Nasz kot nie jest wybredny, ale chyba je pokruszoną z karmą .
Ja kiedyś swojemu kotu zawijałem pokruszoną w kawałki tabletkę w jego ulubioną wołowinę. Jadł a kawałki tabletek wypluwał
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 28 maj 2020 - 12:58
Nasz kot nie jest wybredny, ale chyba je pokruszoną z karmą .
Ja kiedyś swojemu kotu zawijałem pokruszoną w kawałki tabletkę w jego ulubioną wołowinę. Jadł a kawałki tabletek wypluwał
Napisano 28 maj 2020 - 13:10
Ja kiedyś swojemu kotu zawijałem pokruszoną w kawałki tabletkę w jego ulubioną wołowinę. Jadł a kawałki tabletek wypluwał
Otóż to. W przypadku kotów pozostają bardziej stanowcze metody
Napisano 28 maj 2020 - 13:12
Mój był bardziej stanowczy ode mnie
Napisano 28 maj 2020 - 14:15
Napisano 30 maj 2020 - 08:48
Normalnie to na wiosnę nową opaskę zakładałem . Do tej pory tak robiłem i było dobrze. Ale teraz jak puszczę skurczybyka w lesie to zgubi , nie wiem jak . Żaden z moich poprzednich psów nie zgubił nigdy. Dlatego teraz ściągam i puszczam go bez opaski żeby sobie pohasał. Kleszczy nie łapie.
Napisano 01 czerwiec 2020 - 09:32
Tak sypia Ziva pilnując snu swojej Pani
Napisano 01 czerwiec 2020 - 17:26
Co do kleszczy - zależy na co są odporne, w mojej okolicy żadne obroże ani krople nie są skuteczne, jedynie działa Bravecto (tabletki, choć od pewnego czasu jest też w kroplach). Simparica nie stosowałem, więc zdania nie mam.
Napisano 01 czerwiec 2020 - 20:51
Napisano 02 czerwiec 2020 - 06:52
A to może być faktycznie sposób.
Swoje to w zasadzie jedynie odrobaczam, dość dawno poddałem się jeśli chodzi o tabletki i idzie albo jakiś spot on (np. Stronghold) albo zapomniany Fenbenat - lek w postaci proszku, który kiedyś miał rejestrację na wiele gatunków (psy i koty również), obecnie zarejestrowany jest dla świń. Wygląda, że nie ma smaku ani zapachu, bo moje cholery wyczulone na wszelkie podstępy, wymieszany z mokrą karmą albo mielonym mięsem zjadają bez marudzenia. Niestety trzeba podawać przez trzy kolejne dni, jednak biorąc pod uwagę brak strat w ludziach i sprzęcie można się z tym pogodzić.
Napisano 14 czerwiec 2020 - 01:16
Taki portrecik, mojej "rozbójniczki" - ptaki łapie w locie, a taka grubiutka niby
037 - Kopia.JPG 111,24 KB 22 Ilość pobrań
Użytkownik Janusz Wałaszewski edytował ten post 14 czerwiec 2020 - 01:17
Napisano 15 czerwiec 2020 - 05:23
Napisano 17 czerwiec 2020 - 12:51
A to moje dwa maluchy, rodzeństwo na dodatek
Aura oraz Ramirez
Użytkownik Mateusz95s edytował ten post 17 czerwiec 2020 - 12:57
Napisano 02 lipiec 2020 - 05:53
Użytkownik Sławomir edytował ten post 02 lipiec 2020 - 05:54
Napisano 02 lipiec 2020 - 06:09
Pies to uosobienie bezkrytycznej, bezwarunkowej i prawdziwej, szczerej miłości...
Napisano 02 lipiec 2020 - 06:50
Pies to uosobienie bezkrytycznej, bezwarunkowej i prawdziwej, szczerej miłości...
Kto kocha bardziej-pies czy żona?
Zamknij jedno i drugie na kwadrans w bagażniku i przekonaj się, które ucieszy się na Twój widok po otarciu
Napisano 02 lipiec 2020 - 07:57
Pies to uosobienie bezkrytycznej, bezwarunkowej i prawdziwej, szczerej miłości...
i zostanie z panem do końca życia.
Napisano 05 lipiec 2020 - 20:42
Napisano 05 lipiec 2020 - 20:47
Nowi lokatorzy...
Użytkownik M@rcin. edytował ten post 05 lipiec 2020 - 20:53
Napisano 07 lipiec 2020 - 11:39
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych