Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wędkarstwo muchowe


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
482 odpowiedzi w tym temacie

#201 OFFLINE   warciak

warciak

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 680 postów
  • LokalizacjaJarocin

Napisano 04 styczeń 2008 - 18:16

No dastałem dzisiaj World Champion 9 4-5 cw w 3 składach i w porównaniu z Yorkiem jest bardziej sztywny to zaleta czy wada. :unsure:
Dodam,że York jakoś lepiej leżał mi w ręce. :unsure:

#202 OFFLINE   SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;

SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 380 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Miasto Feniksa

Napisano 04 styczeń 2008 - 19:59

To wszystko kwestia gustu, jedni wolą muchówki wolne a inni szybsze, do tego jaką akcje powinna mieć twoja muchówka dojdziesz sam po pewnym czasie. Ja preferuje muchówki o akcji fast ale znam chłopaków, którzy gustują w krowich ogonach wędkach o wybitnie wolnej akcji. Trudno powiedzieć mi cokolwiek o yorku ale myślę, że jak na początek przygody z muchą to konger to dobry wybór, wędka w przystępnej cenie w miarę szybka, powinna ci dobrze służyć.

#203 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1983 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 04 styczeń 2008 - 21:37

@kardi
Dawanie komuś i otrzymywanie muszek to generalnie bardzo fajna sprawa. Lubię to :D Niektórych łownych na danej wodzie muszek na próżno szukać w katalogach. Znam jednak przypadek, że kolega wcale nie kręci muszek (jestem pewien, że mu się po prostu nie chce) i wszystkie, które posiada wysępił od kolegów, ode mnie zresztą też. Skóra mi cierpnie jak mnie prosi nad wodą: pokaż mi swoje pudełko, bo wiem, że za chwilę przetrzebi moje muszki. Ja za mało asertywny jestem żeby mu powiedzieć, że mnie to drażni :D I tak mąci mój spokój i wyluzowanie nad wodą.
Hm ... :D

Remku, Taimen to bardzo fajny sklep, mają fajne rzeczy, wszystko tam mają czego potrzeba do muszkarskiego życia. Trzeba być dla siebie dobrym... :mellow:

Z muszkarskim pozdrawieniem

@Herman-doradzam posiadanie specjalnego pudła dle sępów-rozumiesz-same niewypały :lol: A mówiąc poważnie to fajny,warty kontynuowania zwyczaj.Pozdrawiam Paweł :D


#204 OFFLINE   SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;

SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 380 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Miasto Feniksa

Napisano 05 styczeń 2008 - 08:34

Obdarowywanie, szczególnie początkujących to bardzo fajna sprawa. Pamiętam moje szczęście gdy ja jako początkujący muszkarz dostawałem przynęty zawiazane przez doświadczonych krętaczy :mellow: . Dodatkowo fajna jest wymiana z innymi muszkarzam. Wiele much to wzory regionalne lub dopracowywane przez konkretnego wędkarza...których jak już ktoś pisał powyżej nie znajdziemy w żadnym katalogu. Mnie zawsze cieszy możliwość obdarowania kolegi po kiju a jeszcze bardziej możliwość wymiany przynęt :mellow:

#205 OFFLINE   JohnnyJohn

JohnnyJohn

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 192 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 05 styczeń 2008 - 15:07

Mam problem.
Dostałem muchówke dość lekką i trudno mi znalęźć do niej odpowiedzni kołowrotek- po prostu nie wiem jak ciężki powinien być. Wędka waży 100g i mierzy 2.75 cm. Mam jeden kołowrotek ale to tylko mordęga z półkilowym ciężarem na końcu lekkiej wędeczki. Proszę o podanie jakiś modeli i marek.
Pozdrawiam wszystkich muszkarzy!
JohnnyJohn

#206 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 05 styczeń 2008 - 17:10

jest taki mały plastik co rozprowadzał go vision w zestawach intro, ma rozmiar 4/6 i jest naprawdę lekki

#207 OFFLINE   Mysha

Mysha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1020 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 05 styczeń 2008 - 20:09

100 g to raczej normalna waga. Zobacz jaka to klasa AFTM i kup kołowrotek tej klasy.

#208 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1983 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 06 styczeń 2008 - 17:42

Aby teraz tylko nie przesadzić w drugą stronę.Zbyt lekki kołowrotek także uczyni łowienie nieprzyjemnym.Najłatwiej :lol: wyważyć zestaw przymocowując kołowrotek z linką i podkladem do Twojej wędki,przełożyć linkę przez wszystkie przelotki ,tak aby koniec linki spoczywał na podłożu,a linka nie cofała sie w przelotkach.Wtedy wedka uchwycona w prawidlowym miejscu powinna spoczywać dosłownie w dwu palcach w poziomie.Jej ciężar w tej pozycji powinien być najmniej odczuwalny,a wędka nie może dziobać podłogi ani uderzać w sufit.Wydaje się skomplikowane -jest jednak opłacalne-zestaw będzie ok.Do wędki o której piszesz pewnie będzie pasował kołowrotek o masie od 110 do 120g,lecz zależy to od konstrukcji rękojeści,ciężaru przelotek itd.Pozdrawiam Bugajski :D

#209 OFFLINE   JohnnyJohn

JohnnyJohn

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 192 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 06 styczeń 2008 - 18:21

Wielkie dzięki za odpowiedzi- teraz pozostaje już tylko szukać... A jeżeli mamy tu tylu muszkarzy to na pewno odpowiedza mi na pytanie- czy w warszawskiej wiśle da się łowić na muchę klenie i jazie? Jaką technikę byście zastosowali?
( nie mam łódki więc mogę poruszać sie tylko po brzegu)

#210 OFFLINE   SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;

SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 380 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Miasto Feniksa

Napisano 06 styczeń 2008 - 19:00

Zdecydowanie lepszym pomysłem jest wyprawa na Wkre, Świder czy Bzure i tam uganianie się za kleniami, jaziami czy jelcami z muchą niż niszczenie sznura w Wiśle. Pozdrawiam

#211 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9643 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 26 styczeń 2008 - 22:45

Dzisiaj mały wypad na pstrągi, w 3 osoby, znaczy ja z Ramajem i kolega z Galway. Glinianki w których sruu z wywrotki wrzucają tęczaka, pełen sport i emocje :mellow: cast 3 i 4 sztuki, mucha potwierdzone 18, moze 20sztuk :mellow:

#212 OFFLINE   Herman

Herman

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWłodawa

Napisano 16 październik 2008 - 18:20

Witam. Przesyłam dwa zdjęcia z końca sezonu. Proszę zwrócić uwagę na rodzaj zastosowanego kijka :D



Załączone pliki

  • Załączony plik  pstr.jpg   99,2 KB   441 Ilość pobrań
  • Załączony plik  lip.jpg   93,1 KB   439 Ilość pobrań


#213 OFFLINE   pablom

pablom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2024 postów
  • LokalizacjaSulejówek

Napisano 16 październik 2008 - 18:29

Piękne rybki, kijek też. Ale ja chyba wolę węglówki

#214 OFFLINE   Herman

Herman

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWłodawa

Napisano 16 październik 2008 - 18:35

Nie oszukujmy się, ja też wolę węglówki :D Są po prostu użytkowo lepsze i praktyczniejsze.

#215 OFFLINE   Zdzisław Czekała

Zdzisław Czekała

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 489 postów
  • LokalizacjaRzeszów
  • Imię:Zdzisław Włodzimierz
  • Nazwisko:Czekała

Napisano 16 październik 2008 - 18:39

Ładne rybki gratuluję, a i wędeczka fajna.

Pozdrawiam
Zdzisław Czekała

#216 OFFLINE   WIŚNIA

WIŚNIA

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 133 postów
  • LokalizacjaAberdeen (Szkocja)

Napisano 16 październik 2008 - 20:31

Rybki ladne gratuluje. A klejoneczka tez piekna. W jakiej klasie masz ta klejonke? I czy probowales kiedys lowic na jedwabne sznury tym kijem? Slyszalem ze to jest finezja. Ja jak bede kiedys piekny i bogaty to mam zamiar sobie taka wykonac. Juz sporo o tym czytalem i mam juz parametry paru kiji i jak wykonac przyrzad do strugania Tonkina.

#217 OFFLINE   Herman

Herman

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWłodawa

Napisano 16 październik 2008 - 20:47

Klejonka jest w klasie 4. Dwuskład, to współczesna reprodukcja Garrisona spod ręki Art Weiler'a. Spokojnie ciągnie WF5.
Jedwabnym nie próbowałem. Spękałem przed ceną- sznur jedwabny DT to coś ok. 700 zł.
Odnośnie klejonek- to wędki zdecydowanie godne uwagi. Jednak trzeba kupić gotowa wędkę, ja myślę. Własnoręczne wykonanie sensownego wędziska to długa droga, ciężka praca, dużo problemów. Dużo prościej jest wziąć kredyt i kupić gotową wędkę. Kij od Banachowskiego kosztuje ok. 3500 zl. Masz najlepsze komponenty (skuwki- bardzo ważny element klejonki), profesjonalne wykonanie. Albo zakup na e- bay.
Moim zdaniem lekki grafitowy kijek- np. Superfine Orvisa w klasie 4 lub niżej, do tego pasujące linka i kręciołek- i masz finezję i poezję w jednym :D Klejonką nie łowiłem często, nie do końca mam wyrobione zdanie na temat tej wędki. Jest fajna. Ale moja czwóreczka Orvisa też jest świetna :D


#218 OFFLINE   Paweł Bugajski

Paweł Bugajski

    dawniej "kardi"

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPip
  • 1983 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Bugajski

Napisano 18 październik 2008 - 09:20

fajny widok-potokowiec i lekka klejonka -gratuluję iproszę o krótki komentarz dotyczący zastosowanego kołowrotka.

#219 OFFLINE   Herman

Herman

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 542 postów
  • LokalizacjaWłodawa

Napisano 18 październik 2008 - 09:37

Się robi, panie Kolego :D
Kołowrotek to Orvis CFO III, ostatnia edycja, czyli gdzieś sprzed 4 lat. Hamulec dyskowy, czyli można przełączyć na pracę bez terkotki. Terkotki czasem wkurzają :D Kupiłem go do linki #5. Linka #5 Orvisa wchodzi spoko i jeszcze wystarczająca ilość podkładu. Natomiast linka WF5 Cortlanda z serii 444 nie weszła, nawet bez podkładu! Czyli, że grubsza jest. Kołowrotek jest lekki, spasowany idealnie, co jest normą u Orvisa. Wyprodukowany w Anglii, prawdopodobnie w BFR. Ostatnie kołowrotki np. Battenkill są pewnie robione gdzie indziej, bo znikł z nich napis made in England.
Oczywiście stare CFO cieszą się większą renomą, chyba były robione dla Orvisa w fabryce Hardy'ego. jest do kupienia stary CFO 123- ale razem z wędką Orvis HLS7' w klasie 4- sprzedaje to ktoś na Flyfishing.pl.

Załączone pliki



#220 OFFLINE   costi

costi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 134 postów

Napisano 18 październik 2008 - 09:59

Superfine Orvisa w klasie 4 lub niżej, do tego pasujące linka i kręciołek- i masz finezję i poezję w jednym


Rzuty i operowanie = finezja
Hol = poezja

Poezja jak poezja, ale Superfine Orvisa powinien znaleźć się w encyklopedii po hasłem akcja klasycznych muchówek <_<

Dla jednych wada, dla innych wielka zaleta. Trzeba się mocno zaprzeć, nauczyć tej wędki, a odpłaci się z nawiązką B)

ps. Herman kupujesz u Piotrka we Wrocławiu?

pozdr.
Krzysiek




Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych