Przynęta bez zmian Dorado invader 5cm.
Brzany 2024
#61 OFFLINE
Napisano 18 sierpień 2024 - 18:56
Przynęta bez zmian Dorado invader 5cm.
- Guzu, mario, Maciek Rożniata i 27 innych osób lubią to
#62 OFFLINE
Napisano 22 sierpień 2024 - 08:33
Ponad tydzień nad wodą panowała ewidentna "brzanowa posucha" .
Ale w końcu udało się przerwać ten "brzanowy bezczyn" .
I choć przy okazji ostatniego wyjazdu nad rzekę zaliczyłem tylko jedno branie, to cieszyło ono niezmiernie. Tym bardziej, że brzana zassała Invadera 4 głęboko i zdecydowanie.
Ryba fajna, gruba, 79cm .
IMG_6069.jpg 88,6 KB 28 Ilość pobrań
- Guzu, mario, minkof i 22 innych osób lubią to
#63 OFFLINE
Napisano 27 sierpień 2024 - 11:07
Trzy kilkugodzinne wyprawy z myślą o złowieniu jakiejś brzany zakończyły się kompletnym fiaskiem....
Dopiero podczas ostatniej wycieczki nad Wartę ryby dopisały i poprawiły moje samopoczucie .
Najpierw jako przyłów trafiłem na Invadera 4 sandaczyka mierzącego 63cm. A niedługo później tego samego wobka zaatakowała już ta właściwa ryba .
W pierwszej fazie holu myślałem, że będzie to brzana raczej niewielkich rozmiarów. Trochę później, kiedy się na dobre rozkręciła i chciała powędrować w dół rzeki dawała mi nieźle popalić i byłem pewien, że jednak może to być ryba z ósemka z przodu.
Jak się później okazało była to brzana o długości 74cm, ale za to była tak gruba, że aż nieproporcjonalna. Brzany z takim brzuchem chyba jeszcze nie widziałem.
IMG_6072.JPG 99,65 KB 21 Ilość pobrań
Niedługo po wypuszczeniu ryby zmieniłem miejscówkę i poszedłem trochę w górę rzeki.
Pierwszy rzut na napływ starej tamy i od razu uderzenie. Na zestawie wisiała następna strasznie waleczna brzana. O dziwo dała sie szybciej podebrać aniżeli poprzedniczka. Ale na pierwszy rzut oka było widać, że jeżeli chodzi o długość, to będzie już chyba ósemką z przodu.... Dwa zdjęcia, szybki pomiar i okazało się, że brzana mierzy 79cm.....
IMG_6075.jpg 101,27 KB 22 Ilość pobrań
Na sam koniec, już po zmierzchu mam na trzymanego w szybkiej rynnie przepotężne branie, ale po chwili okazuje się, że to jedynie boleń 68cm....
Ogólnie rzecz biorąc byłem oczywiście zadowolony z dwóch, wyjętych ładnych brzan 70+, ale jednak biorąc pod uwagę ilość spędzonych godzin nad wodą, to nie wygląda to ostatnimi czasy wcale za kolorowo....
NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 27 sierpień 2024 - 14:09
- Guzu, mario, doktorek i 28 innych osób lubią to
#64 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2024 - 11:47
Nad woda robi się co raz ciekawiej .
Kolejne obławianie "brzanowej" miejscówki i podobnie jak podczas poprzedniej wyprawy trafiły się dwie ryby. Ale, żeby było fair jedną na początku dostałem ja, a drugą upolował mój kolega .
Moja wzięła stosunkowo szybko, bo raptem 15 minut po tym jak dotarliśmy na miejsce.
Tym razem skuteczną przynętą okazała Cykada Spinmad Ćma 2,5g.
Branie mocne i zdecydowane. Podobnie zresztą jak hol. Brzanisko murowało chwilami tak, że momentami zastanawiałem się czy to może nie czasem jakiś sumowy przyłów...
IMG_6079.jpg 98,69 KB 25 Ilość pobrań
Po wypuszczeniu ryby, obławialiśmy jeszcze trochę ten sam odcinek, ale po byle jakich rezultatach ruszyliśmy szukać szczęścia gdzie indziej. Na innym odcinku również nie wyglądało to zbyt ciekawie. Jedyne pozytywy, to fakt, że często kleniki atakowały nasze przynęty. Jednak przy wyregulowanych hamulcach pod brzanę i dość mocnych kijach klenie nie zacinały się. Ale co by nie mówić, brań kleni było nadzwyczaj sporo...
Dopiero po tym kiedy stwierdziliśmy, że oddamy po kilka ostatnich rzutów tego dnia brzany zaczęły się do nas "uśmiechać" .
