Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Joker - historia przynęt Roberta Ciarki


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
3684 odpowiedzi w tym temacie

#241 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 16 maj 2013 - 16:23

Różne rzeczy się dawniej robiło. Był na przykład tęgi mięszacz ze sterem pod sumka - 9cm 40g i 16 cm uklejopodobny pod szczupaka. Zawsze ster. Gdzieś w międzyczasie nastała era jerków i wiele się zmieniło. 

Tak sobie myślę, że łowców szczupaków można podzielić na dwie grupy. Pierwsi łowią szczupaki na jerki, drudzy nie wiedzą jeszcze co tracą  ;)

W każdym razie zmajstrowanie czegoś w miarę oryginalnego nie jest łatwe. Możliwości poruszania się woblera bezsterowego mamy odkryte wszystkie. Może poza pracą a'la delfin. :lol:  Kształty tym bardziej. Naprawdę ciasno jest. Tak ciasno, że duzi producenci podbierają już istniejące kształty od, no właśnie, od lurebuildingerów. Nie łatwo wytworzyć własny design i być przez to rozpoznawalnym. 

Ciasno nie ciasno, trzeba próbować. Jak zawsze - zamysł i rysunek. Potem wystruga się kilka modeli z różnymi "flaczkami" i po wybraniu tego o co nam chodziło, przyjdzie czas na malowanie.

 

Załączony plik  joker-glider.jpg   473,85 KB   157 Ilość pobrań


  • Dienekes lubi to

#242 OFFLINE   Woblery TG

Woblery TG

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 940 postów
  • LokalizacjaPomorze
  • Imię:Tomasz

Napisano 16 maj 2013 - 21:58

Krótko napiszę- inspirujesz, ziom.



#243 OFFLINE   madpaw

madpaw

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 632 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Plesiak

Napisano 16 maj 2013 - 22:03

Masz racje bracie z tymi jerkami ;)


  • Dienekes lubi to

#244 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 17 maj 2013 - 06:47

:)

 

Wrzuciłem pierwsze kształtki do mlecznego lakieru. Mleczny ci on, bo zachciało mi się rozrzedzić Silvera Domaluxa lakierem poliuretanowym ale z Dębicy. Mezalians się nie powiódł i powłoka po takim lakierowaniu jest mleczna. Tak więc kochani, pod żadnym pozorem nie mieszać produktów z różnych fabryk  -_-

Teraz muszę to zużyć do innych celów.

 

Załączony plik  joker-glider2.jpg   480,31 KB   95 Ilość pobrań


  • lajcik lubi to

#245 OFFLINE   Artech

Artech

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2697 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Artur

Napisano 17 maj 2013 - 08:05

Robert, rewelacyjne woblery. Malowanie takie, jakie najbardziej lubię. Tak chciałbym malować swoje ...



#246 OFFLINE   lajcik

lajcik

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaPłock
  • Imię:Maciej
  • Nazwisko:Rozumek

Napisano 17 maj 2013 - 08:26

lux



#247 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 21 maj 2013 - 08:01

A tu cicho sza. Prace przymusowo wstrzymane z powodu zmian organizacyjnych w "pracowni". 

Nowe pomysły potrzebują nowych rozwiązań i brakujących narzędzi. Nie warto malować klocka drewna, jeśli nie porusza się tak jak oczekują tego wędkarze i ryby rzecz jasna. 

Czasami warto zwolnić, by potem przyspieszyć.

 

Dla podtrzymania radosnego wizerunku tego wątku, kolejna przygoda...

 

Załączony plik  joker_łyso_wam.jpg   438,64 KB   179 Ilość pobrań


  • fish28 lubi to

#248 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 06 czerwiec 2013 - 10:15

4,5 cm, uzbrojony w kotwice VMC wersja pływająca waga 2,5g. 

 

Załączony plik  kleń.jpg   524,72 KB   294 Ilość pobrań 

 

Kilka kleniowo-pstragowych nabrało kolorków.

Załączone pliki

  • Załączony plik  fario.jpg   461,73 KB   254 Ilość pobrań

Użytkownik joker edytował ten post 11 czerwiec 2013 - 14:50

  • madpaw, Dienekes i Zwierzu lubią to

#249 OFFLINE   pawlik832

pawlik832

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 684 postów
  • LokalizacjaKoszalin

Napisano 06 czerwiec 2013 - 11:06

:o  Super malowanie. Te z pierwszej fotki wyglądaja jak obraz malowany akwarelą.



#250 OFFLINE   Cpt. Lego

Cpt. Lego

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 922 postów
  • LokalizacjaKwidzyn
  • Imię:Marek

Napisano 06 czerwiec 2013 - 12:10

:o  Super malowanie. Te z pierwszej fotki wyglądaja jak obraz malowany akwarelą.

 

Dokładnie tego samego doznałem, świetna ręczna robota :)



#251 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 06 czerwiec 2013 - 16:48

Ręczna robota, oj tak, dosłownie. Czasami nie mam nic lepszego do malowania od własnych palców. Perfekcyjne narzędzie te nasze palce i nie do zastąpienia  :)

Aero mam dawno kupione od kolegów ze wschodu i leży nieużywane, tylko dlatego, że zaciąłem się na malowanie gąbką, pędzlem i palcem. 

 

Tak sobie kiedyś wydumałem, że dobrym pomysłem byłoby robić przynęty wolne od toksyn. Więc drążę temat przynęt z drewna bez ołowiu, który używamy jako balast oraz malowanie wyłącznie farbami wodo-rozpuszczalnymi. Lakier to trudniejszy temat na dzisiaj, jednak mam nadzieję, że za parę lat technologia na tyle się poprawi, że będę mógł ją wykorzystać.

Ten "ekologiczny" kierunek wziął mi się z prostej obserwacji, ileż my tego w wodzie zostawiamy. Jakby ktoś dobrze policzył, to mogło by się okazać, że głównym trucicielem wód są wędkarze. 

W czasach gdy znaliśmy wyłącznie blachy, to co zostało w wodzie uległo rozpadowi bez większej szkody dla natury. Dzisiaj ilość ołowiu i tworzyw sztucznych jaką zostawiamy na dnie tych wód, o które często walczymy z innymi trucicielami (sic), jest ogromna. I robimy to tylko dlatego, bo jesteśmy wygodni, a także co tu owijać w bawełnę, im taniej płacimy za nasze przynęty tym lepiej. Stąd pianki, silikony i ołów. 

Czasem sobie myślę, że to właśnie te przynęty powinny być drogie, ponieważ o nie wędkarz nie walczy gdy zaczepi o dno, a powinien. W końcu to toksyczny przedmiot.



#252 OFFLINE   madpaw

madpaw

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 632 postów
  • LokalizacjaPolska
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Plesiak

Napisano 06 czerwiec 2013 - 16:53

Ciśnie mi się na język brzydkie słowo, jak obejrzałem pomalowane wobki powyżej. Napiszę tylko: bajkowe ;)



#253 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 06 czerwiec 2013 - 16:59

Ciśnie mi się na język brzydkie słowo, jak obejrzałem pomalowane wobki powyżej. Napiszę tylko: bajkowe ;)

 

Gdyby mi jeszcze szybciej szło ogarnięcie wszystkich farb, które nabyłem w szale zakupowym  :D  Kilka pomysłów jak dla mnie chybionych, ale jak się nie przewrócisz, to nie nauczysz się chodzić.  ;)



#254 OFFLINE   Woblery TG

Woblery TG

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 940 postów
  • LokalizacjaPomorze
  • Imię:Tomasz

Napisano 06 czerwiec 2013 - 17:09

Akurat jestem na etapie wykorzystania piasku z Łeby do dociążania wobków. Na razie obsypuję im brzuszki, po uprzedniej kąpieli w lakierze, jednak wciąż nieco ołowiu w środku mają. Po przeczytaniu Twojego postu będę kombinował z kamyczkami, również z Łeby, bo te morskie mają dobry kształt- są płaskie i obłe, łatwo je można wcisnąć w szczelinę w wobku. Brawa za proekologiczną postawę i podsunięcie pomysłu! Mam też wiaderko z żywicą akrylową na bazie wody. Nie tworzy tak twardej powłoki jak domalux, ale chyba jest mniej trująca. No i poliwęglan trzeba by było miedzią zastąpić.

PS Wobki pierwsza klasa!


Użytkownik romansidlo edytował ten post 06 czerwiec 2013 - 17:09

  • joker lubi to

#255 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 06 czerwiec 2013 - 17:20

A ja Romanie właśnie byłem w twoim wątku i patrząc na zdjęcie dostrzegłem małą zarośniętą rzeczkę. Co uświadomiło mi, ze moje miejscówki na pewnej rzeczce pewnie też już tak wyglądają. Więc będzie zmiana taktyki  ;)

 

To ja ci biję brawo Romanie i cieszy mnie fakt, że jest już nas dwóch. Wiadomo, samotnie trudniej być pionierem. :D   

Z tym piaskiem, to ciekawy pomysł. Myślę, że kwarcowy byłby najcięższy, pomyślę. Kamieni nie brałem pod uwagę, mam inny pomysł. O tym później jak przerobię temat. Drążę go z doskoku, bo i tworzę swoje przynęty z doskoku. To główny powód tak nie równej publikacji kolejnych przynęt. 

Rzeczywiście zapomniałem o sterach. W tym temacie Janusz Wideł jest od dawna i nie jedną rybę złowiłem na jego woblery, więc przezroczystość steru jest bardziej potrzebna nam, niż rybom. Nad tym też trzeba będzie po pracować. 

 

:lol:



#256 OFFLINE   woblery z Bielska

woblery z Bielska

    Jak coś cię przerasta - dorośnij:)

  • Moderatorzy
  • 6867 postów
  • LokalizacjaBielsko
  • Imię:Janusz

Napisano 06 czerwiec 2013 - 18:21

Tak gwoli nadania właściwych proporcji, przeciętny woblerek kleniowy ma w sobie około 1-2 gramy ołowiu. Przeciętny ciężarek gruntowy to 100 gramów. 

Ołów w wodzie bardzo szybko pokrywa się tlenkiem ołowiu, a jest to jeden z najmniej rozpuszczalnych w wodzie związków. Do osiągnięć petrochemii nie mamy szans się zbliżyć, nawet gdyby wszyscy, od noworodka po starców nagle zaczęli wędkować. I wędkowali (i ciężarki rwali) dzień i noc. 

Koledzy, którzy chcą uniknąć ołowiu w przynętach mogą z powodzeniem stosować stalowe kulki lub pocięte na fragmenty płaskowniki - prostsze i cięższe od piasku czy kamieni.



#257 OFFLINE   bielik

bielik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 792 postów
  • LokalizacjaSochaczew
  • Imię:Kamil

Napisano 06 czerwiec 2013 - 18:42

Temat z kamieniami ciekawy bede obserwowal pionierskie poczynania Jokera w tym temacie.... co do wobkow to stylowe jak zawsze chociaz czaszek jakos brakuje :-(  temat bardzo ciekawy sie robi :)



#258 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 06 czerwiec 2013 - 22:23

Januszu zgoda, petrochemii nie przebijemy.

Pracowałem kilka lat w salonie wędkarskim i wiem jakie ilości plastiku, gumy i ołowiu są sprzedawane. W skali kraju to są tony, które idą do wody.

 

Dlatego o ile jest to możliwe będę starał się nie dokładać tak bardzo do zaśmiecania wody. A jeśli już, to przynajmniej będę miał tą pociechę, że w miarę szybko natura się rozprawi z moim wyrobem.

Chociaż w swoich pudłach mam sporo gum, to w ostatnich latach częściej łowiłem wahadłami, wirówkami i woblerami. Kilkakrotnie nad wodą znalazłem martwego szczupaka lub sandacza, który padł w wyniku połknięcia silikonowej przynęty. U każdej z tych ryb, wystawała taka przynęta z przegniłego boku.  Łowię ryby blisko 40 lat, jednak nie znalazłem nigdy martwej ryby, której z boku wystawała by blacha lub wobler.

Rozumiem zachwyt nad wieloma rzeczami, jednak gdy wiem, że w dłuższej perspektywie rzeczy te szkodzą mnie, to po co mam być ich promotorem.



#259 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 06 czerwiec 2013 - 22:28

Temat z kamieniami ciekawy bede obserwowal pionierskie poczynania Jokera w tym temacie.... co do wobkow to stylowe jak zawsze chociaz czaszek jakos brakuje :-(  temat bardzo ciekawy sie robi :)

 

Kamienie odpadają, stalowe kulki lub blacha jest lepsza, a najlepiej bez żelastwa w środku i nad tym pracuję.

 

Czaszki będą na bank. Ostatnio porysowałem trochę wersji kolorystycznych z czaszkami i kolega oglądając je stwierdził, że musowo muszę je malować.

Też tak uważam  :D



#260 OFFLINE   bielik

bielik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 792 postów
  • LokalizacjaSochaczew
  • Imię:Kamil

Napisano 06 czerwiec 2013 - 22:31

ja nie widzac ich tez tak uwazam czaszki to twoj znak rozpoznawczy czekam wiec na nowe czachy 


  • joker lubi to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych