Cześć - jest prawnik i wyjaśnia. Samo zaniechanie udokumentowania sprzedaży to wykroczenie, jednak jeśli wiąże się z uszczupleniem należności podatkowej przekraczającej pięciokrotną wysokość najniższego wynagrodzenia - to już przestępstwo. Nie ma to jednak większego znaczenia (to kwestie proceduralne i związane z wysokością zagrożenia karą) bo obydwa zachowania stanowią czyny zabronione, skodyfikowane w cytowanym powyżej kodeksie karnym skarbowym.A mnie się wydaje, ze tego rodzaju postępek to wykroczenie, a nie przestępstwo.
Pomiędzy tymi terminami jest duża różnica prawna.
To tak jak przekroczenie prędkości dopuszczalnej przez pojazd o 10 km/godz to jest wykroczenie, a jazda po pijaku to przestępstwo, tak tak nieumyślne spowodowanie śmierci w ruchu drogowym.
Szkoda, że nie ma tu prawnika by wyjaśnił tę kwestię.
Robert.