świetne woblery, super wykonane tylko pogratulować
Woblery Harjera
#461 OFFLINE
Napisano 18 luty 2015 - 18:20
#462 OFFLINE
Napisano 18 luty 2015 - 18:36
Gdy wszystko fajnie wychodzi, to cieszy Dzięki
No to zaśpiewam sobie: " biedroneczki są w kropeczki..."
Załączone pliki
- Norbert 78 i Spawciu lubią to
#463 OFFLINE
Napisano 19 luty 2015 - 13:06
Pomalutku, pomalutku ku końcowi pierwszej serii woblerów do połowów powierzchniowych - NOSKÓW.
To będzie moja nowość na ten sezon
Woblerki 6 cm i wadze 8 g ze śliczną drobną akcją. Wykonywane będą z pianki PU w formie.
Jako że miałem w swojej kanciapce nieproszonych "gości" !!! i ktoś pomyślał, że pianka to miód, więc mi ją zwinęli.
Idzie nowa dostawa, nadchodzi czas jej "bicia"
Kilka sztuk w prostym malowaniu
Załączone pliki
Użytkownik Harjer edytował ten post 19 luty 2015 - 13:06
- Artech lubi to
#464 OFFLINE
Napisano 19 luty 2015 - 15:19
No no ciekawy kształt i bardzo fajne malowanie
#465 OFFLINE
Napisano 19 luty 2015 - 20:29
No no ciekawy kształt i bardzo fajne malowanie
Tak, to prawda, kształ b. ciekawy. Malowanie ?, proste, bardzo proste. Ja nazywałbym je "leniwym" Dlaczego ?, bo to jest zero wysiłku ze strony wykonującego.
Jednakże ważne jest to, że tak proste molowanie daje fajne efekty. Często mawiam, że te tak proste przynęty, tzw. popaprańce stają się jak je nazywamy "Kilerami"
#466 OFFLINE
Napisano 21 luty 2015 - 11:57
Tak, to prawda, kształ b. ciekawy. Malowanie ?, proste, bardzo proste. Ja nazywałbym je "leniwym" Dlaczego ?, bo to jest zero wysiłku ze strony wykonującego.
Jednakże ważne jest to, że tak proste molowanie daje fajne efekty. Często mawiam, że te tak proste przynęty, tzw. popaprańce stają się jak je nazywamy "Kilerami"
Z tym też się zgodzę malowanie to akurat dla oka wędkarza...niejednokrotnie zdarza się, że jako tako pomalowane wobki robią w wodzie niezłe spustoszenie
#467 OFFLINE
Napisano 22 luty 2015 - 09:56
Z tym też się zgodzę malowanie to akurat dla oka wędkarza...niejednokrotnie zdarza się, że jako tako pomalowane wobki robią w wodzie niezłe spustoszenie
Bardzo ważnym liczącym się elementem jest to, jaką tzw. "duszę" posiada dany wobler. To uzyskujemy poprzez min. odpowiednie umieszczenie dociążenia - ołowiu w określonym punkcie. To jak będzie się on zachowywał w wodzie zależy osoby, która go zrobiła Inne zachowania się przynęty w wodzie uzależnione są od sposobu, techniki prowadzenia.
Pierwsza praca "gotowca" - Noska. Prezentacja pracy.
#468 OFFLINE
Napisano 22 luty 2015 - 10:02
Fajny ten nosek , w nocy bedzie robil robote
#469 OFFLINE
Napisano 22 luty 2015 - 14:24
Tym razem tylko "zasmużę"
Użytkownik Harjer edytował ten post 22 luty 2015 - 14:30
- Artech lubi to
#470 OFFLINE
Napisano 22 luty 2015 - 19:16
A kiedy te małe Noski będą w sprzedaży. Mam duże i się sprawdzają rewelacyjnie. Więc młodszy braciszek mile widziany do kompletu.
#471 OFFLINE
Napisano 22 luty 2015 - 19:42
A kiedy te małe Noski będą w sprzedaży. Mam duże i się sprawdzają rewelacyjnie. Więc młodszy braciszek mile widziany do kompletu.
Wiesz, że mam dobre serce Więc Zyga masz je jak w banku. Wyszła mała seria testowa i jest OK. Teraz wylewki muszą dojrzewać a później tylko praca, jak się chce mieć satysfakcję.
ps. mówią, że rozdaję przynęty
#472 OFFLINE
Napisano 27 luty 2015 - 06:43
Wahadła inaczej.
Dokładnie dwa lata temu, ( w lutym 2013 r.) zaprezentowałem moje wahadła zrobione inaczej - z drewna lipy Niestety, ale duża ich część pozostała w wodach na zaczepach. Jedno popłynęło z sumem, "torpedą". Nie wytrzymał węzeł plecionki. Przyszedł czas uzupełnić zapasy i z lekką nadwyżką własnych potrzeb, prezentuję moje kolejne egzemplarze, min. w designu "robali"
Ich długość wynosi 7,5 cm, waga 35 g.
Charakteryzują się chybotliwą pracą na boki. Podrywane z dna odskakują na bok z całym obrotem wokół własnej osi.
Głównym przeznaczeniem jest spinning i cast na Odrze oraz akweny stałe w połowach sandacza i suma.
Rąbek tego jak to robię
Załączone pliki
Użytkownik Harjer edytował ten post 27 luty 2015 - 06:50
- Ubik, Kathir i Pasta lubią to
#473 OFFLINE
Napisano 21 marzec 2015 - 19:51
Tak prezentuje się to w wodzie, w akcji.
Pozdrawiam
Całkowite zakończenie prac, tzw. gotowce
Załączone pliki
Użytkownik Harjer edytował ten post 21 marzec 2015 - 20:08
- Tszonek lubi to
#474 OFFLINE
Napisano 22 marzec 2015 - 20:30
Ale rzadko używam wahadłeł
#475 OFFLINE
Napisano 23 marzec 2015 - 08:10
Kiedyś, sytuacje zmuszały do tego, by zrobić to, samemu.
Czasami tak o to powracam do tamtych metod i pomysłów z tą różnicą, że obecnie robi się to bez porównywalnie łatwiej, ( mam na myśli materiały, narzędzia, których w tamtych dawnych latach nie było dostępnych ).
#476 OFFLINE
Napisano 23 marzec 2015 - 17:18
Te wahadła piękne
#477 OFFLINE
Napisano 23 marzec 2015 - 19:33
Te wahadła piękne
6postów nic nie wnoszących w 12min. I już jest wjazd na giełdę.
- woblery z Bielska, robimax i Filip14 lubią to
#478 OFFLINE
Napisano 23 marzec 2015 - 21:13
6postów nic nie wnoszących w 12min. I już jest wjazd na giełdę.
Szkoda Ci ?
#479 OFFLINE
Napisano 23 marzec 2015 - 21:31
Szkoda Ci ?
Okrutnie!
#480 OFFLINE
Napisano 23 marzec 2015 - 21:33
Super pomysł. Tylko szkoda, że mikrusy. Pod kątem szczupłego myślę. I kolorystyka płoć/gt by się przydała.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych