Pytanie o kolowrotek
#1 OFFLINE
Posted 15 November 2012 - 22:22
szukam kolowrotka do linki #8. Myslalem o Shimano biocraft 7/8 ale moze ktos ma jakas inna propozycje, uzywany tez wchodzi gre. Najbardziej zalezy mi zeby byl odporny na slona wode i mial szpule LA, cena max 800zl.
#2 OFFLINE
Posted 15 November 2012 - 22:48
Ja do wszystkiego uzywam komy i mimo łowienia i pluskania się w atlantyku żyje, bez piernięcia. Jedyny element który "pada" to korbka - trzeba ją przesmarować, lub wystarczy przemyć, chya sól od środka się osadza i powoduje opór w obrocie, choć - to zupełnie nie rzutuje.
młynek który chodzi mi bardzo po głowie to:
http://www.fishingme...reels~3442.html
tyle ze raczej poprzednia generacja
Widzialem podobny u Bujo i kurde, rewelacja.
Niestety - cena zabija
To lekki młynek
Jak ma być ciężki to:
http://www.ebay.co.u...=item53ecf0fbca
Też rewelacja, też saltwater i też cena...
Ew - Vision Nite? Fajnie to wyglądało i się kręciło, niestety nie lowiłem nim
#3 OFFLINE
Posted 15 November 2012 - 22:59
#4 OFFLINE
Posted 15 November 2012 - 23:06
ev :
http://www.flyhouse..../kolowrotek/bbs
http://www.flyhouse....tek/scierra-tx2
Oba powinny dac radę, orvis sprawdzony , scierra nowa, ale ja ich lubię, maja ciekawy sprzęt
#5 OFFLINE
Posted 15 November 2012 - 23:10
#6 OFFLINE
Posted 15 November 2012 - 23:11
#7 OFFLINE
Posted 15 November 2012 - 23:13
#8 OFFLINE
Posted 16 November 2012 - 07:49
#9 OFFLINE
Posted 16 November 2012 - 09:26
Na fotce konsekwencja takiego podejścia...
#10 OFFLINE
Posted 16 November 2012 - 12:37
#11 OFFLINE
Posted 16 November 2012 - 13:39
#12 OFFLINE
Posted 16 November 2012 - 13:59
Bardzo celnieAndrzej, kolowrotki klasa, chodzi mi po glowie model o numer wiekszy, tylko cena mnie skutecznie zniecheca. Swoja droga na zdjeciu masz rachunek za dwa tygodnie na Alasce
Sprzętomania jest super, ale... chyba lepiej gdzieś jeździć, niż śmigać pod domem wypasionym sprzętem. Oczywiscie - jak kto lubi
Dla mnie druga szpula to podstawa, wymiana trochę mniej zwariowana
#13 OFFLINE
Posted 16 November 2012 - 15:10
Zanabyłem niedawno kijek w 8/9 klasie i teraz powoli rozglądam się za kołowrotkiem. Zastanawiam się właśnie na ile przydatne będą dla mnie dodatkowe szpule i linki. Czy na początek nie wystarczy mi WF8 floating z końcówką inter lub slow sinking? Docelowo ile linek wykorzystujecie przy połowach szczupaka?
Aha tak poza tematem, wędkę kupiłem u jednego syna albionu i poszukuję dobrej duszy na terenie królestwa, która mogłaby odebrać paczkę z wędką od Johnny'ego. W tym momencie nie ma mnie w kraju i nie mogę zorganizować kuriera do odebrania sprzętu.
!newbie mode off
#14 OFFLINE
Posted 16 November 2012 - 15:17
Dla mnie w miarę uniwersalne są 3 linki - inter, pływająca, 3 stopień.
#15 OFFLINE
Posted 16 November 2012 - 15:30
Niestety nikt od Composite nie odpowiedział na moje wiadomości także liczę się z tym, że to straszna kiszka będzie.
Do kija 9' raczej szukać rozmiaru 7/9 i wadze do 200g?
Edited by baca, 16 November 2012 - 15:58.
#16 OFFLINE
Posted 16 November 2012 - 15:36
Bardzo celnie
Sprzętomania jest super, ale... chyba lepiej gdzieś jeździć, niż śmigać pod domem wypasionym sprzętem. Oczywiscie - jak kto lubi...
Kuba, moje spostrzezenie odnosi sie tylko i wylacznie do mojej sytuacji finansowej
#17 OFFLINE
Posted 16 November 2012 - 18:39
szczególnie jak kaseciaka kupisz
Kaseciak odpada, zrazilem sie maksymalnie do tego systemu.
#18 OFFLINE
Posted 16 November 2012 - 18:50
#19 OFFLINE
Posted 16 November 2012 - 18:54
#20 OFFLINE
Posted 16 November 2012 - 19:32
Lubię fajne sprzęt-a, staram się tak kierować finansami by wcześniej czy później zdobyć upragniony młynek. Wiele z nich podlega rotacji, tak to leci od dłuższego czasu. Lata chomikowania, potem wyprzedaż rzeczy zbędnych i znowu obrastanie w nowe zabawki. Na sicie zostają jedynie te ulubione, dla mnie kultowe. Co do wyjazdów - nie narzekam, nad wodą jestem często a że nie jest to Alaska, Szwecja lub inna Syberia. Może kiedyś. Od Kolegi który zaliczył pół świata często słyszę - pojedziesz raz, zasmakujesz. Działa jak narkotyk, myślisz o jednym - następna wyprawa. Nic się nie liczy, wszystko podporządkujesz jednemu... Może uda się w tym roku - zobaczymy. Jestem po pięćdziesiątce - był czas na to by napełnić skarbonkę z wizerunkiem rybki - innych nałogów nie posiadam, AMEN...
Zapasowa szpula - wiedziałem, że temat kontrowersyjny. Jest to jednak indywidualna sprawa każdego z nas, nikogo nie przekonuję i zachęcam. Nad wodą można sprawdzić co i jak, będzie ku temu okazja. Co do wartości i cen zabawek. Mnie wystarczy zwykłe auto kompaktowe, obecne od nowości i 170 tysi na liczniku, inny woli SUPER terenówkę a droga nad Dunajec jest jedna i to w całym zakresie asfaltowa... To tak przez analogię do naszych zabawek...
Pozdrawiam
foto @popper - czyli Waldek