Wody w okolicach Krakowa
#1082 OFFLINE
Posted 29 May 2015 - 14:22
Bolek jako przyłów w kleniowaniu czy cel zamierzony ?
Edited by flajsik, 29 May 2015 - 14:24.
#1083 OFFLINE
Posted 29 May 2015 - 14:23
#1084 OFFLINE
Posted 29 May 2015 - 14:29
#1085 OFFLINE
Posted 29 May 2015 - 14:36
#1086 OFFLINE
Posted 29 May 2015 - 14:43
Więc zabawa pewnie była niezłaBolek na jiga na żyłce 0,12 jako przyłów przy jaziach
#1087 OFFLINE
Posted 29 May 2015 - 14:50
#1088 OFFLINE
Posted 29 May 2015 - 15:04
Byłem wczoraj i też jeden bolo się trafił, a jako przyłów ładny sandaczyk
Może i było by tego więcej, ale za dużo śmieci w wodzie niosło i ciągłe czyszczenie woblera mnie zniechęciło
#1089 OFFLINE
Posted 29 May 2015 - 15:11
#1090 OFFLINE
Posted 30 May 2015 - 11:34
Gratuluję Piotrze, ładnie się wstrzeliłeś
Na bagrach spędziłem czas od 16 do 20 bez kontaktu, podobno rano gryzły pistolety ale pod wieczór cisza.
Jak wygląda Wisła? Da się łowić bez nerwów, czy dalej duża woda i patyki?
#1091 OFFLINE
Posted 30 May 2015 - 12:54
Dzisiaj rano przejeżdżałem przez most Wandy,woda wysoka i mętna ,aczkolwiek nie zauważyłem śmieci,gałęzi itd.
#1092 OFFLINE
Posted 30 May 2015 - 18:45
#1093 OFFLINE
Posted 30 May 2015 - 20:20
Robiłem tripa od Przewozu po Most Wandy, woda podniesiona i mętna, ale bez śmieci/patyków. Nie mniej, bez kontaktu z jakąkolwiek rybą
#1094 OFFLINE
Posted 31 May 2015 - 21:34
- Emson likes this
#1095 OFFLINE
Posted 31 May 2015 - 22:25
byłem dziś pod Przewozem, widziałem, jak trzech panów łowiło bolki na zakazie (nieco powyżej znaku), widziałem jak jeden bolo (taki koło 65 cm) dostał w łeb.
A piszę specjalnie, o tym, żeby ci panowie wiedzieli, że byli widziani - bo z dużą dozą pewności wydaje mi się, że jeden gdzieś tu po forum dawał o sobie znać. A przyjechali albo czerwoną hondą albo czerwonym uno, bo takie dwa auta stały.
Edited by Licus, 31 May 2015 - 22:27.
#1096 OFFLINE
Posted 01 June 2015 - 12:07
Chyba wiem o kim piszesz, ale że bolek dostał w łeb to jestem z lekka zdziwiony
- RobHimself10 and ZAN KR like this
#1097 OFFLINE
Posted 03 June 2015 - 21:49
#1098 OFFLINE
Posted 03 June 2015 - 21:57
Natomiast zarzut o daniu w łeb bolkowi jest obrzydliwym oszczerstwem!!! Tak, tego dnia złowiłem bolka 63 cm (gratuluje szpiegowskiego wzroku), ale boleń wrócił cały i zdrowy do wody, na co jest conajmniej trzech świadków. Abstrachując od niedorzeczności twojego kłamstwa, nigdy nie zabieram żadnych ryb z żadnego łowiska, co może również potwierdzić wiele osób znających mnie z nad wody.
Natomiast, łatwo mogę się domyślić powodu Twojego kłamliwego postu. Akurat tego dnia bolenie naprawdę fajnie współpracowały (ja wyciągnąłem i WYPUŚCIŁEM 5 sztuk) a koledzy po 2 i 3. Przez cały ten czas pojawiło się dwóch wędkarzy, którzy dosyć nieudolnie próbowali skusić bolka co skończyło się niepowodzeniem. Nie wiem czy frustracja czy zwykła zawiść zmusza Cię do pisania takich kłamstw, ale to chyba jest trochę nie fair.
W każdym razie, nie jestem użytkownikiem forum. Wędkarstwo traktuje jako odskocznie od codziennych problemów i czysto hobbistycznie. Doszły mnie słuchy o Twoich kłamstwach, dlatego założyłem konto, aby móc Ci odpowiedzieć. Natomiast serdecznie zapraszam na Przewóz, gdzie bywam dosyć często i powiedz mi w twarz te Twoje kłamstwa. Dzięki, cześć, nie pozdrawiam.
- Gobio Gobio, ZAN KR and dudeq like this
#1099 OFFLINE
Posted 04 June 2015 - 10:43
Tablica tablicą a ryba dalej w wodzie i to jest najważniejsze
#1100 OFFLINE
Posted 04 June 2015 - 12:57
Zeby bylo jasne to nie bylem ja i mam nadzieje Pepe ze nie o mnie myslales ;-)
Nie o Tobie
- ZAN KR likes this