Powiem tak. ŁOJEZU !!! Nawet nie chciałbym mieć takiego na kiju, niech ktoś inny z ekipy złapie. Mnie wystarczy że takiego zobaczę na żywo. Nie myślałem że kiedyś to powiem, ale to dla mnie za duża ryba do wędkowania
Damy radę
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 09 luty 2013 - 00:13
Powiem tak. ŁOJEZU !!! Nawet nie chciałbym mieć takiego na kiju, niech ktoś inny z ekipy złapie. Mnie wystarczy że takiego zobaczę na żywo. Nie myślałem że kiedyś to powiem, ale to dla mnie za duża ryba do wędkowania
Damy radę
Napisano 09 luty 2013 - 01:25
Pewnie, że tak, jak nie będą brały
Napisano 09 luty 2013 - 14:29
Ogromne rybska ale wydaje mi się że 4 zdjęcie jest zmontowane .
Napisano 09 luty 2013 - 15:14
Obejrzane - na pierwszy rzut oka tak wygląda, ale jak sie przyjrzec to.. mozliwe ze nie
Napisano 10 luty 2013 - 19:45
Pewnie, że tak, jak nie będą brały
Brać powinny, tym bardziej, że na jeziorze jest mała presja wędkarska.
Miejscowi rybacy nastawiają się głównie na tilapię.
Napisano 10 luty 2013 - 22:39
Mam już potwierdzenie że startujemy z Garf Hussein, jedziemy tam prosto z lotniska i śpimy na łodzi. A następnego dnia, wcześnie rano wypływamy na południe.
Napisano 28 luty 2013 - 20:58
Mam już potwierdzenie że startujemy z Garf Hussein, jedziemy tam prosto z lotniska i śpimy na łodzi. A następnego dnia, wcześnie rano wypływamy na południe.
Mam nadzieję, że już jesteście w zasięgu sieci komórkowej, a nie tylko satelitarnej (jak na większości terenu j. Nasera).
Czekam na info. I jakieś foty z okoniami oczywiście . . .
Napisano 04 marzec 2013 - 09:09
Cześć Muskie, w drugim wątku "Szukam chętnych na styczniowy wyjazd nad jezioro Nassera" wrzuciłem kilka zdjęć z tej wyprawy. Jak się oporządzę w domu to przygotuję pełną fotorelację. Cieszę się że Ci się podobało pod wodą w Morzu Czerwonym. To co widziałeś to tylko wierzchołek góry lodowej, tam jest dużo więcej do zobaczenia, trzeba zrobić kurs nurkowy i wracać pod wodę Wyprawa nad Nassera udała się moim zdaniem bardzo, chociaż odbyła się w lutym, miesiącu który uważany jest za słaby na te ryby. Na czterech łowiących było sporo ryb, choć tych ponad 10 kilo tylko chyba trzy, oraz sporo ryb w przedziale 2-6 kilo. Ale mniejsze ryby łowione na lekkie spinningi z brzegu, a szczególnie tigery dostarczały niesamowitych emocji i łowiliśmy ich dużo. Tigery to szalone ryby, zdarzało się że były trzy brania podczas jednego ściągania przynęty, każde zakończone krótkim holem i spadnięciem ryby z haka, co nie przeszkadzało następnej uderzyć w przynętę jak tylko zwolniło się przy niej miejsce
Niesamowita agresja tych ryb, szybkość i częste wyskoki nad wodę, skutecznie zabierały czas przeznaczony na łowienie okoni. Bywało że pół dnia zamiast trollingować za dużym okoniem, łowiliśmy z brzegu tigery, a przyłowem były 0,5-6 kilogramowe okonie i tilapie. Jeśli będą chętni na kolejny wyjazd to wracam tam bardzo chętnie. Od połowy marca zaczyna się dobry okres na ryby w tym jeziorze. Tygodniowy wyjazd zostawia niedosyt łowienia i wrażeń estetycznych (piękne krajobrazy), więc fajnie było by tam pojechać na dwa tygodnie. Jest pomysł żeby zrobić w tym czasie trasę: pierwszy tydzień Gerf Hussien - Abu Simbel, prawy brzeg jeziora, a w drugim tygodniu powrót do Garf Hussein jego lewym brzegiem. Jeśli będą chętni na taki wyjazd, to ja jeszcze jestem nierozpakowany
Napisano 09 marzec 2016 - 17:23
Sporo ciekawego info
Lowil ktos jeszcze okonie nilowe w innych czesciach Afryki, np w Ugandzie (Jez Wiktorii)?
Napisano 13 marzec 2016 - 09:29
Znajomi byli w 2012 na j. Wiktorii. Trudne warunki, ogromna woda i bardzo duża presja rybaków.
Dużo lepsze efekty były na j. Nasera. Tylko warto pojechać na środkowy odcinek egipskiej części jeziora, w pobliżu Garf Hussein.
Tam jest mnóstwo miejscówek, mała presja rybacka (miejscowi poławiają głównie tilapię), jezioro ponownie się odradza.
Napisano 13 marzec 2016 - 14:58
Ciekawy filmik, troche oczywiscie przesadzona dramaturgia itd,
Napisano 13 marzec 2016 - 22:29
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych