Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Uwaga - wysyp kleszczy!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1796 odpowiedzi w tym temacie

#1621 OFFLINE   Tomek TJ

Tomek TJ

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 922 postów
  • LokalizacjaSosnowiec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:J

Napisano 24 sierpień 2021 - 20:23

Może w samochodzie był na fotelu..

#1622 OFFLINE   Alexspin

Alexspin

    No comment - subjective opinion only

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3701 postów
  • LokalizacjaŁódź (łowiska O/Sieradz, O/Piotrków).
  • Imię:Aleksander
  • Nazwisko:senatorskie

Napisano 25 sierpień 2021 - 08:46

Mam wyjątkowe szczęście, muszę być nadzwyczaj niejadalny, bo nie miałem jeszcze nigdy spotkania bliskiego stopnia z kleszczem. Zdarzało się, że wędkujące ze mną osoby miały na sobie (na ubraniu, a nawet pod nim) po kilka kleszczy, mnie jak dotąd całkiem omijały, mimo, że wędkowaliśmy blisko siebie, a nawet zamienialiśmy się stanowiskami.



#1623 OFFLINE   lenny

lenny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1547 postów
  • LokalizacjaBiała Podlaska
  • Imię:Leszek

Napisano 25 sierpień 2021 - 09:58

Z nad wody, po rybach to sporadycznie znajduję kleszcza. Zdecydowana większość jest z lasu.



#1624 OFFLINE   md30

md30

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 153 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:C&R

Napisano 25 sierpień 2021 - 14:56

Mnie też kleszcze kochają. Tylko w ubiegłym roku nie miałem żadnego wbitego kleszcza, a tak co roku chociaż jeden musi być. W tym roku jednego na 99% złapałem przy koszeniu trawnika.



#1625 OFFLINE   Z.Milewski

Z.Milewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 622 postów
  • Lokalizacjalubuskie

Napisano 25 sierpień 2021 - 21:53

Mam wyjątkowe szczęście, muszę być nadzwyczaj niejadalny, bo nie miałem jeszcze nigdy spotkania bliskiego stopnia z kleszczem. Zdarzało się, że wędkujące ze mną osoby miały na sobie (na ubraniu, a nawet pod nim) po kilka kleszczy, mnie jak dotąd całkiem omijały, mimo, że wędkowaliśmy blisko siebie, a nawet zamienialiśmy się stanowiskami.

Jesteś niejadalnylaugh.png , aż Ci zazdroszczę.

 

Może w samochodzie był na fotelu..

Ostatnio ubiłem jednego w aucie właśnie. Wlazł za listwę przy szybie i czatował tam na mniebiggrin.png , bo zawsze sprawdzałem fotel i zerkałem na to miejsce gdzie się ukrył. Wyglądał parę razy i chował się, naprawdę, cwana bestia. Aż wylazł tak po 3 dniach, że mogłem go uchwycić pewnie i skończyła się ta ciuciubabka. Ciekawe, że nie wlazł pod ubranie, a wyszedł na przednią szybęhuh.png ?!


  • Alexspin lubi to

#1626 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1891 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 30 sierpień 2021 - 20:24

Co sklonilo cie po ugryzieniu kleszcza ze zrobiles badanie 

Bo Borelioza to choroba która potrafi być ukryta przez miesiące i lata - jak nie robisz testu to może być tak że masz ją ale o tym chwilowo nie wiesz (a ona robi szkody które poczuć możesz mocno po latach) :(

Lepiej wiedzieć i leczyć - takie moje zdanie (niż łudzić się się że jesteś niezakażony - a że wiadomo że około 25-30% kleszczy roznosi bolerkę)


Użytkownik analityk edytował ten post 30 sierpień 2021 - 20:27

  • Alexspin lubi to

#1627 OFFLINE   biturbo

biturbo

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 132 postów
  • Lokalizacjamultikono: @Sztangista
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:S

Napisano 30 sierpień 2021 - 23:28

Bo Borelioza to choroba która potrafi być ukryta przez miesiące i lata - jak nie robisz testu to może być tak że masz ją ale o tym chwilowo nie wiesz (a ona robi szkody które poczuć możesz mocno po latach) :(

Lepiej wiedzieć i leczyć - takie moje zdanie (niż łudzić się się że jesteś niezakażony - a że wiadomo że około 25-30% kleszczy roznosi bolerkę)

A jak to wykryć najpewniej?


  • analityk lubi to

#1628 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1891 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 02 wrzesień 2021 - 14:10

A jak to wykryć najpewniej?

Są na to testy  (ja robiłem dwa na skierowanie od lekarza) - oba pozytywne :(

...

a dziś złapałem kolejnego kleszcza - chyba mi się biochemia organizmu pozmieniała, że je tak zacząłem przyciągać

... lub jest ich mega więcej niż kiedyś

- moje zwyczaje nie uległy zmianie a kiedyś myślałem że dobrze się przed nimi bronię - widać teraz obrona zrobiła się za słaba.



#1629 OFFLINE   analityk

analityk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1891 postów
  • LokalizacjaWrocław

Napisano 02 wrzesień 2021 - 15:03

Ostatnio ubiłem jednego w aucie właśnie. ...  Ciekawe, że nie wlazł pod ubranie, a wyszedł na przednią szybęhuh.png ?!

Może tam było cieplej i tam dotarł 

-- kurwa -- jeżeli ja mam w aucie kleszcze to strach wsiadać. Czym je wytruć? permetryna?

 

https://allegro.pl/o...TAwMjBhOGU5NTc=


Użytkownik analityk edytował ten post 02 wrzesień 2021 - 15:31


#1630 OFFLINE   biturbo

biturbo

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 132 postów
  • Lokalizacjamultikono: @Sztangista
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:S

Napisano 02 wrzesień 2021 - 15:10

Są na to testy  (ja robiłem dwa na skierowanie od lekarza) - oba pozytywne :(

...

a dziś złapałem kolejnego kleszcza - chyba mi się biochemia organizmu pozmieniała, że je tak zacząłem przyciągać

... lub jest ich mega więcej niż kiedyś

- moje zwyczaje nie uległy zmianie a kiedyś myślałem że dobrze się przed nimi bronię - widać teraz obrona zrobiła się za słaba.

A na pierwszym teście jak nie wyszło to podobno są dokładniejsze testy?.



#1631 OFFLINE   elmo

elmo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 487 postów

Napisano 02 wrzesień 2021 - 16:39

Może tam było cieplej i tam dotarł
-- kurwa -- jeżeli ja mam w aucie kleszcze to strach wsiadać. Czym je wytruć? permetryna?

https://allegro.pl/o...TAwMjBhOGU5NTc=



Moze Ozonowanie - ponic zabija wszystko od bakterii po zywe stworzenia? W każdym serwisie teraz maja bo civid

#1632 OFFLINE   radek_u

radek_u

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 325 postów

Napisano 02 wrzesień 2021 - 19:27

Marcin poczytaj sobie o tym na stronie www.kleszcz-choroby.pl

Tam praktycznie znajdziesz odpowiedz na wszystkie pytanie, które Cię nurtuję. 

 



#1633 OFFLINE   biturbo

biturbo

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 132 postów
  • Lokalizacjamultikono: @Sztangista
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:S

Napisano 02 wrzesień 2021 - 21:30

Marcin poczytaj sobie o tym na stronie www.kleszcz-choroby.pl

Tam praktycznie znajdziesz odpowiedz na wszystkie pytanie, które Cię nurtuję. 

 

Dzięki Radek.

U nas właśnie tak leczą. Jeden test i jak nie wykazało to zdrowy jesteś. Co za lekarze..



#1634 OFFLINE   radek_u

radek_u

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 325 postów

Napisano 03 wrzesień 2021 - 06:12

Błędne mylslenie,bo na całym świecie oficjalna metoda leczenia bb to ta IDSA.

#1635 ONLINE   Konstanty

Konstanty

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 281 postów

Napisano 03 wrzesień 2021 - 07:15

mój Kumpel po kiju miał dziwne objawy (zawroty głowy, utrata pamięci, bóle stawów i mięśni, ogólne złe samopoczucie, objawy skórne, spadek libido, objawy neurologiczne, itp)

wiek: 42 lata

badali go, badali i nic

w końcu - podejrzenie borelioza

robił różne testy na boreliozę (wszystkie dostępne) - i nic

brał antybiotyki przepisane przez lekarzy - i nic, tylko grzybicy się nabawił w gratisie

czytał fora, pytał, no załamany

w końcu wyczytał o możliwości zbadania się i leczenia biorezonansem

pojechał 100 km, podłączyli go i... wyszło - borelioza

jeździł pół roku, do tego dieta i wyleczył się - ma dobre wyniki

nie wiem, czy to placebo czy nie - ale teraz normalnie funkcjonuje


  • Robert Crocker lubi to

#1636 OFFLINE   Z.Milewski

Z.Milewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 622 postów
  • Lokalizacjalubuskie

Napisano 04 wrzesień 2021 - 20:49

Typowe problemy, typowe objawy i szczęśliwe leczenie.

Czy wyleczony, to się dopiero okaże, ale to już do przodu, skoro normalnie funkcjonuje. Leczenie tylko przez pół roku jest godne pozazdroszczenia, szybko poszło. Oby nic nie nawróciło i życzę wielu wspólnych pobytów nad wodą!


  • strary i biturbo lubią to

#1637 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15603 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 13 maj 2022 - 22:35

Kwas mrówkowy na kleszcze - prawda czy fałsz ?

 

https://portal.abczd...ie-bezpiecznie#


  • azhek lubi to

#1638 ONLINE   guciolucky

guciolucky

    NO release NO glory

  • Twórcy
  • PipPipPip
  • 4921 postów
  • LokalizacjaOlsztyn

Napisano 18 maj 2022 - 22:50

Podobnie polecany jest olejek z garenium...

Mnie najbardziej zastanawia sytuacja kiedy w badaniu, wychodzi pozytywny wynik. Podejrzewam, że większość z nas mogłoby takowy uzyskać. Teoretycznie, leczenie będzie polegać na długotrwałym przyjmowaniu antybiotyku. Czytając całą masę treści w internecie można uzyskać skrajnie różne informacje, zwykle o nieskutecznej terapii i oczywiście nieuleczalności oraz negatywnych skutkach antybiotykoterapii. Ostatecznie, przyznam, że sam nie wiem co jest rozsądnym działaniem... Ludzie leczą się u najróżniejszych specjalistów, zwykle są niezadowoleni, specjaliści negują wzajemnie sposoby leczenia, czytałem też o naturalnych metodach typu sauna i korzeń szczeci ale okazuję się, że wiele osób korzysta z tych metod, bezskutecznie... Spotkałem też osobiście kilka osób, które twierdzą, że zostały w pełni wyleczone podczas wielomiesięcznych kuracji natybiotykami i suplementami a także część z nich leczyła się skutecznie w oddziałach szpitalnych... Naprawdę trudno zdecydować jak postąpić właściwe, chodzi mi o każdą osobę, która była czy jest pogryziona przez kleszcze.

#1639 OFFLINE   Sławek Oppeln Bronikowski

Sławek Oppeln Bronikowski

    Zaawansowany

  • Bloggerzy
  • PipPipPip
  • 4899 postów
  • LokalizacjaŁódż
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:Oppeln Bronikowski

Napisano 19 maj 2022 - 07:16

Zaraz po stanie wojennym, bodaj w maju 84, pojechaliśmy nad Biebrzę pomiędzy Jagłowo a Dębowo. Na dziesięć dni bodaj. I poniosło mnie za którymś powrotem iść na skróty przez łany suchej trzciny. Zdjęliśmy ze mnie wieczorem, w świetle latarek, ponad czterdzieści sztuk dorodnych kleszczy, kilkanaście już wgryzionych. Rano jeszcze kilka. Nie byłem na pogotowiu, nie podnosiłem histerycznego larum, a póxniejszych powtórek bym nie zliczył. Igła od strzykawki i pętelka z żyłki. Oczywiście teraz mężczyzna jest dużo bardziej delikatna, 



#1640 OFFLINE   cristovo

cristovo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1498 postów

Napisano 19 maj 2022 - 22:01

może i tak, dawniej to żuto pszczoły i szerszenie :rolleyes: dobrą dekadę temu spędziłem kilka dni w szpitalu zakaźnym z podejrzeniem KZM.....środek lata, a u mnie dreszcze, gorączka, majaki, ogólne osłabienie, sztywność karku, 100% pasujących objawów, do tego równo 2 tygodnie po ugryzieniu przez kleszcza, wszystko się zgadza.....ostatecznie akurat KZM wykluczono, ale jakieś cholerstwo z tego cholernego pajęczaka wgryzionego w pachwinę na mnie przeszło......od tego czasu mam lekką obawę przed każdym gąszczem, nawet w największy upał długie spodnie i wysokie buty, przed wejściem do auta cała procedura otrzepywania ubrania.....po prostu nie chcę powtórki.....wiem, słaby jestem.....czy tam delikatny B)


Użytkownik cristovo edytował ten post 19 maj 2022 - 22:02

  • strary i Łukasz Mk lubią to