[NARA]

Na pewno lepsze będą od zapa. To są naprawdę pancerne akumulatory. Tylko ta waga dobija.

[trout master]

"To prawda. Praca buforowa typu UPS. Ale dobry akumulator przeznaczony do pracy buforowej jest i tak dużo lepszy niż słaby do cyklicznej.
Miałem zielonego SSB 120ah przeznaczonego do pracy buforowej i trzymał sie dzielnie przez 4 lata. Po tym nagle padł".

Miałem też takie białe (94Ah-2szt) i jednego żółtego 110(140)Ah i podobnie jak tobie padły po jakiś kilku latach. Powodem było chyba złe użytkowanie a zwłaszcza lądowanie bo w tamtych czasach nie wiedziałem jak ładować ani nie miałem odpowiedniego prostownika.
Przy użytkowaniu też raczej nie mierzyłem granicznego napięcia. Po otwarciu okazało sie że "brak wody" w celach.

[VonJa]

To prawda. Praca buforowa typu UPS. Ale dobry akumulator przeznaczony do pracy buforowej jest i tak dużo lepszy niż słaby do cyklicznej.

Miałem zielonego SSB 120ah przeznaczonego do pracy  buforowej i trzymał sie dzielnie przez 4 lata. Po tym nagle padł.

 

4 lata .... hmmm .....ktoś powie mało , ktoś "OK" inny "powie "SUPER" - chyba jednak dla zobrazowania trwałości akumulatorów lepszym będzie podawanie orientacyjnej wartości cykli ładowania i głębokości rozładowania a nie wiek. Sprzedawcy i producenci karmią nas perspektywą 10-12 letniej trwałości ale już małym druczkiem piszą ( jeśli w ogóle piszą)   że to osiągalne jest tylko przy  pracy buforowej^* w klimatyzowanym pomieszczeniu (20-25^oC)     *(czytaj zawsze naładowany i moooooże 1x w roku rozładowywany bo energetyka w tym czasie prowadziła serwis lini i trzeba było na godzinę  wyłączyć prąd w budynku  )

 

 

ma ktoś propozycję na nazwę nowej jednostki miary??  Jak mamy np: ampero godziny (Ah) to jak nazwać  cyklo-ładowanie/ głębokościo-rozładowanie  ??    

 

Taka ciekawostka - akumulator Li-ion Torqeedo  http://www.torqeedo....04/2103-00.html ma port komunikacji RS-485... sądzę że w producent za jego pomocą ma możliwość nie tylko diagnozowania stanu aku,  ewentualnych jego usterek ale również mają możliwość odczytania pełnej dotychczasowej charakterystyki pracy aku ( prądy ładowania, rozładowania, ilośc cykli, temperatury pracy, itd.....)   

Użytkownik VonJa edytował ten post 28 listopad 2016 - 10:23

[Meme]

Mam pytanie do znawców tematu...

Wymyśliłem sobie ze bede obłapiam brzegi jeziora powoli płynąc wzdłuż nich - cos jak spływ kontrolowany objawiając kolejne części - ile aku wytrzyma przy czymś takim ? Zeby moze było jaśniej - załączam bieg nr 1 i powoli sunę sie wzdłuż brzegu...

[Tomasz eS]

Zależy jaki akumulator... Musisz sprawdzić ile pobiera silnik na 1 biegu i przeliczyć z pojemności swojego akumulatora

[MARIUSZ 69]

Niektóre silniki na pierwszym biegu płynął trochę za szybko co nie pozwala na dokładne obłowienie. Mk jak najbardziej jest ok.Tylko jak trochę wieje i jest fala to jest lipa z tego typu obławianiem.Przy pływaniu na pierwszym biegu to aku wytrzyma bardzo długo ,oczywiście o odpowiedniej pojemności.

[Meme]

Super

Czyli no jakbym kupił - ( to tylko przykład ) - http://www.mc-sklep....ncji-p-231.html

O poborze mocy Pobór prądu nominalny - 44A - to jaki aku bym musiał dobrać aby moc np przylecą w ten sposób przez 6-8 godzin ?

[MARIUSZ 69]

Z maxem do tego typu manewrów jest idealny.Ja bym brał większy aku zawsze można go jeszcze później wykorzystać przy spiningu.Większy nie będzie tak rozładowywany co wpłynie korzystnie na jego żywotność.Czyli 100 ah Moim zdaniem .

[Meme]

Dzięki !

[NARA]

Moim zdaniem na obecne czasy te akumulatorki z TPSA szczególnie używki po 150 zł są najlepszym rozwiązaniem. Można wyrwać też od pracownika telefonii nówkę za 1/4 ceny.

Ciekawie napisane to nie jest reklama nie znam tego Pana.

 

http://www.mc-sklep....rady-pm-43.html

 

A jak wygram w totka to sobie zakupie

Akumulator litowy LiFePO4

Użytkownik norbertkrakow edytował ten post 30 listopad 2016 - 21:24

[Tomasz eS]

Moim zdaniem na obecne czasy te akumulatorki z TPSA szczególnie używki po 150 zł są najlepszym rozwiązaniem. Można wyrwać też od pracownika telefonii nówkę za 1/4 ceny.

A gdzie są takie po 150?

[Sonary i mapy]

 

Moim zdaniem na obecne czasy te akumulatorki z TPSA szczególnie używki po 150 zł są najlepszym rozwiązaniem. Można wyrwać też od pracownika telefonii nówkę za 1/4 ceny.

Ciekawie napisane to nie jest reklama nie znam tego Pana.

 

http://www.mc-sklep....rady-pm-43.html

 

A jak wygram w totka to sobie zakupie

Akumulator litowy LiFePO4

 

Człowiek i jego sklep mają specyficzne podejście do klienta, poczytaj na forum- zapewne wiesz o co chodzi. Wymieniany przez Ciebie LifePo4 jest jeszcze w innym sklepie, do niedawna w tej samej cenie co powyższy, a od jakiegoś czasu spoooro drożej. Nie wiem, czy tu nie chodzi czasem o naganianie klientów jeden drugiemu, tym bardziej,że mają wspólny asortyment silnikowy.

Mnie męczy inna rzecz związana z tym aku- pisałem o tym kilka postów wyżej: jeżeli są to mostkowane ogniwa, to lepiej mieć zamontowany BMS (battery managment system), ogniwa w cele, te zaś połączone w pakietach umożliwiających ich diagnostykę i sterowanie procesem ładowania z użyciem balansera - jeżeli to konieczne. W razie wypadnięcia felernego ogniwa, pozostałe są mocniej obciążane rozładowaniem i w konsekwencji szybciej padają niż deklarowana ilość cykli. Modelarze rc doskonale wiedzą o co chodzi, warto popytać - choć używają mniejszych prądów rozładowania i pojemności. Użycie balansera poprawia proces ładowania, prąd podawany jest zgodnie z zapotrzebowaniem danego pakietu i wyrównuje stopień naładowania ogniw.

Przy braku BMS, w sytuacji awarii ogniwa/ogniw trzeba posprawdzać wszystkie po kolei, by wymienić padnięte. Zapewne gwarancja nie pozwala na grzebanie, ale rozbebeszenie całego aku i sprawdzanie poszczególnych ogniw- dużo straconego czasu i konieczność zgrzewania/lutowania wszystkich ogniw w aku - o ile jest on zrobiony z łaczonych ogniw. Tyle udało mi się wyniuchać w w/wym sprawie aku. Nie wiem jak długo jest on na rynku, jak wygląda eksploatacja i żywotność. Dużo znaków zapytania, mało odpowiedzi i cena wysoka.

Użytkownik Maciej_K edytował ten post 01 grudzień 2016 - 06:44

[Sonary i mapy]

Oto Święty Graal każdego elektrycznego wodniaka..........

http://www.ebay.pl/i...R-/281178167441

Wszystko co potrzebne do szczęścia na wodzie i w garażu:BMS, balanser, praca cykliczna i buforowa, waga, możliwość ładowania zwykłymi agm-owymi ładowarkami......

[godski]

Super. Teraz czekamy tylko jak cena spadnie do 2000 zł i kupujemy. 2-3 lata pewnie minie.

[Sonary i mapy]

U Chinoli są podobne za 800 baksów z dostawą za free

[siarq]

800$ to dalej wysoko..., przy 500$ cena byla by jak najbardziej ok. trzeba czasu na redukcje kosztow produkcji i wieksza konkurencje.

[godski]

https://www.aliexpre...73-2141b8db1d3e

 

 

Tylko maksymalny pobór prądu 30 A a silniki 55 żrą więcej.

Poza tym chyba bez osławionego BSM.

 

 

Za 500 USD można znaleźć. Tylko dolar u nas szybuje . I EUR.

 

Ryzyk fizyk. Coś zamawiam.

Użytkownik godski edytował ten post 01 grudzień 2016 - 21:32

[maweric]

Proponuję jeszcze sprawdzić cenę ładowarki

[godski]

Popytam.

[siarq]

ten co wstawiles , moim zdaniem , szkoda pieniedzy na eksperyment. bynajmniej nie do obciazen rzedu 40-50A. fakt ,ze moze i malo plywasz na full, jednak 750$ to nie 750zl