał 57 cm :-)
Gdzie te sześćdziesiątki, złowił ktoś w tym roku?
Napisano 09 lipiec 2024 - 06:39
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 10 lipiec 2024 - 10:04
Napisano 10 lipiec 2024 - 11:23
Napisano 13 lipiec 2024 - 00:30
Witajcie,
Po wczorajszym treningu pleców z żonką postanowiłem zrobić sobie dzisiaj przerwę i ewentualnie pojechać gdzieś na rybki. Udało się nawet wyrwać wcześniej z pracy. W domu czekał nowy kijek dlatego Humor dopisywał. Niestety bardzo silny wiatr nie napawał optymizmem dlatego postanowiłem odczekać do wieczora. Zaliczyłem drzemkę i jak się okazało córkę i żonę też zmogło. Ruszam przed 20 nad wodę a miejscówkę typuje mi żona. Pierwsze rzuty kijkiem i wiem ze to jest to. Po dłuższej chwili Zmieniam miejsce bo tą mętę chcę obłowić po zmroku. Im więcej oddanych rzutów tym coraz większe przekonanie że kijek jest taki jaki miał być. Powoli zapada zmrok i wracam na moją dobrze znaną mi miejscówkę. Biorę lżejszy kijek i zakładam tiny Blitz firmy OSP. Zwijam powoli wypatrując w ostatnim świetle wobka. W momencie kiedy chce wyjąc wabik z wody widzę sporą flankę i czuję dobre rypnięcie pod samą szczytówką ale niestety rybka się nie zapina. Troszkę sfrustrowany sięgam po nowego kijka, zakładam Blitza SSR i oddaje rzut pod prąd rownolegle do filaru mostu. Kilka obrotów korbką i znów potężny strzał. Tym razem rybka siedzi i odjeżdża dynamicznie na hamulcu. Kijek pięknie pracuje a FC jako linka główna dodatkowo amortyzuje odjazdy kluski. Po dłuższej chwili rybka ląduje w podbieraku i tam też od razu się wypina. Kluska wydaje mi sie podejrzenie długa dlatego szybko przykładam do miarki żeby rozwiać wątpliwości że może to być mój największy Kleń. Miarka pokazuje „tylko” 56cm więc nie ma rekordu. 2 szybkie fotki i rybka wraca do wody.
Sprzętowo:
Raid Japan Gladiator Anti Joker
Daiwa tatula 80
FC seaguar r18 o mocy 10lb
Osp blitz ssr w kolorze Sun Fish.
IMG_2024-07-13-010903.jpeg 65,84 KB
50 Ilość pobrań
IMG_2024-07-13-010950.jpeg 118,15 KB
49 Ilość pobrań
NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 14 lipiec 2024 - 08:54
Napisano 14 lipiec 2024 - 22:05
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych