Jak tam Robercie kompletna rodzinka wobków dla mnie ?
Joker - historia przynęt Roberta Ciarki
#841 OFFLINE
Napisano 30 październik 2013 - 13:59
#842 OFFLINE
Napisano 31 październik 2013 - 11:42
Jacku pomału robię dla ciebie zestaw we wszystkich rozmiarach. Jeszcze muszę do Kanady podobny zmontować, więc będzie tego więcej.
Tym czasem muszę zrealizować parę Roninów 80
malowanko.jpg 481,86 KB 5 Ilość pobrań
Niby je widzicie, a już ich nie ma
Jak tylko pójdą pod lakiery wierzchnie siadam do kolejnej partii, bo braknie do tego co już powinno być dla chętnych.
#843 OFFLINE
Napisano 31 październik 2013 - 11:49
Lubię łowić na okonie, lubię je też malować. Ten zestaw barwny, który tu od jakiegoś czasu pokazuję w perłach i złotach, okazał się niezwykle skuteczny nie tylko u mnie. Dlatego wątpię bym z niego zrezygnował. Robię dla siebie też kombinację odwróconą, czyli złoto na zieleń. Wiem, że nie wszędzie i wszystkim ten zestaw się sprawdza. U mnie tak. W tej partii jednak go nie będzie, w następnej machnę kilka i może jakąś "niebieskawą" odmianę okonia. Męczy mnie ten pomysł od jakiegoś czasu
malowanko (1).jpg 403,21 KB 6 Ilość pobrań malowanko (2).jpg 372,15 KB 5 Ilość pobrań
- bobesku, Dienekes, Zwierzu i 2 innych osób lubią to
#844 OFFLINE
Napisano 31 październik 2013 - 12:00
Okonie, nawet w tym samym stadzie, mogą się od siebie znacznie różnić. Nigdy nie wiadomo, który podpasuje zębatemu. Słuszny to krok więc
#845 ONLINE
Napisano 31 październik 2013 - 12:15
Lubię łowić na okonie, lubię je też malować. Ten zestaw barwny, który tu od jakiegoś czasu pokazuję w perłach i złotach, okazał się niezwykle skuteczny nie tylko u mnie. Dlatego wątpię bym z niego zrezygnował. Robię dla siebie też kombinację odwróconą, czyli złoto na zieleń. Wiem, że nie wszędzie i wszystkim ten zestaw się sprawdza. U mnie tak. W tej partii jednak go nie będzie, w następnej machnę kilka i może jakąś "niebieskawą" odmianę okonia. Męczy mnie ten pomysł od jakiegoś czasu
Co trzeba zrobić, żeby wzbogacić własne pudełko Roninem?
#846 OFFLINE
Napisano 31 październik 2013 - 13:52
Pumba priv
#847 OFFLINE
Napisano 31 październik 2013 - 14:41
Przepraszam wszystkich tych, którzy czasem czekają na ofertę typu - mam na zbyciu. To co robię jest w niedużych ilościach, więc najlepiej nie czekać na taką informację tutaj lub na Giełdzie, tylko najlepiej pisać od razu na priv lub mail trebor.c@wp.pl
W ten sposób podaję informacje zainteresowanym o tym, kiedy będę mógł zrobić potrzebne przynęty.
Dziękuję za uwagę. Przepraszam za usterki
Zmieniłem kolor na mniej moderatorski
Użytkownik milupa edytował ten post 31 październik 2013 - 18:13
#848 OFFLINE
Napisano 31 październik 2013 - 17:55
Co trzeba zrobić, żeby wzbogacić własne pudełko Roninem?
Sprzatnac kilku gości którzy stoją w kolejce przed tobą ;-)
- @slider@ lubi to
#849 ONLINE
Napisano 31 październik 2013 - 21:10
Sprzatnac kilku gości którzy stoją w kolejce przed tobą ;-)
Nie ma potrzeby, mam na co łowić, ale jak zdobędę Ronina to będę miał jeszcze bardziej
- joker lubi to
#850 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2013 - 10:58
- Dienekes lubi to
#851 OFFLINE
Napisano 01 listopad 2013 - 12:45
Strasznie podobają mi się podobają takie szalone kolorki, i wiem że rybciom też. Sam wczoraj popełniłem dwie sztuki w takich kolorkach . A Twoje wobki są dla mnie
numero uno . Rękodzieło pełną................................................... ręką.
#852 OFFLINE
Napisano 02 listopad 2013 - 15:59
Dzięki Rudi75
..........................
Płoteczki już po malowane, jakieś pojedynki karasi w folii i kilka okonków również na ukończeniu. Jeszcze kilka warstw lakieru, kontrola pływalności i pojadą w świat
IMG_0004.jpg 543,95 KB 3 Ilość pobrań
Użytkownik joker edytował ten post 02 listopad 2013 - 16:12
#853 OFFLINE
Napisano 02 listopad 2013 - 19:55
Zauważyłem, że łatwo zanudzić tutaj tymi sami wzorami
Zatem trzeba czasem coś popsuć by odnaleźć możliwości barwne dla dekoracji w przyszłości. Nie wygląda to najlepiej, ale kierunek jest. Następne powinny być już ok.
Brudny Harry i klasyczny niebieski pasiak w różnym doświetleniu. Obydwa na korpusie Ronin 80.
IMG_0004.jpg 518,82 KB 3 Ilość pobrań IMG_0005.jpg 541,21 KB 3 Ilość pobrań IMG_0001.jpg 695,28 KB 3 Ilość pobrań
Dekoracja:
folie, farby od Pietro82, akryle, pędzle i gąbka
Użytkownik joker edytował ten post 02 listopad 2013 - 19:58
#854 OFFLINE
Napisano 03 listopad 2013 - 13:41
PB033686.JPG 316,47 KB 3 Ilość pobrań
Wyskoczyłem na godzinkę po rzucać żeby mózg przewietrzyć. Widoczny na zdjęciu Ronin wzdręga, jedyna w takim kolorze jaką miałem, bo trzymam po jednym z udanych zestawień barwnych do powielenia, została na dnie jeziora. Żebym urwał to trudno, zdarza się, chociaż na tej plaży to raczej trudno. Tylko, że ostatnio nabyte pi,pi,pi, przypony pi,pi,pi mają pi,pi,pi agrafki, które się pi,pi,pi rozpinają. W połowie drogi w trakcie prowadzenia spadł na dno. pi,pi,pi,pi....
#855 OFFLINE
Napisano 03 listopad 2013 - 14:15
Bo na szczupaki to tylko morski spinwal na własnoręcznym przyponie! i przynajmniej wiesz, że jak coś poszło nie tak to twoja wina
Pozdro!
#856 OFFLINE
Napisano 03 listopad 2013 - 14:26
Macieju masz całkowitą racę. Czasami można kupić dobry przypon z kiepskimi agrafkami i wtedy przekładam właśnie na Spinwale. Tu miałem zrobić to samo i nie zrobiłem, bo to tylko na godzinkę. A jak bym miał kabana, to był by dopiero płacz i zgrzytanie zębów.
Przy okazji z jakiego materiału robisz przypony?
#857 OFFLINE
Napisano 03 listopad 2013 - 17:00
Oj Robert, Robert...
Żeby to jakiś początkujący, to bym zrozumiał, ale Ty!?
"Czasami można kupić dobry przypon z kiepskimi agrafkami" - jak chcesz mieć dobry przypon, to go sobie robisz sam. Ja kupuję w zwojach po 10 metrów i tnę na odcinki po 50-70 cm. Przy zaklinowaniu się przynęty między kamieniami jestem w stanie odstrzelić (uwolnić) przynętę. Przy krótszym przyponie bardzo często plecionka się przecierała już przy pierwszej próbie. Zakładam krętliki i agrafki o mocy adekwatnej do plecionki (żyłki), na którą zamierzam łowić i nigdy nie mam wypadku, by to stalówka/krętlik/agrafka "puściła". Aha, tak jak Maciek, w pewnym momencie przeszedłem na Spinwal'e i się ich trzymam
Poza głowacicami, na które mam te specjalne zapinki
#858 OFFLINE
Napisano 03 listopad 2013 - 17:06
Robert u mnie jest jeszcze jeden "prototyp" wzdręgi rzekłbym jedyny na świecie
Moge wypożyczyć ,ale to "nie są tanie rzeczy" ............żart oczywiście
Użytkownik martek edytował ten post 03 listopad 2013 - 17:08
#859 OFFLINE
Napisano 03 listopad 2013 - 17:48
Wyskoczyłem na godzinkę po rzucać żeby mózg przewietrzyć. Widoczny na zdjęciu Ronin wzdręga, jedyna w takim kolorze jaką miałem, bo trzymam po jednym z udanych zestawień barwnych do powielenia, została na dnie jeziora. Żebym urwał to trudno, zdarza się, chociaż na tej plaży to raczej trudno. Tylko, że ostatnio nabyte pi,pi,pi, przypony pi,pi,pi mają pi,pi,pi agrafki, które się pi,pi,pi rozpinają. W połowie drogi w trakcie prowadzenia spadł na dno. pi,pi,pi,pi....
Robert, a daleko rzuciłeś ,mam kolegę nurka(dobrego) może by odzyskał ale dla mnie ,hi hi hi.Jak rzucałeś w stronę w którą skierowana jest fota (tam jest mój pomost) jest tam kilka karczków na dnie .Z drugiej strony tego cypelka wyjąłem okonka 47cm w zeszłym roku,na sliderka 7 .
#860 OFFLINE
Napisano 03 listopad 2013 - 21:00
Robert u mnie jest jeszcze jeden "prototyp" wzdręgi rzekłbym jedyny na świecie
Moge wypożyczyć ,ale to "nie są tanie rzeczy" ............żart oczywiście
Pamiętam Martek jakby co
Były trzy wtedy zrobione. Jeden jet u ciebie, jeden w Kanadzie, a mój na dnie Sobótki na głównej plaży. Dzisiaj pływali "Morsy", ciepło jak w lato, a oni pływali Tylko, że w innej części jeziorka, bo bym któregoś poprosił by dał nura
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych