[Harjer]

Tak fajnie się złożyło, że jedno z ostatnich zamówień woblerów zawiera dwie płocie, klasyczną, (wobler w całości) i łamaną jednoczęściowo  Dlatego też mam przyjemność zaprezentować - płocie na wiele sposobów !  oczywiście pod względem wykonania woblerów. 

Miały być w miarę możliwości pomalowane realistycznie i oczywiście - wykonanie w drewnie.

Jako że są w fazie nakładania warstw lakieru, (aktualnie 3 warstwy, docelowo 7 warstw) więc są na zaczepach bez wklejonych sterów.

Trzecia płoć - trollingowa będzie oczekiwała lepszych czasów

I jeszcze jeden wobek sumowy - karaś.

 

Pozdrawiam

 

Załączone pliki

•  Płoć - klasyk, 14 cm, 30 g, pływająca.jpg   24,43 KB   3 Ilość pobrań
•  Płoć łamana jednoczęściowo, podwójne zawiasy. 17 cm, 50 g, pływająca - trolling.jpg   25,73 KB   3 Ilość pobrań
•  Płoć, łamana jednoczęściowo, pływająca, 14 cm, ok. 30g.jpg   187,92 KB   3 Ilość pobrań
•  Karaś - wobler sumowy, 9,5 cm, 35 g, pływający.jpg   123,81 KB   3 Ilość pobrań
•  Płocie w fazie nakłaania lakieru.jpg   56,25 KB   3 Ilość pobrań

Użytkownik Harjer edytował ten post 23 lipiec 2014 - 10:22

[Harjer]

Witam

Czas i cierpliwość. Pewnych faz procesów nie można przyśpieszyć.

Płotki i inne cudaki skończone więc mogę zaprezentować jak to wygląda.

 

 

Załączone pliki

•  Płoć, pływająca, zanurzenie do 1,5 m (2).jpg   65,07 KB   2 Ilość pobrań
•  Płoć, 17 cm, 60 g. pływająca - trolling.jpg   64,53 KB   2 Ilość pobrań
•  .Beczułka. wobler sumowy.jpg   62,28 KB   2 Ilość pobrań
•  Okoń 12 cm, 30 g. pływający, zanjurzenie do 1,5 m.jpg   65,76 KB   2 Ilość pobrań
•  Płoć, pływająca, zanurzenie do 1,5 m.jpg   66,12 KB   2 Ilość pobrań

Użytkownik Harjer edytował ten post 28 lipiec 2014 - 20:10

[Harjer]

Są i takie osoby, którym woblery o powyższych rozmiarach wydają się za duże, preferują mniejsze No cóż każdy z nas ma swoją technikę połowów i preferuje różnego rodzaju i wielkości przynęt. Jednak w technice połów klenia i jazia - metodą spinningową jest określona wielkość przynęt z których z wielkością nie można przesadzić !. 

Poniżej więc prezentuję kilka owadów - woblerków służących do połowów klenia, jazia, pstrąga.

Przynęty wykonane tradycjonalnie, ręcznie z drewna lipy.

Pozdrawiam

Harjer

 

Załączone pliki

•  Osy. Woblerki smużące do połowów klenia, pstrąga, jazia.jpg   87,62 KB   2 Ilość pobrań
•  1. Osa, (wobler smużacy do połowów klenia, jazia, pstrąga) Owady jak w naturze.jpg   57,43 KB   2 Ilość pobrań
•  Chrząszce. Chrabąszcz majowy, (na klenia, jazia, pstrąga) - smużaki 2 cm.jpg   81,55 KB   2 Ilość pobrań
•  Chrabąszcz majowy, (wobler smużący do połowów klenia, jazia, pstrąga). Owady jak w naturze.jpg   47,33 KB   2 Ilość pobrań
•  Stangalie plamiste. Owady na pstrąga i klenia.jpg   77,98 KB   2 Ilość pobrań
•  Stangalia plamista, (wobler do połowów klenia, pstrąga, jazia) Owady jak w naturze.jpg   58,94 KB   2 Ilość pobrań

[godski]

Witam

Czas i cierpliwość. Pewnych faz procesów nie można przyśpieszyć.

Płotki i inne cudaki skończone więc mogę zaprezentować jak to wygląda.

Ile taka płoteczka i okonek mierzy i waży ?. Czy jest mozliwość wykonania bardzo płytko schodzących? Tak 5-10 cm przy podniesionym kiju i wolnym zwijaniu ? Super wyglądają. Oko cieszą.

[Harjer]

Ile taka płoteczka i okonek mierzy i waży ?. Czy jest mozliwość wykonania bardzo płytko schodzących? Tak 5-10 cm przy podniesionym kiju i wolnym zwijaniu ? Super wyglądają. Oko cieszą.

Klasyczne o dł. 12 cm są o wadze ok. 30 g.

Wykonanie takich wobków - jak najbardziej jest możliwe! i wcale nie ma potrzeby unoszenia szczytówki, by pracowały na takiej głębokości jaką podajesz.

Problem w tym, że w połowie sierpnia wyjeżdżam na wakacje nad jedno z największych naszych jezior i choćbym miał robić dzień i noc - niemożliwym jest bym teraz w najbliższym czasie przyjął zamówienie. Samo wykonanie woblerów z drewna, to bardzo szybka praca, lecz już poszczególne fazy: np.  impregnacja, malowanie, lakierowanie warstwowe - nie dadzą się przyśpieszyć. Po urlopie owszem, będzie to możliwe

Pozdrawiam   

Ps. Myślę, że z moich woblerów na Twoje łowiska, doskonałym byłby "nosek" ! Może znalazłoby się coś ? Nie pamiętam, czy coś pozostało? 

Użytkownik Harjer edytował ten post 29 lipiec 2014 - 08:06

[Harjer]

 JAK JA TO ROBIĘ.

 

Nietypowe woblery z drewna lipy.

 

Pierwsza zasada. Każdy zapewne wie, że do wszelkiego rzeźbienia modeli, w tym przypadku wykonywania woblerów drewno którego używamy do ich wykonania - musi być suche ! Proces sezonowania, suszenia drewna niestety trwa długo.

Użycie drewna nie w pełni wysuszonego skutkuje pękaniem każdego zrobionego modelu, a w przypadku woblerów - szczególnie !!!

Zmienna temeratura, wilgotność, powoduje, że drewno "pracuje". Powstają naprężenia, które skutkują pękaniem powierzchni zabezpieczającej. Podobnie dzieje się, gdy powłoka lakieru zabezpieczającego zostanie uszkodzona, chociażby przez kotwicę,(przebicie), a sam wobler jest zbyt słabo zainpregnowany i następuje picie wody, a w konsekwencji - pękanie lakieru.

 

Ja używam drewna lipy. Dlaczego ? Doskonała wyporność i łatwość obróbki. Klasa twardości - średnia.

 

Prezentuję wykonanie nietypowego woblera - szczupaka, do połowów w trollingu na zatokach morskich, morzach i bardzo dużych, głębokich akwenach wodnych.

Uzbrojenie w dwie kotwice w/g naszych przepisów, (na naszych akwenach wodnych).

 

Użyte narzędzia:

- wyrzynarka stołowa,

- szlifierka do drewna,

- zdierak do drewna,

- pilniki modelarskie,

- wyrzynarka, (gumówka, mini szlifierka),

- papier ścierny o różnych parametrach ścieralności, ( od 80 - 200 )

 

Na zdjęciach poniżej prezentuję poszczególny proces wykonywania przynęty, (krótkie opisy pod zdjęciami).

To jak będzie wyglądał szczupaczek jako gotowy wobler - zależy już od naszych umiejętności plastycznych

Załączone pliki

•  1. Listwa drewna lipy.jpg   35,01 KB   3 Ilość pobrań
•  2. Po narysowaniu konturu szczupaka wycinany jest jego kształt.jpg   53,9 KB   3 Ilość pobrań
•  3. Wycinanie konturu woblera.jpg   50,99 KB   3 Ilość pobrań
•  4. Wycięty kontur.jpg   29,07 KB   3 Ilość pobrań
•  5. Po oszlifowaniu góry i dołu, naniesiony został kontur boczny - do wycięcia.jpg   43,32 KB   3 Ilość pobrań
•  5a. Wycięte i oszlifowane kontury szczupaka, nanoszenie zarysów umiejscowienia oczu i wypustów na nimi, (pomocne przy szlifowaniu i dalszej rzeźbie).jpg   41,3 KB   3 Ilość pobrań
•  6. Wstępne mechaniczne szlifowanie.jpg   38,09 KB   3 Ilość pobrań
•  7. Oszlifowany mech. i ręcznie papierem ściernym z rzeźbą skrzeli i wklęsłością na oczy.jpg   40,93 KB   3 Ilość pobrań
•  8. kolejne fazy to zrobienie i wklejenie gónej płetwy ogonowej, (jej rzeźba), rzeźba psyka i wzomocnienie krzemionką, (widoczne ciemniejsze plamy na pysku), rzeźba bocznych płetw brzusznych.jpg   30,09 KB   3 Ilość pobrań
•  9. Wykonane nacięcia na stelaże. Ostateczne dokładne szlifowanie przed impregnacją.jpg   37,77 KB   3 Ilość pobrań
•  10. Po 12-to godzinnej impregnacji w rozrzedzonym coponie.jpg   50,87 KB   3 Ilość pobrań
•  11. Wykonanie z drutu stal. o grub. 2 mm stelaży. Przymierzanie stelaży.jpg   39,67 KB   3 Ilość pobrań
•  12. Sposób łączenia stelaży środkowych i ich osadzania.jpg   52,29 KB   3 Ilość pobrań
•  13. Połączenie ostatniego stelaża i osadzanie w ogonie..jpg   49,39 KB   3 Ilość pobrań
•  14. Wklejone połączone stelaże i wypełione wklejonymi listewkami nacięcia..jpg   45,33 KB   3 Ilość pobrań
•  15. Tak przygotowany wobler gotowy jest na wywiercenie otworów na dociążenie, (kulki łożyskowe, waga 1 szt. 5,60 g).jpg   49,24 KB   3 Ilość pobrań
•  16. Po dociążeniu woblera i oszpachlowaniu - szlif a następnie 1 warstwa lakieru poliuretanowego i kolejna faza nałożenie podkładu. Wobler gotowy do malowania kolorystycznego..jpg   32,69 KB   3 Ilość pobrań

Użytkownik Harjer edytował ten post 08 sierpień 2014 - 21:28

[Harjer]

Cz. II. 

 

JAK JA TO ROBIĘ.

Nietypowe woblery z drewna lipy.

SZCZUPAK. Wobler trollingowy: 33 cm, 200 g, pływający.

 

Myślę, że wyszedł nieźle, chodź mogło być lepiej.

Chodź to nie wymiar !, u mnie ten maluch nie objęty jest ochroną

Pozdrawiam. 

Jerzy

 

Załączone pliki

•  1. Szczupak 33 cm, 200 g, pływający.jpg   77,42 KB   3 Ilość pobrań
•  4. Szczupak, 33 cm. Osadzenie steru, (gr. 5 mm).jpg   70,66 KB   3 Ilość pobrań
•  3. Szczupak. Wobler trollingowy, 33 cm, 200 g, pływający.jpg   72,02 KB   3 Ilość pobrań

[guciolucky]

Wyszedł bardzo ładnie

[mifek]

ciekawe jak pracuje...

[wedkarzyk1]

Bajeczny i to umaszczenie ogonka profi multicam rewelka .

[Harjer]

ciekawe jak pracuje...

Bajecznie !, jak określa @wękarzyk1  

[Harjer]

Po powrocie z wczasów przy pierwszym wypłynięciu na wodę postaram się o zrobienie filmu i ukazanie jego pracy

[Sambor]

Eleganckie wyroby płotka łamana bardzo mi się podoba   że o szczupłym nie wspomnę   Tak rozmyślam czy przy tej wielkości nie przydała by się jeszcze kotwica w srotkowym segmencie ? 

Użytkownik Sambor edytował ten post 15 sierpień 2014 - 09:33

[Harjer]

Eleganckie wyroby płotka łamana bardzo mi się podoba   że o szczupłym nie wspomnę   Tak rozmyślam czy przy tej wielkości nie przydała by się jeszcze kotwica w srotkowym segmencie ? 

Podziękowania za miłą ocenę moich prac.

Kotwica w środkowej części. Tak, to prawda ! Chcąc zapewnić 100% zacięcie w przypadku bocznego ataku, przy tej wielkości powinna ona być. Jednak jak zaznaczyłem w cz. I. ten wobler wykonany został, (uzbrojenie w kotwice) z myślą o naszych przepisach -  dwie kotwice. Może być tak, że będzie on pływał na naszych wodach, np. dużych zbiornikach zaporowych, drażniąc "metrowce"

W modelach robionych na zamówienie, uzbrojenie jest w trzy kotwice 4/0 lub 5/0

[Harjer]

Niektórzy moje wobki nazywają "cukiereczkami". 

Jako, że co niektóre wyroby tych "smakołyków" wymagają dobrego opakowania do ich wyeksponowania i prezentacji - co by ślinka leciała , pakuję je do takich pudełeczek. Zawsze, gdy otwieram wieczko - robi to wrażenie. 

Dobrze, wystarczy, bo nazwiecie mnie chwalipiętą

Pozdrawiam

Załączone pliki

•  Cukiereczki.jpg   54,11 KB   1 Ilość pobrań
•  Słodycze w opakowaniu.jpg   59,73 KB   1 Ilość pobrań

[wedkarzyk1]

Niby mieszanka firmowa a NOSKA nie ma ....

[Sambor]

Płocie wyglądają smakowicie 

[Harjer]

Niby mieszanka firmowa a NOSKA nie ma ....

Zbyszku ! Nie, to nie mieszanka. Gdybym chciał tak zrobić to byłoby pudło,   nie pudełko ! Jest tego troszkę! Nadto, nawet nie myślałem by męczyć się w drewnie z noskami. To bardzo dużo pracy chcąc każdy egzemplarz noska rzeźbić w lipie. Wiesz, że takie egzemplarze robię tylko na zamówienie - export ! do sąsiadów 

A propos "noska". Nie ma nic idealnego ! Kiedyś, kiedyś, kilka miesięcy temu musiałem dokonać modyfikacji steru, bo? - w poprzednich modelach występowało zaburzenie pracy woblerów ! Tak czasami bywa!

Hm ! zastanawiam się co to będzie na jeziorze drawskim, gdzie się wybieram. Ma tyle tajemnic i wspaniałe ryby?! Użyję wszystkich metod połowów, (spinning, spławik, feder) ! 1/3 bagażnika to sprzęt wędkarski !!!

_ @Sambor. Czy chcesz spróbować ?

[Sambor]

Dla ryb rzecz jasna   Może inaczej to ujmę ładnie się prezentują 

Użytkownik Sambor edytował ten post 15 sierpień 2014 - 18:11

[Harjer]

Dla ryb rzecz jasna   Może inaczej to ujmę ładnie się prezentują 

To fakt, ale także solidnie wykonane i pięknie pracują. 

Są inne modele, pozostały na wieszakach w fazie utwardzania się lakieru. Idzie ku jesieni - wiadomo jakich przynęt potrzebujemy. Jednak rzeźbienie w drewnie wymaga czasu i zbyt dużo nie można tego "machnąć", o tak naraz! Bynajmniej u mnie, (chociaż mechanika pomaga mi w tym - wyrzynarka, szlifierki). Staram się, by każdy egzemplarz był samym w sobie unikatem.

Inaczej rzecz się ma do procesu wytwarzania przynęt - woblerów z pianki Lecz nie można odbiegać od prawdziwego rękodzieła ! To co zrobię własnymi rękoma z drewna lipy- żadna inna metoda nie da mi takiej satysfakcji, jak spędzone godziny nad każdym "kawałkiem" drewienka Niby takie same a każdy inny  Czyż to nie ekscytuje ?

Użytkownik Harjer edytował ten post 15 sierpień 2014 - 18:48