[pablitos]

Kubson,zdradzisz gdzie lowiles ??

[pablitos]

Kubson,zdradzisz gdzie lowiles??

pzdr,
pablitos

[pablom]

Ja byłem w nad Wisłą (w Centrum, pomiędzy mostami) - KICHA - 3 razy - 1 szczupły 42 cm Boleń chodził, jednak trudno było go złowić - za dużo grunciarzy Ja to mam samozaparcie aby jechać nad Wisłę w Centrum, mimo że wcześniej bywałem i sytuacja taka sama - wszystko zajęte Czas to zmienić i w najbliższy weekend powiedziałem sobie ze tym razem zapuszczam się w BUSZ - gdzieś poza Warszawę

A próbowałeś kiedyś na lewym brzegu- dużo więcej mieisca

[Kubson]

Witam

Łowię mniej więcej od mostu Śląsko-Dąbrowskiego do Spójni - na lewym brzegu.

W ostatnim czasie chodzę tylko i wyłącznie po zmroku - w godzinach +/- 19 - 23.
W dniu wczorajszym byłem z kumplem 2,5 h. wynik to:jeden jaź 44 cm. dwa sandaczyki w okolicach wymiaru i 6 kleni z czego trzy około 35 cm. Rybki może nie imponujące, ale ilość brań niesamowita, poza wspomnianymi wyjętymi była jeszcze cała masa pobić i trzy spięte ryby.

Na koniec jako ciekawostę powiem że znalazłem wiślanego killera, od miesiąca łowię praktycznie tylko na jednego woblerka o długosci 5,5 cm, zagryzają go chyba wszystkie rybki jak go stracę to rzucam ten sport

Pozdrawiam
Kuba

[SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;]

ja za 2 godziny startuje nad wisłe zaczynam od bulwaru staromiejskiego i mam zamiar dojść w okolice spójni zobaczymy co z tego wyjdzie...ostatnio na wysokości starego miasta miałem pare kleni i jazi i trzy bolenie...niestety wielkość ryb nie porażała (wszystko koło 30cm)...może dziś będzie lepiej

[BartekP]

Jak wrócisz to napisz jak wypadło. Mam również blisko na lewy brzeg i ostatnio mało czasu na wędkowanie a tak 2-3h można poświęcić. Nie wiem tylko czy temat warty zainteresowania...

[SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;]

byłem od 18.30 do 21. efekt ledwo wymiarowy sandaczyk oraz boleń i jaź po niecałe 40 cm, zabrałem za duże przynęty i za mocny kij, nastepnym razem nastawie się na jazie, klenie bo myśle, że ich jest tam najwięcej no i oczywiście przynęty mniejszego kalibru...wszystkie dzisiejsze ryby skusiły się na srebrnego longa 2 za spiłowanym skrzydełkiem...pozdrawiam

[radekg]

siemanko
łowił ktoś na wysokości CYPLA CZARNIAKOWSKIEGO ?
aha i dzięki, że mnie przekonaliście do odwiedzenia odcinka od mostu Śląsko-Dąbrowskiego w dół rzeki
jak do tej pory łowiłem raczej tylko od mostu Gdanskiego i niestety bez rezultatu

[Kubson]

Witam

Świeże info.znad wisełki z ostatniego tyg.
Odcinek w okolicach mostu gdańskiego:

Wraz z kumplami: kilka kleni największe w okolicach 40 cm, dwa jazie 44 i 41 cm, kilka sandaczy - największy wczoraj 66 cm, i 1 kaczodzioby amator Egipskich ciemności.

No i nakoniec muszę się pożalić, uczepiła mi się niezła lokomotywa - prawie na 100 % sandacz, niestety po chwili spadł - ale jeszcze sie spotkamy.

Wszystkie ryby złowione na woblery.

Pozdrawiam i życzę połamania.
Kuba

PS. z tego co widzę na IMGW - znowu woda nagle idzie do góry.

[radekg]

pytanko:

co nawinąć na kołowrotek, żeby skutecznie połowić na Wiśle- plecionkę czy żyłkę ?

a i jeszcze jedno pytanko:

stosowac gumki czy woblery ?

jeśli wobki to jakie są wasZym zdaniem najskuteczniejsze- woblery typu Salmo MINOW czy Salmo EXECUTOR ?

[SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;]

Jedni łowią na żyłkę inni na plecionkę to chyba bardziej przyzwyczajenie decyduje, ja łowię w Wiśle tylko na plecionke (rybom w tak syfiastej wodzie to i tak nie robi różnicy), co do woblerów to ja stosuje smukłe woblery, ja na nie mówie patyczaki, mają one drobną i migotliwą pracę..pozdrawiam

[Kubson]

Witam

Ja z przyzwyczajenia stosuję żyłkę (w tej chwili 0,22), raczej rzadko plecionkę.

Co do woblerów to wszystko zależy w jakim miejscu łowisz i na co się nastawiasz.

W tym sezonie jak nigdy o tej porze roku używam raczej mniejszych niż zazwyczaj, w tej chwili skuteczne są i 6 i 5 cm, niezależnie od tego czy smukły czy pękaty, tak jak napisałem wcześniej wszystko zależy od miejsca.

Kolejne świeżutkie wieści. Wczoraj - woda przybrała o jakiś metr, wraz z kumplem złowiliśmy 7 sandaczy - 6 z nich były wymiarowe - poza tym dwa spięte i kilka brań - wszystkie ryby oczywiście wróciły do wody

Pozdrawiam
Kuba

[Kubson]

Witam

Panowie jak sukcesy na wisełce - temat coś przycichł ?

Wczoraj kolejne 8 sandaczy i jeden bolek - wszystkie ryby prawie jak z jednej miary około 50 cm - niestety większe coś omijają woje woblery oczywiście nadal pływają w wiśle.

Pozdrawiam
Kuba

[radekg]

gdzie WY kurcze łowicie, jak dotąd to ja na Wiśle w Warszawie to jeszcze nic nie złpałem

[hlehle]

Kolejne świeżutkie wieści. Wczoraj - woda przybrała o jakiś metr, wraz z kumplem złowiliśmy 7 sandaczy - 6 z nich były wymiarowe - poza tym dwa spięte i kilka brań - wszystkie ryby oczywiście wróciły do wody

Kubson gdzie łowiliście w niedzielę?

[pablitos]

Siemka,
jak czytam jakie robicie wyniki w okolicach mostow ( tez tam czesto lowie ) to dochodze do wniosku ze lowic nie potrafie...
musimy sie kiedys zgadac na spacer od slasko - dabrowskiego do spojni . Co Wy na to ?
pozdro,
pawel

[BartekP]

Hmm w sumie bardzo chętnie sądze, że bardzo dobra inicjatywa

[pablitos]

no to fajnie moze #Sandacz# do nas dolaczy. jesze na zlocie wstepnie rozmawialismu o takiej wyprawie
p.

[BartekP]

pewnie im nas więcej tym lepiej

[BartekP]

Boję się tylko o termin ten weekend raczej odpada a w nastepny siedzę na uczelni