Sam jestem ciekaw co wybierzesz. Ja szukam kija na kropki juz jakis czas ale caly czas cos nie tak. Albo brak rezerwy w dolniku albo kij za sztywny pod pletke. Jesli zona bedzie lowic zylka to chyba bedzie latwiej cos dobrac. Ja bym nie obstawal za Team Dragon Voyager Trout choc lubie ten kij bo:
- za ciezki, dla mnie kije na pstragi to maja limit 120/130g
- moze byc za dlugi i nieporeczny na male rzeczki
- nie dac sie tym podszarpywac wobkow gdyby np naszla zone taka ochota.
Mialem SG XLNT Roadrunner'a ale wersje 2 i w gramaturze 10-40. Jak na moj gust troche suchy patyk ale moze da rade? Kupilem jeszcze Dragon Black Rock II w wersji do 35g chyba i ten blank juz zupelnie mi sie nie widzi. Jutro testuje, jak pogoda pozwoli fajnie zapowiadajacy sie kijek https://davebarhamfi...b3-fishing-rod/ Mial byc na wieksze rybki ale juz widze na sucho ze te 35g to raczej duza przesada. Natomiast co mi od razu przyszlo do glowy to duze pstragi bo ma bardzo progresywne ugiecie choc jest dosc szybki. Kurcze trudno mi cos podpowiedziec. Moze koledzy cos doradza.
Użytkownik Luckyguliver edytował ten post 27 listopad 2018 - 01:18