LB HM Spinnerman
#1281 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 11:44
- Sebo lubi to
#1282 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 12:02
Załączone pliki
- remek, Kamil Z., Mariano Mariano i 3 innych osób lubią to
#1283 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 13:44
Kup sobie pędzelek 02 (czy jakoś tak- malutki) z ostrym zakończeniem i czarnego Model Air'a Vallejo- 100 razy lepiej będą wyglądały pokrywy na tych Twoich oldtimerach
#1284 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 13:51
- Kamil Z., Mariano Mariano, Sebo i 1 inna osoba lubią to
#1285 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 14:10
Kup sobie pędzelek 02 (czy jakoś tak- malutki) z ostrym zakończeniem i czarnego Model Air'a Vallejo- 100 razy lepiej będą wyglądały pokrywy na tych Twoich oldtimerach
Piotrek się czepiasz Adama, przecież i tak wobki wyglądają jakoś koślawo , oczy zapadnięte jakby te bezsterowce chodziły na haju co najmniej tydzień .
- spinnerman lubi to
#1286 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 14:11
#1287 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 14:47
Piotrek się czepiasz Adama, przecież i tak wobki wyglądają jakoś koślawo , oczy zapadnięte jakby te bezsterowce chodziły na haju co najmniej tydzień .
Jak to mówią "jaki ojciec takie dzieci" hehe
- Mariano Mariano, Pisarz.......ewski Piotr, woblery z Bielska i 1 inna osoba lubią to
#1288 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 15:00
...wszystkie bolenie moje!!!
I Nasze,także... Moje i Seby...
- Sebo lubi to
#1289 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 15:49
- Sebo lubi to
#1290 OFFLINE
Napisano 25 wrzesień 2015 - 21:43
Dzisiaj krótka powtórka z rozrywki. Oprócz poszukiwania kleni, także i boleni. Jeden rapiszonek tylko cmoknął Panica dosłownie 2m od szczytówki. Jakby się wciął, to byłaby jazda. Niestety spudłował. Kolejne miejscówki nie przyniosły brań. Wreszcie rzut ze szczytu główki rostopadle do nurtu. W połowie szerokości rzeki, JAK NIE PRZYDZWONI!!! Mało mnie z kapci nie wyrwało. Myślałem, że będzie większy, ale i tak już fajniejszy, niż większość tegorocznych bolasków.
Oczywiście Panic 8cm
- remek, Piotrek Milupa, stoner i 8 innych osób lubią to
#1291 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2015 - 12:09
#1292 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2015 - 18:26
E tam, zaraz hipsterski
Dzisiaj miałem nie jechać, ale nie mogłem wysiedzieć w domu. 2 puste strzały i jedna rybka, w świetnej, jesiennej kondycji
Oczywiście Panic 8cm.
Użytkownik Kamil Z. edytował ten post 26 wrzesień 2015 - 18:26
- jersey, Sebo, Karol Krause i 6 innych osób lubią to
#1293 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2015 - 19:46
- Kamil Z. lubi to
#1294 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2015 - 19:50
No Kamil, to już ładny grubasek Gratuluję. Świetne foty robisz. Jedne z ładniejszych na forum. Czym focisz?
Dzięki
Co do fot, to szału nie ma. Ja tam zawsze widzę jakieś mankamenty, ale łowiąc samemu i cykając ze statywu, trudno czasem o dobre ujęcie. Na forum jest kilku speców- jest kogo podglądać i od kogo się uczyć Co do sprzętu. Mam starego, poczciwego Panasonica Lumixa FZ 8. W planach przesiadka na jakieś choć prostsze lusterko z pilotem do zdalnego zwalniania migawki, ale jak to zawsze bywa, fundusze są potrzebne na coś innego
#1295 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2015 - 19:53
- Kamil Z. lubi to
#1296 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2015 - 20:11
Dziękuję za dobre słowo
Odnośnie Panica, to dzisiaj stojąc na jednej miejscówce zacząłem co nieco kombinować. W bardzo szybkim nurcie po długim rzucie końcówka prowadzenia musiała być pod prąd, bo nurt spychał woblera poniżej mojego stanowiska, a nie chciałem co chwilę spacerować po brzegu, by zmieniać kąt podania wabika. Żeby uniknąć wyskakiwania woblera nad wodę i chlapania, zacząłem prowadzić go wachlarzem, praktycznie od momentu, kiedy wobler mijał moje stanowisko i zaczynał przyspieszać, gnany nurtem rzeki. Prowadząc woblera na napiętej lince, tylko szybszymi zakręceniami kołowrotka podrywałem go do powierzchni, powodując oczkowanie i krótkie ślizgi po tafli wody (podrywanie szczytówką też jest ok, ale kołowrotkiem zachowujemy lepszą kontrolę i stale napiętą linkę- dzięki temu wobler nie wyprzedza linki spychanej przez nurt i nie łapie jej brzuszną kotwicą) . Chyba wyglądało to na trąconą rybkę, bo jeden konkretny, choć niecelny strzał zaliczyłem
- spinnerman lubi to
#1297 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2015 - 20:33
#1298 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2015 - 20:38
A i sama obserwacja sunącej po powierzchni wody przynęty jest wielce intrygująca, nie tylko dla ryb, ale i dla łowcy. Przynajmniej dla mnie
Oczywiście, w klasycznych miejscach z ostrogami technika łowienia wygląda zupełnie inaczej, ale na szerokim, prawie na całe koryto, bystrzu, takie łowienie pozwalało obłowić większy areał wody, bez potrzeby łażenia, stukania itp. płoszenia ryb.
- spinnerman lubi to
#1299 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2015 - 20:46
- Kamil Z. lubi to
#1300 OFFLINE
Napisano 26 wrzesień 2015 - 21:13
No i takie łowienie poprostu nie jest nudne ))
Jak każdy topwater. Jakbym mógł, to bym każdy gatunek łowił w ten sposób. Od muchowania (suchar rządzi), przez kleniowe smużaki, okonie i szczupaki na poppery, po bolenie.
Tu wielkie podziękowanie dla Ciebie, Adamie, bo wcześniej wyciągnąłem kilka boleni na poppery, ale od tego sezonu przyszła regularność dzięki Panicom. W sumie, to moje boleniowanie otrzymało kolejną, piękną odsłonę. A każda zdobyta sprawność daje ogrom frajdy i satysfakcji. Dzięki!
- spinnerman lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych