Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

BOLENIE 2007


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1821 odpowiedzi w tym temacie

#1061 OFFLINE   Włóczykij

Włóczykij

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1252 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 24 sierpień 2007 - 10:58

@Artech pięknie połowiłeś :huh:

@Singor_ths własnie widzę, że kultowy bo już 5 osób z forum przyznało się do znajomości tego odcinka co mnie mocno szokuje... :D



6 osób :mellow:

#1062 OFFLINE   Rutt

Rutt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 534 postów
  • LokalizacjaOstrów Maz.

Napisano 24 sierpień 2007 - 11:06

chyba sobie żarty ze mnie robicie :lol:

#1063 OFFLINE   Zanderix

Zanderix

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1283 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Arkadiusz
  • Nazwisko:Maćkiewicz

Napisano 24 sierpień 2007 - 11:12

@Artech

Kuźwa litości człowieku :mellow:

Gratulejszyn, zaprawdę zacne te Twoje fiszki.

PZDR
Zanderix

#1064 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 24 sierpień 2007 - 11:34

U mnie na odcinku wisły przyszło już czekać tylko na jesień no chyba że cieplarniane bolki się ruszą ale się jak narazie nie zanosi :(

graty bolesławów dla tych co złapali a im nie gratulowałem z powodu nieobecności :D

#1065 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 24 sierpień 2007 - 11:49

Artech patrz jak milo... wlasnie sie zastanawiam nad wypadem w TO miejsce w niedziele w nocy... moze wspolny wypad?? co ty na to??

#1066 OFFLINE   Artech

Artech

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2684 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Artur

Napisano 24 sierpień 2007 - 15:40

Nie wiem jak się będę czuł, żona w sobotę imieniny wyprawia B)
Rozumiem że w sobotę pracujesz.

#1067 OFFLINE   mifek

mifek

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 11308 postów
  • LokalizacjaWioska Z Tramwajami
  • Imię:Rafał
  • Nazwisko:...znane...

Napisano 24 sierpień 2007 - 15:49

nie pracuje ale... mam juz jakies plany...
chyba ze pojedziemy ok 3 i ok 8-9 wrocimy...

#1068 OFFLINE   ginel

ginel

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 718 postów
  • Imię:Jacek

Napisano 24 sierpień 2007 - 16:00

U mnie na odcinku wisły przyszło już czekać tylko na jesień no chyba że cieplarniane bolki się ruszą ale się jak narazie nie zanosi :(

graty bolesławów dla tych co złapali a im nie gratulowałem z powodu nieobecności :D

Redzi nie pytol tylko bierz kij w dłoń i do boju. Kombinuj i jeszcze raz kombinuj. Na twoich wodach pewnie w nocy będzie się ruszał. A jeśli nie w nocy to napewno bardzo póżnym wieczorkiem.
Ja na razie odpuszczam(ważne nieprzyjemne sprawy rodzinne) :(
Gratuluje wszystkim i życze powodzenia.


#1069 OFFLINE   Artech

Artech

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2684 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Artur

Napisano 24 sierpień 2007 - 16:02

3 to trochę za wcześnie, widno się robi dopiero około 5:20 a dłużej niż do 7:30 to nie ma po co tam siedzieć. Proponuje wyjazd o 4:00 i powrót w kole 7-7:30.

#1070 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 24 sierpień 2007 - 21:34

właśnie przed chwilą wróciłem z wieczorowej wyprawy :angry:
jak zaczął się zmierzch bolenie zrobiły sobie balet z wyskokami nad wodę włacznie :D ,tłukły ukleje jak w amoku i tak przez godzine :D
pierwszy raz byłem świadkiem takiego stadnego ataku i rzeczywiście jest na co popatrzeć ale mimo wieczorowej pory i kwitnącej wody nie udało mi się sprowokować ani jednej sztuki do brania.Zmieniałem przynęte za przynętą i nic :D po godzinie woda ucichła

ale jutro tam będe B) i wezme coś na komary bo gryzły chyba lepiej od boleni :lol:

rzeki są piękne :D

#1071 OFFLINE   Rutt

Rutt

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 534 postów
  • LokalizacjaOstrów Maz.

Napisano 24 sierpień 2007 - 21:39

warciak jutro będzie lepiej ;)

Ja dziś byłem nad wodą - chciałem ochrzcić nowy kij [bo dziś przyszedł] ale sie nie udało... :lol: nawet okonka nie złapałem

Ale w niedzielę będzie lepiej :unsure:

#1072 OFFLINE   mirat

mirat

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 684 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Mirek

Napisano 24 sierpień 2007 - 21:39

No to połamania kija jutro Łukasz oby to był ten dzień :D

#1073 OFFLINE   casso

casso

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 256 postów
  • LokalizacjaSzczecin

Napisano 24 sierpień 2007 - 22:23

Godzinę temu wróciłem z rybek. Moja teoria, że porządnego bolenia można złowić, na moim łowisku, tylko skoro świt po raz kolejny się sprawdziła:
Pierwsze branie jeszcze po ciemku, koło 5:05 i po początkowo łatwym holu boleń przypomniał sobie, że należy walczyć :lol: i dał mi trochę popalić, ale po około 5 min ląduje na brzegu kolejna w tym roku życiówka 73 cm:
po fotkach bolek odpływa ochoczo B) a ja zabieram się za łowienie. Po chwili kolejne branie i jest kolejny, tym razem 70 cm:
Fotka i do wody, a ja dalej do łowienia. Jest jedno branie ale bolek schodzi z haka, potem kolejny atak ale boleń zrobił niezłą fontannę i nie trafił w woblera, kolejny rzut w to samo miejsce i tym razem nie chybił - 67 cm:


@Artech gratuluję, ładne rapiszony :D Mam zamiar odwiedzić te rewiry, ale moja nyska w naprawie po bliskim spotkaniu z odyńcem, a jak znam życie to zanim się tam wybiorę będzie po ptokach :( a raczej po bolkach, chyba że coś dla mnie zostawicie :unsure:


#1074 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 25 sierpień 2007 - 03:17

właśnie przed chwilą wróciłem z wieczorowej wyprawy :angry:
jak zaczął się zmierzch bolenie zrobiły sobie balet z wyskokami nad wodę włacznie :D ,tłukły ukleje jak w amoku i tak przez godzine :D
pierwszy raz byłem świadkiem takiego stadnego ataku i rzeczywiście jest na co popatrzeć ale mimo wieczorowej pory i kwitnącej wody nie udało mi się sprowokować ani jednej sztuki do brania.Zmieniałem przynęte za przynętą i nic :D po godzinie woda ucichła

ale jutro tam będe B) i wezme coś na komary bo gryzły chyba lepiej od boleni :lol:

rzeki są piękne :D


Warciak, rece rozkładam brak mi słow Twej niemocy


#1075 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 25 sierpień 2007 - 07:39

zawiodły mnie moje wszystkie przynęty :angry:
na co głównie łowicie w nocy bo to moja dopiero 3 wyprawa nocna??
i nie spotkałem się jeszcze w dzień żeby tak coś waliło i nie wzieło zawsze coś wymyśliłem a tym razem klapa :wacko:

frycowe?? Embarassed



#1076 OFFLINE   Gemba

Gemba

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 78 postów
  • LokalizacjaPPL-SPIN

Napisano 25 sierpień 2007 - 11:14

Nocny z Warty, pojawił się na przelewie i został zdjęty. Mierzył 60 cm, walczył dzielnie pomimo cienkiej plecionki (po ostatnich doświadczeniach jak tylko robi się szaro zamieniam kij na ten z plecionką i zwiększam nieco kaliber przynęt) Dostał szanse urosnąć do medalu. W poświacie księżyca rzeka wyglądała świetnie. Tylko te cholerne komary nie dały żyć.

Załączone pliki

  • Załączony plik  bol01.jpg   48,72 KB   311 Ilość pobrań


#1077 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 25 sierpień 2007 - 12:51

@ginel właśnie wróciłem i co było zaskoczenie kilka wyjść dziś zaobserwowałem. Ale co najważniejsze dziś życiówka poszła :wacko: . Na poczatku niby nic nadzwyczajnego kilka wyjść do nowej praodukcji ni to blasza ni to nie wiem co :mellow: I postanowliśmy zrobić chwilke przerwy po 15 minutach 1 rzut i atak i to taki jak nigdy nie widziałem!!! za szykaną jakieś 10 m dalej spada blacha zaczynam skręcać mija wirki i atomowy atak cały bolek w górze mało na brzeg nie wypadł ( na moje oko koło 4kg może lepiej ) i co dalej przycięcie siedzi kij się gnie bolek wali z nurtem mija jakieś 15 sekund i żyłka 0,18 robi pstryk jak nitka a bolek odpływa z moją najnowszą produkcją :angry: Problem w tym że miałem jeden egzemplarz i teraz trzeba będzie kopiować to ale nie wiadomo czy wyjdzie. Potem jeszcze 1 piękny atak ale nie trafiony w inną blaszke własnej produkcji, a na pocieszenie wzioł bolek koło 30cm :lol: i wtedy się spakowałem i wróciłem do domu. Jak go Robert nie złapie przedemną to ja mu tam jeszcze podrzuce kilka przynęt jak tylko wyprodukuje nowe B) Ale w końcu coś się ruszyło, bo wczoraj wieczorem i już w zasadzie po ciemku bolki wogóle siadły. Raczej musze spróbować wczesnym rankiem wtedy może coś się zdziała.

#1078 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5848 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 25 sierpień 2007 - 13:59

Myślę Redzi że już nikt nie będzie miał okazji go złowić :( . Nie wiem czemu ale jak ktoś zerwie rybę potem jest przekonany o tym że przeżyje z takim implantem w pysku. Proponuję zrobić doświadczenie. Wbić sobie blachę w gardło, związać ręce i jakoś się jej pozbyć.
Tej uwagi nie kieruję bezpośrednio do Ciebie, ale ogólnie,ponieważ już któryś raz czytam o stracie dużej, a tym samym najbardziej wartościowej ryby.
W przypadku twardopyskich ryb jak np.głowacica, sandacz, szczupak jest jeszcze szansa że taka ryba pozbędzie się przynęty. Akurat w przypadku bolenia myślę że jeśli ryba ma przynętę w pysku taka możliwość jest nierealna. Dlatego łówmy w taki sposób żeby nie dopuszczać do takich sytuacji, nawet kosztem niezłowienia ryby.
A poza tym gratuluję zrobienia łownej blaszki :D

#1079 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 25 sierpień 2007 - 14:59

@Wujek nie wiem jak była zapięta ale masz dużo racji, jednak mam nadzieje że była płytko zacięta, po uwagach Roberta stępiłem także zadziory więc może jednak uda się jej uwolnić oby bo piękny okaz był i mam nadzieje że będzie rósł dalej.

Co do blaszki to jest kolejna seria i była serią próbną ale chyba w poniedziałek dłużej siąde i dopracuje ją spróbuje także zrobić nieco lżejszą bo to był prawdziwy pocisk.

#1080 OFFLINE   Redzi

Redzi

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1866 postów
  • LokalizacjaBolenie nad Wisłą

Napisano 25 sierpień 2007 - 22:35

No więc rano kolejna wyprawa na boleczka zobaczymy co się będzie tym razem działo ze względu na brak żylki zastosuje plecionke :D




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych