[domin]

Będę tak na 95% jeśli mi nic pilnego nie wypadnie 

[Korsarz]

Będę i ja:)

No i dupa. Nie pisałem wcześniej, żeby nie zapeszyć, ale niestety nie dotrę. Jeszcze jestem w robocie i nie widać szans na wyjście narazie...

 

Bawcie się dobrze

Użytkownik Korsarz edytował ten post 27 grudzień 2012 - 17:31

[@slider@]

Do zobaczenia na miejscu

[Tomek.M]

Ja muszę wszystkich bardzo przeprosić Od dwóch dni ledwo żyje, trafiło mnie jakieś choróbstwo, nie dotrę chociaż bym na rzęsach stanąć Życzę udanej i owocnej imprezki. Strasznie żałuje, ale to już ponad moje siły

 

PS. Jak się ma pecha, to i w drewnianym kościele, cegłówką w głowę można dostać....

Użytkownik TomCast edytował ten post 27 grudzień 2012 - 15:46

[godski]

Bardzo mi przykro, ale mimo najszczerszych chęci nie mogłem dojechać

[Dienekes]

Widzę, że nie tylko ja nie dotarłem

 

Do obecnych na spocie szczęśliwców: Jak frekwencja i wrażenia?

[Piotrek Milupa]

Widzę, że nie tylko ja nie dotarłem
 
Do obecnych na spocie szczęśliwców: Jak frekwencja i wrażenia?

Wrażenia bardzo przyjemne
Towarzystwo było doborowe,a i piwko niezłe
Frekwencja coś ok 25 osób się pojawiło
Dziękuje wszystkim za miłe spotkanie, odciągnęło trochę od codziennej rzeczywistości

[krzysiek]

Dzięki za spotkanie, żałuję, że musiałem wczesniej wyjść... Frekwencja dopisała. Były rozmowy o mijającym roku, o planach na przyszły, kącik sprzętowy. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

 

Myślę, że warto by powtarzać co miesiąc.

[mario]

Świetnie było Was spotkać!

Michał,
Możesz już coś na luty (po feriach) kombinować

[@slider@]

Cieszę się że pomysł ze spotkaniem udał się.

 

Właśnie myślę nad tym

[mdziam_78]

A możeby coś na Kępie Potockiej. Na lato można nad jeziorko zejść i jakby co pomachać jakimś kijem albo pokrecić mlynkiem. Jakbyśmy teraz zaczęli to do maja status stałych klientów zyskali

[@slider@]

Pomyślę

 

Natomiast kolejne spotkanie będę planował wstępnie zrobić w tym samym lokalu ze względu na lokalizacje. Myślę że taka lokalizacja pasuje każdemu. Jeśli temat spotkań przetrwa do okresu letniego to będę szukał lokalizacji blisko wody. Jeszcze jest wariant zrobienia sobie w wolną  sobotę wyjazd gdzieś blisko Warszawy na mały zlot ekipy warszawskiej i okolic. Myślę że taka inicjatywa nie którym pozwoliłaby oderwać się od pracy i naładować trochę baterie

 

To zależy od waszej frekwencji  i chęci udziału w spotkaniach. Jakikolwiek sens zorganizowania spotkania to min 20osób. Najlepiej żeby spotkanie miało jakiś motyw przewodni, prezentacja sprzętu, pokaz slajdów  z relacją z wyjazdu etc. Jeśli chodzi o wczorajsze spotkanie jestem zadowolony że przybyło aż tyle osób. Jeśli nadal tak będzie jak wczoraj chętnie będę organizował spotkania.

 

Poza tym jeszcze nie chce żeby było tak jak wcześniejsze spotkania w Jerku gdzie na pierwszych spotkaniach było bardzo dużo osób a potem frekwencja była poniżej 10 osób.

 

Jestem tylko organizatorem wynajmuje lokal, zbieram ludzi, wymyślam temat przewodni spotkania, reszta zależy tylko od waszej woli przyjścia na spotkanie.  

 

Jeśli ktoś chciałby pochwalić się zrobionymi własnorecznie wędkami, przynętami albo opowiedzieć na spotkaniu o swojej wyprawie  zapraszam na prv.

 

 

Pozdrawiam,

Slider

[Mariano Mariano]

Ja również dziękuję za miłe spotkanie.Warto uczestniczyć bo można poznac nowych uzytkowników,popodglądać co tam kryją w pudełkach,podłsuchać  wiślanych wyjadaczy gdzie rybki biorą i pośmiać się z różnych sytuacji które wydarzyły sie w przemijającym sezonie 2012  A najbardziej jestem happy z pokręcenia Stellką Millenium 4000SS która bardzo pozytywnie wpłynęła na mój sen

[Piotrek Milupa]

Ja również dziękuję za miłe spotkanie.Warto uczestniczyć bo można poznac nowych uzytkowników,popodglądać co tam kryją w pudełkach,podłsuchać  wiślanych wyjadaczy gdzie rybki biorą i pośmiać się z różnych sytuacji które wydarzyły sie w przemijającym sezonie 2012  A najbardziej jestem happy z pokręcenia Stellką Millenium 4000SS która bardzo pozytywnie wpłynęła na mój sen

 

Ja też jakoś spokojnie spałem ale to nie Stella tylko Guinness zrobił    

[havy]

Fajnie że planowane jest drugie spotkanie-może uda mi się nie spóznić 2h i jakoś wkręcić w klimat...

[mdziam_78]

Ja to właśnie przez te atrakcje nie mogłem spać ;P

[Bujo]

Dziekuje Wam za mile spotkanie. Do nastepnego.

 

Bujo

[SzymusS]

Ja również dziękuję organizatorom za zorganizowanie spotkania, a uczestnikom za interesujące rozmowy !

Odnośnie kolejnych zlotów, osobiście jestem gorądym zwolennikiem dwóch typów:
- spotkanie w klubie z tematem przewodnim (jak np. kiedyś przy bodajże ul. Myśliwieckiej)
- albo zloty nad wodą, gdzie oprócz rozmów teoretycznych, można również potestować sprzęt i wyroby Kolegów lub się czegoś nauczyć od bardziej doświadczonych wędkarzy

[Dienekes]

Baitcastingowe warsztaty nad wodą byłyby świetnym wydarzeniem, zwłaszcza dla osób z zerowym doświadczeniem w tej dziedzinie