Ale fajna kołyska
Nazwa wobka przyjęta do akceptacji Zapraszam do zabawy. Zwycięzca dostanie w prezencie model testowy
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 29 sierpień 2014 - 15:22
Ale fajna kołyska
Nazwa wobka przyjęta do akceptacji Zapraszam do zabawy. Zwycięzca dostanie w prezencie model testowy
Napisano 29 sierpień 2014 - 15:25
Chociaż, nie. Nazwa "Kołyska" tak mi się podoba, że konkurs uważam za rozstrzygnięty Pride, masz u mnie woba
Użytkownik spinnerman edytował ten post 29 sierpień 2014 - 15:30
Napisano 29 sierpień 2014 - 15:45
Tak, to dobra nazwa i szkoda kombinować
Napisano 29 sierpień 2014 - 17:47
Nazwa wobka przyjęta do akceptacji Zapraszam do zabawy. Zwycięzca dostanie w prezencie model testowy
Chociaż, nie. Nazwa "Kołyska" tak mi się podoba, że konkurs uważam za rozstrzygnięty Pride, masz u mnie woba
3 minuty.
Chyba najszybszy konkurs na jerku
Napisano 29 sierpień 2014 - 17:49
O kurcze, dzięki przetestuję Ci go gruntownie, leżał w pudełku na pewno nie będzie
Napisano 29 sierpień 2014 - 17:55
O kurcze, dzięki przetestuję Ci go gruntownie, leżał w pudełku na pewno nie będzie
No ja myślę Pływający czy tonący?
Napisano 29 sierpień 2014 - 18:01
A w sumie to może lepszy będzie pływający, schodzący mniej więcej do 1m głębiej wody mi braknie i za szybko go stracę
Napisano 29 sierpień 2014 - 18:10
I tak go stracisz; szczupacze kły są bezlitosne Kiedyś jeden pacjent opowiadał, że robi tak skuteczne blachy, że po sezonie musi nowe otwory na kółka łącznikowe nawiercać " tak scupaki te blachi gryzom panie" hehe. Oczywiście do dzisiaj wzór pozostaje jego słodką tajemnicą
Napisano 02 wrzesień 2014 - 09:44
Cradle for Pike
6,5 cm. 14 gram, Floating.
Użytkownik spinnerman edytował ten post 02 wrzesień 2014 - 09:45
Napisano 02 wrzesień 2014 - 12:30
Nagrałem także filmik ale woda na Wisełce jest tak mętna, że widać jedynie refleksy z migania boczków Generalnie tworząc tą konstrukcję szczególnie jeżeli chodzi o usytuowanie obciążenia wzorowałem się na japońskim wobku Ni-San firmy JA-DO i tak też ten wobek zamiata a może nawet i lepiej Przy 8 gramach jest baaardzo lotny. Jest niezwykle stabilny w wodzie; zachowuje stałą pracę nawet w bardzo silnym uciągu mocno trzymając się wody; nie ma mowy aby wyskoczył nawet przy ekspresowym prowadzeniu.Poza tym prowadzi się go bardzo lekko i przyjemnie nawet w bardzo silnym uciągu i prowadzeniu pod prąd.. Pomimo mocnej, wyrazistej pracy stawia mały opór i nie męczy ręki. Konstrukcja naprawdę warta najwyższej uwagi i bardzo dużo oczekuję po tym wobku przy wiosennym rapowaniu Jeżeli ktoś ma dostęp do tych woblerów-mowa o oryginale- to szczerze polecam do przetestowania. Zamieszczam link; filmik z pracy NISAN-a Miłego oglądania
Napisano 02 wrzesień 2014 - 12:35
Użytkownik teki77 edytował ten post 02 wrzesień 2014 - 12:41
Napisano 02 wrzesień 2014 - 18:05
Użytkownik spinnerman edytował ten post 02 wrzesień 2014 - 18:06
Napisano 02 wrzesień 2014 - 20:24
Napisano 03 wrzesień 2014 - 07:53
Na klenie? Rivierki hehe a tak poważnie to swego czasu jak łowiłem ultralajtowo i zawodniczo to dłubałem sporo kleniówek, głównie smużaków ale były to lata 90-te ubiegłego wieku. Wtedy nie było jeszcze netu i człowiek sam do wszystkiego dochodził. Piękne to były czasy a jakie były ryby na moim kochanym Bugu a jakie na Odrze i Wiśle...Może w przyszłym sezonie zrobię jakieś modele pod klenia ale będą to raczej jakieś pękate, większe DR-y takie 3,5-4 cm na głębokie rafy gdyż tam jeszcze można trafić grubego lorbasa a tylko takie ryby mnie interesują. Nawiasem mówiąc właśnie na takich głębokich rafach, rynnach obławiając je zwykle 7 cm Shad Rapem DR miałem przyłowy w postaci baaardzo grubych kleni Pozdrawiam.
Napisano 03 wrzesień 2014 - 10:42
Napisano 03 wrzesień 2014 - 13:05
No, i to był nawet początek lat 90-tych...Kiedyś nie było takiego przepływu informacji jak teraz i wszystko trzymało się w tajemnicy. Zdziwił byś się ile przynęt obecnie uważanych za nowości już ćwierć wieku temu zawodnicy mieli w swoich pudełkach A na rafach, jak to na rafach. W dobrym okresie można złowić każdego rzecznego stwora od klenia po suma Wystarczyło mieć jednego dobrego woblera i można było spodziewać się na kiju każdej ryby
Napisano 04 wrzesień 2014 - 11:42
Kilka osób pytało o pracę RIVIER-ków a więc zamieszczam filmik Szkoda,, że na Wiśle brudna woda, bo w nurcie lepiej prezentuje się ta praca. Myślę jednak, że większość z Was wie o co chodzi Miłego oglądania
Napisano 04 wrzesień 2014 - 12:27
Po oglądnięciu filmiku flagowiec jeszcze bardziej mi się podoba! reszta też super się rusza
Napisano 04 wrzesień 2014 - 13:10
Fajnie, że się podoba ale zasadniczo filmik ten nawet w połowie nie pokazuje tego co woblery te robią w nurcie. Jak woda w Wiśle się oczyści na pewno będzie filmik z pola bitwy
Napisano 04 wrzesień 2014 - 23:55
Film fajny, a powiedz mi czy podpis na wobie to kalkomania czy tak uni Pinem śmigasz na każdym? Pozdro
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych