chodzi o klasyczny silnik elektryczny tylko 24v, nie dziobówke

Jaki silnik elektryczny kupić?
#2441
OFFLINE
Napisano 18 luty 2025 - 21:56
#2442
OFFLINE
Napisano 18 luty 2025 - 22:04
Używam obecne 3 różnych 24V
Torqeedo- bardzo drogi, bardzo dobry, nie generuje zakłóceń na żadnej echosondzie
Minnkota Traxxis dobry mechanizm składania, niewielkie zakłócenia
Chiński (?) z Allegro, na przełącznikach. 900zł, nie ma żadnych problemów z zakłóceniami, szybki.
Jeśli nie zależy ci na płynnej regulacji obrotów- polecam ostatnie rozwiązanie. Jest szybszy od MinnKoty i 5 x tańszy
- rower26 i Tabor lubią to
#2443
OFFLINE
Napisano 19 luty 2025 - 13:04
Możecie mi wyjaśnić jakie są korzyści / przewaga silnika 24V 110lbs nad tym 12v 70-80 LBS. Jak tak popatrzyć na wszelkie filmy to różnica w prędkości jest pomijalna. Powiedzmy 7 km z 12V do około 9 km/h z 24V. W zasadzie to żadna różnica. Elektryk i tak nigdy motorówką nie będzie jak tam z 48 Volt się nie wsadzi i z 200 kg akumulatorów. A i tak to będzie krótkotrwała zabawa. Za to ceny 12v a 24v tak w silniku jak i w akumulatorze (mam na myśli LiFePo4) są 2 x wyższe. Pytam dlatego, bo nie bardzo widzę sensu ani korzyści, czy ekonomicznego ładowania się w 24V 110 LBS. No ale może czegoś nie wiem to chętnie się dowiem.
#2444
ONLINE
Napisano 19 luty 2025 - 13:47
- Tabor lubi to
#2445
OFFLINE
Napisano 19 luty 2025 - 13:59
To wszystko co napisałeś to ja wiem. Ja z pełną premedytacją kupiłem Rhino blx 70. Z pontonem to pływa około 7km/h w trybie sport. Taka górna granica 12V. Więc zastanawiam się dlaczego ktoś kupuje 110 LBS 24V jak to nic nie daje praktycznie. Dlatego pytam o wyższość. No bo czy to jest około 7 km/h czy 7.8km/h to różnica żadna jak dla mnie.
Użytkownik darek63 edytował ten post 19 luty 2025 - 14:08
#2446
ONLINE
Napisano 19 luty 2025 - 14:58
Trochę mylisz pojęcia, bo 7.8 km/h plynie z moją łódką, a ile by było z Twoim pontonem? Tego nie wiem.
Może 120 km/h
#2447
OFFLINE
Napisano 19 luty 2025 - 15:11
Prędkość nie jest najistotniejsza, ważniejsza jest moc. Jak dobrze powieje to szybciutko poczuje się różnicę między 500W a np 2 kilo. Dlatego 3 lata temu kupiłem Protruara 5.0
#2448
OFFLINE
Napisano 19 luty 2025 - 16:57
Ale ja pytałem o różnicę między 70-80lbs 12v a 110lbs 24v. A nie o 80lbs a Torqeedo 4.0. Dopiero jak się pojawią jakieś sensowne argumenty w dyskusji można dyskutować. Równie dobrze mogę ja napisać, odpalę spalinę i te wszystkie wasze elektryki 24v wciągnie rurą, zmieli i wypluje. A nie o to chodzi w tej dyskusji.
Użytkownik darek63 edytował ten post 19 luty 2025 - 16:58
- haukii lubi to
#2449
OFFLINE
Napisano 19 luty 2025 - 17:16
No to chyba wyraźnie napisałem: MOC nie prędkość. Taki Rhino blx 70 na ledwie 780W a 110lbs 24V ma już niegłupie 1150W. To jest o 47% więcej. Z drugiej strony przydało by się jeszcze więcej, tak coś z 2k.
#2450
OFFLINE
Napisano 19 luty 2025 - 17:45
darek63, on 19 Feb 2025 - 12:59, said:
To wszystko co napisałeś to ja wiem. Ja z pełną premedytacją kupiłem Rhino blx 70. Z pontonem to pływa około 7km/h w trybie sport. Taka górna granica 12V. Więc zastanawiam się dlaczego ktoś kupuje 110 LBS 24V jak to nic nie daje praktycznie. Dlatego pytam o wyższość. No bo czy to jest około 7 km/h czy 7.8km/h to różnica żadna jak dla mnie.
Darek 24V silnik może pływać i cały dzień z prędkością trudno osiągalną w trybie sport rhino. To jest różnica. Czy to potrzebne ? Trzeba sobie samemu odpowiedzieć
#2451
OFFLINE
Napisano 19 luty 2025 - 17:57
#2452
OFFLINE
Napisano 19 luty 2025 - 18:57
Osapian 55lbs ma 660W czyli niewiele mniej jak Rhino 70lbs. I raz jak sie dobrze Wądzyńskie rozbujało to miałem problem z utrzymaniem prostej linii płynięcia. A był niemały kawałek, ok 2 kilosy do slipu. Dlatego teraz mam 2,5kW i innym zawsze radzę kupować jak najmocniejszego elektryka. No chyba że można pływać na spalinie. Ale u mnie takich jezior można policzyć na palcach jednej ręki. Prędkość przelotowa też ma znaczenie. Wcześniej na Osapianie miałem ciut ponad 5km/h, teraz na Protruarze pod 9km/h. Łatwo sobie policzyć ile mniej czasu zajmuje dopłynięcie do jakiejś odleglejszej miejscówki.
- Sonary i mapy lubi to
#2453
OFFLINE
Napisano 19 luty 2025 - 21:08
darek63, on 19 Feb 2025 - 16:57, said:
No nie przekonuje mnie to wcale. Pływanie spaliną 2HP czy 3HP czy 4HP daje dokładnie takim sam efekt czyli pchanie wody w takiej przeciętej wędkarskiej powiedzmy 300kg jednostce z podobną prędkością i nic poza tym. Dopiero większa moc + ślizg zmienia diametralnie całą zabawę.To samo tutaj wg. mnie czy to będzie 800 wat czy 1100 wat nic kompletnie nie zmieni poza wygenerowaniem 2x większych kosztów w zakupie bo cała para idzie w gwizdek i tak. I tak pcha tylko wodę i tak. Może będzie to miało jakieś większe znaczenie przy ciężkiej jednostce do manewrowania gdzieś w porcie. Nie Twierdzę ze nie. Ale nie w wędkarskch łódkach czy pontonach. Trochę wat niczego nie zmieni wg. mnie.Kolego @Sonary i mapyTe silniki nie służą z zasady też do pływania na maxa bo wtedy są jedynie pożeraczami prądu. Bardziej do spokojnego przemieszczania się i trolingowania. Żeby nie być gołosłownym tabelka niepełna z parametrów mojego Rhino przy aku 100Ah. Pokazuje ładnie jakie zakresy są ekonomiczne, jakie średnie, a jakie słabe. Może dla porównania wrzuć podobne parametry dla 24 110lbs ?.pobór prądu 04.25A szybkość 3.15km/h czas pływania godzin/minut 23.30 dystans 73.40kmpobór prądu 06.30A szybkość 3.70km/h czas pływania godzin/minut 15.52 dystans 57.42kmpobór prądu 10.20A szybkość 4.35km/h czas pływania godzin/minut 09.48 dystans 41.23kmpobór prądu 14.10A szybkość 5.00km/h czas pływania godzin/minut 06.56 dystans 32.80kmpobór prądu 21.80A szybkość 5.57km/h czas pływania godzin/minut 04.35 dystans 24.22kmpobór prądu 30.00A szybkość 6.30km/h czas pływania godzin/minut 03.19 dystans 20.97kmpobór prądu 50.00A szybkość 7.20km/h czas pływania godzin/minut 02.00 dystans 14.40kmpobór prądu 60.00A szybkość 7.60km/h czas pływania godzin/minut 01.40 dystans 10.64kmJak będzie trzeba się ewakuować szybko z łowiska tak samo zrobi to 70 jak i 110 lbs. Na pewno nie braknie żadnemu powera. 30 40 spuchnie. Ale nie te powyższe.
Gdyby kierować się ekonomią, ekologią- to wiosła najlepsze lub mała spalina- to oczywiste. Wysokoprądowe silniki mają się dobrze, rozwijane są cały czas, strefy ciszy są stale powiększane- właśnie takie duże silniki stają się jedynym rozwiązaniem dla szybkiego przemieszczania. Osobiście wolę pływać szybko jak się da przez maksymalną ilość czasu- przeloty, doloty itp- bo wolę łowić ryby dłużej i tracić mniej czasu na podróż z i do slipu. Nie neguję oczywiście prądożerności itp- po prostu trzeba samemu ocenić co jest dla nas najważniejsze i najbardziej opłacalne.
#2454
OFFLINE
Napisano 19 luty 2025 - 21:27
Mam silnik MK 55 max 12 v prędkość 5 km cichutki silnik , i moje zapytanie czy wszystkie te silniki na 24 v tak strasznie głośno płyną . Tu gdzie łowię jedna łódka fajnie szybko płynie i jak dopłynie do nas na łowisko na pełnej wodzie to można już płynąć w inne miejsce taki robi rumot , wszystkie tak hałasują ???
- Tabor lubi to
#2455
ONLINE
Napisano 19 luty 2025 - 21:33
Nie wiem do końca o czym mówisz, ale pewnie chodzi ci o silnik 24v z przekładnia. Nie wszystkie mają przekładnię, ale MK 24V jest głośniejsza niż 12V,. Może wynika to z tego, że po prostu szybciej się obraca, tym bardziej, że do pozomu 2-2,5 prawie jej nie słychać, dopiero na wyższych poziomach prędkości.
Użytkownik psulek edytował ten post 19 luty 2025 - 21:35
#2456
OFFLINE
Napisano 19 luty 2025 - 21:59
Tak te 24 V , płynie gościu żeby szybko do nas dopłynąć i z kilometra go słychać . Do pływania ok , ale na duże płochliwe ryby co wszystko ich płoszy taki kombajn nie polecam , ani takiego sąsiada
#2457
OFFLINE
Napisano 19 luty 2025 - 22:03
Sonary i mapy, on 19 Feb 2025 - 20:08, said:
Gdyby kierować się ekonomią, ekologią- to wiosła najlepsze lub mała spalina- to oczywiste. Wysokoprądowe silniki mają się dobrze, rozwijane są cały czas, strefy ciszy są stale powiększane- właśnie takie duże silniki stają się jedynym rozwiązaniem dla szybkiego przemieszczania. Osobiście wolę pływać szybko jak się da przez maksymalną ilość czasu- przeloty, doloty itp- bo wolę łowić ryby dłużej i tracić mniej czasu na podróż z i do slipu. Nie neguję oczywiście prądożerności itp- po prostu trzeba samemu ocenić co jest dla nas najważniejsze i najbardziej opłacalne.
Eko wał mnie nie interesuje wcale. Nie jestem przeciwny ekologii ale, gdzieś jest granica tego szaleństwa. Strefy ciszy to kolejna wygoda i nic poza tym lokalnych "władz". Nie ma pływania nie ma problemu. Klepnęli raz i latami trwa odnawiane. Inni naśladują bo po co kogoś sprawdzać. Lepiej od razu policję wezwać i jest za darmo. Owszem jest to irytujące jak 40 skuterów pałuje do upadłego od rana do wieczora. Ale wystarczy wprowadzić ograniczenie do 13.5 HP jakie dozwolone jest bez uprawnień, i pozostaną sami wędkarze. Łowię na zbiorniku bez strefy ciszy, sam pływam tam na spalinie. Przemieszczanie jest błyskawiczne i sprawne, a rybom to w najmniejszym stopniu nie przeszkadza. Jak mają brać to biorą. Jak nie to możesz klęczeć, prosić, zaklinać i nic to nie da. Natomiast jedynym sensownym lekarstwem na to wariactwo jest silnik elektryczny bo nikt na wiosłach x kilometrów gibał nie będzie. Co innego z 50 metrów od slipu na lekko, co innego szukanie, przemieszczanie i trolling.
Wracając do sedna. Nie interesowało mnie w zawartym pytaniu wsadzanie silników 3-4 KW i wielkich akumulatorów. Cały czas chodzi o 12V 80 lbs które w minimalnym nic nie znaczącym wg. mnie stopniu ustępują jedynie tym 110lbs 24V . O całej reszcie silników po 10.000pln i bateryjek do nich za kolejne 12.000pln nawet nie wspomniałem. Raz, że dla mnie to przerost formy nad treścią i totalna głupizna cenowa z sufitu, a dwa tylko czekać jak tego przybędzie i zrobią dodatkowo na strefach ciszy ograniczenie np. do 1000 wat bo komuś będą fale i hałas przeszkadzały, a będzie miał wejścia aby to przeforsować. I tak jak uwalili spaliny bzdurnymi strefami ciszy jednym ruchem, tak samo szybko mogą uwalić i elektryki np. powyżej 1000 wat. Niech się tego zrobi tylko więcej i stanie się dokuczliwe. Obym nie maił racji w tym przypadku czego serdecznie Wam życzę.
Ja pływam na elektryku tylko na jednym jeziorze. Ciche zarośnięte, otoczone drzewami 4km długie. Wiec 70lbs to max co tam potrzeba. A reszta to ogień na tłoki i do przodu bez zbędnego cudowania, a elektryk do trolingownia w ciszy. W razie W. spalina na dół i w chwilę jestem na brzegu.
#2458
ONLINE
Napisano 19 luty 2025 - 23:42
Patrzysz ze swojej perspektywy. Skoro robią, to widocznie jest zapotrzebowanie. To że akurat ty nie potrzebujesz to inna sprawa. Z tymi Lbs to też tak trochę z D. Silnik 80lb to 800W, a u mnie 80lb to 1350W, 70lb to 1000W. Ja przesiadłem się na 24V z 12v (dziobówka) i uważam, że w moich warunkach było to zasadne.
- Sonary i mapy lubi to
#2459
OFFLINE
Napisano 20 luty 2025 - 06:33
psulek, on 19 Feb 2025 - 22:42, said:
Patrzysz ze swojej perspektywy. Skoro robią, to widocznie jest zapotrzebowanie. To że akurat ty nie potrzebujesz to inna sprawa. Z tymi Lbs to też tak trochę z D. Silnik 80lb to 800W, a u mnie 80lb to 1350W, 70lb to 1000W. Ja przesiadłem się na 24V z 12v (dziobówka) i uważam, że w moich warunkach było to zasadne.
Stara zasada polityki mówi, że nie dyskutuje się z przekonanym do swych racji. Sam używam silnika 3KW w 24V. Pcha mi mój cyrk sprzętowy niezależnie od warunków pogodowych, nie generuje zakłóceń, jest bardzo wygodny w obsłudze w wariancie z manetką itp.Wszystko jest dla ludzi a zwłaszcza w kraju, gdzie najłatwiej ustanawia się zakazy. Kwestia celowości i pieniędzy oczywiście.
#2460
OFFLINE
Napisano 20 luty 2025 - 07:54
Wysłane z mojego SM-S908B przy użyciu Tapatalka
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych