Piękna drżąca praca .
Kłamię
Nic nie widziałem poza przesuwającym się przecinakiem .
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 26 lipiec 2014 - 22:39
Piękna drżąca praca .
Kłamię
Nic nie widziałem poza przesuwającym się przecinakiem .
Napisano 26 lipiec 2014 - 23:49
Napisano 27 lipiec 2014 - 07:04
Pawle taki film
Ale widziałeś dobrze, piękna drżąca praca
Napisano 27 lipiec 2014 - 07:05
Lista niezobowiązująca:
1. joker
2. Franc
3. Lesiewicz - to będzie kolejny pokaz
4. Dienekes
5. Stachu442 - bez noclegu
6. Woblery z Bielska
7. Tomek88
8. Laicik
9. Krystekwolf
10. siwek219
11. Siwypike
12. Wobler -W1
13. antilag
14. Rudi75
15. Melanzyk
16. Ricci
17. - rezerwuję ( wigilijny talerzyk ) może wpadnie mi do głowy jakiś gość specjalny, wtedy kojo muszę dla niego mieć
18. Seemoore
19. ezehiel
20. K.Trojan
21. Sobol18
22. godski
23. Mefik
24. sumik111
Użytkownik joker edytował ten post 27 lipiec 2014 - 10:09
Napisano 27 lipiec 2014 - 14:53
Napisano 27 lipiec 2014 - 14:58
Kurde, już nie mogę się doczekać tego mini zlotu ;]
Dzisiaj byłem z ciekawości odwiedzić Soczewkę, no ale tak jak przypuszczałem, nawet pobicia nie było
Oby na jesieni było lepiej.
Pozdrawiam
Napisano 27 lipiec 2014 - 15:18
Piękne ryby tam są ,co wcale nie znaczy że jest łatwo złowić .Jak by tak było to bym stracił szacunek do tego zbiornika i rybek w nim żyjących .
Uczy pokory zbiornik ,prawie żadnych schematów na których można by oprzeć jakiś plan ,prawie ...
Oby tylko nie dostał się w niepowołane łapy i będzie dobrze.
Po wytrzebieniu przez wcześniejszego pseudo dzierżawcę ,nasz kolega Marek Słupecki w 1998 wpuścił do tego jeziora 60 szt. bolków po kilka cm długości ,w zeszłym roku wyjmowaliśmy z sieci kłusowniczej -żyłki bolka 98 cm!!! Musiał świeżo wejść bo był splątany ostro, ale po wycięciu z siaty pięknie odpłynął -super .
Na jesieni właśnie pokazują się nieraz w całej okazałości podczas żerowania i jest wtedy możliwość złowienia jednego z tych potworków ...
Miejmy nadzieję że będzie piękna jesień i zbiornik obdarzy ekipę z Jerkbait-a paroma rybkami .
Użytkownik Krystekwolf edytował ten post 27 lipiec 2014 - 15:18
Napisano 27 lipiec 2014 - 17:24
Darku dzięki. Wkładam w konstruowanie przynęt całego siebie, poza tym uwielbiam to!
Pierwsza seria zwodowana w całości, jutro rozjazd za pośrednictwem Poczty
Ilość kolorów dla Komy nie powala. Na start proponuję trzy wariacje na temat, kleń, krąp i ukleja.
K75_colour.jpg 618,34 KB 7 Ilość pobrań
Parka 7,5cm i 8,5cm
K_75_85.jpg 601,99 KB 7 Ilość pobrań
Napisano 27 lipiec 2014 - 17:29
Co prawda Koma ma jeden zaczep dla linki, jednak prototyp miał trzy. Cały czas rozmyślam nad tym, czy nie zrobić takiego systemu z metalu.
zaczep.jpg 55,82 KB 7 Ilość pobrań
Napisano 27 lipiec 2014 - 18:00
Koma jest jak Ewa z żebra Adama A było to tak...
- Zrób uklejkę.
- Nie.
Zrób coś pod bolenia.
- Nie robię.
- Nie
- Zrób....
Molestowano mnie dość długo, w końcu zostałem zgwałcony i protestu nie wnoszę Oczkująca uklejka i tak kiedyś by powstała, wcześniej czy później. Wyszło wcześniej, może i dobrze.
Bazą do tego jerkbaita były wszystkie pomyłki smukłych przynęt wykonane od sierpnia zeszłego roku. Sporo tego było. Więc zapomniałem o tym co zrobiłem z tamtymi konstrukcjami. Wziąłem czystą kartkę i narysowałem sobie z głowy, czyli z niczego nowy kształt. Szerszy kluseczek wraz z profilem miał ułatwiać oczkowanie i odskoki. Marzyła mi się mała rybka pląsająca pod powierzchnią . Bo ten jerkbait jest podpowierzchniowy, chociaż opada z lusterkowaniem dość szybko.
Od ręki wykonałem po jednym modelu prototypowym w wielkościach 8cm i 9cm. I zrobiłem coś, co nigdy wcześniej nie miało miejsca. Pomalowałem te prototypy jeszcze przed sprawdzeniem, czy w ogóle będą działały. Potem zabrałem je nad Wisłę i gdy pobawiłem się nimi trochę powiedziałem sobie w myślach, że ryby dostaną amoku. Tak przypadkowo ochrzciłem tą konstrukcję Amok
A Koma, to po prostu Amok czytany wspak.
amok 7 i 8.jpg 392,38 KB 9 Ilość pobrań
To malowanie na uklejkę wykonałem pierwszy raz po zlocie Jerkbaita w Warszawie. Jeden z Forumowiczów poprosił mnie o woblery ze sterem pod sandacze, jednego więcej zrobiłem dla siebie, głównie po to by zachować wzór malowania.
AmOk (1).jpg 245,64 KB 8 Ilość pobrań
Użytkownik joker edytował ten post 27 lipiec 2014 - 18:02
Napisano 27 lipiec 2014 - 18:01
ile to to wazy????
Napisano 27 lipiec 2014 - 18:04
Jutro podam dokładnie bo notes zostawiłem poza domem. Z tego co pamiętam to 11 i 15g, ale mogę się mylić, więc jutro podam wszystkie wagi dla Amoka i Komy.
Napisano 27 lipiec 2014 - 18:05
no to ciekawie sie zapowiada.. jak znam zycie to i seatrouty ogarnie...
Napisano 27 lipiec 2014 - 18:13
Rafał, pójdzie coś do ciebie pewnie. Zanim pójdzie to napiszę, że Amok do prostego równego ściągania nie jest stworzony. Jedyna sytuacja gdzie można nim łowić bez szarpania to połów z wachlarza w nurcie rzeki. Wtedy nurt wynosi Amoka, który próbuje opadać, więc lekko błyska i kolebie się w trakcie takiego spływu. Jeśli delikatnie podbijesz, to będzie oczkował i opadał w lusterku. Duży potencjał w tym prowadzeniu widzę dla wielkości 8cm. Pięknie przed zwałkami, główkami i na rafach będzie można tak łowić przy właściwym ustawieniu.
Cały bajer w Amoku jest wtedy, gdy po zarzuceniu skracasz linkę z poszarpywaniem szczytówką. Wtedy masz na lince uklejkę wijącą się z lewa na prawo z oczkowaniem na przemian. Jak zrobisz to szybciej, to chlapie się też po powierzchni i jest to bardzo widowiskowe.
Użytkownik joker edytował ten post 27 lipiec 2014 - 18:14
Napisano 27 lipiec 2014 - 18:21
No, łowienie trotki w solance, to nie tylko proste ściąganie Opad dobrego wabika działa zajefajnie.
Napisano 27 lipiec 2014 - 20:21
Koma jest jak Ewa z żebra Adama A było to tak...
- Zrób uklejkę.
- Nie.
Zrób coś pod bolenia.
- Nie robię.
- Zrób uklejkę.
- Nie
- Zrób....
Molestowano mnie dość długo, w końcu zostałem zgwałcony i protestu nie wnoszę Oczkująca uklejka i tak kiedyś by powstała, wcześniej czy później. Wyszło wcześniej, może i dobrze.
Bazą do tego jerkbaita były wszystkie pomyłki smukłych przynęt wykonane od sierpnia zeszłego roku. Sporo tego było. Więc zapomniałem o tym co zrobiłem z tamtymi konstrukcjami. Wziąłem czystą kartkę i narysowałem sobie z głowy, czyli z niczego nowy kształt. Szerszy kluseczek wraz z profilem miał ułatwiać oczkowanie i odskoki. Marzyła mi się mała rybka pląsająca pod powierzchnią . Bo ten jerkbait jest podpowierzchniowy, chociaż opada z lusterkowaniem dość szybko.
Od ręki wykonałem po jednym modelu prototypowym w wielkościach 8cm i 9cm. I zrobiłem coś, co nigdy wcześniej nie miało miejsca. Pomalowałem te prototypy jeszcze przed sprawdzeniem, czy w ogóle będą działały. Potem zabrałem je nad Wisłę i gdy pobawiłem się nimi trochę powiedziałem sobie w myślach, że ryby dostaną amoku. Tak przypadkowo ochrzciłem tą konstrukcję Amok
A Koma, to po prostu Amok czytany wspak.
amok 7 i 8.jpg
To malowanie na uklejkę wykonałem pierwszy raz po zlocie Jerkbaita w Warszawie. Jeden z Forumowiczów poprosił mnie o woblery ze sterem pod sandacze, jednego więcej zrobiłem dla siebie, głównie po to by zachować wzór malowania.
AmOk (1).jpg
Napisano 27 lipiec 2014 - 21:14
A dziewięćdziesiątka nie starczy póki co ?
Napisano 27 lipiec 2014 - 21:21
Napisano 27 lipiec 2014 - 21:51
A dziewięćdziesiątka nie starczy póki co ?
0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych