Sam stosuje ten stabilizator w swojej łodzi.Przed założeniem miałem takie efekty; Łajba moja ma 800kg pusta bez załogi silnik Suzuka DF 70KM. Tak było
Śruba orginał alu 13-1/4x 17 bez stabilatora, szybkie wejście w ślizg i osiagała 60km /godz w 2 osoby, przy załodze 4 osób prędkosć spadała do 50 i dłużej trwało rozpędzanie, i zawsze towarzyszyło jedno; mocno ciągnęła na prawo mimo ustawiania statecznika na spodzinie i trymu ,jak przewaliłem kiere w lewo ciagnęła w lewo w ostrych zakrętach mocno wykładała na burtę. I trzeba było moco trzymać kiere.Przy starcie tilt na maxa pod rufę. Teraz. Założyłem stabilizator { skrzydło ] i w tym samym czasie doszła nowa śruba stalowa 13x19 z która miałem nadzieję szybciej pływać Większy skok o 2 cale ale mniejsza pow , łopat,nic z tego obroty maxymalne spadły mi z 5800do 5000- prędkosć maxymalna ta sama i minimalna taka sama. W tym układzie powinienem mieć trudniesze wyjscie w ślizg [wieksze opory] ale nic z tego szybciej się zbiera i szbciej wychodzi w ślizg wbref zasadom, a co najwarzniejsze że nie ciagnie w lewo czy prawo zrobiła sie bardzo stabilna i lekka na kierownicy na tyle że dzieci nią pływają na pełnym gazie bez obaw, ładnie ciagnie w zakrecie nie zaciąga i dobrze wychodzi z ostrych zakrętów przy wariackim pływaniu. Wniosek jest jeden. Tam gdzie brakuje mocy jak najbardziej tak opłca się zakładać, szybsze wyjście poprawa sterowności większa stabilnosć wzdłużna łodzi. natomiast nie mam pojęcia czy zużycie paliwa jest mniejsze ,po prostu nie sprawdzałem tego bo dla mnie silnik aktualny tak mało pali że nie szukam już kwadratowych jaj a jedynie większego silnika z moca do 115km aby wycisnąć z łajby to co powinna mieć.W tym sezonie przed wymiana silnika zrobię jedna prubę aby sprawdzić sam stabilizator i z powrotem założę śrubę 13-1/4 x17. W córki łajbie mieliśmy taki sam silnik i stabilizator z tym że łajba kabinowa wieksza. Pływanie było do du....y jak tylko zasiadła 3 osoba na rufie łajba nie wchdziła już w slizg rufa była za ciężka pomagało 2 osoby na dziobie ale to wszystko to kanał . Zmienilismy silnik suzuki 70DF na suzukę 115DF i dopiero teraz widać radochę z pływania 4osoby na rufie drugie tyle w kabinie i dziobie a łódka wymiata 70km/ godzi bez stabilizatora szybko startuje . Wniosek do pewnego stopnia stabilizator pomaga ale przede wszystkim dobór odpowiedniej mocy zapewni nam komfort z pływania. I tu nie ma co się łudzić w łodziach slizgowych moc to podstawa i nie prawdą jest że silnik o większej mocy zaraz zacznie wiecej palić tak naprawdę jest odwrotnie za słaby żłopie nie zależnie od prędkości.