Love-Bait
#4261 OFFLINE
Napisano 22 październik 2023 - 20:41
- Hesher, S.N. i bob74 lubią to
#4262 OFFLINE
Napisano 23 październik 2023 - 22:12
IMG_20231023_131251_edit_885426221574265.jpg 82,55 KB 11 Ilość pobrań IMG_20231023_225816_edit_887038943908914.jpg 96,5 KB 11 Ilość pobrań IMG_20231023_225805_edit_887084137755782.jpg 75,66 KB 11 Ilość pobrań
#4263 OFFLINE
Napisano 24 październik 2023 - 22:09
Czołem Niedźwiedzie. Wczoraj doklepałem jedno wahadełko do kolekcji. Jest to próba skopiowania jednego z pierwszych trzech blaszek "dedykowanych boleniom", tej najlepiej pracującej W przypadku ołowianek pod bolenie plan mam bardzo sprecyzowany, ale o tym kiedy indziej. Pierwowzór ze zdjęć pracuje drobno, w zasadzie bardziej jak wobler typu minnow. Niebawem okaże się czy to pojedynczy przypadek, czy może praca jest taka sama lub zbliżona w jego kopii. Zrobię też w przyszłości łamańca boleniowego. A druga rzecz słuchajcie dorobiłem się mojego własnego ucznia! Spotkałem jakiś czas temu Mikołaja na rybach, zaczął potem podpytywać mnie o tematy związane z robieniem woblerów, drut, wykończenie itp. więc mu podpowiadam co i jak. Na zdjęciach jego pokraki
IMG_20231023_131251_edit_885426221574265.jpg IMG_20231023_225816_edit_887038943908914.jpg IMG_20231023_225805_edit_887084137755782.jpg
A dlaczego tylko "dedykowanych boleniom"? Chciałbym w tym wątku, w przyszłym roku napisać, że morskie trocie też "lubią to!".
- Hesher lubi to
#4264 OFFLINE
Napisano 25 październik 2023 - 06:38
A dlaczego tylko "dedykowanych boleniom"? Chciałbym w tym wątku, w przyszłym roku napisać, że morskie trocie też "lubią to!".
A to taka moja mała beka z kolegów po fachu. Jak ktoś sprzedaje woblery, które w życiu bolenia nie widziały to czasem pisze, że są dedykowane boleniom Fakt, faktem na te ołowianki jeszcze ich nie łowiłem więc dedykuję je boleniom. Jak Wodecki w koncercie życzeń Jeśli chcesz coś na morskie trocie, to musiałbyś wysłać mi wzór bo mam odpowiedni kawał ołowiu. Nigdy nie miałem z trociami do czynienia. Podobno jak się je ostrożnie podejdzie, żeby nie płoszyć to jedzą z ręki jak fiordy Jedyne co mogę zrobić to wykonać wabiki pod Twoje preferencje, życzenia itp.
#4265 OFFLINE
Napisano 25 październik 2023 - 07:23
Poproszę takiego jerka szczpuaka. Gdzie można go kupić. Niedługo święta jest tak piękny że nadaję się też na choinkę.
- Hesher lubi to
#4266 OFFLINE
Napisano 25 październik 2023 - 08:34
Poproszę takiego jerka szczpuaka. Gdzie można go kupić. Niedługo święta jest tak piękny że nadaję się też na choinkę.
Cześć Dominiku, za parę dni podjadę po silikon na formę i zrobię kilka. Napiszę do Ciebie kiedy będzie gotowy.
#4267 OFFLINE
Napisano 25 październik 2023 - 08:39
super dzięki. można od razu dwie sztuki.
#4268 OFFLINE
Napisano 25 październik 2023 - 11:34
#4269 OFFLINE
Napisano 25 październik 2023 - 20:02
IMG_20231025_153244_edit_944506106760562.jpg 51,51 KB 10 Ilość pobrań IMG_20231025_185404_edit_944548738141285.jpg 106,71 KB 10 Ilość pobrań IMG_20231025_185410_edit_944577418620968.jpg 95,54 KB 10 Ilość pobrań
- Friko i Maciej W. lubią to
#4270 OFFLINE
Napisano 25 październik 2023 - 21:04
#4271 OFFLINE
Napisano 25 październik 2023 - 21:57
No pewnie, nawet go widziałeś Ba! Nawet drugiego szczupaka Ci na niego podebrałem spod nóg heheh (ja to jednak jestem kolega po kiju spod ciemnej gwiazdy). Cała heca polega na tym, że obciążenie nie gada 1:1 ale jest już odpowiednio rozmieszczone. Wobler lusterkuje i odbija bardzo podobnie do mniejszego kolegi. Szkoda, że trafiliśmy taką trąconą wodę, bo mógłbym go dokłdniej Wam zaprezentować. Oprócz tego co już zrobiłem chciałbym też dłubnąć podobnego jerka wielkości 5-6cm z myślą o grubszych okoniach.
A jedenastak powoli do przodu się kula, ale nie będę robił na szybko formy, bo też chcę w niej jak w poprzedniej umieścić kilka różnych modeli, w tym nowe mikrusy. Na jednego mam już koncepcję, będzie połączeniem jerka i innego rodzaju woblera. Kiedyś zupełnie przypadkiem zrobiłem takiego woblera i ryby reagowały gdy co pewien czas drgał. Ale o tym jeszcze, miejmy nadzieję, w przyszłości wspomnę.
IMG_20231025_215428_edit_956633528956628.jpg 49,77 KB
8 Ilość pobrań
IMG_20231025_215331_edit_956577699594137.jpg 50,7 KB
8 Ilość pobrań
Użytkownik Hesher edytował ten post 29 październik 2023 - 18:26
#4272 OFFLINE
Napisano 27 październik 2023 - 13:59
IMG_20231026_232736_edit_983812309717065.jpg 44,12 KB 8 Ilość pobrań IMG_20231026_231904_edit_983499126509300.jpg 51,79 KB 8 Ilość pobrań IMG_20231026_232722_edit_983363493521821.jpg 40,46 KB 8 Ilość pobrań
Użytkownik Hesher edytował ten post 28 październik 2023 - 16:32
- BOB, Wesol i roobek lubią to
#4273 OFFLINE
Napisano 27 październik 2023 - 18:13
Musze przyznać że nad woda robił wrażenie- jak prawdziwa wypłoszona ukleja. Naprawdę był ogień.
Dzięki za jerka szczupaka. W kolorze muskie wygląda jak żywy. Uwielbiam delikatne przejścia odcieni zieleni. Niejedna mamuśka go pomyli z smacznym kąskiem za sam wygląd i profil. Uwielbiam delikatne przejścia odcieni zieleni.
Widzę że ma sporo opcji prowadzenia i muszę się nim jeszcze pobawić. Ale to co widziałem, czyli szerokie odjazdy, ze zmianą głębokości, naprawdę nastrajają optymistycznie nawet na przełowionym Mazowszu
Zaskoczyła mnie też jego lotność- leci stabilnie jak grot.
- Hesher i roobek lubią to
#4274 OFFLINE
Napisano 27 październik 2023 - 18:39
.......
Zaskoczyła mnie też jego lotność- leci stabilnie jak grot.
Piotrek dużo pracował nad poprawą lotności, a zwłaszcza stabilności podczas lotu swoich jerków, bezsterowców. Udało Jemu się, choć droga była kręta i wyboista.
