V Free to dla mnie przereklamowane GÓWNO !!! działa chyba tylko z łódki przy kącie bliskim 90 stopni żeby zjechało po żyłce czy plecionce, mi z brzegu nie chciało zjechać niżej niż do tafli wody pomimo że byłem od zaczepu jakieś 10metrów i trzymałem 3 metrową wędkę w pionie
Odczepiacze do przynęt i co robicie by zaczepów było mniej??
#301 OFFLINE
Napisano 13 maj 2014 - 22:07
#302 OFFLINE
Napisano 13 maj 2014 - 22:23
V Free to dla mnie przereklamowane GÓWNO !!! działa chyba tylko z łódki przy kącie bliskim 90 stopni żeby zjechało po żyłce czy plecionce, mi z brzegu nie chciało zjechać niżej niż do tafli wody pomimo że byłem od zaczepu jakieś 10metrów i trzymałem 3 metrową wędkę w pionie
Kolego, zeby nie bylo nie jestem powiazany w zaden sposob z producentem tej banalnej konstrukcji, ale zaczep na 10m 3m weda i kat niechtam 80st to chyba dziecko by wyjelo z zaczepu to prosta sprawdzona i co najwazniejsze skuteczna konstrukcja.
Pozdr
Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk
#303 OFFLINE
Napisano 13 maj 2014 - 23:38
Dla mnie skuteczny jest Surfer. Łowię prawie wyłącznie na Wiśle i większość zaczepów jest do ogarnięcia. (tych do 10-15m bo dalsze bez łodzi to raczej żaden nie wyciągnie)
Wystarczy trochę wprawy i nawet te cztery ręce nie są potrzebne. Chociaż we dwójkę wyciągnięcie staje się dużo prostsze
#304 OFFLINE
Napisano 14 maj 2014 - 05:12
Kolego, zeby nie bylo nie jestem powiazany w zaden sposob z producentem tej banalnej konstrukcji, ale zaczep na 10m 3m weda i kat niechtam 80st to chyba dziecko by wyjelo z zaczepu to prosta sprawdzona i co najwazniejsze skuteczna konstrukcja.
Pozdr
Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk
No i odczepiło dziecko wchodząc w woderach, te badziewie nie chce zjeżdżać po lince i tyle! tym bardziej po żyłce, która się obwiesza pod ciężarem
#305 OFFLINE
Napisano 14 maj 2014 - 08:07
autocenzura
Użytkownik cristovo edytował ten post 06 marzec 2015 - 00:57
#306 OFFLINE
Napisano 14 maj 2014 - 08:29
ja v free bardzo sobie chwale, praktyczne na łodzi, z brzegu troszkę mniej ale tez zawsze dał rade, pamiętam jak w zimę robił jako "lodołamacz" dla uwiezionych przynęt na krańcu tafli, z drzew tez parę przynęt odzyskał
Użytkownik mansik edytował ten post 14 maj 2014 - 08:30
#307 OFFLINE
Napisano 14 maj 2014 - 11:16
No i odczepiło dziecko wchodząc w woderach, te badziewie nie chce zjeżdżać po lince i tyle! tym bardziej po żyłce, która się obwiesza pod ciężarem
Chyba zle zakładałeś na żyłkę. Albo masz dwie lewe ręce Trochę gimnastyki i najbardziej beznadziejne sytuacje czasami udaje się odratować
#308 OFFLINE
Napisano 14 maj 2014 - 17:19
Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk
#309 OFFLINE
Napisano 23 styczeń 2015 - 19:00
Podbiję temat.
Skonstruowałem sobie samodzielnie taki odczepiacz bazując na zdjęciach z internetu. Wyszło tak sobie - tzn. niby wszystko się zgadza, ale drut dość mocno pocięty kombinerkami. Używam oczywiście sławnej szprychy rowerowej. Największy problem mam z zakręceniem tych "kółek". Szprycha stawia naprawdę duży opór i zakręcenie jej wokół np. śrubokręta stanowi spory problem. Przede wszystkim zamiast oczka robi mi się jajo. Dodatkowo szprycha sprężynuje dość znacznie i dociągnięcie drugiego obiegu wokół śrubokręta jest prawie niewykonalne.
Z racji tego, że postanowiłem zrobić sobie ten odczepiacz w kilku wagach (100 gram do żyłki nr 14 jest za duży i robi się "łódka", przez która odczepiacz nie zjeżdża do przynęty), to zostało mi do wykonania jeszcze parę sztuk. Pytam więc - w jaki sposób ładnie wygiąć drut tak, aby odczepiacz był kopią oryginalnego vfree ? Jakieś specyficzne narzędzia są potrzebne ?
#310 OFFLINE
Napisano 24 styczeń 2015 - 14:34
Podbiję temat.
Skonstruowałem sobie samodzielnie taki odczepiacz bazując na zdjęciach z internetu. Wyszło tak sobie - tzn. niby wszystko się zgadza, ale drut dość mocno pocięty kombinerkami. Używam oczywiście sławnej szprychy rowerowej. Największy problem mam z zakręceniem tych "kółek". Szprycha stawia naprawdę duży opór i zakręcenie jej wokół np. śrubokręta stanowi spory problem. Przede wszystkim zamiast oczka robi mi się jajo. Dodatkowo szprycha sprężynuje dość znacznie i dociągnięcie drugiego obiegu wokół śrubokręta jest prawie niewykonalne.
Z racji tego, że postanowiłem zrobić sobie ten odczepiacz w kilku wagach (100 gram do żyłki nr 14 jest za duży i robi się "łódka", przez która odczepiacz nie zjeżdża do przynęty), to zostało mi do wykonania jeszcze parę sztuk. Pytam więc - w jaki sposób ładnie wygiąć drut tak, aby odczepiacz był kopią oryginalnego vfree ? Jakieś specyficzne narzędzia są potrzebne ?
Niestety nie pozostaje nic innego jak kupić 10 szprych i kręcić aż do wyrobienia ręki.Tylko kombinerki są potrzebne i sprawne dłonie
#311 ONLINE
Napisano 24 styczeń 2015 - 14:38
Przede wszystkim imadło i dobre kombinerki/szczypce
#312 OFFLINE
Napisano 24 styczeń 2015 - 15:01
Albo gruby drut ortodontyczny np. 1,1 mm,powinien być łatwiejszy w "formowaniu" .
#313 OFFLINE
Napisano 24 styczeń 2015 - 16:19
@Majo
10 szprych kupiłem, bo spodziewałem się, że pierwsze twory mogą wyjść źle. Co do kombinerek - jedne prawie połamałem przy pierwszej próbie. Musiałem uderzyć po takie sporo większe i masywniejsze.
@CM Punk
Gdzie takie coś dostać w rozsądnie małej ilości ?
#314 ONLINE
Napisano 24 styczeń 2015 - 16:23
Jakieś strasznie twarde te szprychy teraz robią. Te, których ja kiedyś używałem dawały się wyginać i formować bez większego trudu.
Z czasem i tak kupiłem uwalniacz surfer i do swoich samoróbek nigdy nie wróciłem.
#315 OFFLINE
Napisano 24 styczeń 2015 - 18:14
Mam surFera. I niestety przy pierwszym zaczepie już wymiękł. Wędka 2,8m, stoję na górce, zaczep przy powierzchni i jakieś 15 metrów od brzegu. Żyłka 16tka napięta na ile się dało. Surfer zatrzymywał się w 1/3 drogi. Nawet próba puszczenia go z rozpędu niewiele dała. Aha, mam go z plecionká 0,50mm. Wydaje mi się, że vfree lepiej lata po żyłce. Dodatkowym plusem jest możliwość użycia ciężarka o mniejszej masie.
#316 OFFLINE
Napisano 24 styczeń 2015 - 19:54
@Majo
10 szprych kupiłem, bo spodziewałem się, że pierwsze twory mogą wyjść źle. Co do kombinerek - jedne prawie połamałem przy pierwszej próbie. Musiałem uderzyć po takie sporo większe i masywniejsze.
@CM Punk
Gdzie takie coś dostać w rozsądnie małej ilości ?
Zazwyczaj jest w sklepach protetycznych,najlepszy jest drut Remanium firmy Dentaurum,różne średnice,jest też 1,2 mm:
http://www.sklep.mik...2mm-okragly-10m
https://www.cezal.pl...-11mm-10m-.html
Dodam,że drut Met-Dent,który jest sporo tańszy nie ma średnic większych od 1,1 mm,jeśli chodzi o profil okrągły,ale jeśli by Ci pasował taki milimetrowy,to bierz ten polski,nie jest zły:
http://www.sklepmedi...t-dent-10g.html
Użytkownik CM Punk edytował ten post 24 styczeń 2015 - 20:02
#317 ONLINE
Napisano 25 styczeń 2015 - 12:10
@thug
Mam surFera. I niestety przy pierwszym zaczepie już wymiękł. Wędka 2,8m, stoję na górce, zaczep przy powierzchni i jakieś 15 metrów od brzegu. Żyłka 16tka napięta na ile się dało. Surfer zatrzymywał się w 1/3 drogi. Nawet próba puszczenia go z rozpędu niewiele dała. Aha, mam go z plecionká 0,50mm. Wydaje mi się, że vfree lepiej lata po żyłce. Dodatkowym plusem jest możliwość użycia ciężarka o mniejszej masie.
Nie dostrzegłem nigdy tego problemu bo łowiłem tylko z pontonu, a wtedy można podpłynąć nad sam zaczep...
- Obcy lubi to
#318 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2015 - 15:08
Odczepiaczy używam od dobrych kilku lat i bez nich nie ruszam nad rzekę. Ale jak każda konstrukcja ma swoje wady, tak z 15 i więcej m. od brzegu żaden nie będzie działał. Tak do 10 m. i raczej z pradem. V-free czy podobny ma to do siebie, że łapie za krętlik lub agrafkę i jeśli ta będzie słaba to przy mocnych kotwicach przynęta zostanie na dnie. Panowie po co się męczyć ze szprychami, równie dobry jest drut nierdzewny 1mm. , wytrzyma na pewno. U mnie agrafka z takiego drutu prostowała dwie kotwy nr. 4. Większośc zaczepów jest blisko brzegu, skutecznego w 100% nie ma.
#319 ONLINE
Napisano 25 styczeń 2015 - 15:28
Zazwyczaj jest w sklepach protetycznych,najlepszy jest drut Remanium firmy Dentaurum,różne średnice,jest też 1,2 mm:
http://www.sklep.mik...2mm-okragly-10m
https://www.cezal.pl...-11mm-10m-.html
Dodam,że drut Met-Dent,który jest sporo tańszy nie ma średnic większych od 1,1 mm,jeśli chodzi o profil okrągły,ale jeśli by Ci pasował taki milimetrowy,to bierz ten polski,nie jest zły:
Czy ten drut z linków nadaje się na stelaże do wobków i zbrojenia dużych gum?
#320 OFFLINE
Napisano 25 styczeń 2015 - 17:39
Według mnie i tego, co widziałem żaden odczepiacz nie ma prawa zadziałać w typowych okolicznościach. Musiałbym mięć plecionkę naprawdę sztywną, opuszczać odczepiacz z mostu, a sam zaczep musiałby się znajdować kilka metrów pod wodą, a nie na 1-1,5 metra. Cholernie chciałbym zobaczyć jak producent surfera pokazuje na filmiku jego użycie w typowych warunkach: 10-15 metrów od brzegu, głębokość 1-1,5 metra, przynęta obrotówka nr 2, żyłka 0,18 mm.
- Gofer2005 lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych