Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Trolling - jak ugryźć?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1809 odpowiedzi w tym temacie

#741 OFFLINE   Mahone

Mahone

    Forumowicz

  • Forumowicz+ bez giełdy
  • PipPip
  • 83 postów

Napisano 29 styczeń 2017 - 21:10

No ale ten SG trolling to czysty węgiel. Niema tam szkła

#742 OFFLINE   DeepRunner

DeepRunner

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 241 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Darek

Napisano 29 styczeń 2017 - 21:24

No ale ten SG trolling to czysty węgiel. Niema tam szkła

Szkła nie ma, ale moduł niski, zachowuje się bardzo dobrze, układa idealnie zarówno w czasie trollinu, jak i pod rybą. Mam 7' (chyba 18 czy 20lbs), 8'6" (25lbs) i 6' (30lbs). Ten pierwszy raczej delikatny, drugi podstawowy - ogarnia większość "normalnych" przynęt, ten 30lbs daje radę z dużymi woblerami deep runner - Sebile, Manns, Yo Zuri...



#743 OFFLINE   Matteoo

Matteoo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 629 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Robert

Napisano 29 styczeń 2017 - 21:43

Przez lata trolowałem. Dziwią mnie dyskusje na temat prędkości itp. Najbardziej mnie śmieszą zwroty ja 2,5km/h a ja 4km/h i ja lepiej bo więcej opłynę. Tak patrząc to może 30km/h jeszcze więcej sie opłynie! Trolling to nie tylko prędkość, to właśnie matematyka sum właściwych prędkości, przynęty, głębokości wody, klarowności, kierunku wiatru i kierunku wody, ciśnienia atmosferycznego i wielu innych. Gdy nauczysz się sumować odpowiednio te argumenty to ta metoda przestaje byc zabawna a staje się dla jednych miesiarstwem a dla innych celem szukania okazów. Dobierz dobrze prędkość i przynętę do warunków wody a zdziwisz się ile ryb jest w wodzie dotąd martwej. Dziś uważam, że ta metoda powinna być zakazana, z mojego doświadczenia na wodzie widzę jak jest niebezpieczna i ilu "miejscowych" nie potrafiących normalnie łapać dzięki tej metodzie pustoszy populację drapieżnika.



#744 OFFLINE   Mahone

Mahone

    Forumowicz

  • Forumowicz+ bez giełdy
  • PipPip
  • 83 postów

Napisano 29 styczeń 2017 - 21:54

Deeprunner a jak z samozacinaniem? Z uchwytu łowisz?

#745 OFFLINE   krzysiek

krzysiek

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6183 postów
  • Imię:Krzysztof

Napisano 29 styczeń 2017 - 21:56

Moim zdaniem należy zakazać łowienia z łodzi. Jeden łodziarz potrafi spustoszyć wodę jak 10 brzegowców :)

#746 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15590 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 styczeń 2017 - 22:15

Dobierz dobrze prędkość i przynętę do warunków wody a zdziwisz się ile ryb jest w wodzie dotąd martwej. Dziś uważam, że ta metoda powinna być zakazana, z mojego doświadczenia na wodzie widzę jak jest niebezpieczna i ilu "miejscowych" nie potrafiących normalnie łapać dzięki tej metodzie pustoszy populację drapieżnika.

Po zeszłorocznych doświadczeniach z trollingiem muszę niestety się zgodzić z tym że metoda w rękach mięsiarzy może być zabójczo skuteczna.

Wystarczy dać im kilka wskazówek na swojej wodzie i można się pożegnać ze szczupakami.

Dlatego tez na forum nie piszę nic na ten temat.

Nie oznacza to że jestem za zakazem trollingu.



#747 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10147 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 29 styczeń 2017 - 22:16

Znam kilku kolesi z Łodzi (i z pod Łodzi) i faktycznie ...potrafią spustoszyć :D


  • krzysiek lubi to

#748 OFFLINE   DeepRunner

DeepRunner

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 241 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Darek

Napisano 29 styczeń 2017 - 22:17

Deeprunner a jak z samozacinaniem? Z uchwytu łowisz?

Z uchwytu, nie ma problemu z zacięciem, tylko trzeba odpowiednio ustawić hamulec :).


  • BOB lubi to

#749 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10147 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 29 styczeń 2017 - 22:19

Darku doprecyzuj "odpowiednio"?



#750 OFFLINE   DeepRunner

DeepRunner

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 241 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Darek

Napisano 29 styczeń 2017 - 22:27

Przez lata trolowałem. Dziwią mnie dyskusje na temat prędkości itp. Najbardziej mnie śmieszą zwroty ja 2,5km/h a ja 4km/h i ja lepiej bo więcej opłynę. Tak patrząc to może 30km/h jeszcze więcej sie opłynie! Trolling to nie tylko prędkość, to właśnie matematyka sum właściwych prędkości, przynęty, głębokości wody, klarowności, kierunku wiatru i kierunku wody, ciśnienia atmosferycznego i wielu innych. Gdy nauczysz się sumować odpowiednio te argumenty to ta metoda przestaje byc zabawna a staje się dla jednych miesiarstwem a dla innych celem szukania okazów. Dobierz dobrze prędkość i przynętę do warunków wody a zdziwisz się ile ryb jest w wodzie dotąd martwej. Dziś uważam, że ta metoda powinna być zakazana, z mojego doświadczenia na wodzie widzę jak jest niebezpieczna i ilu "miejscowych" nie potrafiących normalnie łapać dzięki tej metodzie pustoszy populację drapieżnika.

Coś w tym jest... Chociaż podejście radykalne :). Na szczęście łowię tam, gdzie miejscowych zupełnie nie interesują ryby a szczupaki, to już na pewno... Obawiam się, że w naszym, pięknym kraju, żadne zakazy nie zadziałają. To kwestia mentalności. Chłop żywemu nie przepuści... Nie będę rozwijał dalej tematu, bo zaraz odezwą się zaraz wzburzeni patrioci... W Stanach, Skandynawii czy Irlandii trolling nie jest postrzegany jako metoda pustosząca rybostan. Dlaczego?


Użytkownik DeepRunner edytował ten post 29 styczeń 2017 - 22:30


#751 OFFLINE   DeepRunner

DeepRunner

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 241 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Darek

Napisano 29 styczeń 2017 - 22:28

Darku doprecyzuj "odpowiednio"?

Odpowiednio to... odpowiednio :). Za mocno - odbije się, za słabo - nie zatnie...



#752 OFFLINE   esoxlucius1

esoxlucius1

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaWschód

Napisano 29 styczeń 2017 - 23:14

Coś w tym jest... Chociaż podejście radykalne :). Na szczęście łowię tam, gdzie miejscowych zupełnie nie interesują ryby a szczupaki, to już na pewno... Obawiam się, że w naszym, pięknym kraju, żadne zakazy nie zadziałają. To kwestia mentalności. Chłop żywemu nie przepuści... Nie będę rozwijał dalej tematu, bo zaraz odezwą się zaraz wzburzeni patrioci... W Stanach, Skandynawii czy Irlandii trolling nie jest postrzegany jako metoda pustosząca rybostan. Dlaczego?

 

Bo to bogatsze kraje i ludzi stać na mięso ze sklepu? Niestety dopóki nie zmieni się status materialny ludzi w naszym kraju to tak będzie, pomijam mentalność wszystko do wora bo karta sie musi zwrocic . Ja nie zjem to dam sasiadowi albo kotu 



#753 OFFLINE   godski

godski

    SUM

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPipPip
  • 15590 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 29 styczeń 2017 - 23:27

Bo to bogatsze kraje i ludzi stać na mięso ze sklepu? Niestety dopóki nie zmieni się status materialny ludzi w naszym kraju to tak będzie, pomijam mentalność wszystko do wora bo karta sie musi zwrocic . Ja nie zjem to dam sasiadowi albo kotu 

To chyba nie tak. Widziałeś wypasione łódki, terenówki za gruba kasę i mięsiarzy z tym sprzętem? Pewnie wielu.

To raczej mentalność ludzi.


Użytkownik godski edytował ten post 29 styczeń 2017 - 23:28

  • Pumba, G_rzegorz i Krzysiu lubią to

#754 OFFLINE   @Brig

@Brig

    Przedstawiciel marki KFP Watersports

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1914 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Arek

Napisano 29 styczeń 2017 - 23:32

To chyba nie tak. Widziałeś wypasione łódki, terenówki za gruba kasę i mięsiarzy z tym sprzętem? Pewnie wielu.
To raczej mentalność ludzi.


Andrzej gdzie mnie widziałeś ?

#755 OFFLINE   Mahone

Mahone

    Forumowicz

  • Forumowicz+ bez giełdy
  • PipPip
  • 83 postów

Napisano 30 styczeń 2017 - 04:57

Czekam na kolejne propozycje kijków

#756 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 31 styczeń 2017 - 08:27

Z budżetowych - Shimano Vengenance Sea Bass 240 MH. Do stosowanych przez Ciebie przynęt będzie jak znalazł.


  • croock lubi to

#757 OFFLINE   maweric

maweric

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1367 postów
  • LokalizacjaRadom
  • Imię:Ryszard
  • Nazwisko:Przybyłowski

Napisano 31 styczeń 2017 - 10:07

Z budżetowych - Shimano Vengenance Sea Bass 240 MH. Do stosowanych przez Ciebie przynęt będzie jak znalazł.

 

Mam 240MH i 240H, używam, kijki sprawdzają się brak spadów, jak za tą cenę +/- 150 zł bardzo fajne i dobrze zrobione.



#758 OFFLINE   golenia

golenia

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 532 postów
  • LokalizacjaBiskupiec
  • Imię:Przemek

Napisano 31 styczeń 2017 - 10:45

Pumba mam pytanie do ciebie. Czy beastmaster 20-50 pociągnie woblery typu salo perch 14sdr???



#759 OFFLINE   Pumba

Pumba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2534 postów
  • LokalizacjaGdynia / Tobołowo
  • Imię:Łukasz

Napisano 31 styczeń 2017 - 11:00

Pumba mam pytanie do ciebie. Czy beastmaster 20-50 pociągnie woblery typu salo perch 14sdr???

Zależy o którym modelu myślisz. Te najstarsze czyli pierwszy, później AX i BX bez zająknięcia. Ciągam takie wyrwijrączki właśnie BX'em do 50 g. Niestety nie wypowiem się o nowszych modelach (CX i DX) gdyż nie miałem z nimi styczności.

 

EDIT: Przemek, dobrą alternatywą dla Beastmasterów jest właśnie seria Vengenance. Do woblerów pokroju Percha 14 SDR dobry będzie Vengenance Shad 240 H.


Użytkownik Pumba edytował ten post 31 styczeń 2017 - 11:01

  • golenia lubi to

#760 OFFLINE   crizz100

crizz100

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 1214 postów
  • Lokalizacjamultikonto (@esoxx87, @Marcisio1, @esexlucius)

Napisano 31 styczeń 2017 - 20:36

Ja używam Daiwa Sweepfire 2,4m 40-100g do większych wobków w sam raz , nie spadaja z niego ryby 






Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych