Po namowie kolegów postanowiłem również otworzyć własny wątek z „wyrobami wedkopodobnymi” . Jako , że robię również woblery a po utracie pierwszych , najfajniejszych zdjęć wobków bardzo żałowałem , że nie dodałem swojego wątku, teraz tego błędu spróbuję uniknąć i zamieścić swoją historię rodbuildingu.
Na początku żebym nie zapomniał pragnę podziękować wszystkim kolegom, większym i mniejszym pracowniom oraz Wam forumowiczom JB którzy mi pomogli zgłębić temat. Nie będę pisał personalnie ale myślę ,że ten kto pomógł to wie
Oczywiście zaczęło się jak u wielu z Was czyli przeróbek , skrobań, wcierek i „bakcyl” wiadomo zażarł.
Nadmienię , że jest to moje hobby i wiekszosc wędek robię głównie dla znajomych oraz cały czas się uczę.
Do brzegu … jak mawiał Kasyk
Abu Garcia oskrobana, wtarta żywica w kolorze czarnym.
Tym razem MJ Blank -dla siebie bardziej jako zapas z Blaasem F
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Użytkownik koziol1006 edytował ten post 19 grudzień 2024 - 16:09