A czy pstrąg na górnej Rudawie już całkiem zaniknięty?
Nołkil nie pomaga?
Zarybianie pstrągiem ojcowskim - na nic?
ja w sylwestra byłem w Ojcowie.
Woda była leciutko trącona, ale widoczność dość dobra.
Przeszedłem spory kawałek wzdłuż rzeki, dyskretnie zaglądając w różne zakamarki - i nie zauważyłem ANI JEDNEJ ryby!
Widok mocno przygnębiajacy - bo jeżeli w mateczniku/obrębie ochronnym, nie widać absolutnie nic, to skąd mają się wziąć ryby w niższym odcinku?