[spigot]

Witam. Mam pytanie odnoście połowu szczupaka i okonia nocą na zwykły zestaw spinningowy na jeziorze. Czy ktoś już może próbował tak łowić? Czy ma to w ogóle jakiś sens? I jakich przynęt stosować obrotówek czy wahadełek czy jeszcze jakichś innych (np gumowych)
Pozdrawiam
Artur

z własnych obserwacji i nocnych wypadów zwłaszcza z jezior.

Szczupak :

nigdy nie złapałem w nocy szczupaka śmiem twierdzić iż w nocy nie żeruje. mam na myśli oczywiście spin.

Sandacz :

na zbiornikach zaporowych uwielbia w nocy podchodzić pod burty , jak również często a zwłaszcza świstaki wychodzą na blaty o głębokości około 3 m.

Okoń:

i tu chyba najbardziej ulubiony osobnik dla którego człowiek po nocach jedzie na ryby.
świetne brania nazywam to na śpiocha wczesnym rankiem kiedy jeszcze jest szaro. Bardzo agresywny i zdecydowany.
Przynęty ostro chodzące prowadzona z lekkimi pauzami.
dobre miejsca żeru to blaty o głębokości około 2 m.

w nocy brak brań

[SzymusS]

Moje doświadczenia w tej materii są raczej niewielkie i ograniczają się raczej do najwyżej godziny po zachodzie słońca:

Wisła
zwiększenie aktywności/częstotliwości brań sandaczy

zb. zaporowy (Solina)
sandacze oraz okonie podchodzą z głębin na kolacje pod brzeg (tzn. blaty o głębokości ok. 2-4m)

[warciak]

[quote]
Witam. Mam pytanie odnoście połowu szczupaka i okonia nocą na zwykły zestaw spinningowy na jeziorze. Czy ktoś już może próbował tak łowić? Czy ma to w ogóle jakiś sens? I jakich przynęt stosować obrotówek czy wahadełek czy jeszcze jakichś innych (np gumowych)
Pozdrawiam
Artur
[/quote]

z własnych obserwacji i nocnych wypadów zwłaszcza z jezior.

Szczupak :

nigdy nie złapałem w nocy szczupaka śmiem twierdzić iż w nocy nie żeruje. mam na myśli oczywiście spin.

Sandacz :

na zbiornikach zaporowych uwielbia w nocy podchodzić pod burty , jak również często a zwłaszcza świstaki wychodzą na blaty o głębokości około 3 m.

Okoń:

i tu chyba najbardziej ulubiony osobnik dla którego człowiek po nocach jedzie na ryby.
świetne brania nazywam to na śpiocha wczesnym rankiem kiedy jeszcze jest szaro. Bardzo agresywny i zdecydowany.
Przynęty ostro chodzące prowadzona z lekkimi pauzami.
dobre miejsca żeru to blaty o głębokości około 2 m.

w nocy brak brań




[/quote]

nie spotkałem sie równiez zeby szczupak brał na spining gdzieś
w okolicy a pare nocy ze spinem przechodziłem i ani pistolet nie strzelił.

[minkof]

Od 2000 roku regularnie poławiam jeziorowe okonie w nocy. Noc to czas okazałych ryb tego gatunku. Kilka dni temu mój kolega trafił okaz 44 cm, z wczoraj na dzisiaj 42 cm.

Szczupaki - w nocy trafiają się nieregularnie. Przez te kilka lat złowiliśmy ich jednak dość sporo, największy blisko 4 kg.

Sandacz - najlepsze wyniki są w czerwcu. Jeśli lipcowe noce są wietrzne i chłodne również ładnie żeruje na naszych metach.

Węgorz - wielka rzadkość. Jeden raz byłem świadkiem brania i udanego holu:)

[Arturro]

Dzięki wszystkim za własne doświadczenia i przemyślenia;) Postaram sie je zastosować w praktyce

[Włóczykij]

myślę że miałoby to sens szczególnie na wodach poddanych bardzo silnej presji. Duże szczupaki w takich miejscach mogą przechodzić na zupełnie nocne żerowanie. Z koleji łowiąc dużo w nocy w rzekach nigdy nie miałem szczupakowego brania.

Blisko mojego domu jest park z niewielkim stawikiem na którym w ciągu dnia przewija się sporo wędkarzy.
Kiedyś mnie naszło na nocne spinningowanie na tym stawie i musze powiedzieć że wyniki były bardzo zachęcające.
Na początku rzucałem tylko za okoniem na paprochy i padło kilka sztuk 30+
Puźniej coś mnie podkusiło żeby pomachać za szczupakiem i musze powiedzieć że na takim niewielkim lekko oświetlonym latarniami stawiku ma to sens. Zdażało się że w ciągu godziny rzucania miałem więcej brań niż przez cały dzień.
Najlepsze wyniki miałem na ciemne kopyta 5cm i nie zanotowałem zadnego brania na jasne przynęty