Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Teorie spiskowe


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
193 odpowiedzi w tym temacie

#141 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2273 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 21 luty 2025 - 19:22

Wszystko fajnie, ale Platon nie był zbytnim entuzjastą alkoholu. Postulował kontrolowanie spożycia :)

#142 OFFLINE   doktorek

doktorek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 709 postów
  • LokalizacjaOława

Napisano 21 luty 2025 - 19:30

korol, on 21 Feb 2025 - 18:09, said:

No i wczoraj był tłusty czwartek, nic się nie wydarzylo.

 

Jesteś pewien? Że już był :) Czy to przykład na teorię? ;)



#143 OFFLINE   Mysha

Mysha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1106 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 21 luty 2025 - 19:35

Kolega czytał te wszystkie teorie, przylecieli obcy, zabrali go.... I kilka dni się poprzestawiało.

#144 OFFLINE   Pluszszcz

Pluszszcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 683 postów

Napisano 21 luty 2025 - 19:35

korol, on 21 Feb 2025 - 18:22, said:

Wszystko fajnie, ale Platon nie był zbytnim entuzjastą alkoholu. Postulował kontrolowanie spożycia :)

No właśnie, z kolegami może się nie mógł dogadać :)



#145 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2273 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 21 luty 2025 - 19:41

Wg jednej z teorii możemy kształtować myślami otoczenie, a ja już chce koniec miesiąca i moja wypłatę!!!!

Teraz czas na 1 maja ;)

#146 OFFLINE   Pluszszcz

Pluszszcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 683 postów

Napisano 21 luty 2025 - 19:51

Pierwszego maja ojciec zaciągnął mnie kiedyś na ryby. I trasa przecięła nam się z pochodem. Same problemy potem były :)



#147 OFFLINE   Marcin Rafalski

Marcin Rafalski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 757 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 21 luty 2025 - 19:59

Była mowa o Platonie. A wic mały suplement:

Rzecz dzieje się grubo przed II wojną światową Gimnazjum, boisko , przerwa

jeden z uczniów podchodzi do drugiego trzymając na dłoni dwa kolczaste owoce platanu

- Co to jest Jasiu - pyta drugiego

- To są owoce palatanu - rzecze zagadnięty

- Oj mi się wydaje że to jaja jeża - powiada drugi NB obaj interesowali się przyrodą i doskonale wiedzieli co to jest

Następna lekcja była właśnie Przyroda prowadzona przez księdza

Pierwszy z uczniów wstaje i mówi znów trzymając na dłoni owe owoce

- Proszę Księdza ! Co to jest ? Ja mówię że to jaja jeża, a Jan upiera się że to jaja Platona.

Moze niewiele to ma wspólnego z teoriami spiskowymi. ale ...

 

PS. Obaj ci uczniowie przyjaźnili się do końca życia. Obaj byli biologami i profesorami uniwersytetu w Poznaniu


  • korol lubi to

#148 ONLINE   psd27

psd27

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1083 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 21 luty 2025 - 20:29

Pluszszcz, on 21 Feb 2025 - 18:51, said:

Pierwszego maja ojciec zaciągnął mnie kiedyś na ryby. I trasa przecięła nam się z pochodem. Same problemy potem były :)


Chyba wstawianie na te ryby Wam nie wyszło w takim razie 😋

#149 OFFLINE   Pluszszcz

Pluszszcz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 683 postów

Napisano 21 luty 2025 - 21:26

Jakoś tak się złożyło :) . Przerażał mnie ten  straszny kontrast - równiutki, ładny pochód, a my w pełnym rynsztunku. W gumiakach, z wędkami i podbierakiem wyglądaliśmy jak hycle jakieś najprędzej. Chciałem wiać, ale gdzie tam... I poszliśmy ku przeznaczeniu. :)


Użytkownik Pluszszcz edytował ten post 21 luty 2025 - 21:27

  • psd27 i strary lubią to

#150 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2273 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 21 luty 2025 - 21:58

Skoro pojawił się wątek UFO, 
Dzienniki Kolumba

Załączony plik  20250221_180315.jpg   118 KB   8 Ilość pobrań



#151 OFFLINE   Maciej W.

Maciej W.

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1112 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 22 luty 2025 - 08:36

korol, on 21 Feb 2025 - 20:58, said:

Skoro pojawił się wątek UFO,
Dzienniki Kolumba

20250221_180315.jpg

E tam, zaraz UFO. Pewnie wpadł im w oko rejsowy Jumbo Jet. Gdyby mieli w komórkach aplikację Flightradar, mogliby namierzyć numer lotu i lotnisko docelowe.

#152 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1162 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 22 luty 2025 - 11:07

Najbardziej prawdopodobne, że to był płomień palący się na jednej z tamtejszych wież wiertniczych, których akurat w tamtych okolicach nie brakuje. Począwszy od Zatoki Meksykańskiej (po korekcie Amerykańskiej) po Wenezuelę, Gujanę i dalej. A że jak to zwykle bywa morze falowało, może też obserwatorzy nie do końca byli trzeźwi, stąd płomień raz wznosił się, raz opadał. 

Są setki bardziej wiarygodnych obserwacji na temat UFO. Tu nic na UFO nie wskazuje.    



#153 OFFLINE   korol

korol

    Zaawansowany

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 2273 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:K

Napisano 22 luty 2025 - 11:38

jachu, on 22 Feb 2025 - 10:07, said:

Najbardziej prawdopodobne, że to był płomień palący się na jednej z tamtejszych wież wiertniczych, których akurat w tamtych okolicach nie brakuje. Począwszy od Zatoki Meksykańskiej (po korekcie Amerykańskiej) po Wenezuelę, Gujanę i dalej. A że jak to zwykle bywa morze falowało, może też obserwatorzy nie do końca byli trzeźwi, stąd płomień raz wznosił się, raz opadał.
Są setki bardziej wiarygodnych obserwacji na temat UFO. Tu nic na UFO nie wskazuje.


Dobrze piszesz, to musiała być wieża wiernicza, albo jakiś balon metorologiczny Majów.

#154 OFFLINE   theslut

theslut

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 197 postów

Napisano 22 luty 2025 - 12:08

jachu, on 21 Feb 2025 - 07:19, said:

Te nasze kochane roślinki też nie są takie święte. Nocami jednak trochę tego tlenu podkradają. :) Dziwne, że geniusze z Brukseli i z WHO jeszcze nie zabronili stosowania resuscytacji. Przecież w wydychanym powietrzu tego zdradzieckiego CO2 jest o zgrozo nie 0,04% ale aż 4%!  :D Ciekawe co jeszcze wymyślą? Żeby nam wszystkim jeszcze lepiej się żyło.


https://next.gazeta....22434&s=BoxOpMT

A co tam mogą wiedzieć ci "geniusze z Brukseli", my że szwagrem wiemy lepiej ... mimo, że wciąż się nie uczymy.

#155 ONLINE   psd27

psd27

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1083 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 22 luty 2025 - 12:21

theslut, on 22 Feb 2025 - 11:08, said:

https://next.gazeta....22434&s=BoxOpMT

A co tam mogą wiedzieć ci "geniusze z Brukseli", my że szwagrem wiemy lepiej ... mimo, że wciąż się nie uczymy.


Przecież woda w kranie leci, więc jaka susza…. 😏
Nie szerz teorii spiskowych! 😋

#156 OFFLINE   jachu

jachu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1162 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Skowron

Napisano 22 luty 2025 - 14:28

Uczcie się, uczcie.

 

theslut, on 22 Feb 2025 - 11:08, said:

https://next.gazeta....22434&s=BoxOpMT

A co tam mogą wiedzieć ci "geniusze z Brukseli", my że szwagrem wiemy lepiej ... mimo, że wciąż się nie uczymy.

Uczcie się, uczcie. Jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Bo jak mawiał poeta: próżnia wyróżnia. Najważniejsze to podsumowanie z zalinkowanego tekstu: "Bo za suszą stoją przede wszystkim zmiana klimatu oraz błędne (z dzisiejszej perspektywy) praktyki w gospodarce wodnej." O ile z tym pierwszym sprawa ma się tak, że na temat faktycznego wpływu człowieka na te zmiany ciągle niewiele wiemy, to to drugie jest oczywistą oczywistością. W stu procentach sami ponosimy winę za osuszenie kraju. Skutki jako mieszkaniec dziś zagrożonego regionu mam okazję obserwować od kilkudziesięciu lat. Regionu, który pomimo dość słabych gleb za przyczyną wysokiej kultury rolnej mógł być zawsze wzorem dla reszty naszego rolnictwa. Wysychające jeziora, brak wiosennych i letnich wezbrań rzek Wielkopolski, w zasadzie dziś nieistniejące małe cieki, w tym dopływy Warty, w których łowiłem kiedyś pstrągi i takie, o których wiedziałem, że tam żyją. Schnące dęby rogalińskie i zanikające nadwarciańskie starorzecza. W czerwcu ubiegłego roku spacerowałem sobie po Puszczy Noteckiej w okolicy Drezdenka. Kiedy zobaczyłem, że przez las biegnie głęboki na jakieś 3,5 metra rów chwyciłem się za głowę. Przy jego głębokiej krzywej depresji rów, który kończył się jak sądzę w dopływie Noteci odległym o kilka kilometrów, odwadnia pewnie dziesiątki kilometrów kwadratowych lasu, pola, pewnie też jezioro położone ze dwa kilometry dalej i studnie w okolicznych wsiach. Ile kilometrów takich odwadniających rowów, zakopanych dren mamy w Polsce?  


Użytkownik jachu edytował ten post 22 luty 2025 - 14:29

  • eRKa i S.N. lubią to

#157 OFFLINE   Umbra

Umbra

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 341 postów

Napisano 22 luty 2025 - 14:51

jachu, on 22 Feb 2025 - 13:28, said:

Uczcie się, uczcie.

 

Uczcie się, uczcie. Jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Bo jak mawiał poeta: próżnia wyróżnia. Najważniejsze to podsumowanie z zalinkowanego tekstu: "Bo za suszą stoją przede wszystkim zmiana klimatu oraz błędne (z dzisiejszej perspektywy) praktyki w gospodarce wodnej." O ile z tym pierwszym sprawa ma się tak, że na temat faktycznego wpływu człowieka na te zmiany ciągle niewiele wiemy, to to drugie jest oczywistą oczywistością. W stu procentach sami ponosimy winę za osuszenie kraju. Skutki jako mieszkaniec dziś zagrożonego regionu mam okazję obserwować od kilkudziesięciu lat. Regionu, który pomimo dość słabych gleb za przyczyną wysokiej kultury rolnej mógł być zawsze wzorem dla reszty naszego rolnictwa. Wysychające jeziora, brak wiosennych i letnich wezbrań rzek Wielkopolski, w zasadzie dziś nieistniejące małe cieki, w tym dopływy Warty, w których łowiłem kiedyś pstrągi i takie, o których wiedziałem, że tam żyją. Schnące dęby rogalińskie i zanikające nadwarciańskie starorzecza. W czerwcu ubiegłego roku spacerowałem sobie po Puszczy Noteckiej w okolicy Drezdenka. Kiedy zobaczyłem, że przez las biegnie głęboki na jakieś 3,5 metra rów chwyciłem się za głowę. Przy jego głębokiej krzywej depresji rów, który kończył się jak sądzę w dopływie Noteci odległym o kilka kilometrów, odwadnia pewnie dziesiątki kilometrów kwadratowych lasu, pola, pewnie też jezioro położone ze dwa kilometry dalej i studnie w okolicznych wsiach. Ile kilometrów takich odwadniających rowów, zakopanych dren mamy w Polsce?  

Rok temu już nie było wody na moim starorzeczu.... Ostatni raz byłem tam 5 lat temu, w sumie to 6... z kuzynem

Piękne okonie, szczupaki z krzaczorów...

Jadę w roku 2024, okoniówka, mocniejszy cast pod topwatery, ale co. Gdzie jest woda?

Wyschnięte doszczętnie, no może nie... zostało błoto a w miejscu gdzie wcześniej łowiliśmy krzaki :/



#158 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Ekspert

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 5096 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 22 luty 2025 - 15:44

Ooooo.. 

Widzę tu pogłos, psycho ekologianckich nawijek. Jak wiemy - albo i nie wiemy, krajobraz przyrodniczy nie jest dany raz na zawsze. 

Zmienny on jest! 

Tak jak pory dnia, fazy księżyca, poziom morza. To są rzeczy jak najbardziej oczywiste, ale i zarazem niepojęte  :) 

No cóż, człowiek - legitymujący się dawno zapomnianym przodkiem zwanym  homo sapiens - nie jest doskonały, więc musi cierpieć z swoje i nieswoje grzechy. Dodam, że wymordowaliśmy też  dinozaury. Rzucając kamieniami :)  



#159 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2609 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 22 luty 2025 - 18:19

Sławek Oppeln Bronikowski, on 22 Feb 2025 - 14:44, said:

Ooooo.. ................

Widzę tu pogłos, psycho ekologianckich nawijek.............. Rzucając kamieniami :)  

Cieszanowice zbudowano jako zbiornik retencyjny dla zaopatrzenia w wodę leżących poniżej łąk.

Dziś te łąki to w większości nieużytki zarastające samosiejkami wierzby i olchy.

Wyprostowana poniżej Luciąża latem zarasta zielskiem.

Potrzebna taka 'nowoczesność" ??? Komu i po co?

 

Czym innym są naturalne zmiany krajobrazu, a czym inny durna czasem działalność ludzi.



#160 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Ekspert

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 5096 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 22 luty 2025 - 18:59

Otóż to, Roman! Wróciliśmy dzięki tobie.. i tej psycho nawijce, do kanonu najnowocześniejszych teorii spiskowych - jakoby przyroda była inteligentna, rozumna przyjazna i mądra, i sama sobie niczego złego nie czyni, a tylko homo sapiens, integralna część przyrody, jest szkodnikiem. I tą część przyrody należy jak najprędzej zniszczyć, w imię jej dobra :)  






Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych