[gulf]

enjoy

[Maynard]

Bujo. Zdecydowanie jestem gościem, który lubi robić jaja i poważny jestem tylko w sprawach poważnych. Fajnie pośmiać się z kolegami, na żywo, czy do monitora z braku lepszej możliwości. Jednak jeśli ten temat ma być jajcewną odpowiedzią na wątek o pracowni FC

http://jerkbait.pl/t...-2#entry1298285

to spaliłeś cały humorystyczny ładunek, jaki drzemie w możliwości obśmiania w jednym topicu zarówno sprzętowych fetyszystów, jak i technicznych lebieg oraz krytykantów, którym wszystko się nie podoba, a sądy wydają "bo tak".

Michał, no przykro mi, no nie masz Pan w tej konkretnej sprawie racji i tyle

Edycja: P.S.
Jako osoba zaprawiona w moderacji znasz pewnie funkcję działu Cafe i tam można umieszczać takie banialuki, bo nijak się mają do tego działu, do tematu w odpowiedzi na który powstały oraz do żartobliwego traktowania rozmaitych meandrów naszego wspólnego hobby.

Pozdrawiam
Grzesiek

Użytkownik Maynard edytował ten post 28 sierpień 2013 - 01:04

[Jozi]

Ot tak, takie sa moje przemyslenia, moje osobiste, subiektywne. Widzialem dwie, moze trzy, byly do d..y. Nie podobal mi sie kolor, odciski palcow, smar byl do d..y, znowu moja subiektywna opinia niczym nie podparta, korbki tez do d..y, subiektywnie zle mi sie trzymalo. Generalnie nie polecam, takie jest moja subiektywna opinia, mam do niej prawo ze wzgledu na obowiazujaca wolnosc slowa.

 

Bujo

Michał,Przyjacielu , Serdeczny Kolego, szanuj Swój wizerunek.

Użytkownik Jozi edytował ten post 28 sierpień 2013 - 05:13

[...not here]

Tak, Stella zwalszcza ta z serii Saltwater jest do bani, ona nawet nie to ze szumi ale nawet wyje i to jak   

 

Mowie wam liczy sie tylko PENN, na pewne modele nie nawiniesz linki po sam brzeg -za to oszczedzisz na lince

Moze stuknie tu i tam -przynajmniej wiesz ze masz jakis mechanizm w srodku   a modele z gornej polki znakomicie zastepuja zapomniane foremki i lopatki naszych dzieciakow na plazy 

Użytkownik Darecki72 edytował ten post 28 sierpień 2013 - 06:06

[pawello]

Ja bym jeszcze dołożył do Stelli Twiny i Wańki, tak do kompletu.

[Dienekes]

Bujo, bardzo często zgadzam się z Twoją oceną sytuacji/ podzielam Twój pogląd na daną sprawę, jednak tym razem, w moim mniemaniu, chybiłeś.

 

Zarzuciłeś Pawłowi brak merytorycznych zarzutów względem pracowni FC, a konkretnie, szablonowego podejścia do wędek - być może nie wszystkich, ale tych, z którymi miał styczność. Owszem, nie jest on fachowcem w dziedzinie rodbuildingu, podobnie jak większość z nas, ale swoją ocenę poparł w stosownym poście i napisał dokładnie dlaczego uważa tak, a nie inaczej. Nawet jeśli ktoś nie zgadza się z jego oceną lub jest ona wprost mylna, trudno zarzucić mu pustosłowie. A chyba od tego się wszystko zaczęło.

 

Pozdrawiam,

 

Radek

 

Ps. Aha, nie napisałem powyższego dlatego, że znam Pawła osobiście i czasami uda się nam wspólnie zapolować na drapieżniki.

[Bujo]

Bujo. Zdecydowanie jestem gościem, który lubi robić jaja i poważny jestem tylko w sprawach poważnych. Fajnie pośmiać się z kolegami, na żywo, czy do monitora z braku lepszej możliwości. Jednak jeśli ten temat ma być jajcewną odpowiedzią na wątek o pracowni FC

http://jerkbait.pl/t...-2#entry1298285

to spaliłeś cały humorystyczny ładunek, jaki drzemie w możliwości obśmiania w jednym topicu zarówno sprzętowych fetyszystów, jak i technicznych lebieg oraz krytykantów, którym wszystko się nie podoba, a sądy wydają "bo tak".

Michał, no przykro mi, no nie masz Pan w tej konkretnej sprawie racji i tyle

Edycja: P.S.
Jako osoba zaprawiona w moderacji znasz pewnie funkcję działu Cafe i tam można umieszczać takie banialuki, bo nijak się mają do tego działu, do tematu w odpowiedzi na który powstały oraz do żartobliwego traktowania rozmaitych meandrów naszego wspólnego hobby.

Pozdrawiam
Grzesiek

 

 

Ja niby nie mam racji? O to ciekawostka niesamowita. Jesli ktos zamierza konkretnie i bardzo mocno obsmarowac jakis sprzet, kreciolek czy pracownie to wymagane sa ku temu rzetelne dowody a nie pisanie ot tak sobie bo ja mysle. Takie myslenia mozna zostawic do rozmow prywatnych z kolegami. 

Rzeklbym wiecej, owy kolega po prostu klamie bo jak inaczej to nazwac skoro nawet ja jestem w stanie udowodnic ze to co napisal mija sie z prawda. 

 

Apropo najwazniejszego argumentu czyli takiego samego ukladu przelotek w dwoch roznych kijach: wczoraj dotarly do mnie dwie wedki na blankach MHX zrobione przez forumowego kolege, bardzo chwalonego w swoim watku przez liczne grono jerkbaitowiczow. Obie maja 2.75 m, jedna ma opisany wyrzut do 18 gram, druga do 42. Przelotki na nich rozmieszczone sa identycznie. Czyli mam teraz napisac w jego watku, ze robi wedki do d..y bo wedle filozofi skads tam takie cos jest niedopuszczalne i wymaga przynajmniej publicznej chlosty, moze nawet polaczonej ze spaleniem na stosie??????????

 

Bujo

 

P.S. Owe wedki sa wedlug mnie dobrze uzbrojone

[Bujo]

Michał,Przyjacielu , Serdeczny Kolego, szanuj Swój wizerunek.

 

Dlaczego? Bo smialem podwazyc swietosc Stelki? Nie padla tez nazwa Shimano, moze chodzilo mi o Stelle Artois, piwo, faktycznie tez jest do d..y Albo mamy powazne forum albo robimy sobie jaja. Moja prosta filozofia

[Bujo]

Bujo, bardzo często zgadzam się z Twoją oceną sytuacji/ podzielam Twój pogląd na daną sprawę, jednak tym razem, w moim mniemaniu, chybiłeś.

 

Zarzuciłeś Pawłowi brak merytorycznych zarzutów względem pracowni FC, a konkretnie, szablonowego podejścia do wędek - być może nie wszystkich, ale tych, z którymi miał styczność. Owszem, nie jest on fachowcem w dziedzinie rodbuildingu, podobnie jak większość z nas, ale swoją ocenę poparł w stosownym poście i napisał dokładnie dlaczego uważa tak, a nie inaczej. Nawet jeśli ktoś nie zgadza się z jego oceną lub jest ona wprost mylna, trudno zarzucić mu pustosłowie. A chyba od tego się wszystko zaczęło.

 

Pozdrawiam,

 

Radek

 

Ps. Aha, nie napisałem powyższego dlatego, że znam Pawła osobiście i czasami uda się nam wspólnie zapolować na drapieżniki.

 

 

Ale przeciez chodzi o dwie wedki, patrz moj post powyzej o wyrobach kolegi z forum. Owe wypowiedzi uwazam za pustoslowie poniewaz nic konkretnego nie pokazuja i nie maja zadnego podparcia merytorycznego. 

 

Pozdr,

 

Bujo

 

P.S. Wszystkie Stelle sa do d..y, nowa Stella SW tez jest do d..y, mozna poczytac na stronie Alana Hawka 

Użytkownik Bujo edytował ten post 28 sierpień 2013 - 09:11

[Dienekes]

Bujo, wszystko się zgadza, ale, i o tym właśnie pisałem, czym innym jest pustosłowie, a czym innym chybiona, Twoim zdaniem, argumentacja.

 

Z pustosłowiem mamy do czynienia, gdy ktoś wyraża pogląd "bo tak". Paweł napisał zaś dlaczego uważa, że wędki w FC zbrojone są spod jednej sztancy, bez uwzględnienia różnych charakterystyk blanków. Czy ma rację? Nie wiem, nie jestem rodbuilderem, ba, nie znam tych blanków (choć pewnie jedną z tych wędek dane mi było łowić...), ale trudno odmówić tu argumentacji, tj. zarzucić pustosłowie.

 

Powtarzam, brak argumentów, a argumenty dobrane źle (wg danej osoby, a w tym przypadku - Ciebie) to dwie inne kwestie.

 

Reasumując, w mojej opinii, wrzuciłeś oba odmienne przypadki do jednego wora. Pewnie, wolno Tobie, ale...

 

Nawiasem pisząc, nie uważam również, aby Paweł "konkretnie i bardzo mocno obsmarował (...) pracownie", "chłostał" czy też "palił na stosie". Wolnego, po co ta przesada? Ot, wyraził pogląd, na podstawie porównania 2 wędek na różnych blankach a niemal identycznie zbrojonych, że w FC zbroi się blanki na jedno kopyto. Ponownie zaznaczę, że nie wiem, czy to dobrze, czy to źle. Być może w przypadku Twoich MHX-ów tak, ma być, a w przypadku innych dwóch patyków identyczne zbrojenie nie będzie właściwe.

 

Miałeś w rękach oba blanki, o których pisał Paweł? Do tego identycznie zbrojone? Bo jeśli nie, to sam rozumiesz, jak to teraz wygląda? W najlepszym wypadku nie możesz zaocznie wykluczyć, że w tym jednym, partykularnym wypadku chłopak nie ma racji

 

Ps. Stella to bardzo udany utwór muzyczny

[kielbasa99]

Ot tak, takie sa moje przemyslenia, moje osobiste, subiektywne. Widzialem dwie, moze trzy, byly do d..y. Nie podobal mi sie kolor, odciski palcow, smar byl do d..y, znowu moja subiektywna opinia niczym nie podparta, korbki tez do d..y, subiektywnie zle mi sie trzymalo. Generalnie nie polecam, takie jest moja subiektywna opinia, mam do niej prawo ze wzgledu na obowiazujaca wolnosc slowa.

 

Bujo

Przypomniałem sobie ,że miałem jedną Stellę w życiu ,chociaż rzadkie to imię.... i nie uważam żeby była do du..y- 180wzrostu, blond włoski, fajne kształty, konkretne zderzaki...ech...pozdrawiam Stellę

Użytkownik kielbasa99 edytował ten post 28 sierpień 2013 - 10:07

[skippi66]

Bo niby dlaczego wędki o tej samej długości nie mogą być tak samo uzbrojone??? No??? Przecież tu chodzi o strzałkę ugięcia i tyle. Nawet jeśli pomiędzy takimi samymi blankami są jakieś minimalne różnice w wykonaniu, to przesunięcie przelotki o 2 milimetry czy jakoś tak, nic nie da. Różnica w użytkowaniu, pracy kija czy  w wyglądzie pod obciążeniem będzie MINIMALNA i nic nie znacząca.

Co oczywiście nie kłóci się z poglądem że FC robi kije pod jedną sztancę. Nie mam wędki z FC i nie zamierzam mieć. Wolę inne pracownie, takie bardziej dla maluczkich.

Zaś Stelle oczywiście są do d....y.

[Zwierzu]

@kielbasa99, takiej Stelli o takich parametrach jak podałeś właśnie szukam .

Czy jakiś sklep wędkarski oferuje taki model, gdyż ponieważ azaliż wżdy jest mi niezbędna do skutecznego użytkowania nad wodą .

[Tomasz eS]

Zależy czy chcesz kupić n stałe czy na godzinkę.... jeżeli to drugie to myślę że masz szanse

[Kamil Z.]

Czy jakiś sklep wędkarski oferuje taki model, gdyż ponieważ azaliż wżdy jest mi niezbędna do skutecznego użytkowania nad wodą .

Sklepy, jak sklepy, ale czasem można ponoć utrafić takową w "wypożyczalni" stacjonarnej, bądź internetowej

[kielbasa99]

@kielbasa99, takiej Stelli o takich parametrach jak podałeś właśnie szukam .

Czy jakiś sklep wędkarski oferuje taki model, gdyż ponieważ azaliż wżdy jest mi niezbędna do skutecznego użytkowania nad wodą .

Kwestia jeszcze czy Stella lubi być użytkowana nad wodą ...ta nie lubiła ;P

[Dienekes]

Cóż, nie można mieć wszystkiego

[Kuba Standera]

Tylko uważać na pewien sklep z Bielska.

Stella okaże się byc Stefanem, będzie cieknąć bez przerwy już po 5 użyciu, a na końcu Szef powie ze to Twoja wina, bo dokleiłeś klejem A na to wszystko oczywiście nie ma paragonu

[Bujo]

Bujo, wszystko się zgadza, ale, i o tym właśnie pisałem, czym innym jest pustosłowie, a czym innym chybiona, Twoim zdaniem, argumentacja.

 

Z pustosłowiem mamy do czynienia, gdy ktoś wyraża pogląd "bo tak". Paweł napisał zaś dlaczego uważa, że wędki w FC zbrojone są spod jednej sztancy, bez uwzględnienia różnych charakterystyk blanków. Czy ma rację? Nie wiem, nie jestem rodbuilderem, ba, nie znam tych blanków (choć pewnie jedną z tych wędek dane mi było łowić...), ale trudno odmówić tu argumentacji, tj. zarzucić pustosłowie.

 

Powtarzam, brak argumentów, a argumenty dobrane źle (wg danej osoby, a w tym przypadku - Ciebie) to dwie inne kwestie.

 

Reasumując, w mojej opinii, wrzuciłeś oba odmienne przypadki do jednego wora. Pewnie, wolno Tobie, ale...

 

Nawiasem pisząc, nie uważam również, aby Paweł "konkretnie i bardzo mocno obsmarował (...) pracownie", "chłostał" czy też "palił na stosie". Wolnego, po co ta przesada? Ot, wyraził pogląd, na podstawie porównania 2 wędek na różnych blankach a niemal identycznie zbrojonych, że w FC zbroi się blanki na jedno kopyto. Ponownie zaznaczę, że nie wiem, czy to dobrze, czy to źle. Być może w przypadku Twoich MHX-ów tak, ma być, a w przypadku innych dwóch patyków identyczne zbrojenie nie będzie właściwe.

 

Miałeś w rękach oba blanki, o których pisał Paweł? Do tego identycznie zbrojone? Bo jeśli nie, to sam rozumiesz, jak to teraz wygląda? W najlepszym wypadku nie możesz zaocznie wykluczyć, że w tym jednym, partykularnym wypadku chłopak nie ma racji

 

Ps. Stella to bardzo udany utwór muzyczny

 

Witam,

 

Wszystko zalezy od punktu widzenia. Wedlug mnie jesli ktos pisze ze pracownia nie jest pracownia tylko fabryka, ze wszystko jest takie same itd jest wyraznym obsmarowaniem ujmujac to najdelikatniej. Jesli tak by faktycznie bylo nie mial bym z tym problemow i nic nie pisal. Dla wiekszosci wedkarzy taki standard z FC jest w zupelnosci wystarczajacy. Zreszta dodajac do tego ''standardu'' kilka pierscionkow, dostepnych tez od reki i kilka plasterkow innego korka mamy produkt nad jakim wszyscy sie zachwycaja na forum. Trzeba jedynie uzyc wyobrazni. 

 

Bujo

 

P.S. Mam serdecznie gleboko gdzie ktos zbroi wedki, jakby co

[Dienekes]

Najwyraźniej jestem bardziej gruboskórny/ mniej wrażliwy od Ciebie na takie sformułowania

 

Myślałem też, że w poście, od którego to wszystko się zaczęło bardziej chodziło właśnie o te przelotki (ich rozmieszczenie), a nie o samo wykończenie (szeroko pojęty gust zamawiającego), bo to zależne przecież jest od wyboru klienta i techniczna wiedza rodbuildera niekoniecznie musi być tu brana pod uwagę. Nie tak, jak w przypadku przelotek, w każdym razie.

 

Ps. Do tej pory z pracownią kontaktowałem się (skutecznie) jedynie raz i przy zamawianiu wędki nie było "tak się nie da" albo "zrobimy co pan zechce, pod warunkiem, że będzie to w korku x lub y". Kij dostałem taki, jak chciałem i jestem mega zadowolony. A było nieco niestandardowo, jak na tamte czasy i zastosowanie. I nie, nie było to FC