Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Kadłub nowej łodzi aluminiowej. Czy tak jest okej???


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
64 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4806 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 13 maj 2024 - 22:05

Minimalne pofalowania to norma, spaw zawsze lekko ciągnie i blacha nie będzie idealna ale takie zapadliska to jakaś kpina. Kątowniki spawane do blachy bez spasowania, narzygana szeroka spoina (co mogło pójść nie tak?) z kraterami. Rzeczoznawca/y z zakresu szkutnictwa i spawalnictwa + dobry radca/adwokat, o ile ten producent ma jakiś ściągalny majątek. Rzeczoznawcę sugeruję z PRS - mają tam takich, co się znają i na spawaniu i na budowie kadłubów. Bo może się okazać, że sprawę wygrasz a nie ma z czego zaspokoić. Szczerze, nie wiem kto to robił, bo moja pierwsza łódka na której się z kolegą uczyliśmy była lepiej spawana. Ktoś kto to wykonał nie miał prawdopodobnie zielonego pojęcia jak ta praca powinna wyglądać, jaka technika spawania żeby nadmiernie nie odkształcało cienkich arkuszy. W cenie złomu można kupić, płacić jak za normalną robotę to jakiś ponury żart (szczerze współczuję). 10k euro za ten kadłub to dramat.

Wysłane z mojego motorola edge 40 pro przy użyciu Tapatalka
  • krzysiek i Enio lubią to

#42 OFFLINE   rower26

rower26

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1394 postów
  • Imię:Łukasz

Napisano 13 maj 2024 - 22:05

Obstawiam firmę na T .
I jak znam życie to było kupione na zaniżonej fv nad umowoe itd i dlatego takie jaja . Miałem wady w łódce Alu i po długiej batali chuja to dało ponieważ na czas trwania sporu
lodka nie może być użytkowana .

Celebryci reklamują a zwykły Kowalski co zapierdziela na Łódź i nie koniecznie się zna na jej wykonaniu itd dostaje gowno w papierku .


O firmie na T też znam różne ciekawe historie. Ale chociaż z daleka te łodzie dobrze wyglądają.

#43 ONLINE   Bolesław

Bolesław

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 528 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 maj 2024 - 22:13

Psulek ma bardzo ładną alu łódkę. Ale 75% alu wygląda jak balie blaszane do pojenia krowy na polu.. No sorry... ale szajba z tymi łódkami to trochę moda.. rozumiem Wisła.. Szkiery.. i to jak trzymasz na wodzie i nie jesteś w stanie ocenić kadłuba po jakiś przygodach bo jej nie wyciągasz.. ale Mazury czy podobne wody i łódka wożona regularnie na przyczepie... 😇 I ta moda nakręca rynek.. Ale może kiedyś zmienię pogląd. Tylko krowy ich nie zmieniają podobno..😉

Użytkownik Bolesław edytował ten post 13 maj 2024 - 22:20


#44 OFFLINE   Szczum

Szczum

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 16 postów
  • LokalizacjaVelten
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Hoffmann

Napisano 13 maj 2024 - 22:28

Obstawiam firmę na T .
I jak znam życie to było kupione na zaniżonej fv nad umowoe itd i dlatego takie jaja . Miałem wady w łódce Alu i po długiej batali chuja to dało ponieważ na czas trwania sporu
lodka nie może być użytkowana .

Celebryci reklamują a zwykły Kowalski co zapierdziela na Łódź i nie koniecznie się zna na jej wykonaniu itd dostaje gowno w papierku .


Kolego wyprowadzę Cię z błędu to nie jest firma która zaczyna się na literę "T"
Łódki nie będę rejestrował póki nie osiągnę kompromisu z firmą wykonawczą, a najlepiej jak oddadzą hajs, zwrot towaru i po sprawie...to byłoby dla nich i dla mnie najlepsze rozwiązanie, które nie psuje renomy firmy...każdy popełnia błedy...każdy uczy się na błędach, no ale z takim doświadczeniem takich błędów nie powinno być ...

Użytkownik Szczum edytował ten post 13 maj 2024 - 22:31


#45 OFFLINE   Ardoro

Ardoro

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 204 postów
  • LokalizacjaDolnośląskie

Napisano 13 maj 2024 - 23:37

"Minimalne pofalowania to norma". Naprawdę? Mam łódkę alu i na żadnej płaszczyźnie kadłuba nie zauważyłem najmniejszych fal.

Jakość spawów? Każdy kolega który ogląda moją łódkę nad wodą, nie ma uwag, dlatego to co widzę na zdjęciach to partactwo w najczystszej postaci.

Co do ceny 10 tyś. EUR. Tyle mniej więcej zapłaciłem za 420cm i nie zaprzątam sobie głowy jakością wykonania, wręcz jestem zadowolony.

Po co ryzykować z niesprawdzonymi producentami? W dodatku nie tanimi.

W sumie to Ci współczuję po koleżeńsku. Wydałeś sporo kasy a tutaj zamiast pływania zapowiada się czasochłonna batalia.

To takie moje chaotyczne, nocne przemyślenia... :) 


Użytkownik Ardoro edytował ten post 13 maj 2024 - 23:42


#46 OFFLINE   wuran

wuran

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2160 postów
  • LokalizacjaLublin
  • Imię:Marcin

Napisano 14 maj 2024 - 06:16

Przejrzałem dokładnie całą umowę i niestety znalazłem coś takiego:
-Producent nie ponosi odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady fizyczne przedmiotu umowy, w tym osprzętu w postaci silnika i przyczepy ujawnione po dniu zakupu.

umową nie możesz wyłączyć rękojmi, która należy Ci się z ustawy jeśli jesteś konsumentem. Za to warunki gwarancji producent może kształtować indywidualnie ale czas gwarancji to i tak minimum dwa lata. Jedyne co może mieć na Ciebie to protokół odbioru podpisany przez Ciebie gdzie potwierdzasz zaznajomienia się ze stanem łodzi i go akceptujesz (art 557 par 1 KC) , bo niestety to co pokazałeś na zdjęciach widać gołym okiem i to mogłeś zgłaszać przy odbiorze.

Pierwsze pismo w zakresie żądania rękojmi wyślij od siebie, niech przygotuje je prawnik ale niech nie wygląda na takie (używaj potocznego języka, pisz że to Twoja wymarzona łódź etc) , przeczytaj Art 5615 KC, jeśli to nie zadziała to już wal z grubej rury


  • Friko i krzysiek lubią to

#47 OFFLINE   Szczum

Szczum

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 16 postów
  • LokalizacjaVelten
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Hoffmann

Napisano 14 maj 2024 - 07:11

Niestety protokół odbioru został podpisany...podczas odbioru nie przyglądałem się tak dokładnie od spodu a wystarczyło się nachylić...mój błąd, gdybym to zobaczył na pewno bym łodzi nie odebrał...

#48 OFFLINE   darek63

darek63

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 363 postów
  • Lokalizacjawlkp.
  • Imię:Darek

Napisano 14 maj 2024 - 07:54

Nie odzywam się w takich tematach ale swoje 0.03pln wrzucę tutaj bo mnie to męczy. Tu już inni to samo napisali wcześniej w zasadzie, ale coś od siebie dodam.
 
Czy ktoś z Was którzy wydali 10.000 jurków na aluminiową balię oglądał kiedykolwiek jakąkolwiek łódź motorową typu open ?. Sama dzielność pływania wciąga lewą dziurką nosa taką balię aluminiową. Pokład można dowolnie dostosować do wędkowania, odpoczynku rekreacji. Popatrzcie sobie na pierwszy z brzegu przykład.
 
 
Zobaczcie na wagę tej łodzi.To nie jest wydmuszka. Takich modeli łodzi jest wiele. Konsola jak kto chce można zamówić lub nie - dodatkowe miejsce albo wygoda pływania. Od ceny balii alu zostaje około połowa czyli z 5000 jurków na przyczepę i dokładkę do nowego silnika albo jakiś używany pokrywa.
 
Jeśli ja bym miał wydać tyle kasy, nigdy bym nie poszedł w aluminiową balię. To jest tylko moda / wkręt na strzyżenie owiec. I dopóki te owce będą, strzyżenie nie ustanie. A producenci tego czegoś pasą brzuchy do syta  i liczą mamonę na kupce :).. A wszystko po to żeby parę razy w roku na ryby popłynąć :). Kiedy rozum do głowy wraca tak się to kończy :)
 
 
 

  • Sławek77 i eRKa lubią to

#49 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4806 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 14 maj 2024 - 08:35

Ściany też często wyglądają proste, ale weź kinkiet powieś... Ktoś wrzucał na forum zdjęcia łódki idealnie prostej, tylko pod naklejką była lekko poszpachlowana. Powieś kinkiet na łódce spawanej i zawsze się coś znajdzie, szczególnie na elementach niemalowanych/nieoklejanych. Więc to że nie widać to nie znaczy, że nie ma albo się nie zdarza. Ja widzę, również na łódkach renomowanych. Tylko to kosmetyka. Tu jest inny level i nic nie pomoże.

@darek63 oczywiście, laminat fajny i ładny, ale ma i swoje wady - jak wszystko. Alu właściwie tylko myjesz, laminat po każdym roku pasuje przejrzeć i naprawić. Koszta eksploatacji są więc niższe. Pływasz po rzece, gdzie kadłub ma często kontakt z podłożem czy zdarzają się kamienie,a woda z piaskiem szlifuje? Alu jest idealne i bezobsługowe w takich sytuacjach. Z drugiej strony na morze i ciągłe używanie w solance wybrałbym zdecydowanie laminat.

Wysłane z mojego motorola edge 40 pro przy użyciu Tapatalka

Użytkownik psulek edytował ten post 14 maj 2024 - 08:48


#50 OFFLINE   Lucas

Lucas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 997 postów
  • LokalizacjaDolina Środkowej Wisły
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Lucas

Napisano 14 maj 2024 - 08:55

Ja miałem laminaty i mam alu od 6 lat. Za nic nie wrócę do laminatu. Zrzucam i wyciągam łódź kilka razy w tygodniu. Obijam o przyczepę, Przybijam do piachu, kamieni i cholera wie od czego jeszcze zdarzy się odbić. Laminat był co roku do odnowienia. Alu jest dla mnie bezobsługowe i idealne na moje warunki łowienia.

#51 OFFLINE   darek63

darek63

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 363 postów
  • Lokalizacjawlkp.
  • Imię:Darek

Napisano 14 maj 2024 - 09:14

Pływałem i wędkowałem laminatem kilka lat po rzece jeziorach szlakiem Warta-Gopło. Motorówka siedziała w wodzie całe sezony. Jedyne co robiłem to glony myłem bo zarastała nawet na porostówce w ciepłych jeziorach Ślesin, Mikorzyn, Pątnów. Więc mi akurat tlumaczyć nie trzeba co to jest laminat. O kamienie na Warcie też obcierałem nie raz, choć na Warcie tyle ich nie ma co na Wiśle czy Odrze. Ale to wszystko kosmetyka. Po sezonie weekend zabawy i była gotowa do kolejnego. 
 
Największy problem tak naprawdę większej jednostki to tankowanie. Miałem stacjonarny zbiornik 85 litrów i cóż to było dla 60HP Merkurego 2T ?. Zjadał to na śniadanie. A dalej gibanie z kanistrami i to był największy upierdliwy problem, a nie kamienie, obcierki czy konserwacja po sezonie. Fakt, że kiedyś laminaty były inne mocniejsze grube, a na mnie jakaś ryska też wrażenia nie robiła i się tym nie przejmowałem. To miało pływać, być wygodne i niezawodne, i takie było. 
 
Problemu paliwa się do dzisiaj nie rozwiązali, bo wybudowano wypasioną ma maxa marinę w Ślesinie, a nie pomyślano że konie trzeba karmić. Wszystko stoi przy pomostach, łajby po 300-500 HP, a paliwo leje się do jeziora przy przelewaniu kanistrami. To jest syf niewyobrażalny, a nie ryska na laminacie tu czy tam. Poza tym ile można wozić setki litrów paliwa. Niedorzeczne i nierelane. Cała radość zabawy idzie się kochać przy takiej syzyfowej robocie. Dobre na wyskok na dzień, ale nic więcej. Użeranie się z paliwem co chwila skutecznie mnie zniechęciło do dalszej zabawy. Teraz 8HP warczę 7-8 godzin w trolu i nie tylko i spalam 6-8 litrów na wyjazd. I to jest OK.


#52 ONLINE   Bolesław

Bolesław

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 528 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 maj 2024 - 10:07

Ja miałem laminaty i mam alu od 6 lat. Za nic nie wrócę do laminatu. Zrzucam i wyciągam łódź kilka razy w tygodniu. Obijam o przyczepę, Przybijam do piachu, kamieni i cholera wie od czego jeszcze zdarzy się odbić. Laminat był co roku do odnowienia. Alu jest dla mnie bezobsługowe i idealne na moje warunki łowienia.


Coś w tym jest. Ja po Wiśle to muszę spodzinę naprawiać i śbuby zmieniać.. a obie z alu !🤣

#53 OFFLINE   Bartek1989

Bartek1989

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 488 postów

Napisano 14 maj 2024 - 11:15

Jakiś fleja to robił, przecież te strupy można było ładnie stopniowo obrobić że poznatku by nie było.
No ale na to trzeba czas poświęcić, a czas to pieniadz itd..
  • highvoltage lubi to

#54 OFFLINE   DominikSy.

DominikSy.

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 237 postów
  • LokalizacjaOPO BB KAT
  • Imię:Dominik

Napisano 14 maj 2024 - 12:10

Witam wszystkich raz jeszcze. Odbyłem dzisiaj rozmowę z producentem. Bardzo szczegółowo wytłumaczył mi swój punkt widzenia a więc:
-Taka jest technologia spawania
-To jest aluminium i normalne że podczas spawania powstają fale ponieważ metal się nagrzewa i odkształca i może coś takiego wystąpić
-To pofałdowanie nie wpłynie w żaden sposób na zachowanie łódki podczas pływania (nie ma mowy o żadnej kawitacji)
-Wszystkie ( albo wiekszośc) łodzi aluminiowycj mają pofałdowane dno
-Nie ma możliwości zwrotu ponieważ łódka robiona była na zamówienie
-Przetopy na dole są po sprawdzeniu szczelności kadłuba (wydaje mi się że się pomylił)
-Ze w środku wspawywane są wzmocnienia i łódka ma być bezpieczna i przez ilość spawów jest powciągana blacha
-Że się czepiam i szukam dziury w całym (dziury akurat znalazłem widać na foto:D )
-Żebym najpierw popływal łódką i jak coś mnie zaniepokoi to dać znać...
-Generalnie nie widzi w tym żadnego problemu...
Ehhh...po prostu ręce mi opadły...

Co za bezczelny  #%@#%^^$ ! sorry za podnietę, ale tak jak pisałem wcześniej dobre 2 lata temu już widziałem te łódki na targach, rozmawiałem wtedy z sprzedającym, zwróciłem uwagę ,że wygląda to kiepsko ,chyba nawet padło hasło : czy to jest propotyp jakiś . Gość był oburzony i zachowywał się arogancko . Widać po Twojej przykrej przygodzie - nic się nie zmieniło. Nie poddawaj się i jedź  z nimi do spodu ,zacząłbym od poszukania biegłego z zakresu szkutnictwa,jest kilka takich osób w kraju . Niech obejrzy to fachowiec ,ale taki co w sądach już był i wie o co można walczyć ,a na co szkoda zdrowia. Szczerze współczuję ! 



#55 OFFLINE   bardzozlymisio

bardzozlymisio

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 43 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 14 maj 2024 - 12:30

umową nie możesz wyłączyć rękojmi, która należy Ci się z ustawy jeśli jesteś konsumentem. Za to warunki gwarancji producent może kształtować indywidualnie ale czas gwarancji to i tak minimum dwa lata. Jedyne co może mieć na Ciebie to protokół odbioru podpisany przez Ciebie gdzie potwierdzasz zaznajomienia się ze stanem łodzi i go akceptujesz (art 557 par 1 KC) , bo niestety to co pokazałeś na zdjęciach widać gołym okiem i to mogłeś zgłaszać przy odbiorze.

Pierwsze pismo w zakresie żądania rękojmi wyślij od siebie, niech przygotuje je prawnik ale niech nie wygląda na takie (używaj potocznego języka, pisz że to Twoja wymarzona łódź etc) , przeczytaj Art 5615 KC, jeśli to nie zadziała to już wal z grubej rury

 

Nawet jak klinet podpisał protokół, to nie jest szkutnikiem ani rzeczoznawcą. Nie wiedział, nie zna się a przede wszystkim miał zaufanie do producenta. Niedorzeczne jest oczekiwanie, że klient będzie odbierał nowy produkt z armią ekspertów, 

 

 

 

Nie odzywam się w takich tematach ale swoje 0.03pln wrzucę tutaj bo mnie to męczy. Tu już inni to samo napisali wcześniej w zasadzie, ale coś od siebie dodam.
 