Najpierw ja zaliczyłem fajne branie na środku rzeki, ale jednak ryba nie wcięła się. A chwilę potem mój towarzysz zaliczył typowy, brzanowy "najazd" na Blagiera Dorado.
Ryba jak przystało na brzane bardzo silna i waleczna. Potrwało trochę zanim kolega się z nią uporał.
Zdobycz również fajnych rozmiarów, bo 74cm. Także nasze zadowolenie tamtego dnia tym większe .
img_985845473463456.jpg 149,44 KB 26 Ilość pobrań
Po pamiątkowej fotce, brzana żwawo odpłynęła szybciej niż myśleliśmy....
Wykonaliśmy jeszcze po kilka rzutów, ale rzeka niestety niczym więcej już nas nie uraczyła .
To druga z rzedu wyprawa gdzie "padły" dwie ładne brzany 70+. Mam cichą nadzieje, że taki stan rzeczy utrzyma się choć jakiś czas, bo na prawdę ostatnio zaliczałem sporo "pustych" wypadów w poszukiwaniu brzan nad Wartę.
- Guzu, mario, robert2 i 24 innych osób lubią to
#65 OFFLINE
Napisano 28 sierpień 2024 - 16:59
Załączone pliki
- Guzu, mario, robert2 i 27 innych osób lubią to
#66 OFFLINE
Napisano 01 wrzesień 2024 - 16:18
Załączone pliki
- mario, Artech, robert2 i 28 innych osób lubią to
#67 OFFLINE
Napisano 02 wrzesień 2024 - 17:58
Załączone pliki
- Guzu, mario, Artech i 33 innych osób lubią to
#68 OFFLINE
Napisano 04 wrzesień 2024 - 11:27
Dwie grube ryby, 78 i 72 cm wyjęte podczas ostatniej wyprawy nad Wartę.
Pierwsza dała skusić się na Invadera 4 , a druga połakomiła się na Sticka 5 trzymanego chwilę na napływie starej, rozmytej tamy.
IMG_6082.jpg 110,46 KB 15 Ilość pobrań IMG_6086.jpg 99,02 KB 15 Ilość pobrań
- mario, Artech, robert2 i 20 innych osób lubią to
#69 ONLINE
Napisano 04 wrzesień 2024 - 20:41
Dołączam do zacnego Grona z dzisiejszą, wiślaną Basieńką - niewielką w porównaniu do prezentowanych we wcześniejszych wpisach - ale moją pierwszą (legalną) w tym sezonie a do tego dłuuuuuuugo wychodzoną.
Jak tylko słonko schowało się za drzewami, nad wodą zaczęły się pokazywać te piękne rybki...zmieniłem miejsce i próbowałem....i próbowałem...i próbowałem...
...wobek skakał po kamyczkach..co jakiś czas grzęznął w zawadach...trochę luzu i sam z reguły pod wpływem silnego nurtu uwalniał się z zaczepów...przy jednym "uwalnianiu" przynęty nastąpiło walnięcie niczym boleń lub ładny kleń... po pieknej walce na delikatnym zestawie w podbieraku w końcu zameldowała się ta właściwa, wyczekiwana RYBA 😀
P.S. W podbieraku zameldowała się jeszcze jedna, wyraźnie większa od prezentowanej na fotce, ale miała kotwiczkę wbitą poza pyszczkiem (z 3 cm poniżej linii oczu - dlatego uważam ją za nielegalną).
Pozdrawiam serdecznie, tradycyjnie życząc Wszystkim połamania 😀
Adam W. (Wacha)
Załączone pliki
- mario, doktorek, Maciek Rożniata i 23 innych osób lubią to
#70 OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2024 - 09:35
Wczoraj jedno branie (w dodatku, jak to często bywa - na samym początku łapania), ale za to konkretne. W pierwszym momencie myślałem, że to ładny boleń zebrał mojego Invadera 4, który właśnie wędrował na szczyt przelewu, ale po chwili byłem już pewien, że będzie brzana.
Również agresywne i dynamiczne zachowanie w trakcie holu, podczas, którego ryba często bardzo mocno murowała robiąc potem błyskawiczne odskoki na lewo i prawo były dla mnie lekko dezorientujące. Ale koniec końców na brzegu lądowała brzanka 72cm.
IMG_6090.jpg 91,79 KB 17 Ilość pobrań
Sprzętowo cały czas bez zmian :
Shimano Beastmaster FX 3,00m 7-28g + Shimano Stradic 3000 z plecionką Dragon Invisible Clear 0,12mm.
- mario, robert2, Darek P i 14 innych osób lubią to
#71 OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2024 - 17:13
Załączone pliki
- Guzu, mario, doktorek i 17 innych osób lubią to
#72 OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2024 - 17:31
Moja największa miała 69 cm złowiona ze 30 lat temu na pęczak i przypon 0,15 stilon Gorzów.
I kto się z tym zmierzy 🤩 żartuję.
Gratuluję pięknych ryb, a swoją drogą baaaaardzo dawno temu na skawie widziałem Basię 96 cm. Jak to w tamtych czasach niestety ubitą.
- Lukasieka i osiemnastak lubią to
#73 OFFLINE
Napisano 05 wrzesień 2024 - 19:54
Gratki dla łowców ,,barbarek,,
Obserwując wątek w końcu konkurencja.
Brawo Łukasz. Brawo Marek.
- Lukasieka i osiemnastak lubią to
#74 ONLINE
Napisano 07 wrzesień 2024 - 21:28
Łukasz z Markiem wymiatają w wątku, szacun Panowie
Dorzucę fotki z dzisiejszego spotkania z Panią Basią odbytego podczas głębokiego, wiślanego brodzenia tuż po zmroku
Brzanowanie mocno wciąga...Rybka ta daje multum niezapomnianych, wysoce pozytywnych emocji...
Pozdrawiam serdecznie
Adam W. (Wacha)
Załączone pliki
- mario, Maciek Rożniata, robert2 i 19 innych osób lubią to
#75 OFFLINE
Napisano 08 wrzesień 2024 - 15:49
To ja też dorzucę nocną. Bardzo lubię takie łowienie.
13.jpg 15,53 KB
15 Ilość pobrań
- Maciek Rożniata, Darek P, Mirek* i 11 innych osób lubią to
#76 ONLINE
Napisano 08 wrzesień 2024 - 20:23
Przepiękna Barbara chwyciła mi na wobka po niespełna 20 min od wejścia do Wisły.
Miałem przy tym masę szczęścia, bo początkowo szła z nurtem wprost na zatopione wielkie i ostre kamienie (tuż za nimi wiem że leży zatopione drzewo), ale po chwili zmieniła o 180 stopni kierunek ucieczki, czym jak się później okazało, znacznie ułatwiła mi zadanie. Kolega Wojtek @elmo widział z oddali, że łatwo nie miałem 😀
A jeszcze bardziej ucieszyłem się kiedy zmierzyłem na nawilżonym kamieniu tą Piękność...okazało się, że poprawiłem o 1 cm swój osobisty rekord w tym gatunku 😀
Pozdrawiam serdecznie, życząc przy tym Jerkbaitowiczom dobrego tygodnia 😉
Adam W. (Wacha)
Załączone pliki
- mario, Maciek Rożniata, robert2 i 25 innych osób lubią to
#77 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2024 - 07:29
Gratuluję życiówki
U mnie jeszcze jedna nocna, zaraz po sandaczu.
14.jpg 17,48 KB
14 Ilość pobrań
- Maciek Rożniata, Darek P, malinabar i 6 innych osób lubią to
#78 OFFLINE
Napisano 09 wrzesień 2024 - 12:32
Załączone pliki
- Guzu, mario, Maciek Rożniata i 15 innych osób lubią to
#79 ONLINE
Napisano 09 wrzesień 2024 - 17:16
Gratulacje Arturze, piękne Rybska 😀 i to w dodatku ze znanej mi (plus wielu innym, wybitnym Łowcom) - i nie ma co ukrywać - trudnej wiślanej wody.Brzany z Warszawskiej Wisły z ostatnich tygodni. 73 ,74 i76cm. Wszystkie złowione na swoje woblery Arwi. Sprzętowo FA BLAAS F 2.90 4-15g ,kołowrotek Penn Clash 2500, żyłka 0,22 zamiennie z plecionką 0,12.
Zrobiłem szybki przegląd pudełka i znalazłem w nim także wobki Twojego autorstwa, na tego u górze niedawno chwyciła mi brzana już po zmroku. Łowne rękodzieło, potwierdzam. Ale ja lubię zmieniać - jak złowiłem już rybkę na daną przynętę, odkładam ją do pudełka i zakładam inną, często zupełnie inną 😜
Chyba na Garażu dwa lata temu nabyłem ich kilka przy Twoim stoliku. Z ciekawości podpytam: dociążasz je na naszym odcinku, czy łowisz raczej z dwiema kotwiczkami? U mnie sprawdza się patent z dociążeniem zamiast pierwszej kotwiczki.
Pozdrawiam, połamania i mam nadzieję - do zobaczenia nad wodą 😉
Adam W. (Wacha)
Załączone pliki
- Maciek Rożniata, Darek P i Artuditu lubią to
#80 OFFLINE
Napisano 10 wrzesień 2024 - 10:24
Waleczne 79cm
Załączone pliki
- Guzu, mario, Maciek Rożniata i 18 innych osób lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
2 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
-
dyzio, Kosa