- Hesher i roobek lubią to
#4275 OFFLINE
Napisano 27 październik 2023 - 21:35
Dzięki serdeczne Panowie! Rzeczywiście napracowałem się przy tunningu dotychczasowych modeli ostro, ale to była i dalej jest fajna wartościowa praca. Tak naprawdę przepracowałem woblery w trzech kierunkach: lotność + stabilizacja/eliminacja splątań, opad- tempo + ew. lusterkowanie, praca przynęty, zarówno pod kątem jej charakteru jak i tempa prowadzenia. Ciężarek po ciężarku i gram po gramie. Wyszły z tego przynęty, którymi wędkuje się z dużą przyjemnością. Kolejne Enigmy, bo głównie o nich mowa, czekają w kolejce. Zarówno te ze standardowej oferty, np. boleniowa Enigma nr 2 (pod kątem lotności), Enigma nr 4 (powrót do wersji pływającej). Ale i modele, które w zasadzie nie "widziały świata". Zmieniłem sam ołów na połączenia ołów-stał albo tylko stal, co też daje świetne efekty, samych dostępnych gramatur jest bardzo duża rozpiętość. Masa roboty, ale też frajda z odkrywania przynęt na nowo, taka bardziej "naukowa" zabawa. Co się tyczy ostatniego dżerka, nie byłem pewien, czy nie przesadziłem jednak z długością, ale na szczęście bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Myślę, że będzie stałym wyposażeniem mojego pudełka, mam co do niego bardzo dobre przeczucia. Dwa dalsze kierunki to mikrobajty i ołowiane wahadełka. Pierwsze dlatego, że chcę mieć porządny arsenał okoniowy, którego mi zawsze brakowało. Dwa pierwsze mikrusy powstały w końcówce sezonu, a jednak złowiłem na nie dużo okoni. Za miedzą wiosna i lato '24, kiedy malizna powinna dopiero pokazać pazur. A ołów i inne metale dziurawię, bo bardzo lubię w nich dłubać. Pracuję nad przynętami w tym roku bez pośpiechu i daję sobie maksimum czasu na dokładne zagłębienie tematu. Na przykład jerk ze zdjęć był malowany kilka miesięcy, kiedy przychodziło mi do głowy co dodać, jaki marker, efekt, gdzie kreskę. Dzisiaj moja dziewczyna widziała go na żywo i zbierała szczękę z podłogi Miała wyjść jakaś seria na 25lat od zrobienia przeze mnie pierwszych woblerów. Nawet ostatnio Cyprys pytał jak mi idzie w temacie tej specjalnej serii. Przemyślałem sprawę i stwierdziłem, że bardzo dobrze obchodzę 25cio lecie tworzenia przynęt i ten rok upłynie do końca w dotychczasowym tempie. Jeśli wpadnie mi do głowy pomysł warty podkreślenia jubieluszu w formie przynęty to na pewno go zrealizuję. A jak nie wpadnie to dalej będę robił woblery i słuchał Motorheada \||/
IMG_20231026_201802_edit_977205338279010.jpg 68,21 KB
8 Ilość pobrań
IMG_20231026_201824_edit_977112622693608.jpg 78,35 KB
8 Ilość pobrań
IMG_20231026_201809_edit_977152498099852.jpg 45,71 KB
8 Ilość pobrań
Użytkownik Hesher edytował ten post 29 październik 2023 - 18:28
- Friko, Maciej W., calvuss i 2 innych osób lubią to
#4276 OFFLINE
Napisano 28 październik 2023 - 19:22
Dzięki serdeczne Panowie! Rzeczywiście napracowałem się przy tunningu dotychczasowych modeli ostro, ale to była i dalej jest fajna wartościowa praca... Jeśli wpadnie mi do głowy pomysł warty podkreślenia jubieluszu w formie przynęty to na pewno go zrealizuję...
Nieśmiało zapytam, bo potencjał widać, coś pod troć morską może? 😎
#4277 OFFLINE
Napisano 29 październik 2023 - 18:24
Dzisiaj trochę pochlapałem na Królowej. Woblery pracują dynamicznymi odjazdami, dłuższymi lub krótszymi w zależności od animacji. Nie lubię i unikam testowania przynęt w warszawskiej Wiśle, bo to tragedia. Woda jest brudna, bystrza usiane wszelkiej maści postpeerlowskim śmieciem, jak druty, kable itp. Jeden dzień machania w czystej wodzie to lata świetlne w stosunku do sprawdzania woblerów tutaj. Po nagrywaniu woblerów na Mazurach w tym roku miałem łzy wzruszenia w oczach. Plus jest taki, że po zmianie czasu o 6:00 jest już widno. Mój hefe, choć nie wędkuje, został już oswojony z faktem, że od czasu do czasu będzie musiał poczekać do 10:00, żeby napisać mi jak bardzo się cieszy, że ma takiego pracownika. Wracając do meritum, po tym wiślanym epizodzie, myślę, że odrzańscy boleniarze bardzo by się polubili z moim nowym woblerem. Tam chyba łowi się aspiusy na większe wabiki. Podobno i na pobliskiej Czajce rapy preferują duże woblery, jeszcze nie sprawdzałem. Wobler wyszedł taki trochę w stylu japan stajl, ale w przeciwieństwie do niektórych rękodzielników, w moim nie trzeba się dopatrywać innych kresek na skrzelach i mikroskopijnych różnic w kształcie bo i sam kształt i wykończenie zaprojektowałem od zera, a nie na pojebanym korpusie megabassa czy ali.
