Przypuszczalnie, jakieś 75 % światowej produkcji kołowrotków, wyposażana jest w łożyska "zwykłe". I chyba dają radę
Shimano Stradic 4000FC
#21 OFFLINE
Napisano 01 kwiecień 2013 - 21:10
#22 OFFLINE
Napisano 01 kwiecień 2013 - 21:21
no oki ale czy warto zaoszczedzic nawet te 10-12zloty na jednym lozysku ezo,to juz pozostawiam pod zastanowienie wlascicielowi mlynka
Tylko czy przy młynku takim jak ten FC warto te prawie 150 zeta wywalić? Ja to bym włożył najtańsze po 5 zł. i dobrze je zabezpieczył. No chyba, żebym potrzebował do TP SW na przykład.
- popper lubi to
#23 OFFLINE
Napisano 01 kwiecień 2013 - 23:11
A może właściciel młynka nasmarowałby sobie łożyska jak przystało..?
Po nakapaniu "tłustą wodą", to 99% łożysk będzie szumiało..
#24 OFFLINE
Napisano 01 kwiecień 2013 - 23:26
A jak te zamknięte dopieszczać? Otwierać? Bo w półotwartych i otwartych problem z głowy.
#25 OFFLINE
Napisano 01 kwiecień 2013 - 23:45
Otwieranie, to dość ryzykowna zabawa bo potem przeważnie już się cholery nie chcą zamknąć (ta blaszeczka-zawleczka się pitoli).
Zamkniete, to tylko "szmato z wierzchu" czyszczę i przeważnie cała robota.
A jak jacyś szaleńcy wykąpią takie zamknięte w benzynie, to potem już raczej tylko "ciśnieniowo" smar trzeba wpychać (na szczęście zamknięte są tylko z nazwy i śpary mają.. )
#26 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2013 - 00:04
To ja też szmato. I nawet zamierzałem to wybebeszyć. Cos mnie powstrzymało. Pan fluidy wydzielasz czy jak.
A niektórzy kąpią jak im ktos głupot do głowy nawkłada. Tylko w leciutkich multikach działać tak mozna. Ale po użyciu jednorazowym naoliwić trza.
Użytkownik godski edytował ten post 02 kwiecień 2013 - 12:18
#27 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2013 - 05:54
Ja uważam, że szkoły są dwie albo tanio albo drogo, czyli łożysko za 5zł albo 25zł.Kwestia prywatna każdego z nas.Osobiście preferuję tą drugą opcję wychodząc z założenai "jestem za biedny aby tanie rzeczy kupować".Kto tanio kupuje z reguły dwa razy kupuje.Powiedzmy sobie jasno, zakładam kiepskie łożysko, więc muszę się liczyć z jego kiepską jakością czyli jego większymi luzami.Może nie jak jest nowe ale powiedzmy po roku pracy już tak.Luzy przenoszą się na poszczególne części, które to w znacznym stopniu zaczną się wyrabiać w porównaniu do łożyska bardziej trwałego( droższego).Przy kołowrotkach do zadań lekkich może to nie mieć znaczenia ale stradic 4000 kolega nie kupił do kijka 8-10lb i przynęt kilku gramowych tylko np. pod bolenia gdzie będzie zasuwał ostro.
No i powiedzmy po 2 -3 latach łowienia stradic zacznie klekotać.Jeszcze jak na czas nie będzie usunięty luz na korbie to już jest wesoło.
Później - no tak ten sprzęt jest dziadowski po 3 latach rzęzi jak stara sieczkarnia.No rzęzi tylko pytanie, dlaczego rzęzi - czy użytkownik nie ma sobie nic do zarzucenia?Ale klawo jak cholera, nowe są w sklepie można kupić, ee może jeszcze nie, Józio Leśniak go ożywi, będzie jeszcze kręcił jak nowy .
Tak Józio będzie myślał, cudował, podkładkami żonglował ale nówki już nie zrobi .
- fish28, Bury knives, włodi i 1 inna osoba lubią to
#28 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2013 - 16:44
Świete słowa Józek,,dobrze napisane....Jak sprzęt bedzie pracował,i kto i jak go bedzie naprawiał ,zalezy tylko od nas samych...
#29 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2013 - 22:41
Dzięki za odp. i wszelakie rady.
A jak jacyś szaleńcy wykąpią takie zamknięte w benzynie, to potem już raczej tylko "ciśnieniowo" smar trzeba wpychać (na szczęście zamknięte są tylko z nazwy i śpary mają.
A niektórzy kąpią jak im ktos głupot do głowy nawkłada. Tylko w leciutkich multikach działać tak mozna. Ale po użyciu jednorazowym naoliwić trza.
No to najwidoczniej jestem szaleńcem któremu nawciskano głupoty do głowy
Ale trudno na błędach człowiek się uczy.wiecej tych zamkniętych w benzynie ekst. kąpać nie będę i będę traktował je tylko 'sucho szmato'
Łożyska już zamówione.za dni kilka powinny być.Wybór padł na EZO 'zwykłe'.
Czy jak przyjdą to przed włożeniem powinienem z nimi coś zrobić? jakieś dodatkowe oliwkowanie? smarowanie? czy na czysto zakładać i żeby hulały?
#30 OFFLINE
Napisano 02 kwiecień 2013 - 23:40
Żadną łoliwą ich nie skrapiaj, one miewają w środku własny smar, na ogół stały.. Wsadź do maszyny i wio.
- włodi lubi to
#31 OFFLINE
Napisano 03 kwiecień 2013 - 15:32
Tutaj http://jerkbait.pl/t...cja-i-uwagi/ kolega @godski pieknie wszystko opisał...przejzyj wątek,znajdz 10. punkt opisu i ogladnij zdjecie,i uczyń podobnie z łozyskami,nie zaszkodzi a pomoze.
#32 OFFLINE
Napisano 03 kwiecień 2013 - 15:55
Nowych EZO też bym nie zakraplał dobrą oliwką. Ale w tym rupieciu Daiwie to na rozruch mus było trochę dać.
#33 OFFLINE
Napisano 03 kwiecień 2013 - 20:57
Daj Dobra Boziu wszystkim takie rupiecie..
- włodi lubi to
#34 OFFLINE
Napisano 03 kwiecień 2013 - 23:16
Tutaj http://jerkbait.pl/t...cja-i-uwagi/ kolega @godski pieknie wszystko opisał...przejzyj wątek,znajdz 10. punkt opisu i ogladnij zdjecie,i uczyń podobnie z łozyskami,nie zaszkodzi a pomoze.
Dokładnie tak chce zrobić.i ma hulać na pełnej petardzie.
Tylko niech mi już te łożyska dojdą to zrobię wszystko za jednym zamachem.
Nowych EZO też bym nie zakraplał dobrą oliwką. Ale w tym rupieciu Daiwie to na rozruch mus było trochę dać.
Daj Dobra Boziu wszystkim takie rupiecie..
Dokładnie.chciałbym takie rupiecie
#35 OFFLINE
Napisano 15 kwiecień 2013 - 22:49
Łożyska doszły.znalazł się wreszcie czas żeby podziałać.
Cała maszyna znów wykąpana.oczyszczona.wysuszona.
Przesmarowana.I...zapiernicza jak nówka ze sklepu,cichutko i płynnie.
Koszt całej operacji to:
380zł młynek
77zł łożyska EZO(sklep albeco)
+ smar
Wielkie dzięki za rady i cenne wskazówki
#36 OFFLINE
Napisano 22 kwiecień 2013 - 12:36
Użytkownik Krystek edytował ten post 22 kwiecień 2013 - 15:24
#37 OFFLINE
Napisano 22 kwiecień 2013 - 13:07
A proszę bardzo.Np podparcie pod korbą MR 137ZZ od razu piszą gdzie są dostępne łożyska.
http://www.albeco.co...on&precyzja=0,9
#38 OFFLINE
Napisano 23 kwiecień 2013 - 11:09
Jozi dzięki
Łożyska zamówione, przesyłka w drodze. Wymieniam wszystkie, będą EZO. Wszystkie dostępne były w oddziale w Olsztynie.
ps. polecanm sklep ALBECO oddział Olsztyn
pełen profesjonalizm, można się z nimi dogadać, idą na rękę klientowi, super obsługa.
pozdrawiam
#39 OFFLINE
Napisano 23 kwiecień 2013 - 11:42
Witam Panowie,mam dwa kołowrotki Stradic FC 3000 I 4000,kiedy pada deszcz (nie jakaś ulewa) kręcioły po ok 20 min zaczynają ciężko pracować aż w końcu przestają .Czy znacie ten problem ?Co może być przyczyną?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych