[roobek]

Czy jest szansa żebym mógł sobie zamówić takie diabelstwo ??

[quote name="Hesher" post="2957188" timestamp="1633897005"]
Bangla

1640162502859.jpg 1640162499984.jpg 1640162496679.jpg

[center] 1640162494116.jpg 1640162490848.jpg

Użytkownik roobek edytował ten post 31 styczeń 2022 - 21:05

[Hesher]

Pewnie, wysłałem Ci wiadomość.

[Hesher]

Niespodzianki już nie popsuję więc mogę wrzucić. Szlachetna paczka dla Wojcia @Bułki 😄

 

 

 

 

 

 

 PicsArt_02-01-09.30.09.jpg   67,97 KB   4 Ilość pobrań  IMG_20220201_090147.jpg   72,75 KB   4 Ilość pobrań
 IMG_20220201_090153.jpg   76,39 KB   4 Ilość pobrań  IMG_20220201_090226.jpg   71,84 KB   4 Ilość pobrań

Użytkownik Hesher edytował ten post 01 luty 2022 - 19:21

[Hesher]

Ostatnio nieźle idzie mi przepraszanie się z różnymi pracownianymi tematami, które nie lubię i odkładam "na jutro". Tak więc po przeprosinach z aerografem (kompresor wygląda jak odkopany z grobowca faraona) przeprosiłem się ze srebrnymi boczkami.

ŁAJDAK, bo tak nazywa się jerk ze zdjęć, jest przynętą, na którą przeznaczyłem kilkadziesiąt egzemplarzy obciążonych w różny sposób. Ważne było dla mnie, żeby jerk opadał dość wolno i w odpowiedni sposób. Wielkość 8,5 cm ale i wspomniany opad przynęty dobrałem na podstawie jesiennych obserwacji ataków okoni i szczupakersów (polary czynią cuda przy robocie). Chodziło mi o stworzenie jerka poniekąd rekreacyjnego, do łowienia kiedy już okaże się, że w łowisku nie ma jednak szczupaków na rekord świata, klepiących tylko w woblery zrobione z całej europalety. W końcu, po wielu konfiguracjach obciążenia doszedłem do grama różnicy jednego z punktów obciążenia, który powodował efekt "psu w dupę" i musiałem zmienić wielkość i gramaturę o ten jeden gram.
Najważniejsze na koniec, mam nadzieję i w tym duchu pracowałem nad przynętą, że będzie ona skuteczna zarówno jako jerkbait jak również boleniowy bezsterowiec bo i pod tym kątem go ustawiałem. Na razie praca odpowiada mi pod kątem jednego i drugiego sposobu łowienia, powinien sprawdzić się na bolenie z wody stojącej i wolniej płynącej, jak np. KŻ (tak, tak wiem jak tam prowokować bolenie, nie wiem czy jest to ten super tajny sposób, ale znalazłem dawno temu swój, który działał), na Wiśle jeszcze nie sprawdzałem. Teraz Łajdaka czeka ostatni test. Na zwierzętach. Mnie wystarczy, że będą biły w przynętę, może być i bez kotwic, niedowierzający będą musieli poczekać na naoczne dowody. W każdym razie wcześniej nie będzie go w ofercie.

 

 

 

 

 

 

 IMG_20220202_113036.jpg   53,92 KB   4 Ilość pobrań  IMG_20220202_112930.jpg   52,65 KB   5 Ilość pobrań  IMG_20220202_112559.jpg   68,9 KB   6 Ilość pobrań
 IMG_20220202_112050.jpg   51,81 KB   6 Ilość pobrań  IMG_20220202_111952.jpg   44,96 KB   7 Ilość pobrań  IMG_20220202_105724.jpg   37,98 KB   7 Ilość pobrań

Użytkownik Hesher edytował ten post 02 luty 2022 - 14:36

[Bułka]

Piękny żerk. Czy będzie dostępny na jakimś wybiegu tematycznym typu Garaż Sejl? 

[Hesher]

Zależy Wojciu, czy zdążę go przetestować do Garaża. Jestem dobrej myśli, jednak wczoraj policzyłem co tam mam jeszcze do dłubnięcia z jerków i wyszło mi jeszcze 4 modele. Będą fajne ale na razie nic więcej nie mam do dodania w tej kwestii

[Hesher]

Na imię temu dżerku łajdak to i w burdelu miał krzest . A pstrąg po prostu nie wiedział, że jest na trout area i nie powinien żreć dżerka lowbajta tylko robaki i mikro coś tam. Zielone ryby? Też byli.

 

A tak na poważnie, ostatnia faza testów poszła zgodnie z planem. Czyli jerk łowi (na razie pstry i szczupakersy) i tak jak wspominałem we wcześniejszym o nim wpisie, jest to na pewno wobler rekreacyjny, tj. zakładasz i łowisz ryby. Myślę, że sezon przyniesie jeszcze inne gatunki. Jest dobrze

PS. Pstrąg wypuszczony z przyzwyczajenia, i mojego gołębiego serca, za co dostałem opierdol od właścicela łowiska (przekupiłem go jerkami ).
 

 IMG_20220206_121937.jpg   110,45 KB   13 Ilość pobrań

Użytkownik Hesher edytował ten post 07 luty 2022 - 08:16

[Bułka]

Takiego patelniaka wypuścić... 😀

[Hesher]

GOŁĘBIE SERCE, JESTEM JAK ANIOŁ. STANISŁAW 

[Hesher]

Moje Drogie Niedźwiedzie, od końcówki ubiegłego roku w pracowni kotłuje się jak w Krakowie z kopciuchów Od pewnego czasu stosuję nowe materiały zarówno obciążeniowe jak i kompozyty żywicy i efekty jak dotąd przerastają moje oczekiwania. Wyszedł nowy jerk, który juz wiem, że jest zajebiście łowną przynętą, od zeszłego roku przepracowałem Enigmę CT, która też klei się szczupakersom do dziobów bardzo mocno.

 

Teraz przyszedł czas na bezstera boleniowego. Planowałem olać jego produkcję bo było dużo odrzutów ale klepnąłem jeszcze kilka wzorów i wyszła z tego prawdziwa petarda. No nie spodziewałem się, że aż tak zabangla, a jednak. Kuknijcie filmik, kto jest trochę w temacie boleniowym czy bezsterowców, ten zajarzy jaki diabeł pływa we wannie.

 

PS. Zdjęcie z boleniem jeszcze pierwszej wersji, żeby nie było ;p

 

 

 

 

 

 122159708_3943271995683108_8908145057235093985_n.jpg   89,15 KB   10 Ilość pobrań  243015096_4953342861342678_2794994638166875512_n.jpg   55,68 KB   10 Ilość pobrań

Użytkownik Hesher edytował ten post 08 luty 2022 - 21:08

[krystian91]

No chodzi pięknie, chętnie przytulę 🙂

[Bułka]

Dej, mam chorom głowę.

[Hesher]

Do końca tygodnia sprawdzę, czy to nie pojedynczy egzemplarz taki udany ale wątpię bo mam inny podobnie obciążony i hula też w ten deseń.

[bob74]

Dej, mam chorom głowę.

...od nadmiaru wrażeń, czy innego środka znieczulającego?...

[Bułka]

...od nadmiaru wrażeń, czy innego środka znieczulającego?...

Głowa chora od zbieractwa 😅

[bob74]

... objaw chorobowy nasila się wraz z wiekiem?...

[Bułka]

... objaw chorobowy nasila się wraz z wiekiem?...

Niestety tak.

[Hesher]

Nie narzekaj, nie narzekaj bo rybeły na lowbajty łowisz

[Bułka]

Nie narzekaj, nie narzekaj bo rybeły na lowbajty łowisz

No łowię 😃

[Bułka]

Nie narzekaj, nie narzekaj bo rybeły na lowbajty łowisz

Lowbajtów mam tyle, że mogę spokojnie sklep z Twoja twórczością otworzyć 😀