PS. Widziałem dzisiaj na targu w Legionowie babe-kaczke i mi się przypomniało, że miałem takiego podobnego chlapaka powierzchniowego zrobić. A co to takiego baba-kaczka to jeszcze kiedyś Wam opiszę
IMG_20231029_152748_edit_1045508060117025.jpg 85,64 KB
7 Ilość pobrań
IMG_20231029_174906.jpg 96,52 KB
8 Ilość pobrań
IMG_20231029_152654_edit_1045630274810757.jpg 72,59 KB
8 Ilość pobrań
IMG_20231029_174724.jpg 78,77 KB
8 Ilość pobrań
IMG_20231029_152513_edit_1045734418081053.jpg 66,36 KB
8 Ilość pobrań
IMG_20231029_152823_edit_1045463524683699.jpg 94,44 KB
8 Ilość pobrań
IMG_20231029_152851_edit_1045417065952977.jpg 117,86 KB
8 Ilość pobrań
IMG_20231029_152419_edit_1045786782300316.jpg 111,4 KB
8 Ilość pobrań
IMG_20231029_152615.jpg 72,52 KB
7 Ilość pobrań
Użytkownik Hesher edytował ten post 29 październik 2023 - 21:46
- Friko, Milan, gulf i 9 innych osób lubią to
#4278 OFFLINE
Napisano 30 październik 2023 - 06:01
- Hesher lubi to
#4279 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2023 - 08:53
Kilka dni spędziłem w Pułtusku i okolicach. Głównie z sentymentu, bo co roku na przełomie października i listopada robię sobie taki trip i selfi w tym samym miejscu, tak dla porównania i na pamiątkę. Piękne widoki, coś tam pokłute. Pogodę krajobrazowo miałem super, wędkarsko niestety niekoniecznie, przez ten orkan z głupią nazwą
Coroczna pamiątkowa samojebka nad starorzeczem. Ze wskazaniem na miejsce przyszłego ukrycia skarbu
I bardzo skrótowe podsumowanie:
1 Terror Janusz w naturalnym srebrze zmiótł pudełkową konkurencję. Przed samym wyjazdem zrobiłem dwie sztuki w prostym, naturalnym malowaniu. Ono na pierwszy rzut oka niczym specjalnym się nie wyróżnia, jednak chodzi o uzyskanie odcienia matowego/półmatowego srebra, które robi robotę w wodzie. Żeby osiągnąć pożądany efekt zmatowionego srebra trzeba odpowiednio nałożyć lakier. Będę robił nową formę i jakiś set, wstępnie w 3-4 deseniach.
2. Trafiła się kolejna kluska na mikro jerka. Mikro jerki prowadzone pod prąd i wypieranie przezeń są pobierane spod powierzchni. Będzie to przyczynek do dalszych prac (nazwy też już oba jerki mają).
3. Kolejną nowość, jerka "szczupakowo-boleniowego" zażarł gruby garbus... i chudy szczupak. Stwierdziłem, że takie jerki/twitche to chyba moja ulubiona przynęta i też rozwinę ilość modeli. Mam sporo doświadczeń i dawnych niewykorzystanych w pełni pomysłów na coś więcej, niż zwykły bezster. Pewnie na celownik wezmę wprzód woblery o długości 5cm.
I to po krótce tyle. Fajnie spędzony czas, grzbiet ogrzany w jesiennym słońcu i spory niedosyt.
Picsart_23-11-06_07-52-11-623.jpg 28,29 KB 7 Ilość pobrań Picsart_23-11-06_07-45-05-118.jpg 54,15 KB 7 Ilość pobrań IMG_20231102_105322_edit_1167851864720752.jpg 157,88 KB 7 Ilość pobrań IMG_20231103_071707.jpg 121,23 KB 7 Ilość pobrań IMG_20231102_143016.jpg 95,87 KB 7 Ilość pobrań IMG_20231101_145252.jpg 111,69 KB 7 Ilość pobrań IMG_20231103_112313_edit_1166673608827703.jpg 110,21 KB 7 Ilość pobrań
Załączone pliki
Użytkownik Hesher edytował ten post 06 listopad 2023 - 09:53
- Friko, Maciej W., guciolucky i 10 innych osób lubią to
#4280 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2023 - 13:12
- Hesher lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych