Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Trolling - jak ugryźć?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1809 odpowiedzi w tym temacie

#281 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15680 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 10 listopad 2013 - 18:22

To i tak nieźle. Ja dzisiaj trolo-lolo na jeziorze Szelment Wielki uskuteczniałem. Od 6.30 do 15.00. Nawet dotknięcia, A woda podobno sielawowa.

Na wodzie 20-30 metrów ryby stały na 14-16 metrach, Ale nic nie skubnęło. Próbowałem też na wodzie 40, 10 i 5 metrowe. 23,00 kilometry trolla na elektryku.... . Po 18-tu odpiąłem Trojana 120 Ah , ale wcale nie musiałem. Pod obciążeniem przy prędkości 3,3-3,5 km/h voltomierz pokazywał 12,00 volt


Użytkownik godski edytował ten post 11 listopad 2013 - 22:54


#282 OFFLINE   Łukasz91

Łukasz91

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 220 postów

Napisano 10 listopad 2013 - 18:45

Cały dzień trolowałem , na tych "pustych miejscach " było czasmi po 5-6 rybek nad dnem takie krótkie grube banany możliwe że to mogły być okonie albo jakiś leszcze  napływałem na to miejsce 2 razy małym hornetem ale nic nie wyszło ;/ jeszcze zabardzo nie potrafie rozrużnać ryb na echo , a skośne banany widziałem tak jak by coś stało na ogonie  czasami po 2-3 takie kkreski w kupie i według pomiarki na echo miało po 50 cm


Użytkownik Łukasz91 edytował ten post 10 listopad 2013 - 18:49


#283 OFFLINE   robert67

robert67

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 995 postów
  • LokalizacjaSelestat(F)

Napisano 10 listopad 2013 - 19:16

U mnie to tak mniej wiecej wyglada cały czas ciagnie sie taki pas ryb czasam to aż jest czarno (chyba złowienie szczupaka w takiej ilości ryb graniczy z cudem) ;D ale są miejsca ze na 4-3 m nie ma ryb czasami pojedyncze albo jak sa to jakieś stadko większych ryb , a jak rozrużnic szczupaka na echo ?? Dziś pływałem po płytkim i po głebokim i 2 kruciutkie ;/

 

Niech dostanę po uszach :wub: :lol: .

Dla mnie ten obraz, nie koniecznie jest ławicą ryb :wub: .

"Najechanie" na kilka aktywnych sztuk może mieć przy "ustawieniach" echa podobny pejzarz :wub: .



#284 OFFLINE   Łukasz91

Łukasz91

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 220 postów

Napisano 11 listopad 2013 - 18:47

Dziś pływałem kilka 3h oczytwiscie bez brania na płykiej czesci zbiornika na echo pustynia jedynie przy starym korycie stoja jakieś ryby dopiero na głebokości 3,5m zaczynaja sie jakieś zapisy ryb a powyżej 3,5 m pustynia czasmi pojedyncza ryba ;/ Taki zapis z dzisiaj czy któraś z tych ukośnych kresek jest szczupakiem ? czy to jakieś krapioleszcze?

Załączone pliki



#285 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 11 listopad 2013 - 19:06

Obstawiam, że żadna. Szczupak to najczęściej pojedyncze echo: wydłużony łuk, krótszy, wyraźny łuk z szarym wypełnieniem, kreska zawieszona w toni jednym końcem do góry, skośna kreska sklejona jednym końcem z dnem, etc. Kiedy widzisz odczyt, przez chwilę nie jesteś pewien, ale czasem zdarza się, że w kilkanaście sekund później masz potężne branie...



#286 OFFLINE   Łukasz91

Łukasz91

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 220 postów

Napisano 11 listopad 2013 - 19:15

A masz może jakieś zdjecie szczupaka na echu jak to mniej wiecej wyglada ?:D



#287 OFFLINE   @Wojti

@Wojti

    trolling for pike

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1820 postów
  • LokalizacjaGdynia/Rumia
  • Imię:Wojciech
  • Nazwisko:Kuczkowski

Napisano 11 listopad 2013 - 20:09

ja bym się tak bardzo nie sugerował zapisom na echosondzie

oczywista sprawa, ze obraz z echosondy daje nam sporo przydatnych informacji ale ...

miałem przypadki, ze przy pustym ekranie trafiały się nawet dublet

 

mając boczny sonar można pokusić się o spełnienie Twoich oczekiwań

 

A masz może jakieś zdjecie szczupaka na echu jak to mniej wiecej wyglada ? :D



#288 OFFLINE   EMMS

EMMS

    Pike Father

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 926 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Michał

Napisano 11 listopad 2013 - 20:19

czy to jakieś krapioleszcze?

 Tak wnikliwej (i jednoznacznej!) identyfikacji mogą się podjąć jedynie najbardziej wąsaci ze specjalistów :D



#289 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 11 listopad 2013 - 20:32

Cóż Wojtku, pewnie z 90% brań, albo więcej, to brania bez wcześniejszego odczytu na echu :)



#290 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2558 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 11 listopad 2013 - 21:12

A masz może jakieś zdjecie szczupaka na echu jak to mniej wiecej wyglada ? :D

Załączony plik  1 (21).jpg   31,59 KB   11 Ilość pobrań

To na serio był szczupak, zawisł na jednym z zestawów zaraz po przejechaniu przez zapis :)


  • pampi lubi to

#291 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 11 listopad 2013 - 22:04

He, he, he, dobra puenta :) Jak wygląda echo szczupaka? A jak może wyglądać?! ;)

Fotka z tegorocznego wyjazdu; rozwaliła mnie, jak ją zobaczyłem pierwszy raz :) :) :)



#292 OFFLINE   Pike1

Pike1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 170 postów
  • LokalizacjaMazury

Napisano 12 listopad 2013 - 07:50

...a jesień jest dodatkowo pod tym względem wyjątkowo wredna, bo może się okazać, że ryby są mało aktywne (szczególnie, jeżeli woda schłodziła się już znacznie lub całkowicie) i żerują np. 1/2-1 h dziennie. Jednoosobowy trolling na jedną wędką na nieznanym łowisku to akcja, że tak powiem, samobójcza. Im gorzej ryby biorą i im łowisko mniej przypomina te, które mamy już rozpracowane, tym trudniej dobrać przynętę. Im bardziej nietypowa woda, im słabsze żerowanie tym rodzaj przynęty może mieć większe znaczenie. Na tegorocznej wyprawie do SE ryby brały dobrze i było ich dużo. Lepiej - gorzej, ale dały się łowić praktycznie na wszystko, co miałem w pudle. Ale na metrowe zidentyfikowaliśmy tylko 2-3 wabie. Poważnie :) Na jesiennym, krótkim wypadzie namierzyliśmy dokładnie dwa skuteczne wabie (Horneta 6 i Percha 8DR), które "zrobiły" nam wynik w półtora dnia po dwóch dniach zerowania (i to na 4 kije). Przynęta, obok miejscówek, miała kluczowe znaczenie. Ważna była wielkość, praca i głębokość prowadzenia. W Rapali nie znaleźliśmy odpowiednika i wszystkie "killery" uszyły pudła (choć TTM i Shad Rap coś tam wydłubały - ale to nie było to).

 

Pływać na jedną wędką można na "macierzystej" wodzie. Nowe łowisko to min. dwa kije z różnymi wabiami, optymalnie jest pływać na 4,a  na rozległych toniach dobrze jest zapuścić DR-a i 5-6 wędek.

Przepraszam koledzy, ale wytłumaczcie mi. Pływam najczęściej sam, po wodach PZW. Troling na 1 wędkę. Oczywiście jestem rodzynkiem, bo u większości 2 lub więcej wędek na osobę, u których nie ma jeszcze dopłaty trolingowej. Oczywiście miejsce połowu to Mazury. Dajcie odpowiedź, najlepiej na priva, czy albo ja czegoś nie kumam. Pozdrawiam Wszystkich.       



#293 OFFLINE   sucks_one

sucks_one

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 885 postów
  • LokalizacjaKonstancin Jeziorna
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Kurek

Napisano 12 listopad 2013 - 08:02

Czego dokładnie nie rozumiesz? 



#294 OFFLINE   Pike1

Pike1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 170 postów
  • LokalizacjaMazury

Napisano 12 listopad 2013 - 08:25

Nie rozumiem jednego:  regulamin mówi troling na 1 wędkę,  to ja trolinguję na 1 wędkę. Czy regulami mówi: troling na 1 wędkę to łowię na 2 lub wiecej wędek. Nadmieniam, że nie jest moim celem dogryzanie komuś, tylko proste wytłumaczenie regulami mówi troling na 1 wędkę, to na ile koledzy wędkują. Pozdrawiam i proszę o odpowiedź. Pozdrowienia. 



#295 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 12 listopad 2013 - 08:30

Moje szczere gratulacje za praworządność i etyczność. Ja również zawsze łowię zgodnie z przepisami - z szacunku dla tych, którym służą. Najczęściej nie pływam sam, bo to trudne, nudne i czasem niebezpieczne, najczęściej nie po wodach PZW. Przepisy w różnych krajach są różne, najczęściej lepiej dostosowane do rzeczywistości, niezależnie od tego, czy jest ogromna presja, czy spotkanie na wodzie człowieka to święto i wypada podpłynąć i się przywitać. Na polskim piekiełku świat wędkarski się nie kończy (dzięki Bogu).



#296 OFFLINE   Pike1

Pike1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 170 postów
  • LokalizacjaMazury

Napisano 12 listopad 2013 - 08:42

Moje szczere gratulacje za praworządność i etyczność. Ja również zawsze łowię zgodnie z przepisami - z szacunku dla tych, którym służą. Najczęściej nie pływam sam, bo to trudne, nudne i czasem niebezpieczne, najczęściej nie po wodach PZW. Przepisy w różnych krajach są różne, najczęściej lepiej dostosowane do rzeczywistości, niezależnie od tego, czy jest ogromna presja, czy spotkanie na wodzie człowieka to święto i wypada podpłynąć i się przywitać. Na polskim piekiełku świat wędkarski się nie kończy (dzięki Bogu).

Witam, dzięki za odpowiedź. Mam pytanie z innej beczki: słyszałem o podrasowaniu wobka Rapala Magnum 18 tzw. podgięciu, aby schodził podobnie głęboko jak  Salmo 18 SX. Czy to ma sens, czy nie popsuje pracy. Czytałem, że stosujesz windę i temat rozwiązany, ale...Pozdrowienia.     



#297 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 12 listopad 2013 - 09:04

Różnica w głębokości schodzenia miedzy tymi wobami to ok. 1m, przy czym 18SX jest po prostu mniej udanym woblerem ("dziwna" praca przy małych prędkościach - pisał o tym Pumba). Jeżeli chcę kusić "głębsze" szczupaki to zakładam po prostu głębiej chodzącą i większą przynętę, tj. CDMAG-a 22. Słyszałem za to o tuningu CMAG-a w drugą stronę - tj. o odginaniu steru w dół. Pisał o tym Szymański w art. Duże woblery jeziorowe, WŚ 12/2005.



#298 OFFLINE   Pike1

Pike1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 170 postów
  • LokalizacjaMazury

Napisano 12 listopad 2013 - 09:21

Różnica w głębokości schodzenia miedzy tymi wobami to ok. 1m, przy czym 18SX jest po prostu mniej udanym woblerem ("dziwna" praca przy małych prędkościach - pisał o tym Pumba). Jeżeli chcę kusić "głębsze" szczupaki to zakładam po prostu głębiej chodzącą i większą przynętę, tj. CDMAG-a 22. Słyszałem za to o tuningu CMAG-a w drugą stronę - tj. o odginaniu steru w dół. Pisał o tym Szymański w art. Duże woblery jeziorowe, WŚ 12/2005.

Tak czytałem ten artykuł, to własnie dzięki niemu kupiłem Salmo 18 SX, na "swoje" kameralne łowiska. Niestety już go nie posiadam. Mój błąd, nie sprawdzenie agrafki  i po wobku. Jednak chyba odgięcie wobka CD MAGa 18 do dołu nada mu tylko żywszą pracę, a głębokość to raczej odwrotnie.    



#299 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6198 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 12 listopad 2013 - 09:23

Dokładnie tak.



#300 OFFLINE   @Wojti

@Wojti

    trolling for pike

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1820 postów
  • LokalizacjaGdynia/Rumia
  • Imię:Wojciech
  • Nazwisko:Kuczkowski

Napisano 12 listopad 2013 - 10:30

moja kolekcja woblerów z metalowymi sterami (mam mam ich sporo) czeka na lepsze czasy - może kiedyś pojada do Szwecji sie sprawdzić

wiem ze chłopaki u mnie maja na te woblery wyniki nic jednak nie przeradiaja jak cos to jedynie dodaja na lince dodatkowe obciążenie nawet do 70g

 

o cenach tych woblerów nie będę sie rozpisywał - stare modele osiągają na aukcjach nawet 100zł :(






Użytkownicy przeglądający ten temat: 6

0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych