Ciągle na nie łowisz...? Jak trafię w Polsce lub ktoś dośle nówkę sztuka to chyba się zdecyduję a to już dużo jak znam siebie.
KLASYCZNY KOŁOWROTEK MUCHOWY - PROPOZYCJE
#61 OFFLINE
Napisano 26 październik 2013 - 18:29
#62 OFFLINE
Napisano 26 październik 2013 - 19:06
Oczywiście,że na nie łowię.Są sprawne technicznie,a o ich cechach napisałem w tym wątku powyżej.Każdy ma na koncie X ryb,co dodaje wartości kolejnym połowom.
Tylko podczas łowów z łódki używam modeli large arbor (Waterworks Lamson),ale w rzece-prawie zawsze Hardy .Niestety Andrzeju wszystkie modele które widzimy powyżej nie są już w tych wersjach produkowane .Podobnie zresztą jak wędziska-deluxe i ultralite.Moje ulubione-ultralite 9' wt 5 ,dla pewności posiadam jak widać na zdjęciach w dwu egzemplarzach.Najlepsze wędzisko muchowe które miałem.I co ważne niedrogie na rynku wtórnym,choć trafić trudno.
kardi
ps.jak tam fotki lipieniowych zasysań?
#63 OFFLINE
Napisano 26 październik 2013 - 19:12
Kije mam więcej jak ok, potrzebuję młynka. Oczywiście Loop Runner dalej górą...
Co do fotek oczkujących lipieni - tutaj odpowiedziałem...
http://jerkbait.pl/t...wy-2013/page-25
#64 OFFLINE
Napisano 28 październik 2013 - 07:56
Piękne zdjęcia,oddają atmosferę Waszego spotkania
Co do angola klasyka to znajdziesz coś z pewnością i będziesz chcąc niechcąc "terkotał"
Na zdjęcia oczkujących ryb nadal liczę-pogonisz jeszcze coś z muszką w tym roku?
Pozdrawiam i czekam na ciekawe fotki kołowrotków starej daty -Paweł
#65 OFFLINE
Napisano 28 październik 2013 - 08:12
Paweł - przeleciałem już chyba wszystko na ebay i trudno mi coś wybrać... Brak decyzji - nie znam tych kołowrotków (Hardy), nie miałem w ręce lub sporadycznie... Jedyny Angol na którego wychyliłem się w ciemno to Zeppelin Kingpin i to był strzał w dziesiątkę. Mam swój mały plan, upatrzony model jednak nie jest to Brytyjczyk i też terkocze, dwa - dubluje się z młynkiem który wagowo posiadam... Zobaczymy, temat aktualny. Co do fotek, starałem się stąd zawsze byłem w pionie... Pozdrawiam.
#66 OFFLINE
Napisano 05 listopad 2013 - 18:53
Piękny dźwięk dla moich uszu. Zbiórka, zacięcię, taki dźwięk hamulca, i jestem ---> <---
#67 OFFLINE
Napisano 05 listopad 2013 - 20:51
Odnośnie kołowrotków Hardy- to świetnie wykonane, klasycznie piękne kręciołki. Dla mnie mają jedną wadę- dźwięk hamulca. Moje uszy nie tolerują ich terkotek (wydają się być takie ostre i nieprzyjemne- przerabiałem Bougle i Lightweight) i tylko z tego powodu zmieniłem te kołowrotki na inne. Podobno z wiekiem dźwięk terkotki łagodnieje, ale mi nie starczyło na to cierpliwości
#68 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2013 - 21:25
Odnośnie kołowrotków Hardy- to świetnie wykonane, klasycznie piękne kręciołki. Dla mnie mają jedną wadę- dźwięk hamulca. Moje uszy nie tolerują ich terkotek (wydają się być takie ostre i nieprzyjemne- przerabiałem Bougle i Lightweight) i tylko z tego powodu zmieniłem te kołowrotki na inne. Podobno z wiekiem dźwięk terkotki łagodnieje, ale mi nie starczyło na to cierpliwości
Ten dzwięk-histeryczny,że tak powiem jest dla mnie kwintesencją muszkarskiej przygody.Z czasem,jak napisałeś,łagodnieje.Po pierwsze ząbki się tępią,po drugie uszy nie te.Trzeba czekać-wiek robi swoje
pozdrawiam-Paweł