Dzięki za wspaniałą wyprawę co złego to nie ja
Jeszcze raz gratuluję sumka
Spoko Sebastian ,i dzięki za fajny klimacik na łajbie
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 09 sierpień 2013 - 12:35
Dzięki za wspaniałą wyprawę co złego to nie ja
Jeszcze raz gratuluję sumka
Spoko Sebastian ,i dzięki za fajny klimacik na łajbie
Napisano 09 sierpień 2013 - 12:44
Ładny ryb, graty
Napisano 09 sierpień 2013 - 12:48
Wędka opierana z boku i siniak w pachwinie pewny po takim klocku. Gratulacje Piotrek mam nadzieję, że w końcu wybierzemy się razem.
Napisano 09 sierpień 2013 - 13:06
No gratulacje
Piękna ryba w doskonałej kondycji BRAWO
Napisano 09 sierpień 2013 - 13:38
Gratulacje..sztuka konkret
Napisano 09 sierpień 2013 - 14:00
Napisano 10 sierpień 2013 - 11:32
Dzieki panowie ,krecioł to arctica 5000 od modelu 7000 mozna sie przepukliny nabawić a łowienie sumow ma byc przyjemne
Napisano 10 sierpień 2013 - 15:11
Gratuluje pięknej ryby.
Napisano 11 sierpień 2013 - 11:09
Kolejna wyprawa z przed paru dni zakończona sukcesem. Ten wariat już pokazał ze sumy trzeba traktowac poważnie. Branie było tak potwornie mocne ze nie sposób opisać.
Był cholernie waleczny i silny.
DSCN1586.JPG 58,01 KB 862 Ilość pobrań
Podczas zdjeć potulny jak baranek, jakby wiedział ze zaraz wróci do wody
DSCN1602.JPG 48,67 KB 1157 Ilość pobrań
I jeszcze jedno przytulenie.
2.JPG 48,83 KB 960 Ilość pobrań
Zycze wszystkim takich walecznych ryb na kiju.
Napisano 11 sierpień 2013 - 11:15
Napisano 11 sierpień 2013 - 12:29
Czapki z głów
Napisano 11 sierpień 2013 - 21:47
Napisano 11 sierpień 2013 - 21:52
Gratuluje panowie przepiękne rybki
Napisano 11 sierpień 2013 - 22:08
Pepa73 - piękny Wąsik, ile cm ma?
pzdro i gratki !
Napisano 11 sierpień 2013 - 22:43
pepa73 fotki rewelacja kiedys takimi raczyl Wś ,fajny klimat
Napisano 12 sierpień 2013 - 08:48
Trochę obciach przy takich rybach wrzucać swoje wypociny- to jak oglądanie ekstra(?!)klasy po meczu ligi hiszpańskiej...
Dziesiatki wipitych pobudzających "tygrysów", obolałe paluchy od rozpinania/zapinania morskich agrafek i regularne palpitacje serca spowodowane buszującymi pod nogami bobrami... Łatwo nie jest. Od początku sumowego sezonu zarwałem juz niejedna nocke i gdyby nie agresywna praca woblerów to można by się odzwyczaić od uczucia czegoś pulsującego na drugim końcu kija.
Czasem jednak jest TA noc, wobler wpada do wody, po zamknięciu kabłaka zatacza łuk przecinajacy warkocz... Rzut jeden,drugi, "którychśsetny"...Bomba!- branie odczuwalne jak gdyby to R.Carlos uderzał w piłke. A potem sama walka,która niejednokrotnie przyprawia mnie o opad szczęki (gdzie niektóre sumy nabyły nawyk wyskakiwania z wody i bicia w powietrzu ogonem o linke?). Klepniecie,jeszcze nie. Drugie,czasem trzecie i łapa w "szufladzie"...
Pozdrawiam
Kamil
Napisano 12 sierpień 2013 - 08:57
Gratsy,co do sumków machających ogonem w powietrzu to efekt zastosowania odpowiednio mocnego zestawu.... Sum na za lekkim zestawie to nie sum i długa nudna walka bez fajerwerków.
Napisano 12 sierpień 2013 - 09:03
Kamilu , wielkie graty za kolejnego, pięknego z Wisły.
Ja przedwczoraj złowiłem takiego ok. 1,2m tak że nie ma czym się chwalić, jedynie , że przeżycia też były , bo zestaw kleniowy-żyłka 0,18 wobler Janusza Widły <miał być kleń> i wędrówka do pół kilometra w dół rzeki po kamieniskach i osuwającej się przykosie, a aparatu i tak nie zabrałem.
Ogólnie po ostatniej powodzi <2010> jest wszystkiego mniej,żebym nie powiedział, że bardzo mało.
Powiedz mi jak sobie radzisz z komarami w nocy i czy sam też czasami się wybierasz, czy zawsze z kimś?
Użytkownik jerzy6 edytował ten post 12 sierpień 2013 - 09:34
Napisano 12 sierpień 2013 - 09:42
Powiedz mi jak sobie radzisz z komarami w nocy i czy sam też czasami się wybierasz, czy zawsze z kimś?
Autan Tropical nawet daje rade,choć działa 4-5 razy krócej niż sugeruje producent. Decyzja o nocnych łowach najczęsciej jest spontaniczna,a garstka zaufanych kompanów nie zawsze dyspozycyjna dlatego zdecydowana wiekszosc wypadów nocnych to samotne łowy
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych