Jakiej jest wielkości? Kiedyś spróbowałem łączyć takie większe łamańce na jedno oczko i nie bardzo to wyszło, brakowało im stabilności
Woblery Gutka czyli HM.G.J.
#101 OFFLINE
Napisano 27 luty 2015 - 12:05
#102 OFFLINE
Napisano 27 luty 2015 - 12:29
Ma niecałe 9 cm i 7 gram na tą chwilę. Dzisiaj jeszcze kąpiel w caponie a jutro jakieś testy obciążeniowe mu zrobię.
projekt2.jpg 41,35 KB 8 Ilość pobrań
- Popej lubi to
#103 OFFLINE
Napisano 04 marzec 2015 - 21:12
No i ukończony łamaniec. Chyba się w nie wkręcę Wyszedł tak jak chciałem, czyli pływa, ma 9cm i 14gram. Ostro pracuje i nie trzeba grzechotki, tak ładnie zamiata W maju zobaczymy czy nie koziołkuje a co do smaku, to szczupaki określą czy jadalny czy nie.
wob1.jpg 50,3 KB 5 Ilość pobrań
wob2.jpg 57,02 KB 5 Ilość pobrań
wob3.jpg 62,03 KB 5 Ilość pobrań
I jeszcze jego praca:
slow motion
normalny filmik
- Janek, stoner, Ubik i 3 innych osób lubią to
#104 OFFLINE
Napisano 05 marzec 2015 - 08:20
No elegancko go wykończyłeś. Ładnie zamiata wodę Wydaje mi się tylko że ster trochę płytko osadzony, ale może się mylę. Oby tak dalej
#105 OFFLINE
Napisano 18 marzec 2015 - 09:40
Faktycznie ster mało wpuszczony w korpus ale jeśli kolega @gutekjelonki dał tam dużo mocnego kleju to połączenie w drewnie lipowym powinno się sprawdzić. Odpowiada mi pod szczupaka jego praca przy wolnym prowadzeniu. Nie jestem specjalnym fanem łamańców ale czuje, że ta przynęta powinna spodobać się kaczodziobym
#106 OFFLINE
Napisano 18 marzec 2015 - 10:47
O ster się nie mam co martwić. Jest wystarczająco wpuszczony, do tego ma małe dziurki, był matowiony i wciśnięty na sztywno z dużą ilością kleju. Powinien wytrzymać tsunami
Teraz czeka mnie szpachlowanie pocisków boleniowych. Muszę się wyrobić do maja, bo w pudełku jakoś tak za pusto No i 3 smużaczki jeszcze do zrobienia, ale z nimi mam czas do lata.
1.jpg 23,98 KB 3 Ilość pobrań
2.jpg 54,18 KB 3 Ilość pobrań
pszczoly.jpg 66,99 KB 3 Ilość pobrań
#107 OFFLINE
Napisano 18 marzec 2015 - 11:24
Jeśli tak zrobiłeś jak piszesz to ewentualnie ster może się wyrwać z kawałkiem drewna korpusu:) Z tym, że jak czytałem jego przeznaczenie to starorzecza, a tam mu to raczej nie grozi. Fajnie zapowiadają się te szczupłe boleniówki. Ten z lewej z uwagi na ponad przeciętną ilość ołowiu będzie lotny niczym pocisk Jedyny problem to zmniejszona ilość boleni w ostatnich latach w naszej lokalizacji.
Użytkownik Robson2 edytował ten post 18 marzec 2015 - 11:32
#108 OFFLINE
Napisano 18 marzec 2015 - 11:39
Ano niestety. Jakoś z boleniami w zeszłym roku było bardzo źle. Nic konkretnego poza kilko 60tkami się nie uwiesiło, choć kilka razy namierzyłem tłuste bolasy W tym roku oby było inaczej. Niech chociaż pokazują się, że są w wodzie.
#109 OFFLINE
Napisano 18 marzec 2015 - 11:49
No właśnie z tym pokazywaniem się jest bardzo słabo. Połowa radochy z łowienia boleni to czytanie z ich ataków na wodzie i odpowiednie dopasowanie do tego rzutu i prowadzenia przynęty. Tymczasem nie ma za bardzo z czego czytać W tym roku będę chciał ruszyć nieco dalej w górę i w dół rzeki.
#110 OFFLINE
Napisano 29 marzec 2015 - 10:53
Mały zapasik miał być zrobiony na maj, a udało się skończyć przed kwietniem Tym razem trochę inne wyważenie niż ostatnio. Może nie będą koziołkowały w locie 9cm i od 14gram do 17.5g także jak udało się wykluczyć koziołki, to powinny być daleko zasięgowe. Praca bez wychyleń bocznych, czyli same lusterko. No to teraz czekam do maja na testy.
bol1.jpg 72,46 KB 2 Ilość pobrań bol2.jpg 41,71 KB 2 Ilość pobrań bol4.jpg 49,2 KB 2 Ilość pobrań bol5.jpg 42,45 KB 2 Ilość pobrań
Użytkownik gutekjelonki edytował ten post 29 marzec 2015 - 10:53
- Ubik i TomekSudety lubią to
#111 OFFLINE
Napisano 29 marzec 2015 - 13:21
Robiłem podobne jak te Twoje ostatnie, potem odkryłem - jak każdy - folię alu. Też godne polecenia, choć nieco więcej paprania niż przy samym malowaniu.
Boleniówki to mimo wszystko nie jest prosty temat, bo i polecieć musi, nie koziołkować, lusterkować i nie wyskakiwać z wody, a jeszcze przy okazji nie zaszkodzi lusterko w opadzie. No i do pełni szczęścia musi jeszcze boleń pływać w rzece
#112 OFFLINE
Napisano 29 marzec 2015 - 14:10
Te ostatnie są właśnie w foli alu Nie widać za dobrze, ze względu na takie a nie inne warunki fotografowania. Na żywo ładnie błyskają. Zastanawiam się jeszcze, czy te koziołki to może być sprawa dłuższych sterów Poprzednia partia fikała i w tej trochę przesunąłem środek ciężkości.
#113 OFFLINE
Napisano 29 marzec 2015 - 15:15
Hehe, no to nie widać folii, myślałem, że wyłącznie malowane
Koziołkowanie najlepiej skasować, jak wiadomo, takim obciążeniem, żeby w czasie lotu tył woba ciągnął resztę wystarczająco mocno . Lepiej też lecą bardziej zbite korpusy, mniej wygrzbiecone, ster też swoje zrobi. Ale to takie teoretyzowanie, bo trudno żeby nagle wszystkim woblerom obciążać najmocniej dupkę. Mowa oczywiście o typowych, bo cegłą 80g to się chyba zawsze miotnie pod horyzont (nie mam takiego ani jednego to nie wiem). Z moich doświadczeń przy niektórych konstrukcjach bardzo ciężko zupełnie wyeliminować koziołkowanie, trzeba by kompletnie zmienić ich pracę, zgasić ogon i praktycznie zostać przy lusterku, a to nie zawsze jest przecież celem. Przy boleniówkach akurat można z tym pocudować. Przy swoich pierwszych miałem ten sam problem co Ty i w efekcie powstały wobki na raczej krótki dystans. Przy następnych, już cięższych i bez sterów, było znacznie lepiej. Małe i lotne boleniówki jeszcze przede mną. Daj znać co dały u Ciebie zmiany, ciekaw jestem. Pozdrówka
#114 OFFLINE
Napisano 29 marzec 2015 - 23:53
Dam znać jak je przetestuje. Generalnie mam jeszcze trochę wystruganych korpusów tego kalibru, ale resztę jak boleniówki nie wypalą, przerobię na sandaczówki. Pytanie tylko, czy przy płaskiej powierzchni bocznej, praca z wychyleniami bocznymi, będzie łatwa do zrobienia... Czas pokaże
#115 OFFLINE
Napisano 30 marzec 2015 - 15:25
Sterem i oczkami, a nawet kotwicami, sporo można zmienić, ale pewnie wyjdzie Ci w praniu, czy ogon nie jest za bardzo przeciążony żeby jakoś znacząco skorygować pracę.
#116 OFFLINE
Napisano 30 marzec 2015 - 23:31
Ogon właśnie jest maksymalnie odciążony. Może on być powodem lotności. Nie dość, że nie ma ołowiu, to jeszcze się zwęża na końcu
#117 OFFLINE
Napisano 01 kwiecień 2015 - 11:15
Marcin będą łowić bolenie w Wawie i Belony u mnie Świetna robota oby tak dalej
- gutekjelonki i polny lubią to
#118 OFFLINE
Napisano 28 kwiecień 2015 - 20:54
Sto latek
Jeśli nadal będziesz sobie robił tak długie przerwy, wątek znów stanie się monologiem
- gutekjelonki lubi to
#119 OFFLINE
Napisano 28 kwiecień 2015 - 21:12
A dziękuję, dziękuję
Wątek stoi w miejscu i niestety musi postać trochę. Jak sobie pomyśle, że byłem w tym roku 6 razy nad wodą to Ale nie znaczy to, że od czasu do czasu coś tam po nożyk sięgnę.
Jeszcze raz dzięki.
#120 OFFLINE
Napisano 21 maj 2016 - 16:33
Masakra, jak mnie tu dawno nie było Od ostatniego razu sporo sobie odpuściłem. W tym roku też nie zamierzałem finiszować wobków, a tylko skupić się na struganiu korpusów na zimę. 3 sztuki na testy musiałem jednak jakieś wykonać. Jutro sobie zrobię test pracy nad wodą
wob2ps.jpg 49,43 KB 1 Ilość pobrań wob4ps.jpg 52,89 KB 1 Ilość pobrań
- joker, Ubik i Pisarz.......ewski Piotr lubią to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych