Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Woblery i gumy Janusza Widła


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3081 odpowiedzi w tym temacie

#2861 OFFLINE   Mariusz1000

Mariusz1000

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 332 postów
  • Lokalizacjanad wodą
  • Imię:Mariusz
  • Nazwisko:G

Napisano 29 grudzień 2019 - 14:36

Brawo Ty :)

 

Kolego, trochę kultury. Pan Janusz to LEGENDA, a nie jakiś Ty.


  • Ide52 lubi to

#2862 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 29 grudzień 2019 - 14:43

Bez  jaj legendą to może będę po śmierci  :)  Teraz każdy może mówić mi na Ty  :)



#2863 OFFLINE   wobler130

wobler130

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 335 postów
  • LokalizacjaNad wodą
  • Imię:Adam

Napisano 29 grudzień 2019 - 17:57

Haha ależ ta wypowiedź wygląda na lizanie.. ekhem 😀. Fajny okoń Panie Januszu 😉
  • Qcyk, cyprys19 i eRKa lubią to

#2864 OFFLINE   radeks

radeks

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 468 postów
  • LokalizacjaBielsko-Biała
  • Imię:Radek

Napisano 29 grudzień 2019 - 21:01

Chapeau bas Panie Januszu :)
  • Janusz Wideł lubi to

#2865 OFFLINE   ehhooo

ehhooo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 147 postów
  • Imię:Adam

Napisano 06 styczeń 2020 - 17:00

Panie Januszu a robi Pan wobki o mocniejszej konstrukcji na sumy?

Pana woblery są bardzo łowne na odrzańskie opaskowe lipcowe noce ale niestety zdarza się że sum pójdzie z kotwicą.  

 

Załączony plik  widel.jpg   34,15 KB   34 Ilość pobrań



#2866 OFFLINE   bencur

bencur

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 775 postów
  • LokalizacjaDąbrowa Tarnowska
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Sz

Napisano 06 styczeń 2020 - 17:29

Hmmm pierwszy raz widzę Januszowego drewniaka w takim stanie haha Sum chyba był gigantyczny a sprzęt holowniczy :P

#2867 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 06 styczeń 2020 - 17:49

Faktycznie sprzęt musiał być super sumowy a hol siłowy na maxa .Ja też pierwszy raz widzę tak załatwioną sandaczówkę  z korzenia  :( Ciekawe jakie było kółko łącznikowe i kotwica .



#2868 OFFLINE   ehhooo

ehhooo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 147 postów
  • Imię:Adam

Napisano 06 styczeń 2020 - 18:25

Faktycznie sprzęt musiał być super sumowy a hol siłowy na maxa .Ja też pierwszy raz widzę tak załatwioną sandaczówkę  z korzenia  :( Ciekawe jakie było kółko łącznikowe i kotwica .

 

sprzęt pod suma ale nie zaraz jakiś pancerny, kółko wzmocnione kamatsu + kotwica owner ST41 no.1. A sumy średniaki +/- 1,5m. 

Ale nie odpowiedział mi Pan na pytanie. Robi Pan mocniejsze? może owinięcie drutu i zrobienie oczka by załatwiło sprawę? podpytuje bo chętnie zamówię 



#2869 OFFLINE   eRKa

eRKa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2601 postów
  • Lokalizacjacentralna Polska
  • Imię:Romek
  • Nazwisko:K

Napisano 06 styczeń 2020 - 18:54

Ja bym postawił, że to wyrywanie wobka z zaczepu...

Albo totalny, nieszczęsliwy zbieg okoliczności...



#2870 OFFLINE   wujek

wujek

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 5858 postów
  • Imię:Jan
  • Nazwisko:Soroka

Napisano 06 styczeń 2020 - 19:45

Nic dziwnego, sum walczy bardzo dynamicznie szczególnie takie 150-tki. Potrafi zrobić dźwignie, albo uderzyć ogonem w plecionke i momentalnie robi demolke  z woblera. Koledze rozgiął kółko Kamatsu 50kg wytrzymałości. Wyłamane stery, wyrwane stelaże, porozginane kotwice to nic dziwnego. Słabsze woblery szczególnie bez stelaża przez całość najczęściej przegrywają starcie. Skręcenie drutu na końcu powinno załatwić temat, dla Janusza to na pewno żaden problem.


  • Franc lubi to

#2871 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 06 styczeń 2020 - 20:16

Oczywiście nie problem .Tak robię woblery na głowatkę.


  • wujek, Franc i Sadek8 lubią to

#2872 OFFLINE   Siasiu

Siasiu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 162 postów
  • Imię:Staszek

Napisano 07 luty 2020 - 19:08

Witam po dłuższej nieobecności w tym wątku. Coś tu nic ostatnio się nie dzieje, wszyscy na rybach czy co?

Ale przez ten czas się nie obijałem. Januszku, zdobyłem znowu kilka Twoich dinozaurów. Tego wygrzebałem z wersalki mojego Kolegi, leżał w odrzuconych woblerach, nawet nie w pudełkach wędkarskich tylko w pudełku po margarynie.

To ten sam antyk co pierwszego prezentowałem w tym wątku, czyli dobre 35 +

Mam jeszcze takie dziwne pytanie do Ciebie. Czy twój lakier z tamtych czasów rozpuszcza zmywacz do paznokci, bo mam jeszcze jednego takiego starego ale nie chciałbyś nawet zobaczyć jak Kolega go lakierem do paznokci przemalował , bo byś chyba zawału dostał.

A oto pierwsza ze zdobyczy :D :D :D

Załączone pliki



#2873 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 08 luty 2020 - 08:24

W tamtych latach to paćkało się tym co było dostępne.Pokryty będzie albo bezbarwnym olejnym albo hardlackiem lakierem do parkietów .Lakier do paznokci powinieneś zmyć zmywaczem do paznokci a ten nie powinien rozpuścić utwardzenia.Tak mi się przynajmniej wydaje.Jak paskudnie opaprany to i tak nie masz nic do stracenia  :)



#2874 OFFLINE   Siasiu

Siasiu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 162 postów
  • Imię:Staszek

Napisano 12 luty 2020 - 20:06

A oto kolejna zdobycz z dawnych lat. Bardzo podobny do tego co prezentowałem z grubym drutem i grubym sterem, tylko widzę że to wersja ekstra - dostał szare kropki po bokach :D

Załączone pliki

  • Załączony plik  wid 3.jpg   26,33 KB   29 Ilość pobrań

  • Janusz Wideł lubi to

#2875 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 13 luty 2020 - 10:20

Gdzie ty prowadzisz te wykopaliska ? :) Ten to chyba jeszcze na jakimś  rdzewiejącym drucie .


  • Franc lubi to

#2876 OFFLINE   Siasiu

Siasiu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 162 postów
  • Imię:Staszek

Napisano 14 luty 2020 - 20:01

To dopiero początek wykopalisk. Najlepsze jeszcze przed Tobą. Ciekawe czy będziesz pamiętał czasy jak rzeźbiarzem byłeś, a jak nie to ja Ci je przypomnę



#2877 OFFLINE   Siasiu

Siasiu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 162 postów
  • Imię:Staszek

Napisano 15 luty 2020 - 18:56

Czy poznajesz to swoje rękodzieło. Możesz określić w jakich latach powstało. To maleństwo ma zaledwie 3 cm i potrafiłeś tak ładnie wyrzeźbić, a ostatnio jak chciałem takie małe 2 częściowe to usłyszałem, że ręce już nie te.

Załączone pliki

  • Załączony plik  wid 4.jpg   25,88 KB   28 Ilość pobrań
  • Załączony plik  wid 44.jpg   26,87 KB   28 Ilość pobrań


#2878 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 15 luty 2020 - 20:30

Ta widelnica ma około 37 lat  :D Aż dziw że się to uchowało  :)  Kosa na pstrągi i klenie na Popradzie w kwietniu i maju.Mam taką jedną w swoim muzeum .



#2879 OFFLINE   psd27

psd27

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1039 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 16 luty 2020 - 11:04

Janusz, teraz wszyscy czekają na zdjęcia z muzeum 😀

#2880 OFFLINE   Rheinangler

Rheinangler

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5374 postów
  • LokalizacjaDusseldorf
  • Imię:Arek
  • Nazwisko:Wałęga

Napisano 16 luty 2020 - 11:41

Mysle Janusz, ze pomysl Pawla jest fajny, kto wie,- moze wrocisz do jakichs starszych modeli? 

Ja w porownaniu do Staszka nie mam sie czym pochwalic, bo moj najstarszy "Widel" jest z 1997r, wtedy jeszcze sie nie znalismy a twoje wobki kupowalem w wedkarskim w Nowym Targu ;) pedzac do Tylmanowej gdzie spotykalem sie Markiem Aszychminem.... Ech to byly czasy...W sentymencie tlucze mi sie po glowie "Byli chlopcy byli, ale sie mineli...."






Użytkownicy przeglądający ten temat: 6

0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych