Na kwasach masz oznaczenia jaką pojemność ma bateria. W danym czasie . Pisane jest to jako duża litera C oraz liczą , np 100ah c20 - oznacza to że bateria odda zgromadzoną energię pod obciążeniem w czasie 20H . Czyli 20h x obciążenie 5a = pojemność 100ah
Wartosc tego C jest różna dla pojemnisci spada wraz z mniejszą liczbą przy tej samej baterii (+ czynnik temperatury i inne) znaczy to tyle , że no Twoja bateria agm 100ah c20 zachowa pojemność przy założeniach powyższych , ale
dla pradu c10 czy c5 będzie to duza
mniejsza wartość np już tylko 70ah. Te dane możesz sprawdzić w karcie katalogowej danego kwasa . Im mniejsza liczba C tym dany kwas będzie droższy .
przy litowych bateriach współczynnik C ma marginalne znaczenie do wartości zazwyczaj 1c , i możesz w nich prawie zawsze przy takim obciążeniu odebrać pełną zmagazynowaną energię czyli np 100ah z bateri 100ah przy prądach rzędu 1c. Tu jest zasadnicza różnica między każdym PB (Acid/gel/agm) a litem .
OK dzięki.
Czyli z tego co zrozumiałem mogę teoretycznie rozładować aku 100Ah LiFePO4 prądem 100A w godzinę do zera i nic mu nie będzie.
A jak w takim razie patrząc na napięcie stwierdzić, że akt jest wyjechane do zera? To znaczy zakładam, że po rozładowaniu 100Ah aku do prądem 100A po godzinie napięcie powinno wynosić 0,00V.
I domyślam się, że w realnym życiu takie zdarzenie jest nie możliwe, bo BMS przerwie zabawę przy około 10V.
Staram się dowiedzieć jak najwięcej, bo mój problem dotyczy właśnie AGM100Ah - ten aku mi odpowiada i działa super zasilając dziobówkę na łódce, poza jednym parametrem. Chodzi o czas ładowania.
O ile jeśli nie łowię codziennie, to jest spoko - mam instalacje z ładowarką Mastervolt 10A i podłączone 2 aku - rozruchowy i właśnie ten 100Ah z dziobówką - całość w kilka dni się naładuje. Ale jeśli pojadę na kilka dni i pływam codziennie - to nie ma szans. 100Ah podłączony osobno do 10A Victrona potrzebuje 18h żeby się naładować do pełna.
Taki LiFePo byłby super, bo naładuje się pewnie w 5-7h ta ładowarką. No może nie bardzo mi leży jego niska waga, bo sam go nie noszę, a obciążenie dziobu dobrze robi mojej łódce, ale akurat ten problem łatwo rozwiązać. Poza tym musiałbym przerobić trochę instalacje na łodzi - nie do końca wiem jak jest z ładowaniem LiFePo z silnika, a i ten Mastervolt się nie nadaje.
)
- ale nie to zamierzam bo bym siedział w domu)
