[mifek]

Niniejszym chciałbym ogłosić, że od godzin porannych trwa spotkanie związane z Pstragami oraz rzeką Drawą... 15 osobników płci męskiej toczy nierówny bój z pstrągami oraz 30 metrowymi pionowymi ścianami w Drawieńskim Parku Narodowym uzbrojeni głownie w zestawy castingowe oraz muchówki. Padły już pierwsze ryby. Nasz @szpiegu właśnie stracił pstrągowe dziewictwo z castingiem w ręku! Więcej szczegółów niebawem.

w miarę moich skromnych możliwości postaram się relacjonować na bieżąco...

a niebawem pojawi się tez malutko relacja

niniejszym do niedzieli odmeldowuję się i lecę wesprzeć cast-kolesi

AVE CASTING!!!

[Sławek]

Ave...
Może będziecie jednak zdradzać coś na bieżąco...

[kryst]

[Janusz Wałaszewski]

Hej, kochani PSTRĄGOWI WARIACI.
Rozmawiałem dzisiaj z mifkiem i stwierdził, że raczej nie będą
mieli neta na Drawie, chyba, że coś się zmieni. Żal mi d..ę ściska, że nie mogę być z NIMI, ale cóż, samo życie. Pozdrowienia dla wszystkich wariatów a byłbym zapomniał, @Kryst jak nie połowisz na moje wahadła to wiesz.
Pozdro Jachu

[Wisni@]

Życzę wszystkim połamania kija i strasznie żałuję że nie mogę
być z wami.. Na następny jadę na pewno, tylko nie wyjmijcie
wszystkich pstrągów..

[Trout]

Dobrej zabawy z Drawieńskimi rybkami
Jak ja bym chciał tam być moze jeszcze kiedyś da sie jakieś spotkanko zorganizowac

[kryst]

Hej, kochani PSTRĄGOWI WARIACI.
Rozmawiałem dzisiaj z mifkiem i stwierdził, że raczej nie będą
mieli neta na Drawie, chyba, że coś się zmieni. Żal mi d..ę ściska, że nie mogę być z NIMI, ale cóż, samo życie. Pozdrowienia dla wszystkich wariatów a byłbym zapomniał, @Kryst jak nie połowisz na moje wahadła to wiesz.
Pozdro Jachu

Jachu, ja też w domu, w ostatniej chwili mnie załatwili

[Janusz Wałaszewski]

No to lipa Krzychu, siedzisz w chacie jak ja, sie mówi trudno.
Rozmawiałem przed chwilą z Danielem - xrod, więc powiedział, że
fajerwerków nie ma rybki niemrawe, złapał dwa króciaki i coś
grubszego mu przywaliło ale spadło po kilku bujnięciach. Wczoraj
wieczorem prawie po ciemku Szpiegu jakiegoś 3dziestaczka trafił
nic więcej nie wiem.
Pozdro Jachu

[popper]

Ja dzisiaj wyskoczłem nad Kwisę, w swojej okolicy.
Po tych nocnych deszczach, zamiast wody, kawa z mleczkiem w rzece płynie. Przejrzystośc ok. 30 cm.
Wróciłem z niczym a właściwie, to nawet wędki nie rozłożyłem

[spigot]

Woda piękna i bardzo szybka , ryby mają takie kryjówki że w głowie się nie mieści

Mifek nas pocisnął po takich górkach że nie mogłem poradzić sobie z ziemią pod paznokciami

czekam na relację , pozwolę sobie tylko 2 fotki umieścić

Załączone pliki

•  d2.JPG   41,46 KB   538 Ilość pobrań
•  d1.JPG   45,53 KB   543 Ilość pobrań

[adis]

Fajne klimacki, z niecierpliwością czekam na relację.

[lorbas91]

no no ladne zwaliska az pachnie grubym potokiem:)

[Mateusz Baran]

Niestety Drawa ma już swoje najlepsze lata dawno za sobą.
Większość zwałek świeci pustkami. Wypada się cieszyć, że chłopcy złowili parę rybek.

[Smaczek]

@baloo, a skąd wiesz.
Rzeka prześlicznej urody lecz jeśli chodzi o rybostan to ... tak jak piszesz.
Dla mnie niewątpliwym plusem jest jedno, rybki złowili ludzie (przepraszam- koledzy wędkarze), którzy w ten sposób się rozdziewiczymi (w temacie kropków). Poza tym piękno rzeki w pełni (a nawet nadto) rekompensuje jej rybostan.
PS. A wszystko to przez norki (wszyscy wiedzą o co chodzi )

[szpiegu]

ty smaczek ale chyba przez wydry


Osobiście chciałbym podziękować za wspaniałe trzy dni spędzone z super kolegami, świetną atmosferę, opatrzności ze nie zjechałem z żadnej skarpy, Drawie dziękuję za dwa pierwsze kropki w życiu


Ps. bo bym zapomniał pozdrawiam panią która nam gotowała jedzenie pierwsza klasa

[Mateusz Baran]

@Smaczek - może faktycznie jeszcze nadajdę lepsze czasy dla tej rzeki. Ja wiele lat mieszkałem koło piły i dośc często bywaliśmy nad Drawą. Niestety wszystko co dobre skończyło się w latach 90-tych.

Park niby coś wpuszcza, ale kontrola licha...

[Smaczek]

Kurczę, @szpiegu, wszystko prawda. Zar... towarzystwo, jedzenie, ale to jednak norki są brdziej niebezpieczne!!!
@tofik to potwierdzi (@Maniek też)!

[jajakub]

Norki norkami ale jak sobie pomyślę o pełni księżyca i tych wyrastających kłach.... brrr aż mnie ciarki przechodzą
Było super fajnie gdyby nie jeden drobiazg
Na szczęście wszystko się dobrze skończyło (a właściwie skończy)

[danielXR]

Tobie Jakub i tak medal się nalezy jako dla najwiekszego twardziela imprezy. Niewiele znam osób ktore by po skasowaniu auta w drodze na ryby olało temat i nie wróciło do domu - za to spędziło 3 dni z kolegami na łowieniu i dopiero martwiło sie na koniec o powrót 600 km do domu... Jesteś naprawdę dzielny!!!

[Smaczek]

I w tej chwili ciarki przechodza mnie też zarówno na myśl o tych wyrastających kłach (norek) jak i o tym jednym szczególe.
PS. Dobrze, że wszystko skończyło się OK.