Czy ktoś z Was którzy wydali 10.000 jurków na aluminiową balię oglądał kiedykolwiek jakąkolwiek łódź motorową typu open ?. Sama dzielność pływania wciąga lewą dziurką nosa taką balię aluminiową. Pokład można dowolnie dostosować do wędkowania, odpoczynku rekreacji. Popatrzcie sobie na pierwszy z brzegu przykład.
 
 
Zobaczcie na wagę tej łodzi.To nie jest wydmuszka. Takich modeli łodzi jest wiele. Konsola jak kto chce można zamówić lub nie - dodatkowe miejsce albo wygoda pływania. Od ceny balii alu zostaje około połowa czyli z 5000 jurków na przyczepę i dokładkę do nowego silnika albo jakiś używany pokrywa.
 
Jeśli ja bym miał wydać tyle kasy, nigdy bym nie poszedł w aluminiową balię. To jest tylko moda / wkręt na strzyżenie owiec. I dopóki te owce będą, strzyżenie nie ustanie. A producenci tego czegoś pasą brzuchy do syta  i liczą mamonę na kupce :).. A wszystko po to żeby parę razy w roku na ryby popłynąć :). Kiedy rozum do głowy wraca tak się to kończy :)
 

 

 

Tak obiektywnie patrząc to twój wpis nic nie wnosi, a założę się o moją łódkę, że autora posta ch.... obchodzi co ty byś zrobił z kasą. Piszesz, że nie odzywasz się w takich tematach - moja rada: najlepiej trwaj przy swoim postanowieniu. 

 

 

Niestety protokół odbioru został podpisany...podczas odbioru nie przyglądałem się tak dokładnie od spodu a wystarczyło się nachylić...mój błąd, gdybym to zobaczył na pewno bym łodzi nie odebrał...

 

Nic się nie przejmuj bierz prawnika i atakuj z prawnikiem. To, że podpisałeś protokół nie znaczy, że musisz zaakceptować bubel. Nie ciaćkaj się i od razu sformułuj konkretne żądania. 


Użytkownik bardzozlymisio edytował ten post 14 maj 2024 - 12:31

  • Biesan lubi to

#56 OFFLINE   cys82

cys82

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 157 postów
  • LokalizacjaBusko Zdrój - Żerniki Górne
  • Imię:Krzysiek

Napisano 14 maj 2024 - 17:33

Czy na umowie jest przywołana jakaś norma co do poziomu jakości spoin ( proszę nie pisać "spaw" -  zboczenie zawodowe), ewentualnie stanu powierzchni po spawaniu ?

Na co dzień mam do czynienia ze spawaniem stali jak coś....



#57 OFFLINE   Szczum

Szczum

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 16 postów
  • LokalizacjaVelten
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Hoffmann

Napisano 14 maj 2024 - 18:28

Czy na umowie jest przywołana jakaś norma co do poziomu jakości spoin ( proszę nie pisać "spaw" - zboczenie zawodowe), ewentualnie stanu powierzchni po spawaniu ?
Na co dzień mam do czynienia ze spawaniem stali jak coś....



Niestety nie ma nic na temat spoin czy stanu powierzchni...

#58 OFFLINE   Szczum

Szczum

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 16 postów
  • LokalizacjaVelten
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Hoffmann

Napisano 14 maj 2024 - 18:55

Zadzwoniłem dzisiaj do UOKiK odnośnie wpisu w umowie:
-Producent nie ponosi odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady fizyczne przedmiotu umowy, w tym osprzętu w postaci silnika i przyczepy ujawnione po dniu zakupu.

Poinformowano mnie że ten wpis jest nie ważny tzn. nie może się wyprzeć rękojmi

Zadzwoniłem również do PRS i muszę przyznać, byli bardzo pomocni po wyjaśnieniu całej historii zgłosili moją sprawę do odpowiedniej osoby jednak ta była w terenie i nie udało mi się z nią skontaktować...mam numer kontaktowy także jutro z rana będę dzwonił i zobaczymy co z tego wyjdzie...

Użytkownik Szczum edytował ten post 14 maj 2024 - 18:59


#59 OFFLINE   bassy

bassy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1939 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 14 maj 2024 - 19:33

A producent coś się odzywa?

#60 OFFLINE   Szczum

Szczum

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 16 postów
  • LokalizacjaVelten
  • Imię:Krzysztof
  • Nazwisko:Hoffmann

Napisano 14 maj 2024 - 19:39

Milczy bo dla niego jest wszystko okej, nie ma żadnego problemu...