[morrum]

Sam mam dylemat, z jednej strony główny poligon to duża rzeka pstrągowa, z drugiej lubię łowić na małych dopływach a dochodzi trzecia, paskudna - ograniczony budżet. A chciałbym po paru latach przerwy i utracie większości sprzętu wrócić do kropkowańców w nowym sezonie.

[Bolen30]

Oj kolegi obawiam sie ze jedna wedka na pstragi to zbyt mało.Tez mam ten dylemat ale kierunek wmiare jasny.

[Niedzielny]

Pstrąg z rzeki pozamiata Cię z takim zestawem. Min 10 lb kijek chyba że łowisz same 30staki. Ale taki już powyżej 40 dych to kij musi mieć power aby zatrzymać go w razie przed zawadami.

Takie wpisy od doświadczonego wędkarza aż kolą w oczy... A niby czemu kij musi mieć minimum 10lb? W sezonie 2018 wyjąłem 2 ryby powyżej 50cm i kilka między 45, a 50cm na Kraaga 705-2N (5lb). Można? Można. Tak jak już napisano, wszystko zależy od charakterystyki wody, wielkości ryb i preferencji wędkarza. Spróbuj podać lekkiego 2-2,5g jiga na kiju minimum 10lb...

Mam wody, gdzie mogę łowić na kije 4, max 6lb, bo wiem, ze dużych ryb (40+) nie ma się co spodziewać, a jeśli już to woda otwarta, łowi się ze środka płytkiej rzeczki, bez zaczepów, zwalisk, drzew. Są inne odcinki, gdzie lowie krótkim kijem 8lb i żyłka 0.22, bo są tam duże ryby, dużo powalonych drzew i zawad, gdzie ryby trzeba trzymać krótko. Uwierz mi, 8lb kij spokojnie daje radę.

Tak wiec dobierajmy kij pod konkretna wodę i ryby, a nie powielajmy mitów o tym, ze „minimum 10lb, bo pstrąg pozamiata”.

Użytkownik Żbiku edytował ten post 01 styczeń 2019 - 00:32

[FRS1985]

Kij ma miec zapas i ch...

[woblery L.E.]

Takie wpisy od doświadczonego wędkarza aż kolą w oczy... A niby czemu kij musi mieć minimum 10lb? W sezonie 2018 wyjąłem 2 ryby powyżej 50cm i kilka między 45, a 50cm na Kraaga 705-2N (5lb). Można? Można. Tak jak już napisano, wszystko zależy od charakterystyki wody, wielkości ryb i preferencji wędkarza. Spróbuj podać lekkiego 2-2,5g jiga na kiju minimum 10lb...

Mam wody, gdzie mogę łowić na kije 4, max 6lb, bo wiem, ze dużych ryb (40+) nie ma się co spodziewać, a jeśli już to woda otwarta, łowi się ze środka płytkiej rzeczki, bez zaczepów, zwalisk, drzew. Są inne odcinki, gdzie lowie krótkim kijem 8lb i żyłka 0.22, bo są tam duże ryby, dużo powalonych drzew i zawad, gdzie ryby trzeba trzymać krótko. Uwierz mi, 8lb kij spokojnie daje radę.

Tak wiec dobierajmy kij pod konkretna wodę i ryby, a nie powielajmy mitów o tym, ze „minimum 10lb, bo pstrąg pozamiata”.

Napisałem ogólnikowo.Pisząc od razu o zawadach  miałem na myśli taką rzekę i takie warunki.Gdzie kijek musi mieć jakiś power aby utrzymać rybę.Co nie zmienia faktu iż zgadzam się z tobą w 100%

[popper]

Regułą na rybach jest, że reguł nie ma  .

Jest komfort, wygoda posługiwania się, panujące trendy i mody, ale......... Doświadczenie mnie uczy, że to dodatki, do obranego celu. 

Pstrągi łowiłem i wędziskami, o mocy 17lb ( Lamiglas MTS) i 8lb (Finnetail MC), w różnych długościach.  Od 213 cm,  po 290 cm.

Łowiłem pstrągi 50+cm w miejscach, w których moim zdaniem nie miały ani prawa, ani możliwości bytowania.

A jednak tam były i żerowały.

Uśredniając, zebrane doświadczenia, za najwygodniejsze z poznanych, czyt. najbardziej poręczne, w warunkach najczęściej odwiedzanych łowisk, uznałem wędzisko Blue Rapid 2,52 m, o mocy 10lb i cw. do 14g. 

Oczywiście, były miejsca rodzaje przynęt, przy których lepsze były krótsze, lub dłuższe, mocniejsze, lub delikatniejsze ale ten kijek oraz bliźniaczy BR, o mocy 12lb i cw 18g, są dla mnie, od dłuższego czasu, wyznacznikiem klasyka, na grubszego pstrąga.

I tylko takich Wam życzę w nowym sezonie

Użytkownik popper edytował ten post 01 styczeń 2019 - 12:40

[Catrol]

Moje pierwsze starcie z pstrągami - 3 wypady w minionym roku i chyba dwie ryby i jeden spad..odbyłem z kijkiem 2.10 / 2-12g...i dało radę zatrzymać rybę bez wielkich trudów.

 

To była mała rzeczka, ryby jeszcze nie były w pełni sił...także nie wziąłem tego pierwszego doświadczenia za pewnik... Przeważnie ryby tam są 30-35 cm...sporadycznie coś bliżej 40 cm. Nie ma jakiegoś strasznego nurtu, uciągu.

Na owej rzeczce najbardziej chodzą obrotkówki "1"...czasem jakiś gumiś ok. 6cm na główce 3-4g.

Dosyć ciasno, krzaczasto...2.10 wydaje się być optymalną długością...natomiast nad mocą i konkretnym modelem pomyślę. Dobrze wiedzieć, że "Trout Area" to jednak tylko na stawy...

[Mysha]

"Trout area" Shimano. Machałem tym i łowiłem na Piasecznie. Na tamte warunki całkiem sensowny wybór. Dużej ryby nie zatrzymasz, ale na Piasecznie lub stawie pstrągowym jak sobie popłynie 20 czy 30 m to się nic nie stanie. Na dzikiej wodzie dałbym sobie z nim spokój, chyba że chcesz łowić na "sanowych płaniach".

Na spinningowe pstrągi używam 2 wędek. Podstawowa to Phenix FX793-2 4-10 lbs, cw. 4-14g. Obsługuje jigi na główkach 2-3 g, ale nie ma też problemu by łowić nim woblerem 7-8 cm. Sparowany jest z Rarenium 2500 i żyłką 0,25 mm. 60+ na niego złowiłem. Kilka mniejszych też.

Drugi kij jest na warunki specjalne czyli początek sezonu, nawisy lodowe, rozlana wysoka woda na łąkach. Wtedy używam swojej "boleniówki" Phenix TRX965-2 6-12 lbs, cw. 7-25g też z tym samym kołowrotkiem i żyłką. Łowię nim na woblery 7-9 cm. Da radę każdemu pstrągowi żyjącemu w naszym kraju. Łowię nim bo jest mi potrzebna jego długość, a specjalnie nie będę kupował wędki by łowić nią 5-10 razy w roku.

PS. Spróbuj łowić na muchę. To inna bajka  .

Użytkownik Mysha edytował ten post 03 styczeń 2019 - 09:47

[woblery L.E.]

mój pstrągowy jak i kleniowo-jaziowy kij to karabelka fx803-2 idealny jest, drugi to bastson sp781-2 .

[popper]

.....................Podstawowa to Phenix FX793-2 4-10 lbs, cw. 4-14g. Obsługuje jigi na główkach 2-3 g, ale nie ma też problemu by łowić nim woblerem 7-8 cm. ...................

Miałem. Świetny kijek

[tymof]

Tak 793-2 to jest ti

[GoLoManoLo]

mój pstrągowy jak i kleniowo-jaziowy kij to karabelka fx803-2 idealny jest, drugi to bastson sp781-2 .

Karabelka posiadam potwierdzam polecam!

[kebap]

Według mnie żaden pstrąg nie połamie kija 6lb, nawet na krótkim dyszlu i taka moc wędki jest zupełnie wystarczająca do dużych pstrągów. Z reguły kije o takiej mocy są miękkie i nie pociągną komfortowo woblerka o długości 6cm w rwącym nurcie. Ograniczenia w zastosowaniu kijów 5lb, 6lb, 8lb wynikają głównie z tego, że nie obsłużą energicznie przynęt nawet lekkich ale stawiających opór w wodzie. Dlatego do takich zastosowań większość wybiera kije 10-12lb. A 12lb to wystarczająca moc by łowić duże Steelheady w rwącym nurcie metodą Bobber- down . Tak wiec ja na pstrągi mam wędki o mocy: 6lb, 8lb, 10lb i casta 12lb. . Pozdrawiam.

 

.

[smokwelski]

   20181002_131526.jpg   115,86 KB   24 Ilość pobrań

Jedna z moich ulubionych rzeczek

 

Jesteś pewien, że czułbyś się komfortowo mając tam letniego 2 kilowca na dyszlu 6lb? :-)

[Alexspin]

Piękna rzeczka, ale jak tam zarzucić i prowadzić przynętę...

Użytkownik Alexspin edytował ten post 25 styczeń 2019 - 10:30

[Delbanka]

  20181002_131526.jpg

Jedna z moich ulubionych rzeczek

 

Jesteś pewien, że czułbyś się komfortowo mając tam letniego 2 kilowca na dyszlu 6lb? :-)

 

Słuszna uwaga. Na czystej wodzie to może się udać i na witce brzozowej. O wymęczeniu ryby nie wspomnę.    

Użytkownik Delbanka edytował ten post 25 styczeń 2019 - 10:40

[smokwelski]

Da się, zaufaj mi. Najlepiej sprawdza się podbijana kilkucentymetrowa guma na główce 2,5 g. Dobra żyłka 0,22. Łowię najczęściej Batsonem IP964F (2,4 m, 7-21 g), młynek 4000. Przy holu trzeba wykazywać się pewnym zdecydowaniem...

[yffea]

Ja na Dunajec jako podstawowy kij używam 12lb Tsuri. Często łowię tam z daleka, z głębokich szybkich rynien. Potrzebuję mocy w zacięcu i pierwszych fazach holu. Tylko kiedy idę łowić na szybką płytką wodę zmienam na 6 lb.

[Delbanka]

Da się, zaufaj mi. Najlepiej sprawdza się podbijana kilkucentymetrowa guma na główce 2,5 g. Dobra żyłka 0,22. Łowię najczęściej Batsonem IP964F (2,4 m, 7-21 g), młynek 4000. Przy holu trzeba wykazywać się pewnym zdecydowaniem...

Pełna zgoda kolego, na takim akwenie jak Twój i przy tym sprzęcie jak najbardziej. Też łowię podobnie (sprzęt). Dlatego nie generalizujmy, że 6 lb starczy. Na czystej wodzie da radę ale na zwałkach najczęśniej niekoniecznie. Wędkujemy nie męczymy.   

[kebap]

 g.loomis i Lamiglas.jpg   96,29 KB   24 Ilość pobrań.
Te dwa konkretnie modele dadzą radę każdemu pstrągowi.
Mają tylko taką przypadłość, że potrafią się mocno wygiąć podczas holu.