[Andrzej Stanek]

Cześć

 

Tak, termin w linku punkt "4" - http://www.hucho-hucho.org/. Pisałem wcześniej o tym (chyba  ). Rozmawiałem przed godziną z "Ł" stoi w Dunajcu po "klejnoty", tak do końca tygodnia potem ruszają z Pucharem. Cały hotel do naszej dyspozycji, kto się nie zmieści ląduje na stryszku Maryny za "Bóg zapłać" lub u Maryśki w szopie... Szykować dutki, jelita smarować kaczym kuprem słowem gorączka mnie ogarnia...

[mifek]

WAZNE!!!!

 

Spotykamy sie w ramach Pucharu Głowatki - KAŻDY SAM pilnuje terminów rezerwacji, wpłat itp itd. Jerbkait.pl nie posredniczy w zaden sposob (poza wymiana informacji) w organizacji czy rezerwacjach. Oczywiście w ramach tego wątku będziemy na bieząco informować o istotnych szczegółach dotyczących spotkania...

[Andrzej Stanek]

Mifek co Ty tak oschle do tematu podchodzisz. Jest to impreza koleżeńska i tak ją postrzegajmy. Na Pucharze jest sporo ludzi, większości nie znam jednak wszyscy wzajemnie się wspierają stąd tak wielka chęć by tam jechać. Wiadomo, że przelew trzeba zrobić samemu, pokój według rozdzielnika w reszcie można pomóc Kolegom co pierwszy raz planują w te strony zawitać. Jeśli jedzie ktoś przed Pucharem dzwonić do  "Hotel Nad Przełomem" tel. 18 534 08 87, 18 262 80 74, miejsce rezerwować o szczegóły pytać. Miła sympatyczna obsługa chętnie pomogą. Przypomnijcie, że zostajecie na Puchar... Ja będę od środy więc jak ktoś wcześniej dajcie info na priv. Te parę dni wcześniej daje dużo by połowić do syta czując smak Pilznera i przewspaniałej kwaśnicy na świńskim ryju...  

Ważne linki: www.nadprzelomem.pl   biuro@nadprzelomem.pl

 

PS

I zmień ten niebieski kolor komunikatów, kibel przypomina...     (bez urazy)  Pozdro... Jędrek 

[Joah12345]

Panowie a będzie ktoś polował na lipienie na OS?  bo nie wiem czy brać muchówkę, jestem   początkujący  z nimfa ale na sucharka już coś połapałem:) będę miał z kim  pomachać sznurkiem i podpatrzyć co i jak?

[Bujo]

Panowie a będzie ktoś polował na lipienie na OS?  bo nie wiem czy brać muchówkę, jestem   początkujący  z nimfa ale na sucharka już coś połapałem:) będę miał z kim  pomachać sznurkiem i podpatrzyć co i jak?

 

Tak, bedzie. Ostatnio robilismy cos takiego, ze przed switem na 2-3 godziny glowatka, pozniej sniadanie, nastepnie ganianie za lipieniami i znowu pod koniec dnia za glowacica. 

 

Bujo

[Joah12345]

Fajny plan, jak coś to się podepnę jak będzie miejsce.

[Bujo]

Fajny plan, jak coś to się podepnę jak będzie miejsce.

 

Jasne Tylko uwazaj, ja podobno gryze, pluje, przeklinam, w dodatku wiekszosc nie rozumie mojego specyficznego poczucia humoru. Ja to wszystko zdzierzysz to mozemy razem lowic  

[Joah12345]

Połowimy zobaczymy:) co do poczucia humoru to tez mam specyficzne 

[mifek]

Jędruś oficjalność oficjalnościa, mi chodzi o jasność sytuacji, że to nie JERKBAIT.PL jest organizatorem, wieć i nie z nami trzeba załatwiać formalności, rezerwcje itp itd... Ci co jadą ze mną dobrze o tym wiedzą... aczkolowiek jak już powiedziałem, jeśli tylko pojawią się informacje dodatkowe na pewno się pojawią w tym wątku

[Andrzej Stanek]

Tak, bedzie. Ostatnio robilismy cos takiego, ze przed switem na 2-3 godziny glowatka, pozniej sniadanie, nastepnie ganianie za lipieniami i znowu pod koniec dnia za glowacica. 

 

Bujo

 

Taaaaa, jak dasz radę zwlec się z wyrka...  

[Bujo]

Taaaaa, jak dasz radę zwlec się z wyrka...  

 

Raz mi sie udalo  

[Joah12345]

Nie jestem śpiochem Pany,   a tym bardziej będzie mnie motywować wspólne łowienie  

[Andrzej Stanek]

Wczoraj dostałem pierwszy zestaw przynęt specjalnie na Puchar, wahadła Pawła Nadrowskiego - FAJNE AGRESORY. Spore i tylko 19 gram!!! Uzbrojone w Gamaki czekają cierpliwie na wyjazd. Jeszcze wobki z Bielska i trochę "muszek". Można powiedzieć za chwile będę gotów. Mam tylko dylemat, czy brać kijek pod lipaski. Kusi cholerstwo i zamiast ganiać za konkretem człowiek punktuje... Rok temu z braku laku waliłem switchem 11' #7 lipienie na mokrą. Dało radę tym bardziej, że sięgałem ryb na 25-27 metrze przy wodzie przed kolana (spad tuż przed Przełomem). Uniwersalny kijek...  Mam szklaka dziewiczego 8' #4 w MAX wydaniu, chyba jego też upcham do wora.

[Joah12345]

No ja też się powoli coś  zbroje, muchówkę wezmę tylko na lipienie a na głowę spin, mam cięższy  kij pod szczupaka na muchę ale  całej reszty brak, do maja  będzie po kompletowane pewnie. 

[mifek]

eeeeeee Joah... jechać tyle kilometrów po to by pobawić się z rybami, które masz pod domem... 

[Joah12345]

Kurde  tak pod domem to ich nie mam jedynie na DPN  ale tam tez mam kawałek.Rano głowa potem lipasy i wieczór znów głowa:) muchówkę mam w 4 składzie wiec nie problem żeby od czasu do czasu ja złożyć i pomachać sznurkiem

[mifek]

lipasy masz blizej - ok 40 km od domu

rzuc okiem z informator PZW oraz odcinki no kill a bedziesz wiedzial

[Joah12345]

Juz chyba wiem o co kaman:)  kurde muszę zrobić sobie 2 sztuki woblerów głowatkowych:) jaka charakterystyka pracy musi być? agresor czy pstrągowy x  czy kolebiący  się na boki? zdradzi ktoś jakieś info? 

[mifek]

regul brak. skoro robisz dwa to zrob dwa rozne

[Andrzej Stanek]

Juz chyba wiem o co kaman:)  kurde muszę zrobić sobie 2 sztuki woblerów głowatkowych:) jaka charakterystyka pracy musi być? agresor czy pstrągowy x  czy kolebiący  się na boki? zdradzi ktoś jakieś info? 

 

Większość tych co łowią spławiają wobka z prądem jak skórkę chleba od czasu do czasu ustawiając go w nurcie przez podciągnięcie. Nie ma co czarować, trzeba być w odpowiednim miejscu i czasie, reszta to toto lotek...  Nawet jeśli są jakieś reguły to i tak nikt otwartym tekstem tego nie napisze. Zerknij sobie na wobki "Widły", zamiatają dupką ciągnąc je w poprzek nurtu. Idzie to jak skaleczona rybka która szybko chce przepłynąć przez szypoty Dunajca. Kombinuj a nóż się uda.