Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

A ja jutro jadę na ryby!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
46 odpowiedzi w tym temacie

#41 OFFLINE   MATT1989

MATT1989

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 398 postów
  • LokalizacjaGdynia
  • Imię:Mateusz

Napisano 07 lipiec 2013 - 18:50

A ja jadę w przyszłym tygodniu na kontrakt do finlandii i tam będę próbował łowić szczupale, sandały i okonie :) 



#42 OFFLINE   POLONIAb

POLONIAb

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 367 postów
  • Lokalizacjabyd
  • Imię:A
  • Nazwisko:S

Napisano 07 lipiec 2013 - 20:03

Od jutra. Tydzień na pstrągach, tydzień ze szczupłym i tydzień na Wiśle. Coś chyba się da wydłubać...
Pozdro dla wszystkich, ktorzy już po urlopie, w trakcie i przed. Oczywiście urlop na rybach a że część Rodziny też z tych " zarażonych" tragedii nie będzie :-D.

#43 OFFLINE   skippi66

skippi66

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1723 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:K.

Napisano 08 lipiec 2013 - 09:19

Byłem drugiego lipca. Nawet brania. Ale tłumaczę to brakiem znajomości wody. Miałem wreszcie kontrolę na Zalewie. Policja. Trzecia w ciągu 15 lat mojego wędkowania. Panowie powiedzieli, że gość za dużą wyspą połowił ładne sandacze za dużą wyspą od strony tamy. Popłynałem, nie połowiłem. 8 godzin na wodzie i prawie 13 kilometrów na elektryku....

Byłem w ten weekend. Jeden szczupaczek, ledwie wymiarowy i przyzwoity okoń tuz koło stanicy w Barkowicach. Dosłownie przy łódkach zauważyłem atak i po drugim rzucie wyjąłem pasiaka. Czyli jak na dwa dni pływania w te w we wte, wyniki marne. W zasadzie żadne. Jakieś zawody były i koleś wygrał jednym okoniem. I tylko opowieści słychać z okolicznych łódek, jak to oni łowią albo łowili w zeszłym roku. Same potwory. Ale naocznie nic do pokazania nie mają, konfabulanci. Wodę można uznać za absolutnie wytrzebioną. Nawet zastanawiam się nad zmianą łowiska, chociaż mam tak dom i mi niesporo.



#44 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 08 lipiec 2013 - 10:00

w ten weekend i ja bylem i ... cale dwie godziny wytrzymalem ... mialem do wyboru:

1. odcinki niezacienione, plaza i tlumy glodnych slonca, plus przeswietlona woda i ryby obecne ... a takze majace wszystko gdzies w okolicach pletwy odbytowej

2. odcinki zacienione, chlodne i wilgotne, niestety tez przepelnione - komarami, starajacymi sie zezrec wszystko, zawierajace czerwone cialka krwi, z marszu (lub z lotu) w tempie szaranczy, nalatujacej na pole kukurydzy

 

jednym slowem - wedkarsko kaszan :P  po tej porazce, postanowilem powrocic w domowe pielesza, i zajac sie grillem a takze osamotniona flaszka czerwonego ^_^



#45 OFFLINE   Matiz992

Matiz992

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 547 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Mateusz
  • Nazwisko:J. bo RODO

Napisano 08 lipiec 2013 - 10:39

U mnie Regalica tak przybrała i ciągnie jak szalona, że w miejscówkach gdzie tydzień/dwa tygodnie wstecz łowiłem komfortowo główką 12stką a obecnie i 30stką nie schodzę do dna :angry: Ale za to rapy przez duże R się pokazały. Wczoraj przez 3godziny na sprawdzonych miejscówkach łącznie 5 bolków w przedziale 60-74cm. Długo takich prosiaków nie widziałem, szersze niż dłuższe :D Dzisiaj dam im odpocząć a jutro powtórka z rozrywki. Tym razem wsadzę do telefonu kartę pamięci, bo bez tego mój telefon nie chce robić zdjęć a druga połówka chyba myśli, że nie jeżdżę na ryby tylko na "sarenki" :huh:


Użytkownik Matiz992 edytował ten post 08 lipiec 2013 - 10:41


#46 OFFLINE   Gadget

Gadget

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 713 postów
  • LokalizacjaRumia

Napisano 08 lipiec 2013 - 10:54

Mi tylko udało się wyskoczyć wczoraj po południu na okonki z kolegą złowiliśmy łącznie około 50-60 sztuk największy miał 30 z plusikiem. Głównie takie 20-/+. Jutro wieczorne sandacze, a od piątku 3 dni na Biebrzy:) Coś może się urobi!!



#47 OFFLINE   Hipolos

Hipolos

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 65 postów
  • LokalizacjaSochaczew

Napisano 08 lipiec 2013 - 21:06

Ja dziś byłem na Bzurze, woda opadła to i ryby zaczęły współpracować. Lądowałem bolonka 47cm, szczupłego 61, i okonka 28, było jeszcze pare szczupłych 40-staków. Jednym słowem zabawa była przednia, a i wyspałem się, bo nad wodą  byłem dopiero około 9-tej.






Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych