Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Woblery i gumy Janusza Widła


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3081 odpowiedzi w tym temacie

#661 OFFLINE   Krystekwolf

Krystekwolf

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1464 postów

Napisano 28 sierpień 2014 - 10:10

Zaraz będą jadły konkretne przynęty rybki ,jesionka idzie powoli ...

Wczujesz się w pracę wobków Janusza ,to zobaczysz ,otworzą się nowe miejsca ...


  • salmon1977 lubi to

#662 OFFLINE   bartolomeo

bartolomeo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 219 postów
  • LokalizacjaNienadowa
  • Imię:Bartek

Napisano 29 sierpień 2014 - 14:20

Bo misie, a szczególnie te duże misie lubią Widły ;)

 

 

762a9deaec697466gen.jpg

 

 

 

Panie Januszu będę miał sprawę...



#663 OFFLINE   maciek17_mi

maciek17_mi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 286 postów

Napisano 29 sierpień 2014 - 16:32

Bartolomeo to chyba igiełka w pyszczku bolenia? U mnie też się sprawdza ale na razie małe bolki na ten model :)



#664 OFFLINE   bartolomeo

bartolomeo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 219 postów
  • LokalizacjaNienadowa
  • Imię:Bartek

Napisano 29 sierpień 2014 - 17:33

Bolek rozmiarowo ciut większy, żeby to miała być igiełka ;) Płytka piąteczka, która u mnie na liniajce ma praktycznie 6 :D



#665 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 31 sierpień 2014 - 14:02

Albo masz Bartek jakieś super linijki :) albo to po prostu jest płytka szóstka :) .



#666 OFFLINE   kamil098

kamil098

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 71 postów
  • Lokalizacjalublin

Napisano 02 wrzesień 2014 - 09:11

Witam  ja w ostatni weekend pierwszy zanderek nad Bugiem na wobler pana Janusza ,rybka nie za tęga ale cieszy  ,było też kilka szczupaczków  ,Ciekawa praca no i można woblerki poprowadzić na kilka sposobów co jest jego   dodatkowym atutem,trzeba   w niedługim czasie  będzie poprosić o wykonanie innych modeli.Pozdrawiam.



#667 OFFLINE   leepek

leepek

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 304 postów
  • LokalizacjaToruń
  • Imię:Marek

Napisano 03 wrzesień 2014 - 17:57

Wielkie dzięki Panie Januszu.
Brat mnie dziś poinformował, że paczuszka już dotarła.
Byle do piątku, zjadę do Torunia i melduję się nad wodą poznać woblerki :)

#668 OFFLINE   Tomekoo

Tomekoo

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 27 postów
  • LokalizacjaWronki
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Maciołek

Napisano 04 wrzesień 2014 - 09:31

I u mnie ryby się ruszyły , kilka zedów dwa sumki i jakieś tam jazie ... Dwie rybki już przyzwoite sum 1,5 m i zed 80 cm ;-) Gratuluję łowcom , piękne foty ;-))



#669 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 04 wrzesień 2014 - 15:17

Na co Tomek połowiłeś te rybki ? :)



#670 OFFLINE   Mariano Mariano

Mariano Mariano

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1945 postów
  • LokalizacjaNiemcy/Warszawa
  • Imię:Mariusz

Napisano 06 wrzesień 2014 - 09:57

Tym razem "Widelec" skusił reńskiego bolesławka.Nie był duży 55-60cm,ale bardzo waleczny i w dobrej formie.Mam nadzieje,że worek się trochę rozwiąże :)

 

Załączone pliki


  • wujek i Predatorhunter lubią to

#671 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 06 wrzesień 2014 - 15:40

Mariusz  tak trzymaj :) .


  • Mariano Mariano lubi to

#672 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 07 wrzesień 2014 - 16:21

To faktycznie pechozol. :( .Maciek może za szybki kijaszek ?Ja lubię na bolki pół parabolkę do 18 gr.Z tego kijaszka stosując żyłkę praktycznie nic nie spinam .Chyba że stosujesz plecionkę, to do porażek z dużymi bolkami musisz się przyzwyczaić :) .



#673 OFFLINE   maciek17_mi

maciek17_mi

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 286 postów

Napisano 07 wrzesień 2014 - 17:28

Łowię Janusz Talonem  do 14g zyłkę stosuję 0,18. W tym roku masakra dużo bran sporych boleni ale na  razie żadnego  nie wyjąłem :(  Królem dalej pozostaje chiciorek 5,5 cm :) Od 2 lat jak stosuję Twoje wobki na bolki praktycznie nie miałem spadów  az do tego roku choc juz kilka wyjechało ;)



#674 OFFLINE   PocoLoco

PocoLoco

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1306 postów
  • LokalizacjaM
  • Imię:M
  • Nazwisko:K

Napisano 08 wrzesień 2014 - 19:40

Witam u mnie po dluzszej pauzie na polskich lowiskach maly wypad na cowke zaporowki pare małych zanderkow i spasiony okon wszystko na "nocna" malowana 7 ........



#675 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 11 wrzesień 2014 - 18:30

Mariusz wiele razy to przerabiałem i wiem o czym piszesz.Czasami te tylko malowane nie oklejane aluminium, bez refleksów ,opalizacji działają cuda.Ciemny grzbiecik białe boczki z drobną malowaną łuseczką w słoneczne dni z prześwietloną wodą działają cuda :)


  • bertold12 lubi to

#676 OFFLINE   bencur

bencur

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 775 postów
  • LokalizacjaDąbrowa Tarnowska
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Sz

Napisano 12 wrzesień 2014 - 22:19

Złość...rozgorycznie...porażka... Sam nie wiem jak to nazwać... Zacznę od początku. Wisła, kamienista opaska, woda mętna podniesiona, pogoda słoneczna ale tuż przed ogromną ulewą. Kucam w trawie obserwuje...mam dwa zestawy delikatny kleniowy i boleniowy z plecionką. Po chwili obserwacji widzę w dość dużej odległości fale, dużą fale...i atak. Tak to był boleń i to spory. Na końcu zestawu boleniowego miałem typowy boleniowy ciężki wobler na który wcześniej próbowałem przechytrzyć bolki ale miały mnie totalnie w d... Sięgam po pudełko z Widłami i zakładam pływająca boleniówkę Janusza tą z bardziej wybrzuszonym grzbietem chyba 8cm. Wypuszczam wobler bardzo daleko. Ściągam powoli z uniesioną szczytówką ponieważ prowadzę wobler nad zalanymi rozmytymi kamieniami z opaski. Nagle widzę że za moim woblerem powstają cały czas jakieś dziwne fale, jakby coś cały czas płynęło za przynętą. Wobler dociera pod nogi. Jakieś 1,5m od nóg wyciągam woblera z wody a tu nagle w tafli wody robi sie dziura ! Widzę ogromną paszcze a za nią gruby wypasiony boleń jakiego jeszcze nie widziałem. Jak w zwolnionym tempie widzę zasysanego woblera i czuję ogromne uderzenie z trudem utrzymuję wędke. Chwila emocji i klapa :/ Spią się :/ Przeklinałem sam na siebie że założyłem plecionke do tego zapomniałem delikatniej ustawić hamulec co spowodowało że pozbyłem się bolenia życia :/ spoglądam na wobler... środkowa kotwica dwa groty totalnie wyprostowane a ogonowa całkowicie zdemolowana :/ A pisał Janusz o spadach na plecionkach :P Nie wiem ile ten boleń mógł mieć ale boleniówka Janusza w jego paszczy wyglądała jakby zassał woblerka kleniowego :P Zawsze łowiłem bolenie na szybko ciężkimi boleniówkami ale z pewnością przestawię się na wolniejsze widły bo widzę że te największe bolenie kusi się właśnie tak :) Kolejny raz przekonałem się nad wyższością Widełków :D coś mi się zdaje że na następny sezon pozbęde się balastów w pudełkach na rzecz Januszowych cacek :D to tyle bo chyba za bardzo się rozpisałem :P i koleny raz Janusz miał racje :P plenionka nie była dobrym wyborem :P


  • flpbl, Janusz Wideł i Paweł R. lubią to

#677 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5223 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 13 wrzesień 2014 - 09:27

           Wyprawiając się nad dużą rzekę też łowię na plecionkę ale zakładam solidne kotwice, jeśli ryba rozgina kotwice to znaczy, że nie są odpowiednie. Według mnie nie ma sensu dostosowywać zestawu do mocy kotwic tylko zrobić zupełnie odwrotnie, spady boleni jakie notują ich łowcy to normalna sprawa gdyż boleń nie zawsze połyka wobler a zapięty na zewnątrz głowy zazwyczaj szybko się uwalnia. Jeśli boleń spada w wyniku wyprostowania kotwicy to winna leży w kotwicy.

 

Wypróbujcie model MUSTAD TG76NP-BN Kevin VanDam Elite Series Triple Grip® i skończą się rozgięcia raz na zawsze


  • Mariano Mariano lubi to

#678 OFFLINE   bencur

bencur

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 775 postów
  • LokalizacjaDąbrowa Tarnowska
  • Imię:Piotr
  • Nazwisko:Sz

Napisano 13 wrzesień 2014 - 14:59

Tu była wina po mojej stronie źle ustawiłem hamulec i nie chce reklamować tu kotwic bo każdy ma swoje ulubione. Ja chciałem opisać skuteczność woblerow Janusza. Plecionka tez ma wady i zalety jest mocna ale nie ma amortyzacji i błędów nie wybacza. Do tego ten bolen był na tyle duży ze miał prawo wygrać. wiem jedno w najbliższym czasie robie zamówienie u Janusza jeśli to będzie możliwe

#679 OFFLINE   Janusz Wideł

Janusz Wideł

    Zaawansowany

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 1462 postów
  • LokalizacjaNowy Sącz
  • Imię:Janusz
  • Nazwisko:Wideł

Napisano 13 wrzesień 2014 - 17:17

Jak ryba rozgina mi kotwice to znaczy że całkowicie spaprałem sprawę albo że nie powinienem już sięgać po kolejne piwo bo mam już taką faję że nie wiem co robię.Takie rzeczy nigdy się nie zdarzają .Odpowiedni sprzęt i myślenie co się robi wystarczy by nie ponosić porażek jak bencur.Oczywiście można stosować plecionkę na bolenie ale nie wiem poco . Wiadomo że z plecionki dużo bolków spada co przy łowieniu na żyłkę praktycznie się  nie zdarza.bencur super relacja :) Szkoda że taki pechowy był finał :( .


  • popper, Kamil Z. i jerzy6 lubią to

#680 OFFLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 5223 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 13 wrzesień 2014 - 20:15

Łowiąc bolenie na dużej rzece z brzegu wiele razy istnieje potrzeba katapultowania woblera na duże odległości gdzie występują brania, wtedy plecionka pozwala skutecznie zaciąć rybę i bezpiecznie doholować do ręki. Zdarza się też tak, że bolenie żerują na znacznej głębokości w dołach i rynnach co często wymaga użycia gumy i prowadzenia jej przy dnie, wtedy bez plecionki nie ma szans na zacięcie skubiącej ryby.

Reasumując, żyłka jest świetna kiedy łowimy tylko na sterowe woblery kiedy jednak łowimy z dna, opadu czy bezsterowcem to plecionka jest nieodzowna a jednocześnie jest też uniwersalna. Powyższe dotyczy moich doświadczeń na środkowej i dolnej Wiśle czyli dużej rzece, których nabyłem podczas pobierania lekcji od przyjaciół, sam niestety nie mam możliwości na co dzień łowić tych ryb w Wiśle. Mam nadzieję, że moje uzasadnienie dla stosowania plecionki jest do przyjęcia.

 

Łowiąc u siebie czyli w małych ciekach i jeziorach stosuję żyłkę, która sprawdza się doskonale.

 


  • Mariano Mariano, Negra i Pawgas lubią to




Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych