[vBartek]

Co myślicie o takim ampreomierzu i voltomierzu zamontowanym w obudowie silnika, zdałby egzamin?

 

https://www.aliexpre...2357858906.html

[Jammaey]

Ktoś gdzieś pisał, że usmażył podobny 50A.
Bezpieczniej wziąć do 100A.

Użytkownik Jammaey edytował ten post 02 sierpień 2017 - 23:21

[vBartek]

Sorry nie dopisałem, mam silniczek max 20A. Zastanawia mnie tylko czy aby ktos uzywał podobny i czy by zadziałało.

Użytkownik vBartek edytował ten post 02 sierpień 2017 - 23:22

[Jammaey]

Wystarczy spokojnie.
Bardziej bym się martwił czy wyświetlacz wytrzyma deszcz.

[vBartek]

Plexi wkleję czy cuś jako szybkę a miernik pod spodem. Coś się wymyśli.

[siarq]

Ja usmazylem 50A ale na 2hp. Kolega pisze o 20A także 50a mu wystarczy

[mmedenski]

Co myślicie o takim ampreomierzu i voltomierzu zamontowanym w obudowie silnika, zdałby egzamin?

https://www.aliexpre...2357858906.html

A po ci ten amperomierz, skoro masz dwa biegi? Na 1- 10 A, na 2-20 A.

[Maciek.]

[MARIUSZ 69]

Nieźle ciśnie, tylko te dwa aku trzeba targać, ale moc musi mieć swoje zasilanie .Ciekaw jestem na jak długo wystarczy prądu w aku.Mam na myśli normalne wedkowanie ,czli częsta zmiana miejscówek.

[Maciek.]

Za tydzień na tym kanale mają być testy prędkości i poboru. Katalogowo ma maksymalny pobór 75A czyli o połowę większy niż model 2HP, który ma 50A.

 

Z drugiej strony model 4.0 ma też o połowę większą moc - 1800W vs 1200W i obroty 1100 vs 700, więc powinien być sporo skuteczniejszy. Do tego podobno jest też o kilka decybeli cichszy od 2HP.

 

Jeśli te dane sprawdzą się w praktyce to będzie to ciekawa opcja. Uwzględniając straty to zapewne na jakichś 75% manetki powinien chodzić jak 2HP na maxie, a zawsze będzie jeszcze dostępny dodatkowy zapas mocy w razie potrzeby.

Użytkownik Raven edytował ten post 14 wrzesień 2017 - 10:56

[siarq]

jesli faktycznie sruba bedzie miala 1100 obr. to i predkosc powinna wzrosnac. czekam na testy co pokaza jak wypadnie ok, to trza bedzie na przyszly sezon zbierac

[MarMilo]

Najciekawsze dla mnie jest to, że jest zdecydowanie cichszy od 2HP - przynajmniej na filmie.

Widzę też, że ulepszono mocowanie i regulację kąta ustawienia rury. Rozmawiałem z P. Jackiem (autorem filmu) i mocowanie jest metalowe.

Niestety 4HP i jego 1800W będzie wymagał baterii 160-200Ah na pokładzie żeby szybko popłynąć i wtedy wracamy do pomysłu na LiFePo 160Ah.

 

Z drugiej strony - na coś trzeba wydawać zaskórniaki Po sezonie będę sprzedawał 2HP + 2 x 110Ah ZAP Marine (po jednym sezonie) na sprzedaż.(jeszcze na gwarancji) + ładowarkę Schumacher 24V 10A. Wrzucę ogłoszenie gdzie trzeba..

[Maciek.]

A skąd takie info? W opisie widzę, że zalecane 2x120Ah. A LiFePo4 swoją drogą regularnie tanieją. W wątku o sprzęcie z chin i aliexpress wrzuciłem link, gdzie przy zamówieniu 50 sztuk LiFePo4 100Ah wychodzi po 100 USD za sztukę. Pojedynczo chodzą po 300-400 USD.

[kotwitz]

Tylko takie 2x120 będzie przy tym poborze "wciągnięte" w ledwo ponad godzinę, na takim pontonie to już się człowiek nie obróci

[Maciek.]

Tylko takie 2x120 będzie przy tym poborze "wciągnięte" w ledwo ponad godzinę, na takim pontonie to już się człowiek nie obróci

 

 Mi wychodzi 96 minut pracy przy maksymalnym poborze 2x120, a nikt raczej nie pływa cały czas na maksa. Wyjdzie w praniu. Ciekawe, czy będzie faktycznie szybszy niż te 8,5 km/h, które wyciąga 2HP. Np. 10 km/h brzmi już fajnie.

[kotwitz]

Szczerze, jeśli mam nie wykorzystywać pełnej mocy to 5 km/h popłynie w miarę "nieoporna" łódka na 55lb 12v z maximizerem konsumując wówczas jakieś 20 -25a/h, a prędkość 4,5,7 czy 10km/h to w zasadzie bez znaczenia bo ani to ślizg ani wiatr we włosach:)
Jedynym argumentem przekonującym mnie do 24v silnika, dla którego musiał bym taszczyć 2x więcej prądu to bardzo oporna lub ciężka łódź albo pływanie w bardzo nieprzyjaznych warunkach atmosferycznych. No, chyba że ktoś na zawody się szykuje...

[M a r a s]

Tyle tylko ,że łowienie  samemu w tych bardzo nieprzyjaznych warunkach jest mało przyjemne. A czasami może być niebezpieczne - IMO 

[Maciek.]

Szczerze, jeśli mam nie wykorzystywać pełnej mocy to 5 km/h popłynie w miarę "nieoporna" łódka na 55lb 12v z maximizerem konsumując wówczas jakieś 20 -25a/h, a prędkość 4,5,7 czy 10km/h to w zasadzie bez znaczenia bo ani to ślizg ani wiatr we włosach:)
Jedynym argumentem przekonującym mnie do 24v silnika, dla którego musiał bym taszczyć 2x więcej prądu to bardzo oporna lub ciężka łódź albo pływanie w bardzo nieprzyjaznych warunkach atmosferycznych. No, chyba że ktoś na zawody się szykuje...

 

Spora łódka, spory zbiornik, zawody - powodów może być kilka. Wiadomo, że do małej łódki taki sprzęt nie ma większego sensu. Poza tym myślę, że kwestią roku lub dwóch jest upowszechnienie się akumulatorów LiFePO4, a to oznacza obniżenie ciężaru do taszczenia o połowę

[kotwitz]

Tyle tylko ,że łowienie  samemu w tych bardzo nieprzyjaznych warunkach jest mało przyjemne. A czasami może być niebezpieczne - IMO 

Dokładnie.

Pływałem kilka lat na elektryku i jak było na prawdę nieprzyjemnie, odpuszczałem. Kiedy płynąc pełną mocą pod wiatr osiągasz 2km/h lub nawet stoisz w miejscu to po co w ogóle się męczyć. Baterie siadają w moment, na kotwicy nie idzie ustać, brania ledwo wyczuwalne lub zgapione... czułem się jakbym łowił za karę
 

Spora łódka, spory zbiornik, zawody - powodów może być kilka. Wiadomo, że do małej łódki taki sprzęt nie ma większego sensu. Poza tym myślę, że kwestią roku lub dwóch jest upowszechnienie się akumulatorów LiFePO4, a to oznacza obniżenie ciężaru do taszczenia o połowę

Tylko mimo wszystko, niestety dwa razy więcej miejsca.

[Wiciu 1982]

Powiem tak ciekawe za ile ta zabawka będzie w Czechach, oraz jak wpłynie nowy mogel na cenę 2hp